
wiatr
Użytkownik-
Postów
607 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez wiatr
-
No to Pa kochana Atkaa. P.s. z czasem przydzie .............awans
-
Kochana Makciu jestem ogromnie z ciebie dumna. Masz cel, a to jest najważniejsze w życiu czowieka, jak wie dokąd zmierza i wie co chce osiągnąć. I wiesz co, osiagniesz ten wymarzony cel. Cele są dla ludzi wytrwalych, kazda porazka uczy. Potrafimy wyciagac wnioski. Myslę,że to jest najważniejsze ,jesli wiemy dokąd zmierzamy nie raniąc nikogo po drodze. I możemy w pelni sobie zawdzięczać za każdy osiągniety przez nas sukces. A z czasem stajemy się calkowicie uzależnieni od siebie, stajemy sie tak naprawde wolni, silni. I wówczas możemy innym przekazać, że wszystko mozna osiągnąc jak czegos tak naprawę sie chce. Nie ma rzeczy niemożliwych
-
I oby każdy promyczek sloneczka delikatnie Cię Makciu tulił i ogrzewał. Biegnij, biegnij iłap chwilę
-
Ach...........jaki piękny dzionek. Słoneczko świeci pięknie. Usmiecha się do mnie. Więc i ja bedę się uśmiechala cały dzionek A pod koniec dnia zrobię sobie podsumowanie. Czy dotrzymam dane sobie słowo Pa.
-
I jak dobrze,że many na co
-
Zrozumienie przez partnera
wiatr odpowiedział(a) na michal33 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Różo dzięki. O Boże, jeszcze nikt w realu nie powiedział tak do mnie. Ogromne dzięki, w tej chwili jest mi ogromnir lżej. Ponieważ od samego początku, jak z wami przebywam jestem 100% lojalna.Nigdy bym nie chciala stracić wobec was zaufania. Zbyt bardzo was szanuję, wasze emocje, uczucia. Gdyż sama doskonale wiem jak można kogoś glęboko zranić, bo mnie raniono. Wiem jak to boli.Nawet niektóre rany jeszcze wymagają leczenia. A to trwa.................... Jestem tylko zwykłym człowiekiem,mający marzenia, wiarę. To jedno ktore w przeszłości nikomu nie udało się we mnie zabić. Teraz momału podnoszę się i wiem że ten proces będzie trwał. Jak dlugo?,...............Wytrwam.Pa. Dziękuję za wyrozumiałość. -
Na przykład gdy zaczyna mnie głowa boleć, to mówię sobie że zapewne to spadek ciśnienia. A gdy zaczyna się ból w kręgach szyjnych to zapewne zbyt długo siedzę za biurkiem. Oj, jaka lista by się zrobiła
-
Ech, nie ma obawy, wiosna idzie.Przyjdzie czas na spacery, a zbędne kilogramy same nam spadną. No ,już nie wspomnę jak będzie zbliżać się sesja to zapomnimy jak jedzenie wygląda Pa. robaczki nynać
-
Zrozumienie przez partnera
wiatr odpowiedział(a) na michal33 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Bardzo dziękuję Distress bardzo dziękuję. Jeszcze nie mogę pisać, nie potrafię. kilka krotnie rozpoczynałam, lecz szybko kasowałam post. Przeszłość brutalna, przeszłość. Wiem,że z tych wypocin nic nie wynika.Lecz dla mnie to jest wiele, ma znaczenie chyba czuję ulgę. wybaczcie, pomińcie ten niezrozumiały post.Musiałam napisać te słowa., których znaczenie ja tylko znam. Panie tylko ja i Ty znasz. I chyba do końca świata tak pozostanie. pierwszy raz napisałam o czymś co tylko ja wiem i tylko ja muszę wiedzieć. Jak dobrze ,że tu trafiłam. teraz pomału odczuwam spokój wew. Ten temat.......................... Nie, nie wrócę do niego zbyt szybko, nie wrócę Sory ............................. -
Agna wszystkiego najlepszego
-
Ja całkowicie się przeniosłam. I jest mi z tym dobrze w śród was. Dzięki za to,że mnie zaakceptowaliście . Niewidem czy teraz dobrze dobrze napiszę ...taką jaką jestem...........przecież tak naprawdę teraz się tak naprawdę poznaję, kim tak naprawdę jestem. Jeszcze wiele przede mną,góry i upadki, ale z wami dam radę to przejść. Czuję się bezpieczna. Mam nadzieję,że to bezpieczeństwo nic nie zburzy. a tak na marginesie - zeszyt wrzuciłam do pieca, by nigdy nie wpadł w nie powołane ręce. Bo przecież to moje życie. Gdy mówiłam kiedyś nikt nie chciał słuchać. Każdy wiedział o mnie lepiej niż ja sama o sobie niedopuszczając mnie do głosu. Marzenie marzycielki, obym nigdy nie pozostała sama. I tak moim sukcesem jest to, że poznaję was a siebie na nowo. Pa
-
A jakie mieliście odczucia, jak pierwszy raz mieliście tu na forum napisać ,, Witam......." Czy tak profesjonalnie bez jakich kolwiek oporów no tak od razu wpadliście napisaliście Hej ja taki a taki a ty kto - no to super to już się znamy " nie wydaje mi się. No chyba,że to tylko ze mną tak było, lęk, strach,wstyd, ogólnie dziadowska panika. I co dalej będzie? I wydaje mi się , żeby kogokolwiek poznać obojętnie kogo, i częściej z tym kimś moc przebywać , rozmawiać to też wymaga czasu. Od razu Krakowa nie zbudowana matija - kochanie nie zamartwiaj się, być może będzie dobrze. Jak byś mogła po powrocie napisz jak sobie poradziłaś. Różo kochana najwyraźniej wyglądasz na dziewczynę przekonującą, której można zaufać w real.. Moje gratulacje. Natomiast tu na forum jesteś sympatyczna, mila i bezinteresowna. I za to cie szanuję. jesteś kochana i jak zawsze zabiegana. Choćby sekundę na forum, ale jest miło z Tobą czas spędzać. Makciu , najwyraźniej szczypta teorii już jest, a nasi kochani panowie działać będą praktycznie. Mam tylko cichą nadzieję, że choć troszeczkę napiszą jak tam w terenie. Trening czyni mistrza Moj dzień będzie polegał na trzymaniu kciuków za.....
