ala1983

kończy się - życie

Robiłam dokładnie tak jak mi powiedziałeś, ale wtedy avatar przestał się ruszać No nic na razie zostanę przy tym co mam teraz.

Michał, nie udało mi się jednak wgrać animowanego avatara, jakieś problemy z rozdzielczością, mimo, że ustawię odpowiednie rozmiary. No trudno. -- 26 mar 2012, 22:21 -- nie potrafię też wgrać na forum innych emotikonek, tak jak ma to Bellatrix Tępa jestem.

spokój - nie ma hałasu

kto posiedzi ze mną na Darkach?

bawi się - dziecko

Witaj Mariusz Skąd jesteś?

Oo, to byłoby może dobre rozwiązanie dla mnie. 75 + 37,5 a po tygodniu 75 + 75 może wtedy lepiej bym znosiła wejście na 150mg. Może, bo jednak wejście z dawki 75 na dawkę 150 może być szokiem dla organizmu, tym bardziej wrażliwym ciężko to znieść. Nie wchodziłam od razu z 75 na 150 tylko próbowałam 75 rano + 75 wieczorem.

basen łyżwy czy narty?

zachowanie mojej matki

Oo, to byłoby może dobre rozwiązanie dla mnie. 75 + 37,5 a po tygodniu 75 + 75 może wtedy lepiej bym znosiła wejście na 150mg.

jasaw, Oby tak dalej, życzę Ci abyś nigdy nie musiała brać leków i tym samym kończę na dzisiaj

Bellatrix, Ja już miałam kończyć ale sie zagadałam

jasaw, Często własne metody nie pomagają, jeśli mamy do czynienia z cięższym stanem. Tu już potrzebne są leki, jednak to nie zwalnia z pracy nad sobą i uczenia się żyć bez nich. Szkoda, że tak późno doszłam do tego wniosku, ale myśle, że lepiej późno niż wcale.

tahela, Wiem, że jesteś przeciwniczką terapii ale wolę pracować nawet latami ale z sukcesem niz łykać do końca życia bez zastanowienia prochy. -- 25 mar 2012, 23:15 -- Zreszta i tak już prawie nie działają na mnie po tylu latach.

Ja już do średnich bardziej Coś tam łykam, ale bardziej zajmuję się ostatnio terapią niż lekami.

jasaw, No młodzików jest dużo, ale przyznam, że mają dość dojrzałe myślenie, w porównaniu do moich czasów. -- 25 mar 2012, 22:50 -- jasaw, lepiej chyba nie.. jak na razie.

Właśnie moja koleżanka próbuje temu zapobiec Na terapii nie mam za bardzo co liczyć na taką interwencję, to nie ten nurt..

Idzie wiosna, i dużo nie ma mnie w domu. Niedługo jak zacznę pracę to będę jeszcze rzadziej na forum. No chyba, że znowu się sama zwolnię

jasaw, a ja mam kolezankę, która mam wrażenie, że pomaga mi bardziej niż mój psycholog..., uczy mnie innego podejścia do życia i co za tym idzie zmiany negatywnych nawyków myślowych. -- 25 mar 2012, 22:37 -- Jestem, ale długo nie siedzę i chyba się mijamy.

Laima, dobranoc -- 25 mar 2012, 22:28 -- jasaw, co u Ciebie?

los_historicos, dobranoc

rozmowa telefoniczna z koleżanką

kolejka - górska

karne - rzuty