Skocz do zawartości
Nerwica.com

dogomaniaczka

Użytkownik
  • Postów

    6 163
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dogomaniaczka

  1. bretta, a no..oj chyba dziś zrobię tą relaksację od jasaw plus wieczorem ćwiczenia pilates jak dam radę a zaraz jeszcze z psem do parku, o mamo, a ja już się czuję zmęczona. Tak to jest jak się nic nie robi tyle czasu...:/
  2. pewnie też, ale ogólnie wydaje mi się, że po prostu jestem..zmęczona. Wiesz jeszcze niedawno w ciągu dnia nie robiłam KOMPLETNIE NIC. właściwie to leżałam w łóżku i oglądałam seriale co najwyżej. Chodziłam spać o 4 i wstawałam o 13. Od niedawna chodzę spać 23-24, wstaję o 10, pierwsze co lecę z psem na spacer, potem przełamuję się lękowo, ogarniam chałupę i takie tam, do tej 15 zazwyczaj ciągle się kręcę i na pewno robię dużo więcej niż wcześniej..może dlatego potem się czuję taka...wypluta i zmęczona psychicznie...ciężko jest. Czasami mam ochotę się poddać, bo było łatwiej jak się nic nie robiło..eh ta już piszę ze łzami w oczach..
  3. bretta, slow motion, staram się, ale ostatnio tak właśnie jest, że od tej 16 czuję się już źle no niiic może dziś będzie inaczej
  4. ja się jeszcze czuję ok..ale podejrzewam, że jak zwykle za jakiś czas się to zmieni :/
  5. u nas zapiekanka warzywno- makaronowa , zaczynamy zdrowe odżywianie, nie wiem jak długo wytrwamy
  6. Thazek, patrząc na Ciebie zastanawiam się czy w ogóle coś jesz hej, w ten kolejny paskudny, deszczowy dzień..
  7. pisanka, zawsze gdzieś w nas to będzie siedzieć, niestety będą gorsze dni zawsze..jakoś musimy się z tym pogodzić i robić swoje mimo wszystko :)
  8. haha P. zauważył dwa siniaki na moich nogach a ja od razu " o jezu kolejny objaw" a on " czego? tego że się pierdol...łaś o coś? "
  9. pisanka, co się dzieje? jasaw, no to mam cel żeby się przełamać :) to plus ćwiczenia w domu typu pilates :)
  10. bretta, mmm.. no wciągnęłam się w to 90210 GG dopiero w kwietniu...:) czytać kocham, ale zaczęłam książkę, która mnie nudzi i jakoś tak..nie mogę przebrnąć
  11. może jakiś bardziej optymistyczny temat? ostatnio i tak ciągle myślę o tym, że coś mi jest... bretta, jakiś inny pomysł na relaksację niż kąpiel w wannie?
  12. ja od dwóch miesięcy umieram codziennie na co innego
  13. jasaw, i rozumiem, że to robisz i wszystko jest dobrze ? żadnego transu nie ma?
  14. bretta, albo ciśnienie już jakby lepiej. arhol, wdech , wydech wiem
  15. martini1290, możesz do mnie napisać mam podobnie ostatnio...
  16. jasaw, właśnie próbuję, rano wstaję i tak do tej 16 jest okej, a potem...wczoraj i dziś kręciło mi się lekko w głowie więc oczywiście panika że to jakiś objaw choroby :/ poszłam i się poryczałam.i od tamtej pory czuję się kiepsko i niewiele zrobiłam. popołudniu już jakoś ciężej się zmobilizować jak czuję się taka zmulona i senna..ale chyba zacznę,bo lepsze to niż zadręczanie się.. co do relaksacji to tyle razy już o tym myślałam, ale nie wiem czemu mam jakieś niepokoje z tym związane, boję się wpadnięcia w jakiś trans czy coś..wiem, że to głupie, nie wiem czemu mi się to tak kojarzy..kiedyś robiłam taką relaksację z psychologiem, fakt lepiej się poczułam, ale jakoś tak też "dziwnie" jak się z tego wyrwałam, bałam się że to jakąs hipnoza czy coś
  17. jasaw, mi na szczęście pomaga zwykły ibuprom..ale ostatnio ciągle mnie boli głowa, nie chcę się tak truć proszkami..choć teraz jakoś bardziej boli...(czyżby to choroba jakaś? )
  18. jasaw, ja już czasem wątpie czy te lepsze nadejdą..niby coś robię, niby coś mi wychodzi, ale ogólnie psychicznie nie czuję się najlepiej, wymyślam sobie choroby, wymyślam sobie objawy..jestem tym zmęczona już, chciałabym lepszych dni..
  19. jasaw, dokładnie :) ja niestety mam ostatnio jakieś gorsze, ale co zrobić? trzeba cierpliwie czekać na te lepsze :)
×