bretta

to zależy od towarzystwa... jak jest z kim iść i jest nastrój to czemu nie? aczkolwiek zasadniczo zwolenniczką nie jestem. Masz coś co lubisz robić, tak naprawdę lubisz?

nic.! masz jakąś piosenkę, która Cię ostatnio 'prześladuje'?

tak... zbyt często... wolisz jesień czy wiosne?

cholernie zmęczona dzisiejszym dniem, do tego jutro mnie przeraża i chciałabym żeby nie nastał... Miewasz bóle głowy? Jak sobie z nimi radzisz?

hej, co jest... słońce wyszło i wszystko wszystkim zaczęło się sypać? damy radę, trzymajcie się mocno i nie poddawajcie!

oj tak... żeby tylko jeden raz... jesteś zły?

oj taak. straszny. co Cię dzisiaj cieszy?

Dysforia, jak będziesz brał z głową to się nie uzależnisz. Ja biorę od dwóch lat, i mam czas że czasami kilka dni w tygodniu małe dawki, a ostatnio miałam trzy miesiące przerwy więc uzależniona nie jestem, czasem muszę sięgnąć po dawkę 1,5mg żeby coś dała ale to już naprawdę jak jest źle i wiesz, nie zmuszaj się do brania leku jak nie jesteś przekonany, ale nie odrzucaj go też tylko z tego powodu... no ale na pewno musisz kontrolować żeby nie brać za dużo...

Dysforia, nigdy nie brałeś? Po afobamie nie możesz wsiadać w samochód jechać jeśli dobrze mi wiadomo;). Ja w każdym razie na sytuacje kryzysowe mam Zomiren, przez Afobam też przechodziłam ale to chyba jedno i to samo. Ja po tym leku nie jestem normalna, robię się senna, i zachowuje się jakbym była pijana, tzn. np. rozmawiam z kimś, piszę coś a potem dopiero zdaje sobie sprawę z tego co robiłam, po prostu się nie kontroluje. No chyba że jestem baardzo zestresowana to Zomiren tylko uspokaja i nie mam dodatkowych efektów. A co do dawki, jak nie bierzesz to zacznij najlepiej od 0,25mg, nie ma sensu się katować z góry większą dawką skoro nie wiesz czy taka nie pomoże. Trzymaj się.

Dysforia, jak się zastanawiasz to nie łykaj.

ja też od bardzo krótkiego dlatego próbuje znaleźć coś/kogoś co mi przemówi że to jest cholernie głupie;/

a ja zdążyłam wrócić z uczelni, ogarnąć armagedona którego mi zrobił pies w kuchni i próbuje się ogarnąć bo na popołudnie muszę się zamienić w niańke..

a ja odnalazłam temat dla siebie i wrzuciłam kilka zdjęć tutaj: post509117.html#p509117 (nie wiem jak zrobić odnośnik inny), i zbieram się spać z nadzieją że tym razem się uda. Dobranoc;)

Dysforia, chyba jednak jestem... dobra. robie trzecie podejście do spania. mam nadzieję, że tym razem ostateczne;).... dobranoc i w sumie chciałam jeszcze raz przeprosić, ale skoro o jęczarnia to może przestane przepraszać za cokolwiek bądź chociaż w tym jednym miejscu...

Dysforia, należy... czuje że mogłabym inaczej gdybym tylko zaczęła chcieć. Gdybym tylko zaczęła się starać... Gdybym tylko niektóre rzeczy zaczęła robić a inne przestała... ale wiesz.. ja już tak mam... obwiniam się nawet jak samolot się spóźni albo jest awaria pociągu i jestem święcie przekonana że jakby mnie tam nie bylo to wszystko byłoby dobrze. Jestem głupia. Przepraszam.

o, makro to moje ulubione:). to tutaj tak tylko kilka, ulubionych, które mam akurat pod ręką:). wiem, wiem, to takie makro nie do końca, zamysł był zupełnie inny, ale w efekcie się zakochałam.

mdłością, samopoczuciu, stanowi ogólnemu, wszystkiemu czemu można winę przypisać....

Dysforia, a ja chyba sama sobie winna, teraz będę cierpieć, chyba powinnam sie przyzwyczaić...

ech.. ja mam podobnie.. tylko nie jem prawie nic ale jak zjem cokolwiek to to zwracam jak tylko to mozliwe....

moje spanie spełzło na niczym... a znowu trzeba wstać o 5.. gr.. zaraz wyłączę komputer i będę się meczyć dalej... do tego tak cholernie mnie mdli. ble.

[videoyoutube=bxNJHuM0Js0][/videoyoutube] nie pamiętam czy już coś podrzucałam z tego repertuaru, ale kochaaam ich!

[videoyoutube=87Kl5EjcHIk][/videoyoutube] naprzemian z This night - black lab i my body is a cage w dwóch wersjach.

ja bym chciała z 6kg, ale tak żeby zrzucić i żeby tak już zostało. a teraz jestem na dobrej drodze do zrzucenia 10kg żeby potem przybrac pewnie 12kg:/. . nienawidze tego.

myślę czy kiedykolwiek dam radę się ogarnąć i czy spadając w dół można zaczepić się o jakąś gałąź i nie paść na twarz....

wahałabym się między zieloną milą a marzycielem... lubisz oglądać seriale? jak tak to jakie?