dogomaniaczka

slow motion, mam dokładnie to samo. Czuję ogromną potrzebę by z kimś porozmawiać, ale jak mam taką okazję to si wycofuję..albo nawet jak chwilę uwaga się skupi na mnie czuję się nieswojo i wycofuje się z tego..nie jestem przyzwyczajona do tego..a jednocześnie czuję taką potrzebę by z siebi wyrzucić tyle rzeczy. Nawet tu nie umiem.

hej jest tu kto

napisać do admina na pw z prośbą.

2Proof, oj chciałabym

bretta, serio, serio a w talii 2 cm na razie. Ja kręcę po 30 min, ale chce zwiększyć. Ja dziś -dwa jogurty pitne 0% -dwie kulki kurczaka w cieście -makaron z warzywami i sosem sojowym -jogobella light brzoskwiniowa

na wygadanie się i wypłakanie

ja mam 174 też chcę ważyć 55..ale póki co muszę wrócić do tego co było czyli 57.. marzenia? cele? eh..dużo tego ale powoduje smutek

pozmywać, wstawić pranie, pójść z psem. nie wiele biorąc pod uwagę że już 15

Kiya, nie mam dziś siły na nic poza tym, trudno.

Kiya, to podobnie jak ja..5 sezon gilmore leci i tyle.

mieszanka chińska z makaronem i sosem sojowym

Margerita32, no właśnie, ja też muszę. : ) A winna to ja się czuję ciągle za wszystko więc to inna sprawa

Dla mnie np. są świętością, bo mój organizm źle znosi brak ciepłego i pożywnego posiłku Od razu się źle czuję fizycznie i psychicznie. 2 dni bez mięsa i jest tragedia. Moja mama co prawda gotowała, ale nie lubiła tego i 18 lat jadłam niedosolone ziemniaki i wszystkie inne potrawy. Teraz sama lubię gotować. :) Bardzo przeżywam jak nie ma obiadu. I wydaję mi się, że wtedy robię coś złego, jestem nieudolna, że chłopak będzie zły..eh.

ze mnie brzuch boli

hejo.

my też pewnie mamy ciekawe opinie

carlosbueno, ciężko byłoby zaufać Twojej ocenie ludzi bo po Twoich postach odnoszę wrażenie że zawsze widzisz tylko to co złe..zresztą sam gdzieś przyznałeś..nie można tak generalizować..

bretta, ćwiczyłam przed załamką..tj kręcenie hula hop i rolki. Od hula hop mi już brzuch zaczął spadać..:)

bretta, pewnie tak, ale wszystkiego nie można sobie też odmawiać. :) Staram się nie jeść dużo tych parówek, ale wyjątkowo je lubię wiec się zdarza W ostatnich dniach jakoś nie mam apetytu..

bretta, ja to wiem. Ale to moja zmora. :) Zresztą teraz tylko 3kg, więc też nie czuję aż takiej presji. :) jasaw, tak, tak, wiem, ale mi bardziej chodziło o produkty spożywane przez slow motion :)

slow motion, bardziej chodzi o to co jesz

slow motion, mi właśnie to nie wychodzi

no co

slow motion, jak zdrowo a ja : -dwie miski płatków miodowych -parówka -obiad: ryż, warzywa, kurczak w cieście. Nie zjadłam całej porcji, bo nie zmieściłam chyba mi się żołądek skurczył hm w sumie to nie tak dużo a wydaje mi się jakbym dziś nie wiem ile zjadła..

slow motion, to fakt