Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kalebx3 Gorliwy

Użytkownik
  • Postów

    12 041
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kalebx3 Gorliwy

  1. nvw, poruszyłeś zapewne ważną kwestię w kwesti wiary świętej w Boga żywego . Przyznam się ,że nie do końca czaję o jakiego typu UWAŻNOŚĆ Ci chodzi ? Uważniosć na modlitwie ? , koncentracja na Osobie Boga ? , bycie tu i teraz i zdawanie sobie sprawy ,że nie jesteśmy sami w tym gaimatiasie życia ? Zmierzyc sie z moim pytaniem . Czy wypowiadanie słów do swojego Ojca w Niebie ma byc z sensem ( to znaczy nie prosimy Go o milion w Lotto , ale kto by nie chciał wygrać (-: . Zaufanie Bogu ? , Medytacja? Zapewne - powtarzam - temat bardzo ważny i ciekawy . Jedno wiem na pewno , uważności trzeba sie uczyć , a uczenie owo polega na powtarzaniu danej czynności umysłowej , aż w końcu dochodimy do górnej granicy jakiejś tam perfekcji , gdzie nawet w scisku i gonitwie dnia codziennego możemy wyłapać te uważnośc i wewnętrzna cisze > byc może w stanach silnego wzburzenia , złości , lęku czy tam jeszcze negatywnego nie zawswz esię nam to uda , ale zawsze przy treningu uważności będziemy bliżej celu niz dalej . Trud pilnej pracy tutaj szczególnie sie przydaje .Tak jakoś od siebie to widzę . Przykładowo muzyka organowa w pięknym Wielkim Kościel powoduje ,że troski dnia codziennego nie maja wtedy lub tylko czasami i (na podczss koncertu organowego w Kamieniu Pomorskim (-: , gdzie co roku przyjeżdzajasami wielcy mistrzowie muzyki organowej ) nad nami władzy , co by nam przeszkadzały . Dlaczego ? Ponieważ - tak myslę - organy stworzył sam Bóg co by nas wzruszyć ciszą samego Boga , ciszą która zamienia sie w piękno czystego strumienia uważności . Jakoś tak , jeszcze do końca nie wiem o co Tobie chodziło i czy...?tak to leci .. Ale wielki plus za rzucenie TEMATU .(-; Narka .
  2. Kalebx3 Gorliwy

