
jasaw
Użytkownik-
Postów
8 399 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jasaw
-
kasia_s1201, nie mieszaj leków, nie wiadomo, czy można je łączyć...a co jeśli nie i nie będziesz się czuła dobrze.... Jeśli masz dobre wyniki, postaraj się uspokoić myśli i zażyj ewentualnie coś neutralnego dodatkowo, ziołową tabletkę może, albo krople / chyba na poprzedniej stronie podałam nazwy kropelek/...
-
Drodzy cierpiący, samotni, bezbronni FORUMOWICZE... Życzę Wam wszystkim, by codzienność bolała jak najmniej, by relacje z bliskimi pomagały pokonywać trudy życia, by każdemu samotnemu udało się spotkać tę "pasująca połówkę', i masz rację Secretlaykkk, trzymajmy się razem .... tego na święta i na Nowy Rok Wam życzę
-
secretladykkk, niestety, tak to jest!!! Czasem jedno, dwa słowa zdradzają, z kim mamy do czynienia. Wystarczy zetknięcie z inną wrażliwością i już cierpimy, wątpimy, załamujemy się... ale trzeba dać szansę, nie przekreślać od razu wszystkiego Zapomnij i próbuj dalej..może to tylko przejęzyczenie
-
małaMI25 ,gratuluję...ciesz się nim , powodzenia!!!!
-
Moi Drodzy..ani dzisiaj, ani jutro do psychiatry, ani na terapię nie traficie, więc polecam 3xdz po 2 tabletki ziołowe uspokajające, 3xdz po 1 tabletce magnezu i potasu, jeśli i to nie pomoże, są w aptekach bez recepty kropelki na serce i uspokajające /prowadzący samochód muszą uważać, bo wszystkie krople zawierają alkohol/ - jest duży wybór, naprawdę na pierwszy "rzut" co nieco pomoże to wszystko...uwierzcie mi...oczywiście są to środki doraźne. Po diagnozę nalezy udać się do specjalistów od duszy i nerwów. POZDRAWIAM WSZYSTKICH WĄTPIĄCYCH, CIERPIĄCYCH, POSZUKUJĄCYCH.... -- 23 gru 2011, 07:00 -- Oto sprawdzone przeze mnie krople... http://www.i-apteka.pl/product-pol-593-Cardiol-C-krople-40g.html http://www.i-apteka.pl/product-pol-36553-KROPLE-WALERIANOWE-35g.html...bardzo polecam, lecz do stosowania dłuższego http://www.fabrykazdrowia.pl/info/krople_nasercowe_30_g-401.html http://www.fabrykazdrowia.pl/info/cardiacol_krople_30_g-6945.html A dodatkowo polecam Wam ...http://www.doz.pl/apteka/p17246-Asparaginian_CardioDuo_tabletki_50_szt
-
Kolejna noc bezsenna...za dużo wrażeń, bo niby nie daję się wciągnąć w "gorączkę" przedświąteczną, to jednak pomysły w głowie roją się... Ale to już tak panie w moim wieku mają... Najwyżej będę pracować na zwolnionych obrotach w ciągu dnia. Nic się nie stanie. Najgorzej mają ci, którzy cierpią na tę przypadłość, a rano muszą wstać do pracy i działać. Pozdrawiam słabo sypiających
-
Laima, to lepsze niż strach....w takich sytuacjach, bo normalnie powinno nam towarzyszyć zadowolenie, czego Ci gorąco życzę!!! Wierzę, że i dla Ciebie słoneczko zaświeci....
-
Sabaidee, piękne słowa i uczucia skierowałeś/łaś do Kasi...wzruszyłam się bardzo... Laima, to jakiś koszmar...kto i jak może Ci pomóc wyrwać się z tego "obłędu"....??? I pomyśleć, że to ludzie ludziom potrafią zgotować taki los, przeraża mnie to!!!! Ja przeżywam jakiś drobiazg - przyszła Synowa źle się zachowała wobec mnie, wobec Twoich problemów to nic nie znaczy!!! Jestem żałosna!!!
