Skocz do zawartości
Nerwica.com

tahela

Użytkownik
  • Postów

    11 359
  • Dołączył

Treść opublikowana przez tahela

  1. no to juz nie jest normalne powinien sie zapytac czy chce i jak by chciała to by poszła a jak by nie chciłato by ie poszła, jak nie proponuje to cos nie halo jest, jak to luk napisał, ze on by nie miał nic przeciw jak sie nic nie kombinuje to sie bierze na spotkania bez problemu
  2. tahela

    Witam :)

    kaffe_och_blod, ,,Braku jakichkolwiek zasad, nadużywania pomocnej ręki jak i tego ..jak ktoś szybko zapomina kiedy mu pomogliśmy. Wtedy akurat, gdy myślimy, że możemy na kogoś również liczyć. Pewnie doszłoby do tego kolejnych innych miljon powodów jak brak wierności (cokolwiek to znaczy), dwulicowość ale to chyba norma w tych czasach więc już przyzwyczaiłem się. ;)" ja tez się tego boje, mogłabym to napisać, ale Ty napisałeś, czasem ktoś kombinuje z nickami,ale mogą być zajęte i kończy się jako ola123, wiec to powierzchowne ocenianie,żeby kogoś ocenić trzeba poznać, chociaż pierwsze wrażenie jest często najważniejsze i się sprawdza, np. pierwszy wieczór spędzony z kimś w knajpie i rozmowy przez parę godzin
  3. Vitalia, tak też jest, wiara,ze cos w zyciu zalezy od np. właczenia swiatła w dany sposób
  4. udusiiłą by sie duzo szybciej
  5. tahela

    Witam

    _Jack_, ZNAMY NIE ZNAMY BURUNDERSZAFT CZY JAK SIE TO TAM PISZE NIE BYŁO, NE MAM POJECIA ZNiKNĄŁ A JEGO NR TELEFONU GDZIES MI SIE ZAPODZIAŁ, kurna ten cholerny caps lock chyba krasnoludki mi właczyły
  6. tahela

    Witam

    _Jack_, a co karnej flaszki ie ebdzie, tak 3 lata bez przywitania i nawet flaszki postawic nie chcesz , no jak totak?
  7. Ty sie ciesz,ze one dzwonia i mowią ci ,ze nie byłąs nazajeciach i ze było tak i tak i masz przesrane ,toznaczy ze mysla o tobie i cie nie olewaja całkowicie , i w sumie raczej chca pomóc jak cie informuja, jak ktos szuka problemu to znajdzie, ja bym cie olała, bo masz podejscie beznadziejne i nie informowała o niczym a radź sobie sama i tyle.
  8. Inga_beta, Autorka raczej ma problem z tym,ze nie ma własnych znajomych,ze ma tylko koleżanki ikolegów z pracy i nic oprócz dzieci sie nie dzieje w jej zyciu dobrego a z mezem wpadła w marazm i ja to zaczyna nudzić, i ma problem z poczuciem własnej wartosci, ale to dlatego ,że nie ma zycia swojego prywatnego. W pracy to wszyscy wiemy jak jest robisz swoje i wracasz, jak zmieniasz prace to i przewaznie te znajomosi odchodza w bok, znajomych z któymi sie rozmawia o własnych roblemach , przyjaxni poznaje sie w inny sposób a ona nie ma swojego swiata , bo dzieci i maz to jedno a znajomi ,z którymi mozna wyskoczyc na piwo to drugie i leci jej wartosc na pysk i czuje ,ze nie jest spełniona w zyciu, trzeba miec kogosz kim mozna wyjsc do knajpy w piatek jakąś koleżanke a najlepiej kilka, na jakis wernisaz czy wystawe.A facet kolegów powinien miec oczywiscie te swiaty musza sie mieszac i mąż moze sporadycznie wyjsc z kolezankami a zona z jego kolegami od czasu do czasu razem ,w kilka osob koledzy i kolezanki, bo tak tez byc powino w prawidłowo funkcjonuacym zwiazku.
  9. klasyczny przykład, nie sama pracą człowiek żyje, to musi w końcu dać po psychice
  10. W końcu czuję się trochę lepiej po tygodniu, ale że zdrowa jestem jeszcze nie powiem ,bo nie jestem , jeszcze.
  11. tahela

    Witam

    cześc witaj na forumie, mozesz bardziej opisać te stany co cie mecza?
  12. tahela

    Co teraz robisz?

    pije końcówkę kawy i choruję 6 dzień a gardło mnie ciagle boli, cos nie moge wyleźć z tego przeziebienia
  13. temperament jest fajny ktos spokojny bedzie sie na dłuzsza mete meczył z dusza towarzystwa rozgadana, na poczatku taka osoba moze imoponowac tym ,ze jst taka ,ze wszedzie jej pełno a późnie jednak w dłuzszym okresie czasu to zaczyna meczyć, ktos chce spokoju i zaglebc sie w cisze a ktos ciagle jest nakrecony, chodźmy, chodźmy.
  14. Rysio-59, tylko niech mnie nikt ie obraza za to ze nie wierze osobiscie mnie
  15. tahela

    Witam miło...

