Skocz do zawartości
Nerwica.com

tahela

Użytkownik
  • Postów

    11 359
  • Dołączył

Treść opublikowana przez tahela

  1. a to tyym bardziej sie podziel , u mnie piwa brak niesty, teqila jest ok -- 25 paź 2013, 02:10 -- Reiben, o w sumi jabłuszko było po wodzie,ale woda z cytrynka to chyba bezpiecznie w miarę bo cytryna to owoc a w summie to dlaczego nie można pic po jabłuszku?
  2. pinda, po winie to na pewno usnniesz byle jutro nie było kacyka 1234qwerty, nio pani ładna dlatego na awek poszła bo mnie ujeła Korba, chyba zaczynam za im tesknic za wujem a to nie wrózy nic dobrego jedzonko w nocy najlepsze a co jesz jesli mozna, podziel sie ? -- 25 paź 2013, 00:35 -- ja jem jabłuszko zdrowo i pije wode z cytryna a nie tam koncentrat jakis, juz pól dzbanka wypiłam, chyba zacznę ogladac na Dobre ina złe zaległy odcinek w necie
  3. 1234qwerty, od dawna a spotegował sie pare lat temu przy silnej depresji, teraz juz lepiej jest
  4. ja jestem dzisiaj trochę, ostatnio rzadko bywam na nocnych,ale to wcale nie znaczy ,ze śpię super bo nie śpię, wybudzam sie często w nocy i takie tam pierdoły z zasypianiem,ale az takiego hardkoru nie ma ,ze po kilka dni w ogóle, ale normalnie spać to ja chyba nigdy nie będe , niestety, chyba ,że po wujku zolpi a to bywa ryzykowne na dłuższa metę, to jak związek z degeneratem
  5. Musisz się nauczyć niezależności wewnętrznej, takiej niezależności , która jest w Twoim środku bo inaczej przeniesiesz to na każdy kolejny związek i będzie się działo to samo, ty nie masz problemu z dziewczyna tylko z niezależnością własna ,ze swoim Ja, ta sytuacja obciąża Ciebie i ja a dodatkowo będzie zawsze to szło za tobą nawet jak będziesz z kimś innym popełnisz ten sam błąd dopóki nie zaczniesz być niezależny w swoim własnym poczuciu Ego, tylko wtedy poczujesz normalność, w tym wypadku jednak doradzam psychologa bo leków na to nie ma ,to nie lęki czy natręctwa, no i własna praca nad sobą. Zrób to dla siebie a zobaczysz ,ze zmieni Ci się perspektywa odbioru świata i łatwiej będzie ci odczuwać przyjemność ze wszystkiego. Jak się tego nauczysz to będzie Ci łatwiej zobaczyć pozytywy wielu sytuacji , które są dokoła Ciebie,ale jesteś na nie zamknięty przez takie ograniczone myślenie, które przejęło nad tobą władzę.Czasem trzeba sobie pozwolić na swoja własna wewnętrzna przyemność.
  6. daw_sam, Naucz się szczęścia niezależnie od niej , to nie przeszkadza żeby być dalej razem, ale w bardziej zdrowy dla psychiki sposób.
  7. amelia83, pomyśle , moze kupię, dzieki, Inget Namn, w sezonie to ktos na ciebie chuchnie w autobusie i juz na drugi dzień mozna zachorowac ech
  8. Inget Namn, mnie nie boli teraz, ale ogólnie czesto boli to wiem ,ze nie fajnie masz, tulam amelia83, Co czytasz, bo szukam jakiejś książki a zdecydować sie nie mogę na nic?
  9. wiec dala sygnal ze jest zainteresowana podtrzymaniem kontaktu...skoro nie pociagnal to nie widze powodu zeby go nękać ale to właśnie pokazuje,ze nie jest jej obojętny w sensie psychicznym, ma chłopaka zależy jej, ale ten drugi co jest księdzem nie jest jej obojętny, gdyby był nie myślała by o nim i problem poprzez prawdziwą obojętność a nie udawaną sam by zniknął, dopóki nie będzie jej obojętny problem istnieć będzie, najgorzej jak ktoś sam przed sobą nie chce się przyznać do czegoś
