Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mental Cat

Użytkownik
  • Postów

    302
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mental Cat

  1. Mirabeleee, jak się z kotem zadajesz to kotem się stajesz.
  2. Cześć, aż tak bardzo się boisz tego zjebania od góry do dołu?
  3. Jako te chwile szczęśliwe nie zdarzają się nader często, czasem o nich myślę. A kiedy wkroczą już nieśmiało wtedy najlepszą rzeczą i najcenniejszą staje się strzykawka z roztworem C21H23NO5. Żartuję haha. To forum dla zaburzonych? O kurczę pieczone, to mój setny post. Nie godzę się na taką bylejakość i szarzyznę. Sory za głupie zaczęcie fajnie zapowiadanego się tematu. Z drugiej strony jednego dnia najbardziej chciałbym zobaczyć jeszcze raz góry i wtedy są one dla mnie najcenniejsze. Innego dnia znów nie chcę gór, chcę obejrzeć bardzo dobry film - to mnie wtedy uszczęśliwia. Za miesiąc zainspiruje mnie rzępolenie na gitarze. O który dzień pytasz? Tak najbardziej na świecie i zawsze i wszędzie uszczęśliwia mnie... miłość. Hehe
  4. Mental Cat

    Tanatofobia

    O co chodzi z rodzicami? Może tu jest haczyk? Może boisz się samotności i odizolowania, które kojarzą Ci się z czekaniem na wyrok-chorobę, cierpieniem i smutkiem.
  5. Mental Cat

    Tanatofobia

    Wprawdzie nie mam lęku przed śmiercią, ale czasami mam coś co nazwałbym lękiem przed nieistnieniem Boję się wtedy, że mogę zniknąć (umrzeć) bez śladu, nikt nie będzie o mnie pamiętał nie będzie wspominał, na fotografiach zostanę tylko twarzą. Ja nie chcę tak po prostu zginąć. Gdybym miał umierać to tylko w stanie szczęścia optymizmu i poczucia że... zrobiłem to dobrze. U Ciebie może to być bardziej lęk przed zachorowaniem na śmiertelną chorobę. Może spójrz na to w tym kierunku.. Gdybyś miała całkowitą pewność, że na pewno nie zachorujesz śmiertelnie, będziesz żyć długo, to jakbyś się teraz czuła z tą myślą? Racjonalnie rzecz biorąc, skoro do tej pory nie zachorowałaś i badania są, to raczej nie masz się czego bać Medycyna jest teraz nieźle rozwinięta. Mnie to stresuje, gdy ktoś mówi w ten sposób, gdy mimowolnie przekazuje swój lęk. Nie mówiłbym tak swojej córce. Nie wiem co poradzić, więc pozdro.
  6. Kiya, bo największą przyjemność sprawia wł.. ułożenie go, im dłuższy tym przyjemność większa. heh
  7. No, na szczęście sytuację najczęściej ratuje ten fajny długi klocek
  8. Dziewczynko 24 zgłoś się do lekarza. Sprawdzisz na początek czy z organizmem w normie.
  9. Mental Cat

    Witam

    Davids23, Cześć, jestem pewien że na tym forum uzyskasz częściowe wsparcie i odpowiedź na swoje problemy.
  10. Mental Cat

    ech...

    Candy14, jak się masz się?
  11. Cześć, wiwat z okazji Twego 100 postu :) Czy robiłaś jakieś badania, które wykluczają zaburzenia ze strony neurologicznej? Tomograf, eeg i takie tam?
  12. Na przykład na sertralinę. Zażywam to coś i mam po tym zero apetytu, a jedzenie może dla mnie nie istnieć. Nie chcę bardziej tracić na wadze bo i tak jestem stanowczo za chudy. Dlatego chyba przestanę to brać. Oczywiście każdy reaguje inaczej, metabolizm to indywidualna sprawa.
  13. Alprazolam chyba nie rozpuszcza się w wodzie (mogę się mylić) proszek osiądzie na śluzówce i nie będzie w stanie się wchłonąć. Część z niego spływa na żołądka (jak tabletka). Czyli zadziała słabiej. A poza tym psujesz sobie śluzówkę nosa wypełniaczami masy tabletkowej.
  14. Mental Cat

    spóźnione powitanie

    mia86, patrz, przeżyłaś następny dzień, spójrz jaka jesteś silna:) Swoją drogą dziwna ta psychiatrka, która "ciągle odstawia" lek, nie zastosuje innej kuracji. Z terapeutką pewnie też niezbyt się dogadujesz, takie mam wrażenie. Myślę, że powinnaś chyba zmienić terapię. Ja bym chciał iść na terapię , ale to po znalezieniu pracy ... heh
  15. a mimo piszesz w dziale pt: "Wkurza mnie". Przepraszam za offtopic. Wkurza mnie, że jest tak mało polskich dobrych filmów.
  16. Marsal2, Twoja złość to reakcja obronna, Twoje *ego. Działanie spowoduje konfrontację ze strachem, urazem. Strach przed strachem. A strach maskowany strachem da się wyprzeć przez złość. Candy14 dobrze gada, pokój więc albo się dogadajcie wreszcie .
  17. Mental Cat

    spóźnione powitanie

    Cześć, wytrzymałaś już 4 tygodnie, to już bardzo dużo. Pomyśl, że jeszcze trochę jak seronil zacznie znowu działać i znowu zaczniesz normalne życie. Nie cieszysz się do tej myśli? Wiem, że teraz jest ciężko, ale musisz to przetrwać. Pamiętaj, że w zawsze też możesz skonsultować swój stan z lekarką. Leki likwidują objawy, a nie przyczyny. Myślałaś o może jakiejś terapii? Twoja lekarka jest lekarzem rodzinnym? Pozdrawiam i pamiętaj, że nie jesteś tu sama.
  18. Mental Cat

    Co to może być

    Jakiej innej rady zatem oczekiwałaś? Nie mogę Ci wysłać tabletek, naprawdę. Przykro mi że nie umiem pomóc, ale życzę Ci wszystkiego dobrego.
  19. Mental Cat

    Co to może być

    No to lipa. Tabletki są u lekarza-psychiatry, musisz poprosić mamę, pójdziecie razem. Taka jest procedura. Nikt nie weźmie ryzyka, żeby Ci pomagać przez internet.
  20. Mental Cat

    Co to może być

    Patrycja16, potrzebujesz profesjonalnej pomocy, szkoda że nie jesteś jeszcze pełnoletnia - ale może w szkole masz szkolnego psychologa? Pójście do niego byłoby mocno wskazane. Znajdziesz tam oparcie.
  21. Dlatego pamiętaj o tych słowach w chwilach słabości, i głowa do góry - życzę powodzenia :)
  22. hej :) carmen1988, wytrzymaj jeszcze te 2 miesiące
  23. aboaterica, witaj, pozwól że zacytuję Ci Twoje własne słowa:
  24. Mental Cat

    Co ostatnio kupiliście?

    5l benzyny do kosiarki
×