Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lord Cappuccino

Użytkownik
  • Postów

    14 806
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Lord Cappuccino

  1. W tym wypadku nie jest istotne zdanie jakiegoś ortodoksyjnego kleryka, który urwał się z epoki kamienia łupanego, tylko zdanie Stolicy Apostolskiej. A sam Benedykt XVI wyjaśnił, że poprzez "niezdolność psychiczną" rozumie się nie "trudność psychiczną", tylko "całkowitą niezdolność": "Prawdziwa niezdolność psychiczna wymaga, aby w chwili zawierania małżeństwa istniała szczególna anomalia psychiczna, poważnie zaburzająca używanie rozumu bądź zdolność poznania teoretycznego i oceniającego w odniesieniu do poważnych decyzji,(...) [np. co do] wolnego wyboru stanu życia czy też powodująca u jednej ze stron nie tylko poważną trudność, lecz wręcz niezdolność stawienia czoła zadaniom należącym do istotnych obowiązków małżeńskich. (Przemówienie Benedykta XVI do pracowników Trybunału Roty Rzymskiej, 30.01.2009 r.)" Czyli trzeba być upośledzonym umysłowo (w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim) albo być w naprawdę głębokim epizodzie psychotycznym. Poza tym schizofrenię można zaleczyć farmakologicznie i umożliwić choremu w miarę normalne funkcjonowanie.
  2. Dobra, uporządkowałem ten burdel w Indeksie Leków i dodałem ankiety do najpopularniejszych tematów. Znajcie łaskę pana.
  3. No można by, ale kto to k... będzie robił.
  4. Dla tych, którzy jeszcze nie dodali, a nie wiedzą, zdjęcia dodajemy tutaj: konkurs-miss-i-mister-forum-2012-t34724-280.html
  5. Zdjęcia dodaj do tematu "NABÓR", ja przeniosę post do właściwego tematu.
  6. Mnie interesują różne dziwaczne, kuriozalne i niekiedy osobliwe rzeczy, ale filmów ze zwierzęcą pornografią nie zdarzyło mi się oglądać (no chyba, że liczyć filmy dokumentalne na Animal Planet czy National Geographic). No dobra, raz na YouTube oglądaliśmy orgazm żółwia, ale to odosobniony przypadek. Jeśli ktoś ogląda "dziesiątki-setki" filmów z pornografia zwierzęca, a nazajutrz robi dokładnie to samo, to imho jest coś nie halo.
  7. Sulpiryd+Amitryptylina i nie ma CH** we wsi. Oby to nie hipomania albo chwilowy entuzjazm, ale jest bosssko. Yessssssss.
  8. Solian w dawkach "antydepresyjnych" okazał się skuteczniejszy od sertraliny i imipraminy, oraz tak samo skuteczny jak amitryptylina i amineptyna w leczeniu dystymii i "podwójnej depresji". http://biopsychiatry.com/amivsert.htm http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9165379 http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10512080 http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9892856 Poza tym uściślijmy jedną rzecz. Solian w dawkach 50-200mg/dobę blokuje presynaptyczne receptory D2 i D3, co skutkuje uwalnianiem dopaminy i odhamowaniem. Z tego powodu w małych dawkach jest stosowany w leczeniu klinicznej depresji i dystymii. Np. we Włoszech amisulpryd w dawce 50 mg, pod nazwą handlową "Deniban", jest zarejestrowany do leczenia dystymii. Z kolei w dawkach 400-1200mg/dobę działa jako antagonista D2 i D3, blokuje dopaminergiczną neurotransmisję i wykazuje działanie przeciwpsychotyczne. W takich dawkach tak jak napisał kuzyn sprawdza się w zwalczaniu objawów pozytywnych typu omamy czy urojenia w przebiegu schizofrenii.
