Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kalebx3 Gorliwy

Użytkownik
  • Postów

    12 041
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kalebx3 Gorliwy

  1. 803 Ludzie dawać !!! są wokół nas inni potrzebujący. To tak niewiele kosztuje , a ile może pomóc . Właściwie , to Temat ten powinien wrzeć. Świat raczej nie kończy sie na własnym ogonie. Latek1962 dzieki za stworzenie tego Wątku . Szkoda ,że dopiero teraz go odkryłem . Jest to chyba ( jak żyję ) najłatwiejsza forma zrobienia komuś dobra.
  2. Kalebx3 Gorliwy

    Marihuana

    Nałogiem nie jest to nad czym mamy wybór , co nas nie zniewala , nie niszczy . Sa nałogi mniej szkodliwe , bardziej szkodliwe ( niszczące) ,a nawet trudnozdefiniowalne. Moim nałogiem jest przykladowo ranne picie kawy . Jednak jest to nałóg , którego nie chcę sie pozbywać( dopuki kawę w sklepie sprzedają , palenie trawy ( ale takie raz na miesiąc , nie częściej ) ,której na obecnym poziomie swego jestestwa nie chcem sie pozbywać i takie tam ,,,
  3. Kalebx3 Gorliwy

    Marihuana

    Jak ktoś ma osobowośc nałogowca to tylko jak znajdzie swojego Konika, to nie daje mu odpocząć i zatraca się cały . Jak któs nie jest nałogowcen to nic go nie zniewoli , będzie nad tym panował.
  4. Kalebx3 Gorliwy

    Marihuana

    znałem/am z widzenia takich dwóch ( jeden juz nie żyje , utopil się w wieku 20 lat( za bardzo uwierzyl w swoje możliwości ) . Nałogowi biegacze , tzw sportowcy . Teraz ten drugi biega z żoną. Nic tylko biega , a Ona za nim . Biega i biega, zawsze biega , aż smutno patrzeć jak facet jest szczerze uzależniony od biegania. Na pewno umrze zdrowszy , albo wcześniej z przemęczenia. Nałóg.
  5. Mowa . Zawsze mam "zaszczyt" i wyróznienie odczuwać ów pistoletowy objaw . Jedynie kiedy spię , palę trawę , przeżywam orgazm , tramal wyłączałem sobie tę wątpliwą przyjemność. To juz nawet nie siedzi w głowie , ale w calym znerwicowanym ( niezsynchronizowanym ) ciele. To męczy mnie najbardziej , a umiejscawiam to w spłocie słonecznym ,w nerwie męczenników.
  6. zapytam z ciekawości , co jest tam najcięższego?
  7. 799 . dwa razy dziennie, albo i więcej można klikać?
  8. powiedziałbym bardziej ,że alkohol i problem z głowy ,,,hamulce wyłączone . Testosteron świruje .
  9. i chyba to jest Jego, Bożym i największym cudem .Że pchamy przed siebie , a nie że nas pchają. No właśnie. Nasz Królestwo nie jest z tego świata . Tutaj każdy dżwiga krzyże , jak On dżwigal,,,ale dotrwamy.
  10. Nerwosol , byłby jeszcze lepszy jakby tu jakiś "beznadziejny " przypadek nerwicy opisał nam jak to Jezus uwolnił go na Takim Nabożeństwie i NATYCHMIASTOWO od tego pierdo_lonego badziejstwa nerwicowego! Niestety nie mogę tego zrobic , bo pomimo modlitwy nie zostałem całkowicie uzdrowiony , a tylko czasem mi sie polepsza ,ale i pogarsza.
  11. a kto je "przerabia " , pewnie tacy sami przystojniaki z cieknacymi gilami w nosie jak one. No bo chyba nikt na poziomie ,,,nie bierze się trefny towar. Wniosek?
  12. Wiecie , autentycznie poczułem dziś w nocy silny lęk w związku z tą poje+baną i hu+ja potrzebna wichurą . Mieszkam w Zach-Pom i tak świstało , że zacząłem się modlić o Miłosierdzie Boże nad naszymi Miastami . Żydzi wierzą i ja też ,że jeśli zabraknie w danym mieście 10 sprawiedliwych Bóg to miasto zmiecie z powierzchni.
  13. Bebzon , czego oczekujesz? Samej diagnozy ? Tego,że po oficjalnej i normatywnej wizycie u psychiatry ,a potem wielkiej masie testów na Autyzm i ADHD otrzymasz pełne stwierdzenie i diagnozę tych schorzeń? Jestes już pełnoletni i ciężko z tym będzie . Ja przynajmniej nie miałem wiele z tych rzeczy . Diagnozy mnie do końca nie przekonują, chcę normalnie funkcjonować , mieć siły i spokój w glowie do zmagania się życiem. Lekarz na którego trafiłem , po kilku wizytach zapytał się czy brałem amfę i jak na mnie zadziałała. Wiadomo juz co mu chodzilo po głowie . Więc pociągnąłem temat ,,,( grzechem byłoby nie pociągnąc ,a pierniczyc dalej o objawach , diagnozach i innych duperelach ).i dobrze sie stało. Nie wiem jak u was w stolicy ? Nie moje tereny.
  14. to Twoje pierwsze podejście do uzyskania renty , czy przedłużenie?
  15. nie będę twierdzić ,że moklo to jakis gorszy lek . Wiadomo ,że niejednemu pomógł i pomaga ,i może nie uczyni z ciebie kastrata ,ale to lek raczej do monoterapi i z wieloma lekami nie można go łączyć. Sam w sobie ma wiele ograniczeń ( nie tych dietetycznych ) i właśnie z tego powodu za często po niego nie sięgam . Tragedią już jest łączyć go z metylo.
  16. Odpowiem Ci tak . Wpierw byla wielka kraksa (od picia ) , potem opamietanie , Odwyk , AA , a teraz alkohol -który piłem prawie ,że dzięń w dzień i bez którego nie wyobrażalem sobie inaczej żyć - mógłby nie istnieć. Łatwiej mi bez alkoholu i polowa realnych problemów skurczyła sie bardzo .
  17. 792 wystarczy tylko kliknąć w brzuszek , co przed chwilą zrobiłem ?
  18. o to pewnie zarobisz dużżżżo siana , podwójnie
  19. a czemuż to , najlepiej ? Może wcale nie-najlepiej,,, odpowiedziałaś juz sobie sama szczerze na to pytanie ? > mówie Ci to z pozycji niepijącego długie lata alkoholika.
  20. Kalebx3 Gorliwy

    Marihuana

    założe sie ,że Forumowa młodzież miala by duże problemy ze znajomością tego .
  21. Kalebx3 Gorliwy

    Marihuana

    tak , pamiętam . A to czaisz ?
  22. przede wszystkim nerwowość , napięcie mięśni ,nasilenie natręctw . Powiem Ci tylko tyle jeszcze ,że dawki jakie dokładałem do Paro były naprawdę niewielkie (koło 1/6 tabletki dziennie) , a juz po trzecim dniu zaczęło być żalośnie. No cóż , każde doświadczenie ( a szczegolnie te nieudane ) czegos uczy .
  23. mam tylko nadzieję ,że to nie zaufanie do Boga , tylko do jego nieudolnych krzewicieli mówienia "obcymi językami"
×