    SSRI + TLPD

    Wizz, dlaczego obrażasz / To chamskie i prostackie . Pierd-olić to można dupą ,ew. w dupe będąc mocno napalonym i wyposzczonym ,a nie innych ludzi , więc bardzo Cię proszę grzeczniej sie odzywaj , bo nie masz przed sobą gówniarzy . Nie pytaleś się o czyjąś zgodę , tylko o informację , a teraz pierdolisz nas ? dobre Jestem urażony , dosłownie i domagam sie przeprosin . Co do Twojego pytania . ---Skoro jesteś lekooporny mix , który wymieniłeś nie grozi Ci w żadnym aspekcie Zespolem Serotoninowym > według mnie możesz smiało pykać , łykać połykać ten Mix .Jest szansa ,że zaskoczy , większa nizbyś jechał z lekiem pojedyńczym .Sam jechałem na ponad pól roku na zakładkę z Paro + Escitalopram . Cześto dokładałem jeszcze do tego na noc 5HTP 100mg na noc lub tryptofan 500mg , lub czasem , choć żadko to i to razem . Z uboków z rana lekkie napięcie mięśni ( Mydocalm likwidował ten ubok skutecznie ) . Kwetapliny za szczegółowo nie znam , zupełnie nie lezy mi ten lek ani z boku ani w rozkroku ani nawet na dupie ,,, więc nie doradzę . Ale wiesz jestem ciekawy ,dlaczego lekarz akurat wjechał z tym lekiem do Serty . Czyżby na sen , wyciszenie czy może co innego . Nie jestem zwolennikiem Neuroleptyków , zbyt wiele uboków przy słabych efektach leczniczych > jednak kto musi i komu ten lek pomaga to jak najbardziej . Mi akurat nie pomaga a wręćz szkodzi . zależy kto ma jaką " bajkę " (-: I proszę mniej chamstwa słownego . Nie za bardzo lubie być tak traktowany przez osobę , która wczoraj weszła na Forum i napisała 3 posty a zachowuje sie jakby wszystko mogla napisać i jeszcze per-dolić innych .Rozumiem ,że to Forum jest dla osób nerwowo chorych , ale za jaki uj mam byc pierdo-lony ,ze Ci nie odpowiedziałem , nie zauważyłem Twojego posta , czy ku-wa co innego ? Dobrze ,że zmęczony Exodus już śpi i nie czuwa akuratnie na Forum szukając takich jak Ty ,,,bo byś dostał z miejsca bananowego bana ,,, ale Ty to pewnie pierdo-lisz . Nie pozdrawiam, ale życzę zdrówka tak czy siak
  3. 2004 borys , dziwisz się temu? ,,, bo to już chyba przy 100mg /d. nie było leczenie , a bardziej ćpanie , ale mogę się mylić .Wtedy sorry . U mnie dawka 25 mg baclo jest wystarczająca , szału nie czyni , ale w jakiś sposób potrafi wyciszyć rozbiegane emocje . Przy dawce 75mg /d.( brałem tak tylko kikla razy w ciągu 7 lat na baclo ) czułem sie bardzo niekomfortowo . Ty odradzasz ten lek ? Czemu ? " Leczyłeś" się nim tyle czasu , a teraz odbiło Ci w drugą stronę ? Nie wiem , ale sądzę ,że lek ten jest naprawdę dobry i dobrze czyni , ale trzeba się z nim obchodzic bardzo ostrożnie , albowiem u osób skłonnych do uzależnień może ( PISZĘ MOŻE < NIE MUSI < TYLKO MOŻE ) wywoływać uzależnienie . Jednak o tyle to uzależnienie jest w miarę " komfortowe " ,że ( na przykład w przypadku przewlekłego alkoholizmu , gdzie we Francji stosuje sie ten lek do leczenia" wpadamia" w ciągi alkoholowe ) budzisz sie z rana bez kaca bez poobijanego ryjem i urwanego filmu , a i jeszcze nie przepłacasz na alkohol , który rujnuje Ci zycie , czy innego rodzaju trucizny z drugiego nielegalnego obiegu nieaptecznego . Nie ma leków idealnych , nie ma cudów na kiju , które łatwo zerwać i zawsze miec banana na gębie . Cos za coć . Tak to widzę . Masz oczywiście prawo odradzać ludziom baclofenu , ale pomyśl są na czasami ludzie , którym na dzień dzisiejszy nie pozostaje inna lepsza alternatywa . Przy przewlekłym bólu z napięcia mięśni szkieletowych i tak dalej, cóż lepszego nad baclo , stare dobre baclo ? (-;
  4. Super ! Szczery płacz -naprawę tak uważam - ma w pewnym sensie działanie uzdrawiająco oczyszczające . To wtedy jest Psychoterapia skuteczna (kiedy udręczony człowiek ) potrafi dotnąć swego kolca cierpienia i zapłakać z głebi serca i duszy . Ja osobiście- jako mężczyzna - raczej nie płaczę , ale potrafie sie emocjonalnie , współczująco głeboko wzruszyć . To równiez czasem potrafi mnie oświecić emicjonalnie i nadać jakąś głębię " dlaczego tak anie inaczej " . Doświiadczyłem tego raz tylko na psychoterapii , gdzie przez 45 minut opowiadałem psychoterapeucie o lękach z dzieciństwa i dalszych , które mnie w pewien sposób - że dziś jestem taki a nie inny i tak, a nie inaczej reaguje na pewne sprawy - ukształtowały . Doświadczyłem tego tez niejednokrotnie na Odwykach alkoholowych , gdzie w grupie psychoterapeutycznej widziałem r prawdziwy płacz kobiet ( w wi,ększosći kobiet ) które juz na trzeżwo potrafiły zobaczyc piekło swego macierzyńswta( macierzyństwo jako serce i centrum Kobiecości , i lęk przed odebraniem przez pPaństwo dzieci potrafia często wyciagnąć z głębokiego bagiennego syfy ) potem w konsekwencji popsutego życia i jeszcze daleko pózniej wielkiej chęci naprawy swego spier---dolonego dotychczasowo życia przez chorobę zwaną alkoholizmem , ale to już inna sprawa ,,,, --- albowiem jak Powiedział pewien wielki filozof " tylko to co boli potrafi PRAWDZIWIE NAUCZYĆ "
  5. Kalebx3 Gorliwy