  9. Myślisz, że ja nie mam żadnych wątpliwości i nie zastanawiam się czy powinienem mieć w przyszłości potomstwo? Jest wysoce prawdopodobne, że zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne, z którym się zmagam, bywa dziedziczone genetycznie poprzez czynniki neurobiologiczne biorące udział w jego patogenezie. A też nie chciałbym, żeby moje dziecko funkcjonowało jak, mam nadzieję: onegdaj, jego tatuś. -- 11 mar 2012, 01:07 -- ala1983, Dobrej nocy.
  10. A ja myślę, że te obawy są mocno "na wyrost". Wielu ludzi tzw. "zdrowych na umyśle" nie zapewnia swoim dzieciom szczęśliwego domu, szczęśliwego dzieciństwa poprzez rozliczne patologie, brak zainteresowania ich losem, brak wsparcia z ich strony, deficyt opieki rodzicielskiej. Wielu "chorych" jest w stanie zapewnić swoim dzieciom o wiele bardziej szczęśliwy dom, pełen miłości i bezpieczeństwa. Każdy powinien w indywidualnym zakresie wziąć odpowiedzialność za swoje życie, za swoje czyny i odpowiedzieć sobie w głębi ducha "czy chcę zaryzykować?".
  11. Zaburzenia osobowości nie są schorzeniem, a tym bardziej schorzeniem dziedziczonym genetycznie. Nie odpowiada za nie mutacja genu. Można odziedziczyć jedynie pewne cechy osobowości i predyspozycje. To taka sama bzdura jak powielany w społeczeństwie stereotyp, że schizofrenia jest schorzeniem dziedzicznym. Zgoda, w jej patogenezie istotną rolę odgrywają czynniki genetyczne, ale choroba sama w sobie nie jest dziedziczona genetycznie. Potomstwo może otrzymać w spadku jedynie pewne predyspozycje, które po wpływem innych czynników (biochemicznych, psychologicznych, społecznych) mogą ujawnić chorobę. Ale wcale nie musi tak się stać. Wiesz co mi to przypomina? Nazistowski program T4 zakładający eksterminację ludzi chorych psychicznie i upośledzonych, oparty na tzw. eugenice negatywnej czyli eliminacji genów obciążających pulę genetyczna społeczeństwa i zapobieganiu rozmnażania się osób, których potomstwo mogłoby być genetycznie wadliwe. Różnica polega na tym, że Adolf Hitler takie osoby sterylizował i/albo mordował, a KK zaleca takim osobom, aby nie wchodziły w związki małżeńskie i nie wydawały na świat potomstwa. Czy Twoim zdaniem ludzie chorzy nie mają prawa do szczęścia w pożyciu małżeńskim? A może ludzie, którzy mieli pecha i urodzili się z obciążeniem genetycznym powinni znienawidzić swoich rodziców, bo dopuścili się straszliwego grzechu? Może najlepiej wysterylizujmy wszystkich z mukowiscydozą, hemofilią i pląsawicą Huntingtona, aby nie obciążali swoich dzieci genetycznie? Na świecie zapanuje ład i szczęście jak znikną "genetycznie wadliwi".
  12. Poza tym zaburzenia osobowości nie są zaliczane do "chorób psychicznych" sensu stricto. W ogóle współcześnie zaniechano używania terminu "choroba psychiczna" (stosuje się go jeszcze w prawie karnym i psychiatrii sądowej). Zastąpiono go terminem "zaburzenie psychiczne" używanym w odniesieniu do wszystkich jednostek nozologicznych w psychiatrii. Ślub Kościelny można uznać za nieważny jeśli osoba np. jest niepoczytalna, czyli w trakcie popełnienia czynu (w tym wypadku: zawarcia związku małżeńskiego) "nie mogła rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem z powodu choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych". Ma więc ograniczone możliwości samostanowienia o sobie, a do ślubu kościelnego została np. przymuszona, nakłoniona podstępem itd. Dawniej przez chorobę psychiczną rozumiano najogólniej mówiąc psychozę (schizofrenię, parafrenię, paranoję, psychozy afektywne etc.) oraz CHAD.
