
carlosbueno
Użytkownik-
Postów
20 959 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez carlosbueno
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
carlosbueno odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Pracowników PUP nie należy słuchać sami dostali zwykle pracę po znajomości i do niczego innego się nie nadają a ich prawienie jest śmiechu warte, mi np kazali wyjechać na zachód szukać pracy a jak pojechałem to mieli pretensje że ich o tym nie poinformowałem i wielką aferę zrobili. Ja by miał większy lęk przed samą rozmową jak pracą na takiej typowej rozmowie kwalifikacyjnej nie byłem od 9 lat co najwyżej na telefonicznych do pracy za granicą gdzie praktycznie brali każdych chętnych co potrafili dukać coś po angielsku na poziomie podstawówki. No ale tez zdarzało mi się rezygnować z pracy po 1 dniu, lub paru tygodniach bo nie wytrzymywałem presji i wymagań choć dla większości ludzi były to banalne fizyczne prace. -
Korwin może i jest inteligentny ale ma mentalność dziecka i zero zmysłu politycznego i nawet jego medialność mu nie pomoże. Taki kto przydałby się w sejmie ale nie chciałbym aby rządził bo byłaby straszna anarchia i kłótliwość gorsza od Kaczyńskiego.
-
Nerwica Lękowa Co zrobić? Moja historia...część 2
carlosbueno odpowiedział(a) na LDR temat w Nerwica lękowa
To chyba facet jest od utrzymywania. a jeśli z tego powodu by cię rzucił to znaczy że jest nic nie wart. Ja sam od lat cierpię na lęk przed pracą w obecnej jakoś nawet nieźle se radze( jeśli chodzi o lęki) ale w poprzednich miałem takie lęki że musiałem z pracy zrezygnować choć zarabiałem wielokrotnie więcej niż w obecnej( bo było to za granicą a nie że tak odpowiedzialna praca) a później po tych pracach przez miesiące ba lata miałem taką niechęć do pracy że nawet jej nie szukałem tylko żyłem na garnuszku rodziców mimo ze po 30-ce jestem. O takim czymś jak związki nawet nie myślałem i nie myślę bo kto by chciał takiego niezaradnego faceta który nawet sam się nie utrzymuje a nawet jak za granicą sam się utrzymywałem to praca mnie tak psychicznie męczyła że na nic siły nie miałem. Jedno jest pewne już nigdy nie zamierzam pracować w budowlance to coś do czego kompletnie się nie nadaję i było źródłem moich wielu stresów i jeszcze bardziej zaniżonej samooceny do tego trzeba być prawdziwym facetem a nie taką ciotką jak ja. -- 27 sty 2015, 20:35 -- Też tak mam, widzę jak inni z reguły szybko wszystko łapią a ja w ogóle lub po męczarniach i to mnie frustruje. Pewnym sposobem jest traktowanie każdej pracy jako chwilowej, przejściowej a najwyżej okaże że dostaniemy się na dłużej no ale ja mam ten przywilej że bez pracy też przeżyje i nikt mnie na bruk nie wyrzuci ani z głodu nie umrę. -
BÓG - czy istnieje,jaki jest,nasze wyobrażenie
carlosbueno odpowiedział(a) na sbb88 temat w Socjologia
Ale chyba tylko w internecie bo w mediach głównego nurtu wszyscy Polacy to katolicy ale też niezbyt gorliwi. Korwiniści i ateiści to najbardziej nad reprezentowane w sieci grupy które jak się okazuje w realu są kilkuprocentową mniejszością. -
Ja byłem, jestem i będę grzeczny w każdym calu.
-
Kalebx3, zwykle tak bywa jak piszesz. Choć pamiętam dziewczynę z podstawówki która przynajmniej do 6-7 klasy uczyła się źle później się poprawiła i już w szkole średniej była prymuską i później ukończyła jednak dość trudne ścisłe studia na niezłej uczelni no ale ona była kujonką na maksa choć też z matmy niezłą czyli nie głupia. Ja sam za mądry nie jestem ale jak czasem słyszę jak wypowiadają się studenci czy absolwenci studiów wyższych to mnie wzdryga bo są na takim niskim poziomie już nasz detektyw to przy nich omnibus elokwencji i poprawnej mowy.