    Nocne Smarki

    to co robisz/ araczej nie robisz -według mnie - jest bardzo nieodpowiedzialne . Tu naprawdę uwierz mi trzeba wjechać z jakimś SSRI ( najlepiej: Paroksetyna , Escitalopram + lamotrygina, = doraźnie lorafen czy alprazolam nawret niskiej acz skutecznej dawce ( Lamotrygina na stabilizację leku głownego . Szkoda Twojego Życia trwonić i zatracać się w pomyjach najgorszych jakimi sa ataki paniki . Takie rzeczy jak mega lęk potrafi wykończyć Tytana . Hydroksyzyna to szajs , lipa i rzecz daleko bardziej nieskuteczna , bo - jak sama widzisz - bierzesz ja , a ataki paniki jak są i były tak dalej są . Taki lek nie przynosi ukojenia , poprawy , nadziei na lepszą zmianę . Idz jaknajszyciej do psychiatry inzacznij sie leczyć KONKRETNIE I SKUTECZNIE , bo bez tak podstawowych i pierwszorzędnych rzeczy nie zrobisz nic kolejnego ,a dobrego . Spróbuj przynajmniej , warto moim skromnym zdaniem . Wez pod uwagę ,że nieleczona nerwica , depresja lękowa chora , nad wyraz wybujała nadwrazliwość powoduje tylko to ,że zmiany w mózgu na gorsze utrwalają sie i pogłębiają .Dużo na ten temat czytałem , mądrych książek , wypowiedzi itd , tak więc biorę odpowiedzialność za swoje te słowa . Samoistne Cudowne remisie w chorobie Nie można mieć wiecznie przeziębienia , grypy etc . Trzeba się fachowo leczyć i o tyle "trzeba " co by mieć pózniejszą satysfakcje , że zrobiło sie dobry krok i to krok w dobrym kierunku . Jak zachorujesz- przykładowo - na anginę to co robisz? , czekasz az choroba się sama wyleczy , czy biegniesz do lakarza po odpowiednie antybiotyki . Mój ten post ma byc d;la Ciebie raczej jakąś próbą podpowiedzi , jakimś Światełkiem , co Ty sama z tym zrobisz , to już Ty , nie ja (-;
  6. Kalebx3 Gorliwy

    Nocne Smarki

    --naprawdę masz ode mnie za taką korzystną i dużą zmianę WIELKI SZCZERE BRAWA , wierzę ,że Ci sie kiedyś uda znaleźć dobrą pracę , która będzie dla Ciebie odpowiednia i satysfakcjonująca , czego Ci z całego serca życzę (-; . Może nie będzie to idealna praca , a le na tyle dobra co by Ci sie w niej fajnie pracowało i gdzie ludzie z którymi będziesz pracować na chleb będą na tyle empatyczni co byś się przy nich czuła na luzie .,,,wtedy człowiek zaczyna naprawdę dobrze wykonywać swoja pracę Pozdro.
  7. Kalebx3 Gorliwy

    Nocne Smarki

    witaj HoyaBella , miałem kiedys podobną sytuacje w robotą ,,, po upływie jakiegos czasu ( kiedy znalazłem sobie pracę lepsza i lżejszą ) stwierdziłem " jak to dobrze ,że wy-jebali mnie z tej ujowej roboty , pi--dolić ich . A w tamtych latach , gdzie poziom bezrobocia wahał sie w okolicach 18-20 % i o jakąkolwiek robotę w ogóle był niezwykle ciężko . masz problemy ze skupieniem sie ? , koncentracją , czy Twoje problemy zdrowotne sa bardziej ześrodkowane na osi , depresja -lęk - natręctwa - niemożność ucieczki z zapętlonych przykrych myśli ? A bierzesz jakie leki ? Nie traktuj mojego posta jako wścibstwa , pytam z troski ? Pozdrawiam.
  8. Kalebx3 Gorliwy

    Nocne Smarki

    Fajnie ,że Tutaj wpadłes ( choćby nawet tylko na chwilę ) (-: Dwa uśmiechnięte emotikony najdobitniej mówia O twoim obecnym stanie . Bardzo sie cieszę ,że przestałeś się ciąć . NAPRAWDĘ ! - i tak trzymaj zawsze . to wielki czyn ,wielkie Twoje zwycięstwo i stomilowy Cel niejako osiągniety . U mnie ? Na ogół dobrze , bardziej w kratke niz jednostajnie . Leki rzecz jasna łykam ( 10mg esci , lamo 25 mg , baclo 25 mg ) z supli ostatnio dołożyłem do swojego pokaźnego zestawiku ekstrakt z Gotu Koli . Jeden z najlepszych Adaptogenów , jakie dotąd brałem i nie wchcodzący w lipne interreakcje i SSRI , czy iinych niezbędnych leków jakie wcinam . Trzymaj się Stary , trzymaj sie dobrej drogi i wpadaj Tu czasem , pobajerzymy (-:
  9. Kalebx3 Gorliwy

