Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lord Cappuccino

Użytkownik
  • Postów

    14 806
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Lord Cappuccino

  1. Fluoksetyna Depresja: 20-40mg/dobę Zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne: 20-60mg/dobę Bulimia: 20-60mg/dobę, dawka maksymalna 60mg/dobę Leczenie należy zaczynać od 20mg. Czyli wszystko jasne.
  2. Taa... to doskonale odzwierciedla stopień mojej biegłości w języku niemieckim.
  3. Kiya, Masz, postawiłem Ci pomnik:
  4. Lord Cappuccino

    moja historia

    Klasyczny syndrom DDA - Dorosłe Dziecko Alkoholika. Powinnaś zapisać się na terapię pod kątem DDA. Popytaj w Poradniach Psychologicznych, MOPS, CIK (Centrum Interwencji Kryzysowej). wiola249 ma rację, kobiety z tym syndromem paradoksalnie wiążą się z mężczyznami podobnymi do swoich ojców, którzy w jakiś sposób wyrządzili im krzywdę w dzieciństwie. Wychodzą później za mąż za alkoholików, recydywistów, osoby nadużywające środków psychoaktywnych, mężczyzn agresywnych, skłonnych stosować przemoc fizyczną i psychiczną. Szukają, często podświadomie, wzorca męskiego z dzieciństwa. -- 07 mar 2012, 16:12 -- Absolutnie NIC nie usprawiedliwia przemocy fizycznej i psychicznej, szukasz po prostu wymówki. I znowu kłania się syndrom DDA. Wyniosłaś takie błędne przeświadczenie z domu rodzinnego. Skoro Twój ś.p. tatuś mógł, przepraszam za określenie, przypierdolić swojej żonie i trzem córkom, to znaczy, że każdy mężczyzna ma prawo przypierdolić swojej żonie i utemperować ją w razie potrzeby zdrowym plaskaczem? Jest to nieprawda. Mąż nie ma prawa bić, ani znieważać swojej żony. I przysięga małżeńska składana przed Bogiem nie ma z tym nic wspólnego. Fragment "na dobre i na złe" mówi o wspieraniu się w trudnych chwilach, a nie akceptowaniu patologii.
  5. Bo w przyszłości z dużym prawdopodobieństwem będziesz kolejnym bezrobotnym użytkownikiem tego forum po 30stce.
  6. Jeśli chcesz wybrać kierunek przyszłościowy to zapoznaj się z listą kierunków zamawianych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. I jeszcze jedna rada: z profilem humanistycznym daj sobie spokój.
  7. carmen1988, czekamy na Twoje fotki zgłoszeniowe.
  8. Bo serwer dostał zadyszki. Według zapewnień admina niedługo (nie wiem "jak długie" ma być to "niedługo") wszystko powinno wrócić do normy.
  9. E tam, takie rozdrapywanie to jest pryszcz. Em, tzn. pryszcz to nie jest najlepsze określenie. UWAGA! DRASTYCZNE!: http://demotywatory.pl/1860406/Zawsze-chcial-miec-wasy.
  10. Em, poprosił o skasowanie konta z tzw. "przyczyn osobistych". To oficjalna informacja. Nieoficjalna głosi, że ma myśli rezygnacyjne i myśli "s", ale nie dawałbym wiary tym plotkom.
  11. Ech, ja bym poddał ten wniosek pod ponowne rozpatrzenie, ale to nie przejdzie.
  12. Wkurza mnie, że ten temat nazywa się "Wkurza mnie", a nie "Wkur...a mnie", bo wtedy wyłożyłbym kawę na ławę co mnie wkur...a.
  13. Psychiatra jest takim samym lekarzem jak każdy inny. Ukończył 6-letnie studia medyczne na kierunku lekarskim, na Akademii Medycznej, odbył staż podyplomowy, zdał Lekarski Egzamin Państwowy, i odbył 5-letnią specjalizację z zakresu psychiatrii. Różnica polega na tym, że zazwyczaj pracuje pod krawatem, a nie w białym kitlu w przeciwieństwie do jego kolegów po fachu. A to, że zdarzają się wśród nich niekompetentni aroganci (i zdaje się, że miałaś pecha na jednego z nich trafić)? W każdej grupie zawodowej zdarzają się czarne owce. Psychiatrzy popełniają błędy, lekarze innych specjalności popełniają błędy (mam przytoczyć ile w Polsce popełnia się rocznie błędów w sztuce lekarskiej?), ludzie popełniają błędy.
  14. Tak, zazwyczaj przy rekrutacji na kierunkach psychologicznych bierze się pod uwagę wynik egzaminu maturalnego z języka polskiego, języka obcego i dwóch z pięciu przedmiotów do wyboru (biologia, fizyka i astronomia, historia, matematyka i geografia). Zauważ też, że jeśli zdajesz dany egzamin na poziomie rozszerzonym, to punkty z niego uzyskane przy rekrutacji podlegają b. często mnożnikowi 1,5x albo 2x. Czyli 25 pkt. z poziomu rozszerzonego daje nam w praktyce więcej niż 49pkt. z poziomu podstawowego (przyjmując mnożnik 2x). Dlatego opłaca się zdawać przedmioty na poziomie rozszerzonym, szczególnie jeśli czujesz się z jakiegoś mocny. Jeżeli chcesz zdawać historię wybierz profil humanistyczny, jeżeli fizykę i astronomię oraz matematykę wybierz profil mat-fiz, jeżeli obstajesz przy biologii pozostaje Ci profil bio-chem. No i byłoby dobrze gdyby był to profil z rozszerzonym językiem obcym (np. angielskim, niemieckim).
  15. Jeżeli ktoś chce z jakiegoś powodu ograniczyć dostęp to forum, to wystarczy zmienić hasło do konta. 1) Wprowadzić na chybił trafił na klawiaturze jakąś losową kombinację liter, cyfr i znaków specjalnych, później przekopiować ją z pola "Nowe hasło" do pola "Potwierdź hasło" przy pomocy LPM (zaznacz) -> PPM -> kopiuj -> wklej (albo ctrl+c, ctrl+v), puścić nowe hasło w niepamięć. A w razie potrzeby powrotu na forum skontaktować się z administratorem via mail, albo przez kogoś z użytkowników forum (są prywatne kanały komunikacji typu fejs, gg etc.) i poprosić o wysłanie linku aktywacyjnego na e-maila i zresetowanie hasła do konta. 2) Poprosić jakąś bliską, zaufaną osobę o zmianę hasła do konta i niewyjawianie go do czasu gdy nie zaistnieje potrzeba powrotu na forum. Można też poprosić administratora/moderatora o bana na IP (jeśli ktoś ma stałe IP), a w razie potrzeby powrotu na forum wejść na forum przez proxy i poprosić admina/moda via pw o zdjęcie bana na IP. Można zablokować dostęp do forum z poziomu przeglądarki itnernetowej (biała/czarna lista), albo z poziomu systemu Windows (Hosts).
  16. To nie tak, nie ta opowieść. Usuń konto na 3 dni, a 3 dnia (najlepiej w niedzielę) powstań jak feniks z popiołów.
  17. Kiedyś była? Mi się wydaje, że ta moda nigdy się nie skończyła.
  18. Lord Cappuccino