-
Ja naprawdę jestem Charlie a wracając do tematu to lepsza szkoła specjalna niż koraniczna, bo przynajmniej nie szkodzi.
-
Jak kiedyś przeglądałem i rzadko to widziałem a chyba od 2 lat aż tak się nie zmieniło, no i zależy na jakiego typu oferty patrzymy pewnie w pracy biurowej tak jest mimo że realnie tam studia potrzebne nie są ale z racji dużej konkurencji się ich wymaga. Z tego co wiem to wiele osób ukrywa swoje wyższe wykształcenie gdy aplikuje na jakieś niższe stanowiska bo wie że to może zniechęcić pracodawcę.
-
współczuje rodziny, sami za mądrzy nie są skoro tak cie nazywali. Mój kuzyn pracuję z osobami opóźnionymi w rozwoju, upośledzonymi, z zespołem downa itp i tez ich nazywa debilami i to non stop to chyba nie świadczy o nim najlepiej choć jest przez nich lubiany bardzo z tego co wiem.
-
Studia zwłaszcza takie jak socjologia to bzdura( wiem bo sam skończyłem to coś). Owszem nawet po tym a bardziej mimo tych studiów niektórzy robią kariery ale zrobili by je po innych lub nawet bez studiów. Studia są przereklamowane i ich powszechność spowodowało obniżenie ich poziomu i statusu osób z wyższym wykształceniem. Lepiej niż jakaś socjologię lub coś w tym stylu nauczyć się fachu, zdobyć przydatne na rynku umiejętności daje to lepsze szansę rozwoju, znalezienia pracy i to czasem nieźle płatnej.
-
Brak potrzeby rozmowy z drugim człowiekiem
carlosbueno odpowiedział(a) na temat w Pozostałe zaburzenia
Ja unikam kontaktów, rozmów z innymi głównie z powodu tego że czuje się gorszy od nich. Dziś spotkałem aż 2 osoby nie widziane od lat i bardzo mnie to skrępowało co mam im powiedzieć co u mnie słychać, choć jedna z tych osób jest bardzo życzliwa i nie myśli w konwencjonalny sposób typu praca, pieniądze, kariera, rodzina co jednak u większości osób jest oznaką powodzenia w życiu. W ogóle staram się unikać takich kontaktów, nie rozpoznawać starych znajomych, nie odwiedzać rodziny itp. A jeśli chodzi o sprawy stricte tego wątku to autor ma w gruncie rzeczy rację bo niewiele nowego można dowiedzieć się od innych a i o weryfikacje ciężko, no ale ja już wolę takie rozmowy niż na sprawy osobiste które mnie strasznie krępują. No ale nie bardzo mam z kim w realu porozmawiać nawet na takie ogólne tematy bo np ludzi w pracy nic nie interesuje poza pracą, rodziną i serialami. -
Ale specyficzna wiedza z jakiś dziedzin przydatnych zawodowo np z informatyki, techniki czy medycyny. Ja mam ponad przeciętną wiedzę tzw ogólną która może i by pozwoliła dobrze wypaść w "jeden z dziesięciu" ale życiowo przydatna jest zerowo. No i oprócz wiedzy równie ważna a nawet ważniejsze są umiejętności, praktyka bo sama teoretyczna wiedza w wielu dziedzinach nic nie daje.
-
W dzisiejszych czasach trzeba se mocno zasłużyć by trafić do szkoły specjalnej, jest wręcz odwrotnie dzieci o mniejszym stopniu upośledzenia intelektualnego chodzą nie tylko do normalnych podstawówek, gimnazjów a nawet liceów bo tak poziom spadł i wszystkich trzeba wykształcić. No ale tak jest od może 10-15 lat bo jeszcze w latach 90-tych a zwłaszcza czasach PRL do szkół specjalnych trafiały często dzieci zaniedbane z patologicznych rodzin które se nie radziły z nauka a nie miały żadnego upośledzenia intelektualnego. detektywmonk, podejrzewam jakbyś chodził dzisiaj do szkoły to nie miałbyś problemu ze zdawaniem przynajmniej w podstawówce i gimnazjum a wypowiadasz się lepiej niż wielu dzisiejszych młodych z maturą.