-
Nerwica Lękowa Co zrobić? Moja historia...część 2
jasaw odpowiedział(a) na LDR temat w Nerwica lękowa
bimbaa, nerwica to choroba duszy, nadwrażliwość, obawa, że nie podołamy obowiązkom i funkcjom, jakie wyznacza nam życie. Oczywiście to w wielkim skrócie.... Jeśli coś nas przerasta, nie możemy poukładać sobie w głowie, jak podejść do problemów i trudności, trzeba się zatrzymać, pomyśleć...jak i co powinienem/powinnam zrobić, by zapanował w mej psychice ład, porządek. Oczywiście bez akceptacji najbliższych też nie da się żyć ... to niezwykle ważny aspekt naszego życia. Ważne jest także uczuciowe poczucie bezpieczeństwa...tak, tak. Osoby wrażliwe potrzebują bliskości szczerej, bezwarunkowej, lojalnej i ciepłej. Mnie tego zabrakło...i nerwica "z przyjemnością" opanowała moją sferę uczuciową-osamotnioną i "ruszyła" w głąb ciała, fizycznego. Tak w wielkim skrócie rozpoczęła się ekspansja mojej nerwicy... Jestem w trakcie czytania książki M.Łapińskiego NERWICE,książka z 1983 r., ale nadal aktualna i niewątpliwe zawiera informacje proste, najistotniejsze dla potrzebujących pomocy w zrozumieniu choroby. -
amelia83, pełna zgoda.. Świat bez wrażliwości i życzliwości byłby potworny.... zawsze jest szansa, że gdzieś, kiedyś, trafisz na ludzi wspaniałych, normalnych. To bardzo ważna sprawa, znaleźć terapeutę właściwego, przed którym nie masz oporów otworzyć się..na pewno warto "pójść" za Nią!!!!
-
Wspomniałam o pracy nad sobą tym, którzy oczekują na psychoterapię, a także tym, którzy chcą dodatkowo pracować nad sobą. Co do likwidacji konfliktów wewnętrznych, to podstawą jest ich rozpoznanie, a ja znam takie osoby. które same tego dokonały,nie odnajdując się na terapiach ani grupowych, ani indywidualnych. Nie można generalizować...każdy musi szukać własnych dróg do spokoju, do szczęścia, do pozbycia się nerwicy!!!
-
Co do dzisiejszego dnia, uczucia mam mieszane. Wiele rozmyślań, refleksji "nad marnością świata tego"...ale konkluzja dość pozytywna. Takie jest życie, tacy są ludzie, ale w moich, subiektywnych odczuciach. A jaka ja jestem....może dość męcząca ze swoim umiłowaniem do porządku, na granicy pedanterii, może ludzie nie chcą być subtelni, a ja od nich tego oczekuję, bo "grube" słowa mnie rażą?? Ale z drugiej strony widzę, że moi Synowie i Mąż akceptują mnie taką, jaka jestem..poukładana, niepijąca, znerwicowana, płaczliwa, upominająca się zawsze o słabszych....??? W zderzeniu z codziennością przegrywam, bo ludzie ranią się nawzajem, świadomie i nieświadomie. Muszę chyba się z tym pogodzić do końca...bo życie takie jest i już.... Takie tam rozmyślania przedświąteczne
-
Moi Drodzy...zapewne terapie i tabletki od psychiatry pomagają, ale warto na początku próbować samemu nad sobą pracować. Wierzcie mi, można sobie troszkę pomóc, by dotrwać do terminu wizyty i terapii. Przede wszystkim trzeba, moim zdaniem, poświęcić sobie troszkę czasu, w czasie ataku zastanowić się, co się dzieje, czy mogę oddychać bez problemu itd... Kiedy mnie boli w klatce / serce, jak mi się wydaje/, próbuję zrobić głęboki oddech i jeśli, okazuje się, że mimo bólu, nie mam z tym problemu, staram się opanować. Utwierdzam się w przekonaniu, że to nie zawał, czy coś w tym rodzaju, a nerwoból, spowodowany stresem i umiejscowiony w okolicach serca. Łapię , co najmniej 3, głębokie wdechy i wydychając spokojnie wyciszam się. Zażywam codziennie potas..zgodnie z zaleceniem lekarza lub zgodnie z ulotką i magnez, tabletki ziołowe uspokajające Kalms 3x2 tab.albo najlepiej preparat Asparginian Cardio DUO i Kalms. Potrzebna jest praca nad opanowaniem narastającego zniecierpliwienia, nerwowości...próby skupiania uwagi na jednej czynności są także dobrym ćwiczeniem. I ja, zawsze i wszystkim, polecam relaksacje dostępne w internecie, do wyboru..po 4 miesiącach stosowania zaczynam dochodzić do siebie, ale wiem, że muszę być cierpliwa. Oczywiście, kto musi i czuje potrzebę kontaktu z psychiatrą czy psychologiem, nie powinien z tego rezygnować, ale samemu też coś trzeba ze sobą robić....polecam szczerze!!!!