    Nocne Smarki

    Witaj Przyjacielu (-: Dokładnie sie z Tobą zgadzam , ciężki omłot ta nowa skórka , trzeba się niestety przyzwyczaić , trudne to to , ale lepsze od ciągłego psioczenia , które i tak nic nie daje , a Tobie będzie lżej . Poza tym dawno chyba nie wchodziłeś na Forum ( nie wiem może się mylę ) , co tam łykasz i jak się czujesz . Pozdrawiam .
  10. Jerzy , to zmikronizowana kava instant firmy Kalm with kava .Dostałem na testa od kolegi , On sam sprowadził to z dobrego sklepu z USA , cutuję Jego słowa : " To zmikronizowana kava instant firmy Kalmwithkava, certyfikowana przez towarzystwa zajmujące się czuwaniem nad bezpieczeństwem i jakością. Sprowadziłem z USA po to, zeby miec pewnosc, ze nie sprzedadzą mi jakiegos syfu... " https://kalmwithkava.com/shop/micronized-kava/
  11. i z bananowym uśmiechem , co by to trochu egzotyki przywiało . (-:
  12. najbardziej kwitną Bałwany ,,, a jeszcze chcę Ci powiedzieć ,że akurat w moich / Twoich dawniej też , śnieg obecnie nie kwitnie , nie ma śniegu , nie ma sanek , jest tylko chlapa i brudne powietrze (-:
  13. Przyszło do mnie Kava kava ( już legalne ) dobrej jakości . Jutro testy (-: - dziękuję .
  14. Zimą nic nie kwitnie , więc chyba troszku przesadziłaś (-; No cóż jest jak jest , dobrze ,że nie ma Tutaj tej możliwości dać komuś po ryju , jak zdenerwuje (-: Papatki do łopatki .
  15. Melamim , może jeszcze to do przemydytowania : DESIDERATA Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu - pamiętaj jaki pokój może być w ciszy. Tak dalece jak to możliwe nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych stosunkach z innymi ludźmi. Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść. Jeśli porównujesz się z innymi możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od ciebie. Ciesz się zarówno swymi osiągnięciami jak i planami. Wykonuj z sercem swą pracę, jakakolwiek by była skromna. Jest ona trwałą wartością w zmiennych kolejach losu. Zachowaj ostrożność w swych przedsięwzięciach - świat bowiem pełen jest oszustwa. Lecz niech ci to nie przesłania prawdziwej cnoty, wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie pełne jest heroizmu. Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć: nie bądź cyniczny wobec miłości, albowiem w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa. Przyjmuj pogodnie to co lata niosą, bez goryczy wyrzekając się przymiotów młodości. Rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności. Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa, masz prawo być tutaj i czy jest to dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jaki być powinien. Tak więc bądź w pokoju z Bogiem, cokolwiek myślisz i czymkolwiek się zajmujesz i jakiekolwiek są twe pragnienia: w zgiełku ulicznym, zamęcie życia, zachowaj pokój ze swą duszą. Z całym swym zakłamaniem, znojem i rozwianymi marzeniami ciągle jeszcze ten świat jest piękny. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy. Autor: Max Ehrmann
  16. witaj Melamin . masz o tyle trudną sytuacje ,że ciągła praca dzień w dzień po tyle godzin razem z nauką to nadmierne eksploatowanie ciała . Można rzecz jasna i czasami trzeba ,,, ale jak trwa to za długo i do tego brak jest czegoś co przynosi w życiu radość i satysfakcje , odpoczynek , to wtedy nawet na CEL w życiu brak jest po prostu sił . przeciez pracujesz , uczysz sie , dostajesz wypłatę , oceny , idziesz do przodu , małe kroczki a jednak , to są fakty , zupełnie obiektywne fakty i wymierne , wymierzalne efekty . A sens ? ,,, no chyba jest w twoim życiu sens ,że studiujesz, pracujesz . Sensu by nie było , jakbyś siedziała ( będąc młodą osoba ) w domu na pupie i pasożytniczo żyła na koszt swoich Rodziców . Może przyczyna Twojego braku szczęścia jest brak jakiejś duchowości w przesyconym materialiźmie świecie . Z problemami egzystencjalnymi sie nie dyskutuje , każdy ma swoje doświadczenia , ale jako apostoł Jezusa Chrystusa proponuje Ci Wiarę świętą , znalezienie sobie Wspólnoty w Kościele ( duszpasterstwo akademickie , nawet ) i coś co będzie Tobie Siłą i Sensem w tym co robisz . Mi wiara pomaga znieść trud choroby nerwowej , bezsensu przemijania , nieznośnej "lekkości bytu " , co nie oznacza ,że zawsze mam fajnie i szczęśliwie pod garem i na zewnątrz . Życie to często parszywa profesja i nieprzewidywalna w dodatku . Dbaj o siebie , nie zarzynaj się ,,, wiem łatwo się mówi .
  17. ---ja powiem tak , zauważyłem ,że dużo ( a może tylko kilka ) osób nie patrzy ( lekko mówiąc ) przychylnym okiem na nowego Moda Exodusa . I oczywiście ma do tego prawo . Mnie jednak zastanawia co innego , a mianowicie to ,że jak się juz zdecydowało byc Modem , to do czegoś zobowiązuje , jakiejś aktywności na Forum i tego typu spraw . Sa przecież na Forum Modzi tylko z nazwy , raz na miesiac wejdzie i zaraz wyjdzie i co to za funkcja w praktyce . Exodus znowu według mnie jest na drugiej stronie tego bieguna bezczynności , czyli nadgorliwość . Kij ma dwa końce , ale jak ktoś nie moduje , a jest Modem tego kogoś powinno sie zdegradować do funkcji zwykłego szaraka na Forum ( jak ja ) . Tyle w temacie , od siebie . Nara i skwara .
  18. Paweł1981 , ja mam wieloletnie doświadczenie z tym suplementem . Bierze sie to tylko na noc w dawce 50 do 100 mg .Działanie lekko wyciszające i ułatwiajace sen ( szczególnie na początku , z czasem słabnie ). Osobiście biorę to na podbicie antydepresyjnego działania Escitalopramu ,co do konkretniejszego uderzenia w serotoninę . Sprawdza się pod tym względem nawet w miarę , ale szału szczęsliwości nie czyni wcale .Można brać do Wenlii i Wellbutrinu , nie czyni żadnych interakcji , ale czy pomaga w zaawansowanej nerwicy , to nie byłbym optymistą . Puki masz hu.nię z prawnikiem to lepiej bierz ten tranxene , bo się wykończysz nerwowo . Jak najbardziej możesz zainwestować w 5HTP , na pewno nie zaszkodzi . Problem z lękiem przed utratą domu i oszczędności ,,, o nie na to nie znajdziesz tabletki . Możesz tylko sie modlić , By Jezus Miłosierny dopomógł Ci sie ztym uporać . Pozdrawiam.
  19. Kalebx3 Gorliwy

