Dziś Twoja 18-tka.
Kończy się życie
pod specjalnym nadzorem.
Nareszcie nadszedł czas,
kiedy wszystkie drzwi
stają przed Tobą otworem!
towdy! wszystkiego naj!!!!
Witam Cię artucha bardzo serdecznie :)
Smutne to wszystko co napisałaś i bardzo trudne,wiem że ja nie dałabym rady.
Najważniejsze jednak,że to czas przeszły,liczy się to co przed nami.
Pozdrawiam cieplutko :)
Czuj się jak u siebie
Ja brałam xanax przez 3 miesiące,taki czas wystarczył aby postawić mnie na nogi.Przez następne dwa odstawiałam,stopniowo,pomału.
Wszystko było o.k.
Czasami zazywam xanax doraźnie(rzadko)
Myślę,że w moim przypadku bardzo trafiony lek.
Bardzo łatwo się wzruszam i to jest mój problem ponieważ wstydzę się swoich łez,jest mi głupio jak ktoś widzi mnie płaczącą.
A o programach gdzie dzieje się krzywda dzieciom,zwierzętom nawet nie ma mowy-dołek totalny.
Taa artucha gdybym zaczęła wędrówkę po necie od innych stron pewnie bym załapała ale jak to zwykle czynię chciałam się zapakować na nasze forum,a tu awaria
(czasami jestem blondynką )