Skocz do zawartości
Nerwica.com

ashley

Użytkownik
  • Postów

    786
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ashley

  1. Darek nawet nie wiesz jak sie ciesze, to wielki sukces ze sie przelamales Ja tez przelamuje sie coraz bardziej, juz w moim nowym zyciu i codziennie stawiam kolejne budujace je kroki. Buziole
  2. Uwazam to za swietny pomysl No to fajnie ze od soboty wreszcie zglodniales Ja tez tak miewam, ze jestem na miescie albo gdzies i nagle mnie zbiera totalna glupawka, smieje sie ze wszystkiego Ewik fajnie ze napisalas, buziaczki. PS Fajowy masz emblemat. Chcialam wstawic buzke z kciukiem w gore ale sie nie dalo Moja rada: nie mysl o tym jak bedzie zle jak zrobi Ci sie slabo itd. W ogole to olej, ciesz sie tym slubem, badz szczesliwa. W koncu zbliza sie cudowny i wyjatkowy dzien I pewnie wszystko bedzie ok. Trzymam kciuki.
  3. Dokladnie. Tak jak Twilight napisal wczuj sie w to co czujesz. Byc moze jest to chwilowa ekscytacja. A byc moze to sygnal ostrzegawszy. Przeciez przed slubem nie powinnas czuc czegos takiego. Z jednej strony pojawil sie A. ale czy gdyby maz Cie w pelni zadowalal czy byc brala pod uwage inna opcje?
  4. Fakt, takie rzeczy przychodza w najmniej oczekiwanym momencie. To tez fakt, hehe Jak skupiamy sie na przeszlosci(ktora zazwyczaj nie jest taka barwna) tracimy wiele fajnych okazji zeby np poznac kogos wartosciowego. Wniosek; olac to co bylo i skupiac sie na tym co jest.
  5. Ogladaliscie film ''Wszyscy jestesmy Chrystusami''? Zapamietalam z niego jedno zdanie: ''Tak ciezko jest zobaczyc meke Chrystusa w twarzy innego czlowieka'' I tak jest. Masa ludzi niesie swoj krzyz.
  6. ja tez kiedys bylam mistrzynia w pisaniu dlugich postow hehe Swietnie :) To cudownie :) Tez jestem dumna Bethi spokojnie. Caly dzien byl udany i ciesz sie tym kochana. To ze koncowka niefortunna to nic. Glowa do gory! Tule mocno.
  7. Wiem jak to jest... Daj sobie czas. Zrob przerwe odetchnij i dopiero zaczniesz zmieniac. I pamietaj lepsze sa na poczatek male kroczki bo pewniej sie je stawia. Z miloscia, akceptacja, zrozumieniem i szacunkiem :) Darek potraktuj tak siebie, nie mow ze nie mozesz. Mozesz zrob to za wszelka cene chociaz na jeden dzien probny. Zobaczysz jak to jest fajnie :)
  8. ashley

    Przytulanki w offtopie.