-
Tylko że większość katolików a nawet kleru tego nie robi. Poza tym jednak wdrażanie wszystkiego co było dobre w I wieku w Judei niekoniecznie musi być dziś ważne i dobre zwłaszcza dotyczy to spraw stricte obrzędowych. Bez pierwszych 3 przykazań z dekalogu świat mógł być równie dobry a nawet lepszy jak jest.
-
prosta zastępowalność pokoleń( bez migracji) to 2,2 dziecka a te 3 to już wzrost populacji ale jeszcze bez pauperyzacji. No ale w Polsce jest 1,3 i czeka nas stare społeczeństwo i brak emerytur. i niech Terlikowski zajmie się lepiej poprawą sytuacji materialnej polskich rodzin oraz młodzieży.
-
LaGG91, Ja w Holandii a wcześniej w Anglii pracowałem na podobnych zasadach choć tam agencja jak mnie nie chcieli w jednej firmie to dawała inna pracę i bardzo im na tym zależało bo zarabiali na nas krocie. Taka praca przez agencję na telefon to nic dobrego dają zwykle minimum, przyjmują zwykle przed świętami prawie że każdego chętnego a później masowo zwalniają. Te agencję to straszni wyzyskiwacze a polskie agencję na zachodzie osiągnęły w tym mistrzostwo płacą ci np 9 Euro/h a zakład im płaci ponad 20 no i do tego zdzierają na mieszkaniach w których musisz obowiązkowo mieszkać i płacić np 100 Euro na tydzień za miejsce w 4 osobowym pokoju podczas gdy mógłbyś za to wynająć sam pokój pewnie. Nie wiem kto wymyślił te agencję może dla pracodawców którzy chcą pracowników okresowo to wygodnie ale na pewno nie dla pracowników nigdy nie masz pewności jutra, potrafią zadzwonić parę godzin przed i powiedzieć że zaraz praca cie czeka albo czekać parę tygodni bez pracy. To może dobre dla studentów, uczniów ale nie dla kogoś kto się chce sam utrzymać( o utrzymaniu rodziny już nie wspomnę) no ale cóż takie uroki prekariatu.
-
Ja tam jestem za lewicową równością i egalitaryzmem a przesadne wspomaganie niektórych grup( a zawsze jest to kosztem innych) uważam za bezpodstawne. Miliony roboli a także pracowników usług ciężko zapieprza w sektorze prywatnym za psie pieniądze często na zlecenie lub czarno i nie mają żadnych praw a tu dotuje się pewne grupy, bo nie chodzi mi tylko o górników( sami górnicy to jeszcze pół biedy ale cały sektor górniczy) ale też mundurowych i nauczycieli. W sektorze państwowym zarabia się w Polsce przeciętnie dużo więcej i ma się dużo więcej przywilejów i praw a jeszcze ciągle strajkują popracowaliby u prywaciarza za 1,5 tysiąca na zleceniu udającym pracę to by odechciało się strajkować i o żadnych 13-tkach, 14tkach dodatkach mieszkaniowych i służbowych mogli by zapomnieć. Lepiej by znieśli opodatkowanie dla najuboższych bo to karygodne że ktoś kto zarabia brutto 1750 zł( minimum) musi jeszcze ponad 500 zł dać państwu które i tak ma go gdzieś.
-
To akurat niekoniecznie, przy większej ilości dzieci pieniędzy na takie zbytki jak taca może nie wystarczyć, choć jakby nie było będzie z tego więcej chrztów, komunii świętych, ślubów i zawsze jakaś kasa wpadnie.
-
http://wiadomosci.wp.pl/kat,135634,opage,2,title,Tomasz-Terlikowski-o-Franciszku-jest-mi-przykro-ze-papiez-mowi-cos-takiego,wid,17191681,wiadomosc.html#opinie Naczelny katotalib RP jego najświętszosć Tomasz Terlikowski krytykuje papieża bo jest on za odpowiedzialnym rodzicielstwem a nie mnożeniem się jak króliki. Terlikowski jak zawsze mądrzejszy nie tylko od biskupów ale i papieża ba może i od samego boga. Pewnie żałuje on że katolicyzm nie jest zacofany i konserwatywny jak islam wtedy na pewno jego marzenia by się spełniły.