    HASIOK!

    Kubarock, wujekEgonDaCiKlapsa, Panowie, robicie OT. Czy możecie z tą wymianą zdań (a raczej uszczypliwości, inwektyw, nieprzemyślanych wymiotów werbalnych i wycieczek osobistych) przenieść się na prywatne kanały komunikacji (e.g. pw)? Śmiem twierdzić, że tutaj żaden z nas nie posiada dyplomu lekarza lub farmaceuty i tzw. "fachowej wiedzy medycznej" (no może poza Maciejem farmaceutą, który takim dyplomem może się pochwalić lub będzie mógł lada dzień). Każdy wypowiada się subiektywnie, "z autopsji" i swojego niejednokrotnie bogatego doświadczenia, stażu z lekami psychotropowymi.
  19. Em, poprosił o skasowanie konta z tzw. "przyczyn osobistych".
  20. Po pierwsze, leki przeciwdepresyjne, jak każde inne, powodują określone skutki uboczne. Po drugie, indywidualna reakcja organizmu pacjenta na leki przeciwdepresyjne jest bardzo zróżnicowana. Niektórzy odczuwają stymulację, pobudzenie psychoruchowe i poprawę nastroju, podczas gdy inni uskarżają się na apatię, zanik motywacji i senność, a jeszcze inni nie zauważają żadnej zmiany - ani na lepsze, ani na gorsze. Po trzecie, trudność sprawia dobranie właściwego leku przeciwdepresyjnego (zastosowana substancja czynna, jej wpływ na wychwyt zwrotny określonych monoamin biogennych, agonizowanie/antagonizowanie określonych receptorów, okres biologicznego półtrwania, biodostępność, farmakokinetyka) i odpowiedniej dawki dobowej. Leki przeciwdepresyjne stosuje się w terapii wielu schorzeń: w depresji, w zaburzeniach lękowych (nerwicowych), w fobii społecznej, w zaburzeniu obsesyjno-kompulsyjnym (nerwica natręctw), w zespole Aspergera, w zespole stresu pourazowego (PTSD), w zaburzeniach odżywiania (bulimia), w przewlekłych stanach bólowych, w leczeniu przedwczesnego wytrysku. To że lekarz psychiatra przepisał Twojemu znajomemu leki przeciwdepresyjne niekoniecznie oznacza, że zdiagnozował u niego depresję. To raczej wygląda na zaczątek nerwicy wegetatywnej/narządowej. Wstrzymałbym się z oceną skuteczności leku jeszcze kilka tygodni. Jeżeli nadal nie będzie zauważalnej poprawy to proponuję skonsultować się z psychiatrą w celu zmiany leku na inny, albo jego odstawienia (poprzez stopniową redukcję dawki).
  21. No jakoś jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś tutaj narzekał na nadmiar pieniędzy czy skarżył się z powodu lęku przed monetami i banknotami.
  22. To jest ciekawe, że większość cierpi na ergofobię, ale na chrometofobię/chrematofobię już nie.
×