Skocz do zawartości
Nerwica.com

cinnamon_inspiration

Użytkownik
  • Postów

    273
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cinnamon_inspiration

  1. cinnamon_inspiration

    Witam...

    pfompfel Ktos kiedys powiedzial na niemoznaosc znalezienia pracy, ze "kochanie, twoje szanse wzrosna, jak zlozysz aplikacje" wiec jazda na medycyne )))) Chociaz mnie bardziej fascynuje psychologia i mimo , ze zdaje prawie to co ty (procz chemii) to wlasnie wybiore psychologie, lub cos zupelnie odwrotnego, dziennikarstwo z arabistyką. Pozdrawiam Beata [ Dodano: Dzisiaj o godz. 8:51 am ] Anczitka Świetnie , ze do nas dolaczylas, Masz racje, forum to swietna grupa wsparcia, Pozdrawiam Beata
  2. I dlatego powinnismy sie zastanowic, czy zabijajac sie nie stworzymy takiego samnego piekla jak mielismy innym ludziom. ZASTANOWCIE SIE! Wiem , ze jest Ci trudno, ale to byla jego decyzja, hujowa, ale coz poradzic. Sama wielokrotnie myslalam o zabiciu sie, ale wlasnie dlatego tego nei zrobie i wy tez tego nie robcie!
  3. Jeśli chodzi o bóle miesiączkowe to polecam VEGANTALGIN, BARDZO mi pomógł, a bóle miałam czasem nie do zniesienia.
  4. Tydzien to za malo, musisz poczekac przynajmniej trzy tygodnie, Pozdrawiam Beata
  5. Ja odchudzam sie od pierwszego maja. Stosuje diete malo kalorii (ale bez przesady) i diete Montignaca. Za miesiac napisze jakie rezultaty.
  6. cinnamon_inspiration

    Witam:-)