-
I tak to będą robić i tak chyba że Putin da im niepodległość a oni utworzą se państwo islamskie oparte na szariacie o czym marzą. Czytałem kiedyś ksiażke która działa się m.in o Czeczenii w latach 90-tych i wtedy to jednak głównie narodowowyzwoleńcze hasła głosili a nie religijne i chlali wódę jak Ruscy mimo że niby muzułmanie może się to zmieniło a może nie, zależy ile tam Wahabbici wpompowali kasy i jak ich zindoktrynowali a potrafią to robić bardzo dobrze.
-
wybił co do jednego. No ale on to głównie zrobił dlatego żeby dopiec zachodowi i jego "ideałom" wolności słowa bo przecież jego młodzieżowa przybudówka tępi imigrantów z Kaukazu jak może przynajmniej w Moskwie i innych dużych miastach Rosji. Czego nie zrobi się dla poparcia, idzie droga europejskiej lewicy która w zamian za poparcie mniejszości dostaje ich głosy choć przecież muzułmanie z ideałami lewicy nie mają nic wspólnego.
-
http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/zamach-na-charlie-hebdo-kadyrow-wysmiewanie,144,0,1695888.html nawet Putin stał się islamską szmatą, wątpię aby popierał muzułmanów ale chce dokopać zachodowi i jest gotów w tym nawet na współpracę z islamską zarazą. Tylko to może dla niego się źle skończyć bo w Rosji jest 20 mln muzułmanów i to oni mogą w przyszłości wpływać na losy kraju jeśli na za dużo się im pozwoli.
-
BÓG - czy istnieje,jaki jest,nasze wyobrażenie
carlosbueno odpowiedział(a) na sbb88 temat w Socjologia
Wówczas był przymus wiary( tak gdzieś do XIX wieku) a w najlepszym wypadku zadowalano się deizmem. Wyrosła z cywilizacji chrześcijańskiej a bardziej mimo niej a gdzie niby miała wyrosnąć raczej nie w islamskiej która od XII wieku się totalnie zamknęła czy afrykańskiej, czy amerykańskiej gdzie społeczeństwa żyły wciąż epoce raczkującego rolnictwa albo jeszcze zbieractwa- łowiectwa. Chiny do pewnego czasu były jeśli chodzi o naukę do przodu ale też się zatrzymały a później nawet cofnęły i to Europa zwyciężyła. -
Ja miałem mieć na imię Gustaw ale w urzędzie powiedzieli że to nie jest polskie imię( oczywiście to bzdura ale wówczas w urzędach pracowali ludzie po podstawówce często) i w końcu zostałem Karolem a Gustaw mam na drugie. Do mojego arcyniepolskiego nazwiska typowo polskie imię raczej nie pasuje i jakbym miał dziecko czego nie planuję to jakieś international imię bym mu dał żeby w razie emigracji inni nie łamali języka A co do mody na imiona to za 20 lat może okazać się że Pascal stanie się modny i nikogo nie będzie dziwić przecież imię Nikola, Oliwia czy Lena w latach 80 tych budziłyby sensacje a dziś są uznawane za najnormalniejsze w świecie.
-
Dziś widziałem w tv zmartwionego prezesa bo nie wie skąd wziąć na 14-tki dla górników( a pewnie i innych nie górników prezesów, administrację itp) podczas gdy zwykły pracownik w sektorze prywatnym nawet o 13-tce pomarzyć nie może. Kto pomoże ludziom na śmieciówkach i zarabiających minimum albo i mniej No ale nie mają związków zawodowych i każdy na każdego patrzy wilkiem bo boi się utraty nawet tej nędznej pracy. U mnie nad morzem tona węgla kosztuje 800 zł kto zabiera te 500 zł skoro wydobycie kosztuje 300 zł.