  13. Przeciwwskazaniem byłoby gdyby nie poinformowała swojego przyszłego małżonka o swoim zaburzeniu psychicznym PRZED zawarciem ślubu kościelnego czyli zataiła przed nim tę informację, co mogłoby później stanowić przesłankę do unieważnienia zawartego związku małżeńskiego (tzw. wady zgody małżeńskiej). Jeśli jej przyszły mąż wie i jest świadom, że ona boryka się z z. osobowości to nie ma żadnego problemu.
  14. Fragment z artykułu profesor farmakologii Ewy Widy-Tyszkiewicz z Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych: "Coraz pospolitszy sok z owocu noni, polecany na przykład w napięciu przedmiesiączkowym doprowadził już - wypijany w zbyt dużych ilościach - do co najmniej jednego przeszczepu wątroby z powodu swojej toksyczności."
  15. paradoksy ma rację, po lekach samych w sobie się nie tyje. Szybki przyrost masy ciała jest spowodowany podwyższonym łaknieniem (apetytem) i zatrzymywanie wody w organizmie, ewentualnie nieznacznym spowolnieniem metabolizmu. Wystarczy po prostu przejść na dietę, jeść mniej i częściej w ciągu dnia, suplementować się itd.
  16. Tak samo z wieloma lekami psychotropowymi: Schizofrenia Solian Abilify Olzapin Zolafren Zolaxa Zyprexa Ketilept Ketrel Kventiax Nantarid Seroquel Disaperid Lioxam Mepharis Nodir Rispen Risperatio Risperon Rispofren Rispolept Rispolux Risset Rispolit Speridan Torendo Ziperid Serdolect Zeldox Czyli te leki (w tym Solian jak mówiłem) można dostać na "P" tylko w schizofrenii. Nie wiem jak to możliwe, że niektórzy na tym forum dostali Solian na "P" w CHAD czy innych schorzeniach, ale być może kiedyś Solian na wykazie Ministra Zdrowia był w grupie "Choroby psychiczne", a nie "Schizofrenia". A te według wykazu są niby refundowane w dowolnej chorobie psychicznej: Choroby psychiczne Chlorprothixen Fluanxol Depot Chloropernazinum Depamide
  17. Jeszcze raz wytłumaczę. To że Wasza choroba w mniemaniu Waszym czy lekarza jest przewlekła (1. trwający zbyt długo; 2. o chorobie: mający długotrwały przebieg) czy nie, nie ma żadnego znaczenia. Liczy się tylko to czy dana jednostka chorobowa została uwzględniona na wykazie "Chorób przewlekłych" utworzonym przez Ministerstwo Zdrowia po konsultacjach z licznymi instytucjami. A nie jest tajemnicą, że wiele przewlekłych chorób na tej liście pominięto. Z kodem "P" można wypisać tylko określone leki i tylko w tych schorzeniach, które zostały wymienione w aktualnym rozporządzeniu Ministra Zdrowia. Astma, przewlekła obturacyjna choroba płuc, zapalenie oskrzeli Cromogen Inhaler Cromoxal Intal Aminophyllinum Cortare Miflonide Neplit Easyhaler Pulmicort nebulisation Pulmicort Turbuhaler Tafen Novolizer Symbicort Turbuhaler Alvesco Flixotide Dysk Flixotide Seretide Seretide Dysk Diffumax Easyhaler Foradil Forastmin Oxis Turbuhaler Oxodil Zafiron Atrovent N Atrovent Steri-Neb Ipratropium Berodual Pulmoterol Serevent Dysk Serevent Inhaler Budiair Czyli powyższe leki są ze zniżką jedynie w astmie, przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc i zapaleniu oskrzeli. W innych jednostkach chorobowych, w których być może również znalazły zastosowanie, są wypisywane na 100%.
