Skocz do zawartości
Nerwica.com

pannaAlicja

Użytkownik
  • Postów

    1 212
  • Dołączył

Treść opublikowana przez pannaAlicja

  1. pannaAlicja

    Marihuana

    tahela, a mnie właśnie jarają takie rzeczy od kiedy sama testuję, tym bardziej generalnie nałożyłam sobie limit 1x w tyg. Na razie wychodzi :]
  2. zastanawiam się po prostu, czy mój wewnętrzny skurwiel - to ja (ja zaburzona) czy efekt nie brania leków. Ciągle rozkminiam, czy je brać czy nie. Psychiatra namawia mnie na powrót do stabilizatora i antydepa (paroksetyna) ale z drugiej strony... od kiedy nie biorę paroksetynki to moje libido wzrosło, a jak - no wiecie - to odczuwam samospełnienie cuuuudoooownie. Aż szkoda, że nie mogę tego wypróbować z kimś xD (tak, tak, tylko seks mi w głowie teraz)
  3. pannaAlicja

    Ach te dzwięki

    nerwica. Albo element zaburzenia, bo jeśli sobie nie radzisz z tą agresją (nauczanie psów by były cicho? Nie lizały się, nie piszczały... jak wyegzekwowałaś od nich zaniechanie tak naturalnych działań? bo jakoś nie wyobrażam sobie, by pozytywną metodą) to jest głębszy problem.
  4. Masz chad, to chwile oszalenia i zwariowania przeżywasz cyklicznie chyba, co? Ja w czasie manii czy nawet głębszej hipomanii jestem totalnie szalona i hah, moi znajomi to lubią Ludzie mylą marzenia z celami. Ja np celu nie mam - co mnie martwi. Ale marzenia? Jest pełno rzeczy, które "chcę" - nissana patrola, wydać książkę, dać komuś szczęście...
  5. Dzisiaj zaliczyłam pierwszą od dawna agresje słowną. Zabolało. Mnie - bo nakręciłam się i nie mogłam tego zatrzymać, zraniłam bliską osobę. Tą osobę - bo nie spodziewała się ataku... Przejebane. Chyba jednak wrócę do leków...
  6. to nie wina leków... leki Cie przedtem widocznie hamowały, ale w bpd chodzi o to, by samemu się nauczyć kontroli. Da radę, wierz mi.
  7. ja spałam od 12 rano do 19 - bo w nocy nie spałam (nie było widać wschodu słońca nad morzem, buuu)
  8. A ja po 2 się uaktywniłam Nie no, wszystko ok, tylko dopadły mnie fizyczne dolegliwości, już wsio ok.
  9. alkohol, dragi... ja tam myślę, że wszystko jest dla ludzi, byle stosowali te rzeczy w umiarze, z rozwagą. Mnie nie alkohol pomaga, a coś innego. W tej chwili po mojej "terapii" czuję się bardzo spokojna, pełna harmonii i generalnie jest wszystko ok. Bez górki czy dołka, jak to o tej porze ostatnio bywało.
  10. Nie wiem, Mushroom, czy byście byli zadowoleni, gdybym Wam wpadła o 2 w nocy. Dopiero wtedy się jakoś lepiej czułam fizycznie. Od 14 do 24 umierałam ;/ Przepraszam : ((((
  11. ja też jestem wdzięczna forumowi naszemu. cudowni ludzie, cudowne chwile. i te na żywo głównie.
  12. Co się dzieje? jak chcesz to pisz na pw
  13. Ja jestem zajebiście kontaktowa, otwarta i w ogóle uwielbiam ludzi i z nimi rozmawiać. (czasami, często) ale też zbieram baty, dostaję po dupie i generalnie moja nadwrażliwość serwuje mi horror związany ze strachem przed odtrąceniem/bliskością. Także można być skrajnie w jedną, albo drugą stronę a bać się tego samego.
  14. Ja wolę sama sobie zrobić. Chociaż ost piłam całkiem dobrą przy zjeździe z obwodnicy w Chylonii, tam jest restauracja włoska. i są tam pyszne chlebki z masłem czosnkowym :) a tak w ogóle to teraz mnie rozpieprza pozytywna energia
  15. Jose2, jakby tak popatrzeć na Twoje wszystkie posty to wciąż to samo piszesz Może stwórz sobie jakiś post uniwersalny, który będziesz wklejał? Szczerze to mam dość czytania, jak to Tobie zajebiście się udało. Jaki to świat zwiedziłeś, który samochód kupiłeś, jaką zajebiście wysoką emeryturę masz a i jeszcze dorabiasz. Że dzieci zdrowe, wnuki zdrowe, wszystko piknie i świtnie. Aż do zarzygania. *** od jakiegoś czasu zrobiłam się skurwysyńsko szczera. Wybaczcie.
  16. tańcbudy są fuj fe, ja preferuję coś lepsiejszego... http://www.gdansk.klubowa.pl/impreza,6287757,Carbon_Based_Lifeforms_Live.html <3 i tak siedzieć od 21 do 8 rano (i żeby nie było, bez %)
  17. Dobra, nie ważne. * Te huśtawki mnie wykończą. Tydzień nie palę, nie piję, jakieś 10 dni nie biorę leków. Nie jestem normalna. bardzo chciałam, ale nie jestem. przepraszam. jest mi po prostu kurewsko smutno.
  18. Miro, w co grasz? japierdole wszystko potrafie zjebać. ide spac chyba
  19. tak myślałam... Wy tam macie zajebiste te kortowiady...
  20. Coma, Kult... mmmm... a jakie miasto?
  21. 0Rh+, zajebiste masz to poczucie humoru, nie powiem
×