-
secretladykkk, mnie tym bardziej miło, że rozważyłaś moją sugestią...i oczywiście Ty wiesz najlepiej, co miałaś na myśli i Twoje wyjaśnienie jest tego dowodem!!! To również dowodzi, że to, o czym uczą nas w szkołach, odnośnie interpretacji poezji, jest jedynie oceną "mądrych głów", bo tak naprawdę, co ktoś może wiedzieć w kwestii...co artysta miał na myśli???? Gratuluję zdolności wyrażania w sposób tak niezwykle piękny, tego, co czujesz w głębi duszy. Pozdrawiam Cię serdecznie!!!!
-
secretladykkk, znowu dawka wrażliwości znakomitej.... Wielka to dla mnie przyjemność i zaszczyt. Moja dusza rozumie TWOJĄ...to nie zdarza się często Przepraszam za małą uwagę...ale czy zamiast - wnet posiada -... nie mogłoby być - wnet posiądzie - w odniesieniu do nadchodzi, czasu przyszłego??? Ciekawa jestem Twojej opinii...
-
Polecam bardzo dobry i tani preparat ASPARGINIAN CARDIO DUO /cena ok. 6-8zł/, który poza magnezem i potasem zawiera GŁÓG wspomagający serce, ŻELAZO, INULINĘ, WITAMINY Z GRUPY B. Polecam.... -- 21 gru 2011, 00:56 -- THAZEK , na pewno lepiej, bo ma przedłużone działanie
-
Kaldyum jest na receptę...
-
gwiazdka0911 , ani potas, ani magnez nie powodują takich objawów. Przecież to zwykłe minerały... Twoje objawy są typowe w nerwicy, dlatego wycisz się i myśl, że za chwilę to minie, nie będzie trwało wiecznie. Najważniejszą sprawą jest znalezienie sposobu, metody na wyciszenie się. Muzyka relaksacyjna, jakaś relaksacja-medytacja powinny być przydatne, uwierz mi...to działa, choć potrzeba trochę czasu....
-
Dzień zapowiadał się bardzo przyjemnie, optymistycznie, ale czasem jedno przykre słowo, od osoby, od której się nie spodziewasz i ...ból duszy..trzyma C`est la vie
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
jasaw odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Możliwe, możliwe, warto spróbować treningu Jacobsona, który znakomicie rozluźnia spięte mięśnie całego ciała... http://w810.wrzuta.pl/audio/12cY0Z8NaTK/trening_relaksacyjny_jacobsona Od tego ja zaczynałam pracę nad rozpoznaniem swojej nerwicy, trzeba być wytrwałym, a efekty przyjdą z czasem... -
Kochani, dziękuję Wam za ciepłe słowa...tutaj łezki ....i jak można z Wami nie rozmawiać???? Po prostu trzeba, chociaż nie zawsze człowiek ma ochotę na pisanie, ale chociaż zajrzeć, "zobaczyć co u Was"....gorąco pozdrawiam!!! -- 20 gru 2011, 17:47 -- Moja Droga..pierwszy raz nikomu nie wychodzi, i to prawie wszystko Kit wyszedł Ci dlatego, że z pewnością nie gotowałaś oddzielnie kaszy, a wrzuciłaś wszystko razem...ale to nic, dojdziesz do tego z czasem. Własny, zjadliwy, świeży...to najważniejsze
-
secretladykkk, może Scrabble lub puzzle. Ja dostałam w zeszłym roku od Dzieci /Scrabble/, świetna zabawa, szczególnie w zimowe wieczory - dla dwojga i dla całej rodziny. Naprawdę super!!!
