Miss Worldwide

Nie musialabym brac benzo gdybym poszla szybciej po antydepresant. Lepiej brac antydepresant niz benzo. Biore niecaly miesiac i jest o wiele lepiej. Teraz bede schodzic z 0.75mg lorazepamu. I tak nie ma porownania w dawce. Bralam przez 10 lat 3mg lorazepamu. Wiec teraz niecaly 1mg to pewnie mniej ryje glowe. Teraz trudna praca nad zmiana zycia i myslenia. Bez tego niestety ale po odstawieniu tabletek zawsze to scierwo wroci. Juz przerabialam odstawianie antydepresanta i poworty depresji i atakow paniki i stanu silnego lęku 24h na dobe. Raz mi sie zdarzylo, ze antydepresant przestawal dzialac i tez czarna dupa sie pokazywala. Wiem jedno, ze z tym gownem nie da sie zyc. Jesli sa to ataki paniki a reszte czasu jest ok to sa sie zyc. Jak sa stany lęku czasami to tez da sie zyc. Jak jest lekki stan depresyjny to tez da sie zyc. Ale totalnej depresji przez caly dzien albo ciaglego bycia w silnym lęku czyli takiego prawie jak atak paniki tyle ze 24h na dobe to za cholere nie da sie zyc. Poprostu nie da rady. Przezyje ten co zachowa jakies ostatki nadzieji na poprawe. W tych stanach nadzieji na poprawe praktycznie nie ma. Ale jak jest chociaz odrobinka i walnie sie benzo na przetrzymanie to jest szansa to przetrzymac. Jeszcze jedno co trzyma to strach przed smiercia. Jesli ta ostatnia odrobinka zniknie albo zniknie strach przed smiercia to koniec. Bol psychiczny jest gorzszy od bolu fizycznego.

Poszukaj supla z Omega 3 o wysokim DHA. Sa takie co maja wyselekcjonowane tylko DHA. Najlepsze na suche oczy jak nie chcesz nic uzywac i zeby sie nie pogorszylo.

Dzieki bylam w tych ustawieniach 10 razy i pokazywalo tylko haslo, uzytkownik itd. Nie wiedzialam, ze ten maly napis Ustawienia ma dalsze ustawienia

Czy ktos mi moze pomoc na szybkiego gdzie moge zmienic podpis? Mam nieaktualna liste lekow w podpisie i mnie denerwuje. Wczesniej na kompie to robilam i na Androidzie nie moge znalezc opcji. Wchodze w konto i sa rozne ustawnienia ale podpisu do edytowania nie widze.

To nie wiem bo ja bralam deswenlafaksyne to mi lekarz zmienil na sertraline bo mowil, ze za duzo u mnie nerewicy.

No terapeuta terapeucie nierowny ale to juz osobny temat.

Wczoraj zapytalam o to psycholog. Mowila, ze osoby ktore sa juz zdrowe nie wchodza na fora itd. A to ze osoby pp psychoterapii dalej to maja to 1.zalezy od powodu choroby, 2.sa osoby oporne na terapie. Jeszcze nie wiemy czy ja jestem oporna na terapie. Narazie zaczynamy jakas terapie zwana "aktywacja behawioralna". Bedzie mieszac wg potrzeby bo w sumie wszystko mam zjebane. Mysli, zachowania, nawyki, od wielu lat.

Ah ok. Myslalam, ze masz na mysli, ze wymienia mniej ubokow czyli ma mniej.

Ja np jutro mam 4ta sesje i bedzie znowu mi mowic, ze mam przyjemne rzeczy robic bo teraz moj mozg potrzbuje silnych pozytywnych bodzcow. I ze mam probowac nowych rzeczy i cos mi sie na pewno spodoba. A ja nie wiem gdzie mam sie ruszyc i co robic bo nie mam nic tekiego gdzie bym mogla dobrze sie bawic. Nie mam pomyslu. A co do zajecia przyjemnego cos co mi sie by podobalo na dluzsza mete np nauka czegos jak taniec, rolki, pomoc w wolontariatach, jakos tez nie wydaje mi sie ze to mnie na tyle ciekawi zebym to lubila robic nie zmuszajac sie. Poprostu nie mam takiej rzeczy i nie mam pomyslu.