-
Ja również spieszę by się z Tobą przywitać kochana Bethi
-
Kochany człowieku nerwico wydaje mi się , ze to Ty sory nie dajesz szansy tej drugiej osobie by się tobą zainteresowała. No, pomyślmy Gdybym to była j, to jak według Ciebie mam okazać zainteresowanie chłopakiem . Czyżbym miała podejść i powiedzieć cześć mam na imie wiatr. To kim bym się stała w twoich oczach. Co byś sobie o mnie pomyślał. Nooooooooooo nawet ja o tym głośno nie chcę myśleć. No ,no i bardzo dobrze że jesteś tego świadom. Grabula. Buziaczki. Super. No to ten temat mamy z głowy. A co do miłości, to jeszcze czeka cię kawałek drogi tylko pamiętaj, nigdy pod żadnym pozorem nie wolno oddawać własnego życia. Bo to nie jest miłość. To jest oszustwo. Masz serce, patrzaj sercem.Pa. Spij spokojnie.Każdy nowy dzień przynosi wiele nowego.Pa
-
Kochana Makciu zawsze żylam w przekonaniu,że to tylko ja poprzez rożne książki zastosowałam te metodę. Ona rzeczywiście działała, zawsze wieczorem jak nikogo nie było w pobliżu mnie pisałam, pisałam. Zawsze mi było lżej na drugi dzień . Stosowałam tz. autosugestie. Prawda , ktoś wiedząc, że tak postępuje wyśmiali by mnie. A ja ani wykrzyczeć nie mogłam, płakać mi też nie było wolno Ale cóż tonący i brzytwy się chwyta. Tak tonęłam, a spowodowało tylko jedno malutkie słowo. Przypadkowo to forum, a w nim najlepsi moi przyjaciele wyłowili mnie . I to jest moim największym sukcesem całkowicie siebie dostrzegam. Nadal piszę. Tym razem tu. I z każdą chwilą coraz to bardziej siebie odkrywam taką naprawdę jaką jestem, a czego wcześniej nie widziałam. Wcześniej nie pozwalano mi, bym siebie dostrzegła.
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
wiatr odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
och jak pięknie napisane, dla mnie nie realne. Za dużo mam obowiązków mam kiedyś miałam trochę tego wolnego czasu no nie powiem wykorzystywałam go w miarę rozsądnie.Tylko te dzisiejsze obskurne czasy dołożyły mi więcej obowiązków.Nieraz przychodzę padnięta,że czasem łapię się na tym jak ja się nazywam być może ta kwestia dotyczy facetow, bo ja jako dziewczyna uważam, że to harówa.Nie znając co przyniesie jutro w tej naszej ukochanej Po......ce. Pa. -
Atkaa ja również się stęskniłam za tobą. Tak,tak idż i wypoczywaj. A jak jutro przyjdziesz z pracy napisz kilka słów jakie wrażenia odniosłaś.Mam nadzieję ,że będziesz bardzo zadowolona. maiev kochana najprawdopodobniej to ta byle jaka pogoda za oknem tak na nas wpływa, że jesteśmy jacyś dziwni.Jutro dzionek będzie nam sprzyjał. Piotr podziwiam Cię, tyle materiału do przerobienia, no,no i forum, no i Twoje kochane serduszko przepełnione miłością. Za niedługo zostanie przelane na drugie kochane serduszko. Kochany człowieku nerwico również masz szczere serduszko, wrażliwe. Tak sobie myślę, gdy człowiek jest naprawdę sobą, ale tak naprawdę i nie jest ważne czy ma nerwice, czy też jej niema wystarczy, że podejdzie i powie słowa najprostsze na świecie - cześć mam na imię....i nie warto się spieszyć. Po co . Przeciesz ta druga osoba również może być zestresowana lub nieśmiała. Najpierw pierwszy krok ale malutki, by kogoś nie wystraszyć. Ale to się czuje w środku. Uczucie przyjemności. Jak nadejdzie zaufanie następnie będzie kolej na miłość . To tak jak z kwiatem, należy o niego dbać .Tak sobie myślę
-
Kochana reneSK będę za ciebie trzymać byś odzyskała wiarę w siebie,będziesz potrafiła stawiać krok po kroku aż dojdziesz do celu.Pozdrawiam.
