Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mental Cat

Użytkownik
  • Postów

    302
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mental Cat

  1. Mental Cat

    czesc, tu Emilly :)

    Hej Emilka, ile lat minęło odkąd przeprowadziłaś się do Londynu? Może spróbuj seksu z mężczyzną
  2. Nie możesz zasnąć? PS: głupie pytanie, pewnie że nie możesz zasnąć. Ja też :)
  3. Autorka już tu nie zagląda, ale czuje się już całkiem dobrze, tak od października, dziękuje też za wsparcie i pozdrawia serdecznie. Jestem kuzynem z hrabstwa Cheshire.
  4. Najpierw wylecz się z depresji zanim weźmiesz się za medytację, to moja rada.
  5. każdy tak mówi Miał ktoś z was może podobne problemy. - TAK. Czy mam waszym zdaniem szansę na normalne życie? - TAK. Jaki formy leczenia mogłyby mi pomóc? - idź do psychiatry, który wyśle cię do psychologa, który powie ci co robisz zle i wówczas zmienisz to na lepsze, bo samo nie przyjdzie. Temat rozwiązany.[/url].
  6. Nie masz bpd, masz za małe poczucie własnej wartości.
  7. Mental Cat

    Ciekawe pytania...

    2.Załóżmy że w tirze w jego części ładownej znajduje się helikopter który lewituje w powietrzu(nie dotyka powierzchni dolnej tira). Czy waga tira w takim układzie zwiększy się o wage lewitującego w nim helikoptera czy też nie zmieni się (tj.tir będzie nadal "trzymał " swoją wagę)? Czy helikopter lewituje, czy tam stoi sobie na podłodze tira , waga tira będzie taka sama. Drugi przypadek jest oczywisty. Omówię zatem pierwszy. Otóż na helikopter który "lata", w osi pionowej działają dwie siły: 1. ciężkości (która ciągnie go w dół), oraz 2. siła nośna (spowodowana odpychaniem śmigieł o powietrze pod helikopterem a nad podłogą tira). To odpychane powietrze działa na podłoże z siłą równą sile nośnej helikoptera lecz wektor siły reakcji jest skierowany pionowo do góry. Masa pozorna "układu" nie zmieni się jak mniemam. a co do pierwszego pytania - zależy od punktu odniesienia. Jesteśmy przyzwyczajeni do jednego kierunku wektora grawitacji, ale np patrząc na tę sytuację z kopaniem w ziemi z Marsa (albo z Wenus) pozycja raczej się nie zmieni :)
  8. znowu się pogubiłem jest mi bardzo smutno, jestem sam i nie mam w nikim oparcia. 23:45: rozkładam sie na kawałki, przez noc pozbieram się od nowa. Będzie to nieprzespana noc. Chcę sobie przypomnieć to co w życiu jest ważne.. Zapomniałem 23:49: Spełniam swoje marzenia innym, to jest chore. 00:01: No i rozleciały mi się w pizdu wartości, granice i emocje. Szczęście poszło się poszczęścić zostawiając mnie Co dalej? 00:04: Nie chce wpadać znowu w ten psychopatyczny stan
  9. Ten czerstwy suchar w wykonaniu Wacka wciąż rozśmiesza: Wacek lubi opłacać wszelkie składki terminowo, pod tym względem jest porządnym obywatelem.
  10. Hmm, zapewne ktoś wie co z Tobą zrobić. W tym celu musiałabyś jednak podzielić swoimi myślami, a wiem, że bardzo się tego boisz. Sytuacja co najmniej patowa.
  11. Mental Cat

    Ostatni post

    Villain, Pamiętam jak Cię witałem rok temu, prawie równocześnie pojawiliśmy się tu. a tymczasem byee mała - dobra robotę zrobiłaś no i powodzenia w życiu :)
  12. Hej, życzę Wam szczęścia. Muszę Ci powiedzieć, że sam jestem "po drugiej" stronie , takim chłopakiem podobnym jakiego Ty masz. I może za mało w ludzi wierzę? Wczoraj obejrzałem ten nowy film "Dwoje do poprawki" - pasuje do Waszej sytuacji i zostawia nadzieję :) Trzymaj się.
  13. Ewelina, Nie napisałaś że go kochasz, zatem co Ty na to żeby poszukać innego chłopaka, takiego któremu tak nie zależy na kasie? Mieszkanie i inne rzeczy możecie przecież sprzedać i rozliczyć się co do złotówki. Jest jeszcze jakiś inny problem? Dałabyś sobie radę sama wtedy? No właśnie :)
  14. Hej Ewelina, Dla mnie Twoja historia w skrócie brzmi mniej więcej tak i wygląda na to, że sama odpowiedziałaś sobie na swoje pytania: Możesz poprosić swojego chłopaka aby też się tu wypowiedział? Może nie ma już sensu aby ten związek dalej ciągnąć? Kiedy w końcu złapiesz swój stabilny "nastrój"? Pozdrawiam.
  15. Gorzej jak taki bez doświadczenia w końcu sam zacznie chrapać. A tak bywa najczęściej Musiałby zdobyć doświadczenie zanim zacznie chrapać, nie ma innej rady No cóż, każdy chłopiec kiedyś staje się mężczyzną
  16. Gorzej jak taki bez doświadczenia w końcu sam zacznie chrapać. A tak bywa najczęściej
  17. ona123, Nie pij tyle, sama widzisz jak alkohol szkodzi
  18. Mental Cat

    Hej ho

    Hm. Skoro nie znajdujesz uznania w cierpieniach młodego Wertera, zapewne jesteś hedonistką. Tylko trochę to dziwne, że zaczęłaś od razu od bulimii, depresji i samookaleczenia. Cześć!
  19. Mental Cat

    Zbieram na skuter :)

    Rozdaję pieniądze, oto numer konta -PL 09 1140 3216 8071 6521 6864 9383 5901, proszę się zalogować (https://www.ebgz.pl) i przelać sobie kasę, najlepiej symboliczną złotówkę. Jeśli ktoś potrzebuje więcej, też nie ma problemu.
  20. Potwierdzam na swoim przypadku. Po 1-tygodniowej przerwie wystarczy 50mg sertraliny, abym na drugi dzień miał dobry nastrój i pewność siebie. Niestety po dłuższym braniu takiej dawki przestawiam się na coś w rodzaju manii - co wydaje się objawem przedawkowania hehe. Ewentualnie: słyszałem, że w ChAD-ie stosowanie samych leków przeciwdepresyjnych może wywoływać manię (o czym wspomniał też Maciej farmaceuta)... chciałbym to zbadać w najbliższym czasie. A co małych dawek, 1/3 tabl 50mg sertraliny dziennie jest w sam raz
×