-
Postów
2 295 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez New-Tenuis
-
Mi też. Nie ma dnia, żebym nie wyobrażał sobie jak się wieszam. Był czas, kiedy gdziekolwiek byłam, zawsze rozglądałam się po ścianach, gdzie są haki. Znam ten ból. ;/
-
Kiya, to chyba zależy od człowieka. Są zamożni, którzy się "nie puszą" z powodu swojej kasy. Tak myślę. :)
-
pisanka, nie powinnaś się dowartościowywać zachowaniami innych, Twoja samoocena powinna być w Tobie. Skoro bałaś się mężczyzn, to jak to się stało, że tylu miałaś w tak krótkim czasie? ...
-
tegen, czemu kategoryzować ludzi na DDA i nie-DDA? Ja jestem DDA, ale myślę, że to nie będzie pierwszy temat, który będę miała ochotę poruszyć na randce. Po co? Nie ma innych tematów? -- 03 lut 2012, 13:24 -- A co ma do rzeczy zamożność? Charakter może, ale zamożność? Przecież ta dziewczyna jest z Tobą, a nie z Twoimi pieniędzmi. Życzę Ci, żebyś spędził z Nią długie lata we wspaniałym związku dwojga zakochanych. :)
-
A nie myślałeś o udaniu się do psychiatry/psychologa? Nie jestem lekarzem, ale to może być dystymia: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dystymia
-
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
New-Tenuis odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Ja zeszłam z alprazolamu szokowo - w jeden dzień. Psychiatra nie zlitował się nade mną, jak go błagałam o receptę, za co jestem mu teraz wdzięczna. Nadużywałam tego leku. Brałam go często przez około 3 miesiące. Ale w ostatnim z tych trzech miesięcy brałam za dużo (w sensie, więcej niż można) i cieszę się, że się nie przekręciłam. Jak już kiedyś napisałam, odstawka trwała mniej więcej 3-4 dni. Była potworna, ale dzięki temu chyba nigdy w życiu nie wezmę tego dragu do ust. -
ania025, głos Twojej babci w tej sprawie jest trochę nielogiczny. Przecież Ty sama nie wciągasz się w depresję. Depresja atakuje, jak grypa, zatrucie itp. To jest choroba. Ja na Twoim miejscu przeszłabym się do pedagoga szkolnego i powiedziała jak się czuję. Przechodziłam to samo, kiedy byłam w liceum, miałam schizy, że wszyscy mnie obgadują, nie lubią... Przejdź się do pedagoga, zasięgnij porady. Bo uważam, że powinnaś zacząć działać, dbać o siebie, walczyć z chorobą, ale powinien być w realu ktoś, kto Cię wysłucha. W razie czego, wal do mnie na PW, ja zawsze odpowiem. Jest dużo osób z podobnymi problemami do Twoich.
-
wiola173, może można by jakoś coś pomyśleć tak, żeby wszyscy mieli po równo blisko, gdzieś w centrum Polski... (bo Polska jest spora)? Bo ja na przykład jestem z południa i w moim przypadku morze odpada, bo bym musiała z 10 godzin w jedną stronę w pociągu spędzić (i to pewnie jak znam życie nieogrzewanym).
-
Ale czemu nad morzem? zimno o tej porze :) -- 02 gru 2011, 21:29 -- Mad_Scientist, ja już trochę się żegnam ze swoimi żółtymi papierami i jestem w dobrym humorze, ale chciałabym Was poznać osobiście wszystkich.
-
Ja też się piszę po raz pierwszy... :) mogę?
-
Ja chyba mam dwie osobowości. 1. silna, pewna siebie, mocno osadzona w rzeczywistości, broniąca się śmiechem 2. słaba, zdezorientowana, wykolejona, "za szybą", oderwana od świata realnego, spowolniona Ta 2. od roku się nie pokazuje, ale muszę przyznać, że ciężko mi ją polubić. Irytuję sama siebie, gdy taka się staję.
-
Chyba wszystko. Wszystko. Jest fajnie i niech tak pozostanie.
-
Nie, nie jesteś beznadziejna. Jesteś fajna, tylko Twój mózg podpowiada Ci co innego. Ale coś się stało, czy naszły Cię po prostu złe myśli?
-
amelia83, a co się dzieje?
-
Natalia16264, nie masz czasem fobii szkolnej? Byłaś z tym u psychologa?
-
Wiem o tym. Poza tym, chyba będę musiała się wybrać do ortopedy i na rentgena, bo coś jest źle z moim kręgosłupem szyjnym (już w sumie od 2009. roku). Ale dopiero jak wykupię ubezpieczenie, żeby nie musieć płacić za wizytę... A ćwiczyć nienawidzę, źle się czuję ze świadomością, że muszę.
-
:**
-
_asia_, jesteś bezglutenowa, masz alergię na czekoladę czy tak po prostu kakao Ci nie służy? Współczuję... mi dziś cały dzień towarzyszy uporczywy ból lewego barku, a wszystko przez to, że nie ćwiczę, lecz stale siedzę pochylona.
-
Mam coś do faceta, który jest ode mnie sporo starszy, ma rodzinę i dzieci. Głupio mi.
-
Jesień... i ludzie.
-
Tak, u mnie ok, ale rozwala mnie trochę jedna sytuacja i miewam (tak jak wczoraj) chandry. -- 05 paź 2011, 16:56 -- Hooligan123, a czemu nie popatrzysz po prostu na jej zdjęcie?
-
Nie no, błagam. Żyjemy w XXI wieku. Ja myślę, że to jakieś urojenia, ale przecież psychiatrą nie jestem. W takiej sytuacji umówiłabym się niezwłocznie na wizytę u psychiatry.
-
Lenka1988, ja mam tak przed snem, to nieprzyjemne. Radzę sobie z tym tak, że staram się leżeć przez godzinę w łóżku i nie wstawać. Trochę się wiercę, bo towarzyszy mi ciągłe uczucie, że nie zasnę, że muszę do toalety. Ale potem morzy mnie sen i zasypiam.
-
Głos_w_głowie, lepiej nie oglądać filmów oddziałujących na psychikę i podświadomość lękowo, będąc w takim stanie.
-
Dziękuję.