  18. paradoksy, Ale tylko w astmie, przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc i zapaleniu oskrzeli. Jeśli chorujesz na co innego, a lekarz przepisze Ci Miflonide to płacisz 100%.
  19. Po pierwsze nie synku, bo nie jestem Twoim kolegą, gówniarzu. Dla Twojej informacji lek na "P" (Choroby przewlekłe) można otrzymać tylko w sytuacji, gdy dana jednostka chorobowa znajduje się na wykazie chorób przewlekłych opracowanej przez Ministerstwo Zdrowia. Z kodem "P" można wypisać tylko określone leki i tylko w tych schorzeniach, które zostały wymienione w aktualnym rozporządzeniu Ministra Zdrowia. Dlatego Solian był na "P" w schizofrenii, a w pozostałych zaburzeniach, w tym depresji, już nie. Przynajmniej tak mówił mój lekarz, że na depresję Solianu na "P" nie można dostać. Tu jest aktualna lista leków zryczałtowanych: http://www.se.pl/archiwum/lista-lekow-za-320-z_84659.html Wynika z niej, że Fluanxol jest refundowany w "Chorobach psychicznych", ale to dość ogólnikowe pojęcie, więc pytam po raz wtóry: czy po zmianie przepisów są jakieś ograniczenia co do jednostek chorobowych? Co w ogóle rozumieć przez "chorobę psychiczną"? Schizofrenię? Paranoję? CHAD? Obecnie odchodzi się od tego terminu na rzecz "zaburzeń psychicznych".
  20. Morwa indyjska (sok z noni) "Pomimo iż roślina jest powszechnie stosowana w medycynie ludowej, żadne z jej zastosowań przedstawionych poniżej nie doczekało się naukowej weryfikacji." "W kwietniu 2004 roku Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków przestrzegła iż substancje wchodzące w skład preparatów są nie do końca zbadane, natomiast komisja europejska dopuściła owoce krzewu jako "nową żywność". Znane są przypadki zapalenia wątroby po spożyciu soku noni. W soku noni występują w niewielkim stężeniu potencjalnie toksyczne chinony. Przed toksycznością soku z noni wypitego w dużych ilościach ostrzegała też prof. Widy-Tyszkiewicz." No to samo zdrowie... powodzenia!
  21. O ja p... Doprawdy? No sam bym na to nie wpadł geniuszu. Normalnie z Ciebie as wywiadu, mistrz dedukcji. Pytam KTO może dostać Fluanxol na "R" i mieć tak wypisane na recepcie. JAKIE "F"ki, jednostki chorobowe według ICD-10, do tego kwalifikują. Tak jak np. Solian można było otrzymać na "P" ze zniżką tylko w przypadku schizofrenii, a w przypadku depresji/dystymii, gdzie stosuje się go w małych dawkach, już na 100%.
  22. I mam pytanie do Macieja farmaceuty. Zauważyłem ostatnio, że normalnie jak flupentiksol (Fluanxol) 50szt.x3mg kosztuje ~40zł, to można dostać go na R (Ryczałt) za 3,20zł. Kogo to dotyczy? Kto może dostać Fluanxol na "R"? W ogóle przed nowym rokiem jak zamawiałem medykamenty przez apteki internetowe to do wyboru była odpłatność 100% albo P (przewlekłe), a teraz jest do wyboru 100% i 30%. To jest to samo co P?
  23. Dokładnie. Właśnie dlatego psychiatrzy nie informują pacjentów psychiatrycznych o każdym możliwym, potencjalnym skutku ubocznym i nie zlecają żadnych dodatkowych badań, albo ograniczają ich ilość do niezbędnego minimum. Bo takie działania tylko utwierdzają niektórych w przekonaniu, że są śmiertelnie, obłożnie chorzy. A działania niepożądane rzadko mają na tyle nasiloną postać, aby konieczne było przerwanie leczenia.
×