  10. plaamkaa, obojętny to on raczej nie jest, jakby nie patrzeć
  11. Dark Passenger, moim zdaniem to kwestia interpretacji przepisów prawnych , jeden prawnik powie tak inny może powiedzieć inaczej, wprost nie ma, ale sa przepisy, które mozna podciagnąć i jak jakis gówniarz by sie targnal na siebie i rodzice by odkryli forum to mogliby syfu narobic a wyrok sadowy jest jest bardzo subiektywny i zalezny od interpretacji przepisów oraz poglądów sedziego, znam kilku adwokatów i czesto przegrywają sprawy ich zdaniem wygrane i mowia ,ze nie rozumieja skad taki wyrok i ,ze sędziowie wydaja wyroki jak chcą, z tymi interpretacjami przepisów to kwestia dyskusyjna, oczywiście z urzedu nikt tu nic nie zrobi,ale wkurzeni rodzice moga juz syfu narobic jakby chcieli , nawet jak nie bedze żadnego wyroku to moze byc sporo napsutych nerwów i duzo stresu,ale to moje zdanie w temacie , kazdy moze miec inne
  12. khaleesi, pozatym nie zrozumiałaś sensu mojej wypowiedzi i tego co mam na mysli mowiac o ograniczeniach twoich, nie chce ci tego wykładać muusisz do tego sama dojśc, jedziesz najprostszą droga ze dziadek co ma 60 lat, nie to miałam na myslii tylko twoja postawe psychologiczna, nie rozumiesz a mnie sie nie chce tobie tłumaczyc
  13. khaleesi, to nie dyskutuj i nie odpowiadaj skoro jest zbedna, po co odpowiadasz hehehehheheh
  14. Pffff.... Na prawdę poznajecie kogoś i myślicie o tak odległej przyszłości? O tym, czy za 10 lat jedno będzie pomarszczone, a drugie w szczycie seksualnej formy? Tak na dobrą sprawę to przyszłość jest taką teraźniejszością, która będzie się działa kiedyś. Głupio to brzmi, ale prawda taka, że masowo ludzie myślą o tym czy coś ma przyszłość, a tak na prawdę jak ma fajną teraźniejszość to nie ma podstaw, żeby myśleć, że przyszłość będzie niefajna. właśnie , zgadzam sie, to co sugeruje kaleshi to wolę byc z kimś gorszym w odpowiednim wieku niz moze z kims z kim sie lepiej dogaduje ale wiek nie ten to narka, bez sensu jest takie gadanie, jak jest z kims dobrze to się nie patrzy tak czesto w lustro i nie przejmuje az tak bo nie ma po co sie przejmowac, kaleshi sama sie ogranicza a jak sie ogranicza to juz sie to traci z definicji ograniczenia i wykluczenia jakiś tam mozliwosci , tylko trzeba sobie z tego zdawać sprawe a ona sobie nie zdaje, wiec dyskusja nie ma sensu dalsza , kaleshi chcesz się ograniczać z powodu własnych przekonań to sie ograniczaj mi nic do tego , twój biznes, twoja sprawa
  15. Lejdis, samo słowo zus moze budzic lęk a zeby cos załatwic ,znam to
  16. Dark Passenger, ale lekarz kazał brać dwie to chyba wiedział w jakiej dawce przepisuje i jakie działanie ma to wywołać, jesli kazał brać dwie to powinna brac dwie bo jak bierze jedna to jest uj a nie leczenie bo zamiast porzadanego działania moze byc odwrotne, Abstrakcyjna91, powinnas na próbe brac tle ile lekarz zalecił i pozatym trzeba troche poczekać zanim zacznie działać a na poczatku moze byc gorzej z lekami tak to juz jest po prostu
  17. tahela

