Skocz do zawartości
Nerwica.com

tahela

Użytkownik
  • Postów

    11 359
  • Dołączył

Treść opublikowana przez tahela

  1. Reiben, moze to jest krzyż z bardziej szlachetnego kruszcu, hę?
  2. A o czy mówicie bo nie che mnie się czytać kilka stron wstecz?
  3. Z tego co wiem to właśnie jest obowiązek zamienienia na ządanie klienta leku na tańszy a na droższy nie można, dlatego ja zawsze prosze o wypisanie najdroższego orginału i wtedy jest mozliwosc wymiany na wszystkie inne generyki.
  4. nazywam się niewarto, ktos z forum mi mowił, ze po zolpie kwiatki na scianie widział przed zasnieciem, wiec z tego co wiem ludzie maja takie wrażenia, w sumie to dobrze,ze nie miałas , tylko sie cieszyc i ryzyko uzależnienia sie zmniejsza
  5. nazywam się niewarto, normalnie sklepienia gotyckie, jak w zamku średniowiecznym, właśnie po zolpie
  6. nazywam się niewarto, to tyle dobrego miałas, ja na zlocie widziałam sklepienia gotyckie u dorci w mieszkaniu
  7. nazywam się niewarto, ja bez zolpa śpie słabo, oj jest to działanie zolpa znieczulające, zolp jest gorszy od typowego benzo
  8. halenore, no tak po zolpie to sklepienia gotyckie w normalnym mieszkaniu w bloku hehe, pamiętam gotyki hihi
  9. halenore, hej depresja + duza wykanczająca bezsennosc i zolp= duze niebezpieczeństwo, problemy z koncentracja to i bez zolpa moga byc
  10. nazywam się niewarto, na mnie po przerwie tez działa jedna tabletka, ale tolerka rośnie potrafiłam zjesc z 6 tabletek naraz a nieswiadomie to zdarzyło sie ze 2 paczki, obyło sie bez detoksu, ale ciągnie mnie do tego i jakbym miała pod reka to bym wzięła , chyba to jest uzależnienie a zaczyna siie niewinnie jak helen pisała a kończy źle, jedna tabletka przestaje działać uu mnie po około 3 tygodniach, a bezsenosc i tak jest, i tak a zollp ma to do siebie,ze rzeczywiscie usypia i zaczęło sie od bezsennosci a skończyło ...ech
  11. tahela