-
Witajcie GRACJA i 100krotko
-
znam to uczucie. Zapewne co jakiś czas te stany będą się pojawiać ale coraz to mniejszych stopniach , aż znikną całkowicie. Widać że walczysz, najwyraźniej potrafisz sobie pomalutku z nimi radzić bez zażywania jakichkolwiek leków. Najwyraźniej chcesz w 100% być świadom swoich emocji i tak naprawdę poznać samego siebie. Niesamowicie jestem dumna z Ciebie. Trzymam kciuki za Ciebie i Twoja wytrwałość.Pa.
-
Kochana Maju zgadzam się z twoją wypowiedzią całkowicie. Nikt przyciesz nie jest zerem. Bo cóż to oznacza zero. Jest to tylko słowo wypowiedziane przez innego człowieka w człowieka, chcąc go zranić. Ale to tylko słowo. Nic ponadto. Nic nie znaczące. Bardzo często byłam świadkiem czyjegoś wzburzenia. Mianowicie polegało to na używaniu pewnych słów, które miały zranić. Podam kilka przykładów bardziej obrazowo, mam nadzieję że mi się uda: dana osoba dostaje polecenie np. ułożyć książki na miejsce, ups jedna z nich wypada mu z ręki ( każdemu może się zdarzyć ) , a ktoś przypadkiem został świadkiem tego zdarzenia no i zaczyna się jesteś głupi itp, itd. Więc zadaje pytanie, co to oznacza że On jest głupi? Bo książka mu wypadła z rąk, to, to oznacza, że ten ktoś jest głupi. dwie lub kilka rzeczy leży rozrzuconych na np. podłodze i znowu się zaczyna- jesteś brudas, bałaganiarz. To, że leży kilka rzeczy to wcale nie oznacza, że jesteśmy brudasami.. Bardzo mylne stwierdzenie. Powiedziałabym nawet płytkie. Ludzie bardzo powierzchownie używają słów nakierowane bezpośrednio w osobę nie zadając sobie wysiłku, nad znaczeniem słów. Bez zastanowienia ludzie rzucają słówkami na lewo i prawo. Wydaje mi się, by uodpornić się na takie bez podstawne określeniai należy je filtrować i tak waśnie mam zamiar przejść ten dzień. Jeśli tylko usłyszę w real jaka to ja głupia jestem, bo np. położyłam szklankę nie tam gdzie trzeba, to wcale nie będę przyjmowała do wiadomości , że ta pomyłka ma mnie utwierdzić, ze jestem głupia Poprostu nic nie powiem , bo nie warto. i by ona Cię nie opuściła kochany Piotrze , a wiedzę szybko wchłoniesz i zostanie jeszcze czas na utrwalenie materiałuPs.Czy ,,Dżuma " wchłonięta i przetrawiona. Ja osobiście lubię Alberta Camusa- Dżuma przylgnęła do mnie
-
Wasze pytania |depresja|, czyli '' CO ZROBIć?''
wiatr odpowiedział(a) na anita27 temat w Depresja i CHAD
Wydaje mi się, że gdy już wiemy jakie błędy popełniliśmy czy też głupoty powinniśmy sobie wybaczyć. Spadnie z nas ten ciężar. Łatwiej będzie wykonać krok do przodu. A co wy sądzicie o tz. śmieciach -
No to doczekaliśmy się niedzieli. Co prawda aura nie ciekawa, ale co tam. to tylko od nas samych zależy jak ten dzień będzie wyglądał. Buzia zawsze leciutko uśmiechnięta wówczas oczy same się uśmiechają. I to nie ważne czy spotkamy na swojej drodze człowieka toksycznego, delikatnie należy się wycofać. Nie wchodzić w dyskusję. Grozi wybuchem. Omijajmy miny. A nam nie tego trzeba Dość sobie powiedziałam, przyciesz nie jestem już samobójcą Tak właśnie u mnie ma przebiegać ten dzień. Co prawda nie będzie to łatwe, ale muszę wytrzymać.I basta.
-
Kochana maiev miłych snów A Ty kochany Piotrze wiem że potrafisz wykonać delikatny uśmiech na twarzy tylko należy go utrzymywać całą dobę nawet we śnie. Ostrzegam tylko on naprawdę działa jak magnez. Sprawdź w realu ,wynik gwarantowany -UWAGA NA LUDZI przyciąga. Naprawdę jesteście najcudowniejszymi osobami na świecie.Macie ogromne serca.I nigdy je nie zmieniajcie.Są one kochane.Przyciągnie to serduszko inne kochane serduszko w odpowiednim momencie.Cierpliwości.Pa.Kocham Was.Spijcie spokojnie