    A ja Was nie tule, tylko sie do Was przytulam. Hehe
  9. Bethi,Twilight, Dzejem gratuluje Wam tej drogi, ktora macie juz za soba I powodzenia w dalszej. Ja mam za soba juz bardzo dluga droge. Po krotce moglabym ja opisac tak: Narodziny problemow, narastanie ich, pogubienie sie w nich ---> Uswiadamianie sobie co jak i dlaczego ---> Deprecha ---> Najgorszy dzien w moim zyciu pt'porazka zyciowa' ---> Gleboka deprecha ---> podnoszenie sie z dna ---> Szamotanie sie z tym calym bagnem ---> Zakonczenie tego rozdzialu ---> Ukladanie wszystkiego na nowo. Oczywiscie bylo ciezko i w tych koncowych etapach. Placz, bol i wyczerpanie. Teraz jestem w takim miejscu, w ktorym jestem spokojna. Nowe zycie zaczelo sie jakis czas temu a teraz ulozenie wszystkiego jak chce stio przede mna otworem. Stoje w miejscu i wiem ze juz pora ruszyc dalej. Teraz czuje ze moge miec takie zycie o jakim marzylam. Fajny temat :)Piotrek nie przejmuj sie. Glupia sytuacja, zdarza sie. Mysle ze idziesz naprzod. Czasem tkwimy w jakims miejscu troche dluzej,z roznych przyczyn. Moze czasem nie mamy az tyle sily zeby isc dalej i robimy przystanek. Ale to normalne. Nabierz sil i ruszaj naprzod
  10. To bez sensu, ona nie ma prawa tak Toba rzadzic, jestes pelnoletni. Musisz sie jej postawic i juz. Twardo wyrazic swoje zdanie. Darek juz to nie raz czytalam. Zwroc uwage, ze caly czas powtarzasz te same schematy. Ciagle sie dolujesz takimi myslami i je utrwalasz w glowie. To do niczego nie prowadzi wrecz przeciwnie sprawia ze coraz bardziej sie w tym pograzasz. Musisz zaczac myslec innymi kategoriami. Poprostu musisz zaczac myslec pozytywnie. Mysli maja sile tworcza i to jest swieta prawda. I dzialaja one przedewszystkim na Ciebie, Twoje samopoczucie. Wiec nic dziwnego ze czujesz sie zle skoro sam sobie to serwujesz. Musisz konkretnie rozprawic sie z przeszloscia z tym co bylo i wybrac nowe lepsze zycie. Musisz tylko odsunac strach i sie odwazyc. Masz tylko jedno zycie, ono codziennie daje Ci szanse. Wykorzystaj ja. Tez tak mysle. Siedzisz i sie boisz i starch narasta. Wyjdziesz do ludzi zmniejszy sie. dosc tego. Od teraz mow sobie :Dam rade. Poradze sobie ze wszystkim. widzisz zyjesz tym co bylo i na podstawie tego malujesz sobie przyszlosc. Wybierz z palety inne barwy. Nie boj sie przelamac! Cytat z jednej starej piosenki 'Nie boj sie zmiany na lepsze. Pomysl, wiecej zyskasz niz stracisz". Zrozum Darek nic nie ryzykujesz. Twilight przykro mi, ze napadl Cie taki stan, w ktorym wszystko jest cholernie beznadziejne. Ale jak sam piszesz, jutro poczujesz sie lepiej i bedzie ok. Poki co trzymaj sie mocno. I dobrze ze napisales tego posta, nie jestes z tym sam. Masz nas ''Oczywiście, zdarzają sie doły, ale zdrowieje i nie tylko wierzę, ale jestem pewien (bo to całkiem normalne) że wyzdrowieję całkiem'' o prosze wycielam Ci tu Twoj cytat
  11. Wedlug mnie tez Z talentami jest tak jak Piotrek napisal. Darek ja mysle, ze nie zmieni Cie zadna sytuacja. Ja tez w zyciu mialam wiele sytuacji ktore az krzyczaly do mnie: zmien sie zrob cos ze swoim zyciem. I owszem dzialaly na mnie ale tylko troche. Nie ruszysz z miejsca dopoki sam nie postanowisz, ze chcesz to zrobic. A oprocz tego ze chcesz postanawiasz sie przelamac i dzialac. Boisz sie, rozumiem to doskonale. Na pewno przeszlosc ukrztaltowala w Tobie ten strach. Ale poczatki bywaja tragiczne. Wiem to po sobie. Jak zaczynalam zmieniac ten chaos ktory byl w moim zyciu, prawie wszystko sie sypalo a ja musialam z trudem to utrzymywac. Ale pozniejszy efekt jest zadowalajacy. Pytasz co musi sie stac. Zadaj sobie pytanie jak sie czuje w swoim zyciu? Odpowiedz na nie powinna byc najwiekszym kopem do dzialania.
  12. hehe, ona w ogole powinna zniknac z tej planety Darus spokojnie. Nie doluj sie. Wlasnie nie masz odwagi, wiec siegnij po nia. Siegaj tyle razy az dosiegniesz. Przeciez mozesz zaczac zmieniac je malymi krokami. No glowa do gory, nie chce patrzec jak sie smucisz W Biblii jest taka m\adra przypowiesc o talentach, polecam Ci ja :) Sorki za brak polskich znakow ale na tym laptopie w Anglii nie mam innej mozliwosci Moj dzionek: bardzo fajny, shopping przerwa shopping pyszna kolacja, hihi. Super tak trzymaj.
  13. Sabinko, mam nadzieje ze juz sobie radzisz z tym lepiej i powoli sie tego pozbywasz. Chyba takie postawienie sprawy jak rozmawialysmy jest dobre i moze pomoc. Trzeba poprostu przezwyciezyc ta slabosc ktora jest bledna informacja podawana przez mozg. Trzymaj sie cieplutko (sorki za brak polskich znakow ale ten laptop ich nie posiada )
  14. Bethi trzymaj się cieplutko, nie cofasz się, poprostu masz zly dzien. Wszystko będzie dobrze, jestes silna i dasz rade :)
  15. Ja nie myślę że mniejszym. Bo chyba nie można się realizować i poczuć się spelnionym jak nie będzie się sobą. W przypadku samospelnienia bycie sobą to podstawa. To chyba ta granica:)
  16. odpisze Ci na gg, tylko poczytam jeszcze troche Twoich postów :)
  17. Hello wszystkim :) Wrocilam znad morza. Bylo super. U mnie sprawy idą dobrze. Jestem zadowolona. Już myślę i koncentruję siętylko na moim nowym życiu. Nie jestem już stalym użytkownikiem forum jak kiedyś ale czasem zajrzę. Pozdro dla wszystkich. A Ty Darek szybko wracaj do zdrówka:)
  18. Super że widzisz w sobie kogoś wartościowego :) Naprawdę milo coś takiego czytać. Jesteś na dobrej drodze. Idź nią dalej. Mi się udaje. Coraz bardziej. Dzięki i też serdecznie pozdrawiam. i odważyć się być sobą :)
  19. Hej :) Darek Zorki ma racje nie daj sie zdominować. Masz pelne prawo zyć tak jak chcesz. I wlacz o to. A czemu spotkanie sie nie odbylo??? Krótko o pogodzie nad morzem: wiatr jest nadal upierdliwy, slonko juz swieci i nie pada. Jest ok Czekam na upaly. Buziaki :*
  20. ashley

    Przytulanki w offtopie.

    Przytulam Was wszystkich kochani, stesknilam sie za Wami przez ten wyjazd :):):)
  21. Wiaterku super ze to napisalas, moze takie proste ale czesto tego nie widzimy ja tez sie na tym przylapalam :)
  22. Zorki fajnie ze Ci sie uklada w pracy i garyuluje podwyżki :) Aha i juz organizuj spotkanie panie organizator na koniec sierpnia (wiecej info u Piotrka :) ) Oby sam dobre rzeczy :) Ja wypoczywam nad morzem. Szkoda tylko ze pogody nie ma, ale i tak jest bosko. Siedze teraz w kafejce i nie jest najgorzej :) Buziaki dla wszystkich. U mnie wszystko sie uklada. Zdaje sie, że odnajduje sie w moim nowym zyciu.
  23. Tak, będziemy glównymi organizatorami A jak tam Twoje mieszkanko we Wrocku? masz już coś?
  24. Nie, bo wlaśnie spotykając się z ludźmi latwiej jest nam poukladać swoje sprawy. Dlatego warto to robić
×