    Witaj, uda ci sie! Nie jestes po prostu dziewczyna ale az dziewczyna!
  7. Ja jestem zwolenniczka afirmacji, to znaczy pisania lub powtarzania sobie okreslonych zdan, ktore chcielimysmy, zeby bylo prawda. Np. Staję się częśliwa, Kocham siebie, Jestem odważna itd. Pamietaj, zeby tworzac afirmacje nie uzywac slkowa NIE, bo podziala to w odwrotna strone. Np nie mow: Nie jestem niesmiala, bo podswiadomosc nie rozumie slowa nie. To naprawde dziala, ja stosuje afirmacje i od paru dni zapomnialam co to jest depresja. Bardzo polecam ksiazke "POTEGA PODSWIADOMOSCI" Murphy'ego.
  8. Myślę, że często nasza dieta, jest winą naszej depresji. Jeśli chodzi o suplementy diety, to polecam: Naturalną pomocą działającą delikatnie p/depresyjnie i stabilizująco na nastrój jest Omega-3; pomaga szczególnie osobom, których dieta była przez wiele lat uboga w kwasy Omega-3 (czyli większości z nas); występuje w rybach morskich, siemiu lnianym, zielonych liściastych warzywach, orzechach włoskich i brazylijskich, oleju rzepakowym i sojowym. Omega-3, w postaci suplementu (oleju rybiego w kapsułkach), jest doetepne w polskich aptekach. Na obniżony nastrój trochę pomaga wyciąg z dziurawca (Hypericum perforatum). W aptekach można zakupić jedyny "lek" p/depresyjny bez recepty o nazwie Deprim, który jest właśnie na bazie tego zioła. Lepiej, od wyciągu z dziurawca, szczególnie na osoby z BPD, działa zielona herbata, która zawiera L-Theanine; L-Theanina poprawia koncentracje, uspokaja (bez "przymulania"; bez usypiania), a co najważniejsze w przypadku BPD: działa na neuroprzekaźnik GABA – podobnie do najbardziej efektywnego leku na BPD (Lamotryginy, o której będzie mowa niżej) stabilizując nastrój i działając delikatnie p/depresyjnie. Wypada też ograniczyć (niekoniecznie do zera) spożycie kofeiny: jeden z mechanizmów działania kofeiny to działanie odwrotne do L-Theaniny. Kofeina przy okazji wypłukuje z organizmu magnez - a magnezu brakuje nam jak cholera, gdyż czyni nas silnym w obliczach stresu. Huśtawki nastroju i niepokój może pogłębiać niedobór aminokwasu o nazwie Tauryna (ang. L-Taurine): problem ten występuje najczęściej w przypadku wegetariańskiej diety (mięso i ryby są dla nas największym źródłem Tauryny). Będąc na diecie z małą ilością mięsa warto się wspomóc suplementami z Tauryną: w aptekach np. Vigor Energy Należy unikać spożywania dużej ilości cukrów – jakkolwiek zjedzenie np. czekolady chwilowo poprawia nastrój, jest to bumerang który powraca i uderza: organizm reaguje na cukier wypuszczeniem insuliny, a ta pomaga transportować L-Tryptofan (prekursor 5-HT): 5-HT działa przeciwdepresyjnie (stąd lepszy nastrój), niestety po jakimś czasie poziom cukru znacznie maleje – w ten sposób prowokuje się brak stabilności poziomu 5-HT i huśtawki nastroju. Dieta uboga w cukry skutkuje większą energią, mniejszym poirytowaniem i mniejszą depresją. zrodlo: http://bpd.szybkanauka.net/ Ja biore magnez, Omega 3, deprim i pije zielona herbate i naprawde jest lepiej, chodze z glowa w chmurach! Pozdrawiam, beata
  9. Ja zapomniałam o depresji w ciagu ostatnich dni. Mam chec do zycia i rozpiera mnie radość. człowieku nerwica Zapomnij o ludziach z klasy. Dobrze wiem, że to brzmi jak trudne zadanie, ale przyjmij postawę "olewczą". To oni są winni, nie ty. Oni powinni mieć wyrzuty sumienia i pewnie mają, za to jak skur**elsko sie zachowali. Ja nauczylam sie miec w nosie takich ludzi. Skup się na tym, jaką silną osobowością musisz być, jeśli to wszystko przetrwałeś, a ponadto takie przezycia ucza nas empatii, dlatego domyslam sie jestes wartosciowym czlowiekiem. Ty jestes SUPER, oni są BE, miej ich głęboko w du*ie olej cieplym sikiem.
  10. Ej, świat stanął do góry nogami - mam dobry humor )))))))) Alleluja sialalala! Mam tylko nadzieje ze nie jestem chora na CHAD i ze to nie chwilowa euforia. Nadzieja matka madrych!
  11. Makcia ja nie mam nerwicy, a spanikowałabym na śmierć, wielkie uznanie dla ciebie!
  12. Zaraz na mnie nakrzyczcie jak wyjdzie ze sobie coś urajam. Denerwuje mnie parę rzeczy. Po pierwsze mam natrętne myśli, jakby nie moje i wcale tak nie myślę jak myślę (wiem smiesznie brzmi :)). To jest strasznie meczace i bardzo czesto tak mam. Po drugie czasem dziesiec razy musze sprawdzac na ktora godzina gdzies ide, mimo, ze dobrze pamietam na ktora. Po trzecie prawie kazde przedsiewziecie musze zaczynac od pierwszego dnia miesiaca, jak tak nie zrobie, to bedzie zle. Jednakze nie mam leku, ze jesli tak nie zrobie, to cos zlego sie stanie. Tylko czuje taki jakby przymus. Co myslicie? ubzduralam sobie cos pewnie
  13. Wiesz moze wlasnie chodzi o to, ze my sluchamy rad, ale wcale sie do nich nie stosujemy? JaLukas! Dzieki :)
  14. Już się chyba przyzwyczaiłam, że wszystkie moje dni są takie same, tak samo beznadziejne, ze dla wszystkich moje imie kojarzy sie z nieudacznikiem i wielkim zerem.
  15. Bieganie jest najlepsze przed spaniem, swierze powietrze dotlenia i spi sie bajecznie. Polecam takze goraca kapiel i swieczki zapachowe.
  16. Rozumiem, że to musi być straszne, współczuje. To co powiem może być banalne, bo jak można po 3 miesiacach malzenstwa, a tym bardziej po 5 latach chodzenia kogos zostawic, ale nie marnuj sobie zycia, jesli tak to ma wygladac. Moze czeka na ciebie prawdziwa milosc? Ja mialam chlopakow, zaden tak naprawde mnie nie kochal (co najwyzej jak siostre), a ja jednak nadal mam nadzieje, ze znajde Kogos. Wczesniej jednak proponuje szczera rozmowe, moze on ma teraz jakies problemy i dlatego jest taki drazliwy? Ja tez czasem jestem niemila dla osob, ktore kocham (zasluga leku przed bliskoscia i borderline), a mimo to sa dla mnie wazne. Moze uda ci sie go namowic na wspolna terapie. Pozdrawiam
  17. Ja mam ten sam problem, ale na szczęście nie mam chłopaka. Kiedyś miałam straszny temperament, teraz nawet myśleć mi się o tym nie chce. Czytałam zdawkowa wypowiedź seksuologa, ze "po odstawieniu leku libido powinno wzrosnac", a co zrobic na dzisiejszy dzien? Hmm, moze jakies afrodyzjaki? Wanilia, cynamon, cokolwiek?
  18. Ja dzisiaj poszłam do szkoły po dłuższej przerwie. Nie mam ocen, żadnych. Nie wiem jak przeżyje ten stres regularnego chodzenia do szkoły, ale zaczęłam łykać magnez, może chociaż troche pomoże. stephanus gratuluje odwagi wychodzenia do ludzi :)
  19. cinnamon_inspiration

    Cześć

    liwang Witaj na pokładzie :)
  20. Brał ktoś kiedyś? To jest lek przeciwpadaczkowy, ale też stabilizator nastroju, dostałam go dzisiaj. Jakie macie po nim wrażenia?
  21. Witaj na forum, Pisz śmiało tutaj cie wszyscy zrozumiemy :)
  22. Może powiem coś od siebie, sama byłam wychowana przez dwie kobiety (mame i babcie akurat, ale to nie robi roznicy) i nie zdadzam sie, by gejom i lesbijkom oddawać dzieci do adopcji, bo sama wiem, jaki to ból nie mieć taty. I żadna, najfajniejsza babka, NIE ZASTAPI OJCA, a zaden najfajnieszy facet NIE ZASTAPI MATKI. Nie uważam homoseksualizmu za coś naturalnego i normalnego, jednakże dopóki nie krzywdza innych, moga sobie robic co chca. Chociaz tez nie podoba mi sie obrazanie tych ludzi, jak robi MW...
  23. Cześć, Jeszcze nigdy tak naprawdę nie pracowałam, nie licząc jednego tłumaczenia i zajmowania się dzieckiem koleżanki. Jaka była wasza pierwsza praca, co polecacie na początek i gdzie ją znaleźliście? Dzieki cinnamonka
×