To dlaczego tyle jest tutaj ludzi co chodza na terapie od dlugiego czasu a dalej sa chorzy. Albo tacy co chodzili na terapie po kilka lat a dalej sa chorzy. Nie ma to nikogo kto by mowil, ze chodzil na terapie i sie wylaczyl.

Bardzo trudno jest znalezc supla omega 3 zeby mial odpowiednia zawartosc EPA i DHA, zeby mial certyfikat IFOS a juz najtrudniej zeby byl w formie triglicerydu (czyli naturalnej formie i najlepiej przyswajalnej bo podczas produkcji zmienia sie forma biologicza omega i musza ja spowrotem przywrocic a to zwieksza cene) Cerryfikat IFOS tez zwieksza cene ale przynajmniej masz pewnosc ze bierzesz omega ktore rzeczywiscie dziala. Duzo jest omega co ludzie lykaja bez sensu bo i za mala dawka i nie dziala. Ja wale 3-4 kapsulki na dzien i nawet mi sie nie odbija. A jak Mollera bralam to sie odbijalo ryba. Jak sie odbija to znaczy, ze jest zepsuty olej. A latwo sie psuje...

Nie lubie ryby. Jem ale rzadko. Zreszta najwiecej omega ma losos ale zeby w miare pokryc zapotrzebowanie i balans to trzeba omijac omega 6 i jesc 4 porcje lososia na tydzien a tyle lososia to jest szkodliwe bo w miesie jest duzo szkodliwych substancji. Wiec najlepsza opcja to suple bo sa oczyszczone z tego syfu.

Ale jak na ulotce Asentry mniej objawow? Chyba Zoloft jest oryginalny i ma wiecej objawow ubocznych?

Dopiero tydzien biore. Ciezko narazie cos powiedziec bo zaczelam tez sertraline. Jest lepiej ale nie umiem powiedziec czy to po omega czy po sertralinie. Po jakims czasie bede umiala powiedziec bo sertraline juz bralam wiec wiem czego sie spodziewac. Biore 3 kapsulki na dzien co mi daje 1200EPA 600DHA. Co daje 1800 EPA/DHA na 3000mg omega. Wiec nie jest zle. Jak cos sie bardziej wyklaruje to dam znac. Chyba ze zapomne to sie zapytaj znowu. Tem doktor mowi, ze conajmniej musi byc 1000mg EPA/DHA i jak po tygodniu nie ma poprawy to zwiekszac. Bezpiecznie jest do 5g i takie dawki byly badane w roznych badaniach klinicznych. Ps. Wczoraj ogladalam omega3 w aptece i masakra. Byly dosyc drogie a kapsulka 1000mg miala tylko 150mg EPA i 100mg DHA czyli 750mg czegos czego do niczego nie potrzebuje.

To czemu do 21 lat nie czulas sie zle. Nie musza byc traumy. Wystarczy styl wychowania. Nie wiem. Tak sobie gdybam.

To znaczy jakie masz mysli o seksie? Karalne? Na szczescie u mnie na recepte leki sa tanie. Za paczke oryginalnego Zoloftu i 2 paczki Lorazepamu 1.90 Euro. Jak to by byl seroxat czy inne paro to taka sama cena. Ale kiedys w PL tez placilam. Nie pamietam czy to seroxat czy wenla mnie kosztowala 120zl ale chyba wenla. I 15 lat temu to bylo w huj kasy.

No to super. Teraz jak sie poczujesz lepiej idz na wizyte koniecznie! Bo inaczej za miesiac sie skoncza tabletki i zostaniesz znowu z tym samym problemem!