    Samotność

    Hans, idź ii odwiedź na cmentarzu, to chyba właśnie chodzi w tym święcie i zapal świeczkę
  12. Niestety tak jest i właśnie to w tym jest najgorsze macie a w stresie to sie jeszcze powieksza , mi w w stresie zaczynaja kompulsje wchodzic, ale panuje nad tym i wiem, ze nie moge , bo jak zaczne to zwariuje, to znaczy bez stresu tez czasem kusi zeby cos zrobic ,ale intensywnosc kuszenia jest mniejsza -- 29 paź 2013, 14:51 -- elo, a ja właśnie mam wręcz odwrotnie,ze muszę dotknąć bo inaczej czuje napięcie duże a jak dotknę rurki to wrażenie,ze źle dotknęłam, ze muszę inaczej i ze znowu źle nie z tej strony ze muszę jeszcze raz złapać tylko kilka centymetrów obok i tak w kółko, dlatego czasem stoję i mowie, jak tego nie zrobisz nic się nie stanie, nic nie będzie nie rób tego i jakoś to przezwyciężam a za jakiś czas znowu mnie to łapie i znowu w głowie mocne nie rób tego od tego nic nie zależy
  13. juz jest jeden amfce na forum, drugiego nie potrzeba
  14. MalaMi1001, znam podobna historię z relacji mojej kolezanki, z tym,ze ona tkwi w tym gównie juz 3 lata, facet ciagle jej obiecuje ,ze weźmie rozwód tylko boi sie o finanse i gada ze go to zniszczy i tak od 3 lat, zawsze jak sie spotkaja to ona przychodzi nakrecona i gada ,ze tym razem to juz na pewno i dalej jest tak samo, ostatnio na wakacjach powiedział ,ze po wakacjach powie na pewno , mija październik nie powiedział a jedyne na co go stac to gadanie o domu ,ze bedzie on ja musiał spałacic , jak ona chodziła nakrecona na wakacjach ,ze spędzi z nim juz wigilię powiedziałam on jej nie powie, było powie powie i co nie powiedział, to taki beznadziejny typ po prostu beznadziejnny typ, szkoda mi dziewczyny, ale wiedział w co sie pakuje, ze on ma zone to ze mówił,ze jest beznadziejnie, nie układa sie i ze weźmie rozwód wcale nie znaczyło ,ze tak zrobi te jej wtedy powiedziałam zeby to sie nie ciagneło latami, było nie nie na pewno nie i co ciagnie sie 3 lata a jak sie spotykaja to gada jej teksty typu jesteś moja perła sensem mojego zycia, jak ona mi to powtarza to rzygać sie chce po prostu, jak jest jego sensem i perła to niech weźmie rozwód, dobrze,ze dałąs sobie spokój teraz bo zycia szkoda na takie cos i nerwów też
  15. MalaMi1001, twoja wola we własnej ocenie własnej osoby jest najwazniejsza, ja tam lubie s-f i uwazam,ze to super gatunek literacki a Lem i Dick sa najlepsi na moj gust miescisz sie w normalnej sredniej społecznej wiec anni gorsza ani lepsza nie jesteś, miałas pecha po prostu, ale to moje zdanie Twoje jest inne w temacie jak widac
  16. i przeważnie ta historia małżeńska trwa w takiej farsie do momenty aż żona nabierze rozumu i wykopie delikwenta na zbity pysk, bo dopóki żona tego nie zrobi to taki będzie dużo mówił a sam nigdy nie odejdzie pierwszy bo nie ma odwagi itp. itd. a tu zona raczej się nie kwapi to on szuka dziewczyn co rusz z bardzo długimi nogami co wracają nad ranem nie same na miesiąc , rok bez różnicy w sumie,jakby była wola to rozwód by mieli już dawno, nie takie rozwody brano i Kulczyk wziął jak chciał i oddał zonie większość majtku przez co wyleciał z rankingu 10 najbogatszych Polaków a tu tylko mieszkanie i problem jak z Polski do Australii , dajże spokój dziewczyno, nie ma w tym Twojej winy po prostu władowałaś się w sytuację głupią z panem głupim jak dla mnie i tyle, życie uczy życia
  17. MalaMi1001, jak szukasz stałego związku to zawsze tylko z facetem, który ma uregulowane do końca sprawy urzędowo - małżeńskie czyli jest po rozwodzie albo nigdy nie był żonaty, bo z tymi co mają zony to zawsze jest właśnie tak to znaczy prawie zawsze jak w piosence cytowanej wyżej i poniżej dużo gadają na temat zony źle i na tym się kończy ich gadanie , nie zawsze tak jest ,ale częściej nizż rzadziej, choćby to miało rok potrwać to z tymi co maja zony często się tak kończy: kiedyś to zrozumiesz sama to był błąd, czy te oczy mogą kłamać ależ skąd A gdy się zejdą, raz i drugi, kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością, bardzo się męczą, męczą przez czas długi, co zrobić, co zrobić z tą miłością? On już je widział, on zna te dziewczyny, z poszarpanymi nerwami, co wracają nad ranem nie same, on już słyszał o życiu złamanym. Ona już wie, już zna tę historię, że żona go nie rozumie, że wcale ze sobą nie śpią, ona na pamięć to umie. Jakże o tym zapomnieć? Jak w pamięci to zatrzeć? Lepiej milczeć przytomnie i patrzeć. Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie! Czy ja mógłbym serce złamać? I te pe... Gdy się farsa zmienia w dramat, nie gnam w kąt. Czy te oczy mogą kłamać? Ależ skąd! A gdy się czasem w życiu uda kobiecie z przeszłością, mężczyźnie po przejściach, kąt wynajmują gdzieś u ludzi i łapią, i łapią trochę szczęścia. On zapomina na rok te dziewczyny z bardzo długimi nogami, co wracają nad ranem nie same. Woli ciszę z radzieckim szampanem. Ona już ma, już ma taką pewność, o którą wszystkim wam chodzi. Zasypia bez żadnych proszków, wino w lodówce się chłodzi. A gdy przyjdzie zapomnieć i w pamięci to zatrzeć? Lepiej milczeć przytomnie i patrzeć. Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie! Czy ja mógłbym serce złamać? I te pe... Kiedyś to zrozuniesz sama, to był błąd. Czy te oczy mogą kłamać? Ależ skąd!
  18. w sumie typowe teksty faceta zonatego: Ona już ma, już ma taką pewność, o którą wszystkim wam chodzi. Zasypia bez żadnych proszków, wino w lodówce się chłodzi. A gdy przyjdzie zapomnieć i w pamięci to zatrzeć? Lepiej milczeć przytomnie i patrzeć. ze zona go nie szanuje, ze wcale ze soba juz nie spia ona na pamieć to ummie, a gdy przyjdzie zapomniec i w pamieci to zatrzec , lepiej milczeć wymownie i patrzec, czy te oczy moga kłamac chyba nie , czy ja mogłbym serce złamac itp kiedys to zrozumiesz sama to był bład , czy te oczy moga kłamac ,ależ skąd czytajcie stare , dobre polskie teksty piosenek, szczgólnie Agnieszki Osieckiej, zawsze aktualne, życiowe to łatwiej zrozumiecie sytuację
  19. rotten soul, niestety prawdziwe to jest a takie teksty to trzeba puszczać mimo uszu , chyba ze ma sie ochote na jakis niezobowiązujący seks a nie jest sie w stałym zwiazku to wtedy nie puszcza sie mimo uszu od czasu do czasu oczywiście, bo w sumie kazdy potrzebuje seksu
  20. Teksty typu jesteś ładna ,podobasz mi się itp. to są raczej normalnością a najlepsze,ze faceci jak to mówią to zawsze myślą,, ze są tymi jedynymi, którzy to myślą a Twoim marzeniem jest tylko to, żeby się z nim przespać. Ja taki tekst ostatnio usłyszałam znowu wczoraj i raczej słucham tego z politowaniem już i uśmieszkiem ironicznym, uważam ,ze jestem przeciętna z wyglądu a jednak i tak gadają, wiec tym się nie przejmuj mnie to raczej bawią takie teksty i śmieszą trochę. Moim zdaniem zachował się nie fair bo takie rzeczy jak nie szukam związku tylko chce się pospotykać i podymać mówi się na początku wtedy jest sytuacja ok i wiadomo na czym się stoi i nie jest wcale powiedziane ,ze nie znajdzie chętnych na seks bo znajdzie z pewnością . Natomiast nie powiedzenie wprost tego tylko robienie komuś wody z mózgu i zachowywanie się tak jakby chciał czegoś poważniejszego a to ma prowadzić tylko do łóżka jest słabe i nieuczciwe bo druga strona może się nakręcić na coś poważniejszego i czuć się oszukana choćby po tych 3 tygodniach. Można się poczuć w takiej sytuacji zmanipulowanym czy oszukanym i ty się tak poczułaś po prostu i tyla. Pan chciał Cie przelecieć ,ale zamiast jasno i wprost powiedzieć tylko kulturalnie o co chodzi zaczął kombinować jak koń pod górę , wysyłać sygnały, które świadczyły ,ze chce czegoś więcej a nie chciał i na tym styku powstał konflikt bo jednak nie był uczciwy w intencjach swoich.
  21. tahela

    Samotność

    dobranoc kotuś, papatki
  22. ide próować spać i słuchac trójki, dobronocki papa tki, trzyymajcie sie kochani
  23. zaręczyłas się , idę na fejsa, ale czy zaznaczyłaś czy nie na fejsie?
  24. Korba, No nie , może, się jakoś podzielimy na dni parzyste i nieparzyste czy coś takiego? kopnij go w 4 litery , znaczy się ten kryzys
×