    2 osoby z forum

    dwóch największych erosomanow na Forum ? (-:
  20. Kalebx3 Gorliwy

    Samotność

    -powiedzmy ,że ,,,,,, mówmy im że każdy człowiek ma prawa i sny mówmy im tak każdemu czegoś brak jednym spokoju w myślach innym wokoło serc pięknych prawd i mądrych słów i tylu pustych miejsc >>>>
  21. Kalebx3 Gorliwy

    Samotność

    , widocznie Xonar to pawian naukowy ( plane Nireus videtur scientific) , gatunek jeszcze nie wymarły , występujący w Bieszczadach a żywiący się dziewicami w okresie miesiączkowania
  22. Kalebx3 Gorliwy

    Samotność

    Peter 88 , następne pytanie , ale z większym sensem prosze i bez wścibstwa , kuźwa aaaa jegoż ać !!!
  23. Kalebx3 Gorliwy

    Samotność

    ---- może jesteś po prostu zmęczony, znudzony i potrzebujesz jakiejś odmiany , wyjechać gdzieś na jakiś czas , zmienić miejsce , otoczenie ,po prostu zaryzykować ,,, a nie od razu szukać wielkiego sensu życia , jak Ty nie ma sił ani ochoty na wyjście z domu ,,,
  24. Kalebx3 Gorliwy

    Samotność

    Xonar , zawsze tak miałeś ( tzn od dzieciństwa przejawiałeś takie postawy wewnętrzno-psychiczne )? , czy nastąpiło coś w Twoim życiu , jakiś chory ciąg głębokich przykrych zdarzeń ,że Ci odechciało " towarzyskości "?
×