    do pewnych rzeczy ludzie muszą chyba sami dorosnąc i zrozumeic, że cos ich niszczy, czy to alkohol, czy wiara w dziwne rzeczy, która w sumie niszczy mozg jak u hazardzistów troche , jesli ktos tego nie zrozumie to bedzie całe zycie nieszczesliwy, ja sie zastanawaim ciagle czy gra jest warta swieczki??? jak cos to pisz PW drogi Rysiu
  16. to ze ona jest ateistka nie ma nic do tego, wazne w jakiej atmosferzes sie wychowała, i może mieć to podswiadomie wdrukowane w psychike, swiatopogląd to jedno a cos co mówiono od małego komus to drugie i to ma wpływ na zachowanie
  17. elo, mi sie ciagle potrafi to włączyc , silna che robienia czegos co wiem,ze jst bez sensu, po prostu tego nie robie bo nie ma innej mozliwosci, nauczyłam sie to niwelować, mnie mocno meczyło od 5 roku zycia ,tylko rózne formy przybierało, teraz czasesem jak czegos nie zrobie czuje napiecie i niepokoj ,ale panuje nad tym , bywały okresy gorsze, czytalam teorie ze od czestych infekcji w dzieciństwie mozna to ząłapac aja czesto anginy ropne miałam, wiec moze od tego to mi sie przypałetało albo te infekcje miały wpływ duzy
  18. tahela

    Witam miło...

    Rysio-59, wiem jak to jest z osobami zaburzonymi, co prawda nie mam na mysli leków, ale dziwne stany psychiczne, rowniez uzależnienie od pewnych mechanizmów , psychologicznych ,po tym jak sie spedziło niemal kilkanascie lat w czymś ala sekta i jak ciezko komus takiemu naprostować zachowanie, tez chciałabym pomóc ,ale sprawa jest również skomplikowana , jakbym widział,jeszcze,ze ktos ma pokrzywiona psychike,ale jest w tym szczesliwy to była by inna sprawa a widziałam,ze nie jest i sam sobie z ta sytuacja do końca nie radzi a wręcz cierpi bardzo w całej sytuacji, jednoczesnie jest uzalezniony od wiary w pewne rzeczy ich swieta moc i wiare w wiele innych dziwnych teorii, które z racjonalnością nie maja nic wspólnego , moznapróbowac pomóc bo zawsze zal takich osób, szczególnie jak sie jest z nimi blisko emocjonalnie,ale trzeba tez widzieć ze chcą z tego wyjść czy tez chcą się pławic w swoim własnym piekle psychicznym,
  19. temat brzmi modlitwy charyzmatyczne o uzdrowienie i uwolnienie, jeśłi ja w to nie wierze i uwazam za lipe to mam prawo o tym napisac
  20. nie wiem poczucie małe włąsnej wartosci, jakies zniechęcenie do seksu,strach przed seksualnoscia własną, moze z powodu religijnosci chorej, moze z innych powodów, czasem moze cos być w podswiadomosci zapisane w dzieciństwie ,ze seks jest grzechem i to sie uaktywnia po prostu, matka dominujaca w sposób agresywny co moze wpływać włąsnie na poczucie własnej wartosci, moze ja wyciagnij na spacer, albo gdzies indziej a co ty robisz po szkole/pracy? dziwne ,ze nie rozmawia jak gdzies wychodzice,
  21. tahela

    Witam miło...

    jeśłi jest alkoholiczka to powinna isc na leczenie bo zapije sie na smierc w koncu, wspólne picie z osoba , która sobie do tego znalazła jest dla nich wygodne teraz az sie stocza razem, szkoda zawsze jak ktos ma takie duze problemy, ale to ktos musi sam tego chciec zeby sie ratować, mozesz jej zaproponowac zeby poszła na odwyk,ale sama musi iść
  22. tahela

    Witam miło...

    Rysio-59, leki sa skuteczne ,ale nie sa jakimś cudem, ludzie mysla ,ze wezma leki i juz im minie wszystko ,leki dorowadzają do pewnego stanu i dalej juz to nie idzie wtedy trzeba odstawic i pracowac nad soba,ale zeby szkodziły to nie sadze, moze byc tak najwyzej ,ze rozleniwiają mózg i mózg sam do pracy np. nie jest zmuszany bo dostaje zatrzyk serotoniny z zewnatrz , a ty nie pijesz wogóle jesteś alkoholikiem ? zona też?
  23. Myślenie magiczne w nerwicy natręctw polega na przeświadczeniu chorego, iż wykonanie określonych czynności obroni go przed bliżej nieokreślonym niebezpieczeństwem. Zaniechanie tych czynności wywołuje poczucie dyskomfortu. Chory musi np. myć ręce określoną ilość razy i w określony sposób. Musi poruszać się określonymi ulicami, czytać wszystkie informacje na ulicznych plakatach, kłaść się spać zgodnie z określonym porządkiem ______ w NN po prostu wiadomo,ze jednoz drugim nie ma nic wspolnego,ale nawet jak to racjonalnie wiadomo to che sie cos zrobic bardzo mocno, po prostu tego nie robic chociaz dyskomfort psychiczny jest wtedy ogromny w danym momencie ,ale mija po pewnym czasie
  24. poniewaz diabły maja okrutną moc w sobie i nawiedziły foruma i siedzą w temacie, hehe jak dwa demony kobiece w Rękopisie znalezionym w Saragossie , tylko one po prawdzie nie były demonami a intryga była szyta grubymi nićmi, moze ktos na ciebie pułapke załozył żeby Ci cos pokazać
×