-
Ja, jak na razie, znalazłam sposób na "oswajanie"nerwicy. "otworzyłam stołówkę" dla swoich dzieci. Oczywiście pomagają nam, robiąc zakupy, a ja codziennie gotuję Im obiady. Podjęłam się tego z przyjemnością...chcę pomóc Młodym, bo wiem, że gorący posiłek jest bardzo ważny, a po pracy człowiekowi się nie chce nic... Ja jestem osobą niepracująca-rencistką, więc łączę przyjemne z pożytecznym. Bo czy jest coś piękniejszego w życiu, niż zadowolenie na twarzach najbliższych??? I tak codziennie, pełna pozytywnych myśli, mobilizuję się, pracą staram się neutralizować ataki..nie jest źle, a nawet, z dnia na dzień, lepiej. Jestem przekonana, że to był krok w dobrym kierunku..
-
Ja pamiętam pierwsze ataki z 1975 roku. Drętwienie całego ciała, twarzy, wszystko jakby za szybą...pogotowie, zastrzyki, długi sen i dziwne samopoczucie przez całe życie. Oceniane różne...nadmierna wrażliwość, tężyczka, itp. historie. Ważne, trudne wydarzenia pogłębiały chorobę, która odkładała się w mej duszy....okres trudny dla kobiety dojrzałej ujawnił ponownie silne objawy, które lekko uśpione znalazły ujście przy zaburzeniach hormonalnych...oj, trudne to wszystko!!!! Jak nie trudno się domyśleć, mam ponad 50 lat, w czasach mojej młodości psychologia i psychiatria nie działały jeszcze zbyt sprawnie, była to raczej doraźna pomoc, dlatego cieszę się bardzo, że WY MŁODZI możecie korzystać z dobrodziejstw medycyny i psychologii, które, przynajmniej odrobinkę, pomagają WAM złagodzić te okropne objawy. Korzystajcie z szans jakie są Wam dostępne, nie poddawajcie, walczcie o siebie
-
secretladykkk , ja już dojrzałam Twoje wiersze!!! Kiedy w południe "wchodziłam" na forum, pomyślałam o Tobie...a może będzie niespodzianka i...była!!! Zostawiłam sobie JĄ na wieczór..dzisiaj jestem bardzo zajęta, nie chcę więc potraktować Twojej twórczości pobieżnie, z brakiem należytej uwagi. Tak więc zajmę się tym wykwintnym, dla mnie, deserem, wieczorem!!! Pozdrawiam serdecznie, już się cieszę...choć jeszcze niie czytałam wierszy -- 19 gru 2011, 21:29 -- secretladykkk , już przeczytałam..... Jak zwykle pozostaję pod wrażeniem Twoje wiersze sprawiają, że odrywam się od codzienności, Twoje słowa trafiają do mej świadomości, jakby były kierowane właśnie do mnie, są sugestywne. Artysta, który potrafi skupić uwagę odbiorcy, w sposób normalny, bezpretensjonalny, łagodny, ma talent, ma charyzmę. Pamiętaj o tym, uwierz, że Twój przekaz ma znaczenie dla innych, którzy, być może, czują podobnie lub potrzebują Twojej wrażliwości Ja Ci bardzo dziękuję