dogomaniaczka

próbuję się trzymać z dala od lodówki

a ja sobie wypisałam... - walczyć z nadmiernym perfekcjonizmem -schudnąć do 55kg -zlikwidować rozstępy -mieć ładną cerę -mieć zadbane włosy - zgubić boczki i mieć chudsze uda -zrobić porządek w ciuchach, ubierać się ładniej -zadbać o włosy -nauczyć się regulować brwi -bardziej o siebie dbać -robić różnego rodzaju maseczki -nauczyć się malować -nauczyć się malować paznokcie i ładnie je przycinać -nauczyć się robić różne fryzury -mieć w domu zawsze owoce, coś na kanapki, sałatki - robić sałatki, piec ciasta, pierniki, dobre śniadania i kolacje, kombinować w kuchni -wysprzątać generalnie mieszkanie -odkłaczyć ubrania -nauczyć psa odpoczywać, wracać na zawołanie zawsze, żeby nie bał się dzieci , ludzi, żeby zostawał sam w domu bez wycia -zacząć pisać, rozwijać pisanie, pisać opowiadania, kiedyś napisać książkę -uczyć się do matury -uczyć się języków

super :)

Candy14, znam to :) amelia83, super że wracasz:)) a mi spacer z psiakiem w dalsze rejony niż ostatnio :)

Bellatrix, o tak.. a mnie że ciągle bym tylko jadła i muszę walczyć ze sobą..

Kiya, a no wiem..mi też ciężko się za to wszystko zabrać.. cud, że dziś się udało. deszcz chyba na mnie dobrze wpływa, wychodzę, ludzi nie ma wszyscy się chronią, uciekają Bellatrix, haha no tak

Kiya, jaka aktywność? ja do nie dawna cały dzień nie potrafiłam z łóżka zwlec...teraz też wszystko mi się rozciąga i dłuży, aczkolwiek na pewno jest lepiej niż kiedyś..może dlatego, że muszę się z tego rozliczać przed psychologiem.. Bellatrix, dasz radę :) mój miał w weekend pisać pracę magisterską i znowu mu nie wyszło

zetisdead, topic-t2316-210.html tu masz polecanych psychologów, gabinety, z Wrocławia, poczytaj, napisz w temacie, może ktoś się odezwie, jak nie to dokłanie przejrzyj temat, na pewno znajdzie się ktoś dobry, do kogo będziesz mogła pójść i kto skieruje Cię na terapię!! bo koniecznie musisz zacząć terapię, to podstawa i pierwszy krok, nie koniecznie musi to być odział dzienny. Do tego lekarza to ja już bym nie szła. Tylko właśnie do kogoś sprawdzonego i polecanego. :)

po 13 mam iść zrobić jeden temat z polskiego..potem listę rzeczy co chcę zmienić w sobie i swoim życiu, potem z psem na 40min, do sklepu, gotować obiad. Później się przejść na przestanek tramwajowy z psem i czytać książkę

Bellatrix, a takie tam prace domowe, pranie, zmywanie, ogarnianie siebie.. :)

Bellatrix, hej dobra duszyczko :) no zrobiłam co miałam zrobić między 12 a 13 więc mogę chwilę z wami posiedzieć :)

zetisdead, a co z terapią? Czy chodzisz/ chodziłaś na jakąś?

amelia83, ja mam swój u rodziców, musi mi chłopak go przywieźć w weekend..

Snejana, no właśnie ja jestem takim typem który musi wszystko na 100%...eh..i najlepiej wszystko na raz..dlatego muszę sobie to rozpisać jakoś..bo pewnie zanim zacznę cokolwiek to będę musiała wysprzątać generalnie mieszkanie ..wiem zero logiki w tym ale ja muszę mieć WSZYSTKO przygotowane bo inaczej się zniechęcam..wszystko musi być idealnie, perfekcyjnie, na 100% zaplanowane, dobrane..eh..żeby mnie to znowu nie zgubiło :)

Snejana, jakoś nigdy nie udawało mi się biegać..wolę rolki czy rower :) ale akurat dziś deszczowa pogoda ale najpierw dziś mam zamiar zrobić wielką listę rzeczy które chce zmienić w sobie, swoim ciele, swoim ubiorze, życiu itp..a potem będę myśleć jak to zrealizować i układać jakiś plan..

Snejana, no nie wiem..już przytyłam, muszę się zacząć odchudzać ..

czas na drugie śniadanie..ostatno za dużo jem

KillBill, no bez przesady może NIGDY czegoś takiego nie usłyszałam, a niewątpliwie mam swoje problemy

slow motion, na pewno dobrze Ci zrobi :) ja muszę zaraz zrobić plan na resztę dnia..trochę rzeczy mnie czeka..muszę. nie ma innej opcji..

Snejana, dzięki Ci za to, czegoś podobnego mi było trzeba też muszę zacząć ćwiczyć..

uff wróciłam, byłam 40 min z psem i to dalej niż ostatnio bo w drugim parku większym, coraz lepiej mi idzie

uff..niech mi ktoś przypomni czemu mam się nie poddać..kryzys..

slow motion, noo , a teraz dopiero za 2 tyg pojadę ja już śniadanie zjadłam..parówkę z bułką powinnam ruszyć tyłek z psem..

slow motion, mi właśnie też..zwłaszcza po lenistwie na działce..a muszę się jakoś wziąć w garść..ciężko :/

czy poza pisanim 65 stron zrobiliście coś w tym kierunku by kogoś poznać? czy tak siedzicie w domu i oczekujecie, że ktoś z nieba spadnie?? Najpierw powinno się popracować nad sobą by stworzyć związek..a mnie wkurza, bo często się spotykam z podejściem " jestem brzydki, nikt mnie nie chce, nikt mnie nie pokocha" a potem zaraz ta sama osoba mówi" ale moja dziewczyn to musi być piękna, sexowna, inteligentna i w ogóle ideał" Nie mówię, że wy konkretnie,bo nie śledziłam waszych postów od początku tematu, ale często się z czymś takim spotykałam.. Ludzie są okropni, tak , ale nie wszyscy, my też jesteśmy tymi ludźmi i bardzo dużo osób z tego forum, co tak mówią jak to wszyscy są okropni i gnoją, sami czasem potrafią zgnoić innych nawet tu..