Skocz do zawartości
Nerwica.com

dogomaniaczka

Użytkownik
  • Postów

    6 163
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dogomaniaczka

  1. Absinthe, heh :) a ja pomyślę co by tu zrobić żeby nie zapaść w półsen
  2. amelia83, mam nadzieję, że kiedyś też będę takie posty pisać cudownie :)
  3. dobranoc..ja raczej na razie nie usnę niestety..
  4. amelia83, miło się czyta Twoje posty ostatnio :):)
  5. tahela, półsen jest okropny..ja wtedy jeszcze zawsze analizuję czy mi serce bije..:/ dziś w nocy się obudziłam i coś do chłopaka mówiłam eee ledwo to pamiętam.. -- 16 mar 2012, 00:54 -- arhol, to raczej taki niepokój, a nie lęk..i odrealnienie. czuję się jakby serce mi nie biło
  6. izzie, mam nadzieję, rzadko mam takie uczucia..jest to też dla mnie nowe...
  7. amelia83, mam, ale nie biorę, zostawiam sobie na cięższe sytuacje, teraz jest to raczej większy niepokój..jakoś sobie radzę :) Absinthe, tak, dziś też tak miałam.
  8. izzie, eh czuję się tak nierealnie dziś..nie wiem o co chodzi przez to boję się iść spać,że coś mi się dzieje taka wybocowana jestem, lekka,pustka w głowie,nie czuje jak mi serce bije, nei wiem tak dziwnie
  9. dzień był koszmarny..oby jutro był lepszy..
  10. ja dziś cały dzień się czuję dziwnie mam nadzieję , że chociaż uda mi się normalnie zasnąć, jak już lęk minie, bo wczoraj znowu półsen
  11. amelia83, ja się dziś też nażarłam..a w ogóle to śpiąca jestem, ale musi mi lęk minąć..
  12. ta lęki mnie dopadły na wieczór, co za koszmarny dzień.
  13. ja się boję, że dostanę ataku paniki, że nie będę mogła się uspokoić, że to nie minie, że oszaleję i coś mi się stanie..nie wiem jak to pokonać, ten lęk przed lękiem chyba po prostu powiedzieć sobie "Co ma być to będzie" a potem sobie radzić..
  14. a mnie zawsze wkurzało że mdlałam na pobraniu a oni mi kazali przyjść znowu następnego dnia, mimo że uprzedzałam ,że będę mdleć i żeby pobierali dalej
  15. Bellatrix, to jak ja hej wieczornie..zmęczona jestem jak przeryczałam 3/4 dnia.
  16. jasaw, właśnie myślę, czy sobie nie włączyć..ale no nie wiem.. w sumie najwyżej przerwę po paru minutach czy kiedy będę chciała..w każdym razie mam to cały czas otwarte w karcie
  17. jasaw, okropne to jest, ja też biorę tabletki ze sobą mam jeszcze jakieś benzo i hydro..chciałam w weekend pojechać na działkę, bo ma być piękna pogoda..ale ten lęk przed lękiem, wyobraźnia podsuwa mi różne obrazy..
  18. a jak u was z lękiem przed atakami? ja mam jechać na działkę w ten weekend, jedyne co mnie blokuje to lęk przed lękiem, przed utratą kontroli, boję się, że nie będę mogła się uspokoić, że leki nie pomogą ( nie biorę nic na stałe, ale mam jeszcze 3 tabletki benzo i więcej hydro), że atak nie minie itp.. czy też macie takie obawy..?
  19. .Kinga., ja wymagam, żeby ktoś zrozumiał jak będę mieć atak paniki i będę musiała wybiec z gabinetu :P
  20. .Kinga., uu tak to ja też bym chciała, kiedyś miałam terapię na onz, to jak mieszkałam u rodziców to też miałam blisko
  21. .Kinga., to jeszcze spoko ja zawsze znajdowałam gdzieś na sadybie, a jestem z bielan dojechać tam w godzinach 17-18 graniczyło z cudem..no i zrezygnowałam bo nie dawałam rady.
  22. a tam jest taki pokoik na górze z balkonem i widokiem na rzeczkę
  23. bretta, póki co chciałabym w weekend pojechać, bo ma być śliczna pogoda. więc albo jutro wieczorem byśmy jechali, albo w sobotę, wyjdzie w praniu czy w ogóle..po prostu muszę wstać i powiedzieć że co ma być to będzie jadę. w końcu nawet jak dostanę ataku paniki to on minie prawda? bo ostatnio tego się najbardziej boję, że nie minie.
  24. bretta, chyba właśnie muszę przestać o tym myśleć..bo tak nic z tego nie będzie..
×