    Hej

    cześc, poczytaj forum, przejrzyj wątki, zorientuj sie i pisz, miło nam,ze jesteś
  18. tahela

    Witam serdecznie

    hej witaj na forumie,
  19. khaleesi, za duzo sie przejmujesz tym co jest seksowne a co nie jest, ja znam facetów którzy mają po 40 ,są grubi z brzuchami i w ogóle fe i kobiety z super figurą wygladające 15 lat młodziej, za bardzo myslisz i analizujesz i tracisz pewnosc siebie przez to, pozatym fajnie przeżyć chocby 10 lat z kimś a później sie rozstac niz odmawiac sobie bo co bedzie, bo może to być twoje najlepsze 10 lat w zyciu, takie podejscie jak twoje mnie drazni, nie zdecydowałbym sie na zwiazek z młodszyym bo jak bede wyglądac, ja nie mam takich mysli bardziej mysle jak on bedzie wygladal i czy bedzie pod względem wizualnym spelniał moje oczekiwnia, uwazam,ze róznica większa niz 15 lat to juz sporo do 15 jeszcze jako tako, moja mama ma 63 i sie spotyka z młodszymi facetami bo mowi ze męzczyźni w jej wieku to dziadki, sama wyglada duzo młodziej i wiek wcale nie przeszkada jej w tym by po smierci mojego ojca spotykac sie z facetami duzo młodszymi, co ma siedziec przed telewizorem, niech korzysta życia dopóki moze,życie jest tylko jedno a co przezyjemy to nasze nie sasiadów i innych ludzi, oni za nas nie zyja, oni mogą sobie pogadać co najwyzej na nasz temat, ja osobiscie nie wyobrazam sobie siebie u boku 20 lat starszego faceta, ale z drugiej strony róznie w zyciu bywa
  20. carlosbueno, a próbowałeś kiedys całą chate ogarnąc i tak zeby wszystko zawsze było zrobione i ugotowane, łatwo to sie gadaa jak się nie wie, sam piszesz ze matka ci pod noc podstawia wszystko a co too ma byc ze sa od małego przyzwyczajane bo co , bo dlaczego to jest włąsnie dyskryminacja, dlaczego od facetów sie mniej wymaga, bo co bo nie sa w stanie sa tylko nie chce sie im, niestety, ale tak jest ,ze kobiety sa obciazone podwójnie a jak facet ma sie zajac domem to sie okazuje ,ze po prostu mu sie nie chce bo to jednak jest cięzka praca a twoje podejscie swiadczy właśnie o braku szacunkku czyylii juz społecznej dyskryminacji do ej pracy kobiet, dla ciebie too nic ,ale to tez trzeba zrobiic, włąsnie chocby to podejscie społeczeństwa do domowej pracy kobiet i lekcewazenie tego swiadczy juz o społecznej dyskryminacji i lekcewazeniu a bez tego nie ma zycia niestety bo wszyscy by utoneli w syfie własnego bałaganu , pewnie ze lepiej sobie ryby połowić niz połowić niz pomyc podłogi w week , lepiej poczytać gazete niz zapieprzac na zebranie do dziecka do szkoły,kobiety nie moga pracowac po 12 godzin boo muszą jeszcze porobic rzeczy w domu i w sumie tylko po to zeby jakis karol powiedziiał ze too nic takiego , to jest właśnie ta dyskryminacja, pozatym praca zawodowa bywa czesto ciiekawsza niz domowa, ale kobieta musi posprzatać to nie moze sobie pozwolic na too by ugrzeznac w jakiejs pasjonującej dlla niej pracy doo 24 w nocy i właśnie to ,że kobieta musi porobic pewne rzeczy , które musi jest dyskryminacja ii to ciagle trwa w społeczeństwie i jeszcze sie tego nie ceni
  21. Kobiety maja bardziej przerąbane moga pracowac i maja prawa, ale faceci wcale nie chcą w domu robic i kobieta jest przy dzieciach i pracy zawodowej podwójnie obciążona w stosunku do faceta . Facet mysli , że jak pójdzie do pracy i wyrzuci smieci to wystarczy, a ktos musi posprzątac, wymyc podłogi, ugotowac, isc na zebrnie do szkoły dziecka, zrobić zakupy, podkurzac to sie samo nie robi, równouprawnienie bedzie wtedy jak jeszcze faceci zaczną po równo zapieprzac w domu bo na razie to kobiety charują na dwa etaty w domu i pracy a facet ma tylko prace i jak zrobi coś raz na tydzień to mysli ,ze jest juz taki fajny a to wcale nieprawda. Dodatkowo kobiety czesto mniej zarabiają w pracy a pracuja takk samo cięzko jak męzczyźni a przez obowiązki domowe to nie maja czasu na jakies łowienie ryb, granie w gry na kompie w takiej ilosci czasu jak faceci, chodzenia na piwo w takiej iloscii czasu jak faceci, rabnijcie sie w głowke a później piszcie ,ze jest wszystko sprawiedliwie , faceci maja lepiej i łatwiej.
×