Jestes pewny? Moze to ostatnio cos sie zmienilo bo kiedys to tez mi przepisywali sle moja mam cos mowila,.ze psychotropow nie moga wypisywac od jakiegos czasu. Ze tak jej powiedziala lekarka. Ja kiedys jak mialam ataki paniki to dawali relanium w żyle. A teraz w czerwcu myslalam ze sie przekrece a dali tylko hydroksyzyne.

Ja wiem, ze benzo nie moze w PL kazdy lekarz przepisac. Musi byc psychiatra. Tylko nie wiem jak antydepresanty.

Popieram. Trzeba meczyc konia i ich nastraszyc. Skoro nie moze przez chorobe wyjsc z domu to jak ma qrwa isc po recepte. Pogrzalo ich calkiem. A skoro nie bierze lekow to moze sie jej pogoryszyc. Dzwon na pogotowie i zacznij wyc i ze sie zle czujesz i jak ci ktos nie pomoze to boisz sie ze cos sobie zrobisz. Zobaczysz jak ci recepte w zebach przyniosa.

Ni do kupy ni do taktu wsadz se dupe do kontaktu.

Czyli prawodopodbnie nie masz tego gowna z uwagi na "zmiany chemiczne w mozgu" tylko nabawilas sie tego zapewne w dziecinstwie i ty psycholog pomoze. Ale trzeba czasu i pracy. Z twojej strony tez. Szkoda, ze nie stac cie na psychologa. Moze postaraj sie o psychologa na kase chorych. Moze inny psycholog tez innczej do ciebie dotrze.

Jedna sesja ponad 500 euro a potrzebujesz 2 tygodniowo przez pierwsze tygodnie i pozniej raz na iles tam tygodni. Ale chyba jeszcze nie jest refundowana chyba dalej badaja. W USA juz jest. Z tego co widze to mozna sie zglosic do badan klinicznych to wtedy daja za darmo. A pozniej sie zobaczy czy beda refundowac. Tutaj jak wejdzie w refundacje to bedzie z 1 euro kosztowac.

Nie. Hiszpania. Tak to jest cos do wziewow.

Sory. Napisalam idz do innego bo nie przeczytalam dokladnie poprzedniej wypowiedzi, ze nie wychodzisz z domu. Ktos ci nie moze tej recepty zalatwic i wykupic? Zadzwon na ppgotowie ze sie zle czujesz bo zabraklo tabletek. W karetce tez sie boisz? Bo moze by cie wzieli i psychiatra by ci wypisal. Dal cos na droge do domu. Nie wiem. Albo zadzwon na pogotowie i powiedz ze sie zle czujesz bo brakuje tabletek i nie mozesz przerwac kuracji ot tak sobie. I ze boisz sie wyjsc z domu i ze co masz w takiej sytuacji zrobic ze potrzebujesz porady i pomocy. I jak bedzie pierdzielic ze nie moze pomoc to sie zacznij drzec i plakac, ze jestes chora i nie mozesz wyjsc z domu i potrzebujesz pomocy! Troche podkoloruj temat. Na pewno to nie jest latwe ale jestes chora i musza ci pomoc. A lekarz co sie uparl nie dac tej recepty? Wie, ze sie boisz wychodzic z domu? Zna historie choroby? Mi kiedys zabraklo lorazepamy i sie zle czulam. Poszlam do przychodni ale bylo juz pozno i powiedzieli, ze tylko nagle przypadki. Ja mowie to jest nagly przypadel bo skonczyl mi sie lek a recepte zgubilam i sie zle bez tego leku czuje. A oni ze nie ze to nie jest powod. To mowie ok to jaki tu jest dokladny adres tej przychodni bo dzwonie na pogotowie niech przyjada tutaj do przychodni. I zaraz mnie wzieli i lekarz wypisal recepte. Czasem niestety trzeba przegiac pale. U was w PL to chyba zwykly lekarz nie moze przepisac ani benzo ani antydepresantow nie?? Czy antydepresanty moze??