Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lajla

Użytkownik
  • Postów

    244
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lajla

  1. Mi się wdaje, że nic nie mija samo z siebie. Trzeba trochę nad tym popracować, zmierzyć się z tym czego się boisz. Chodzisz na terapię?
  2. Lajla

    Przemawianie

    Nie uciekaj przed tym, umów się na wizytę z terapeutą, idź do psychiatry, tabletki uspakajające przecież działają. Najważniejsze jest to byś zaczeła z tym walczyć. Jeżeli eyjdziesz na środek, powiesz to co miałaś powiedzieć, będziesz dumna z tego, że Ci się to udało. Poczytaj sobie książki o fobi społecznej, np "Jak pokonać nieśmiałość i lęk przed otoczeniem. Trening" to na pewno Ci pomoże.
  3. Lajla

    Mój lęk

    Ja bym Ci radziła iść do terapeuty, wydaje mi się, że on lepiej by się zajął twoją nerwicą. Ale tak czy siak trzymam za Ciebie kciuki Najważniejsze jest to, żeby działać
  4. To normalka, ja mam trochę łatwiej bo mogę się kamuflować, nałożę sobie tone pudru i nic nie widać, chłopcom trochę gorzej... Ale jeżeli pojawiają sie rumieńce to nic złego, to tylko świadczy o tym, że czegoś się wstydzisz, a czy wstyd, to coś strasznego? Nie, wielu ludzi tak ma. Postaraj się to zrozumieć
  5. Lajla

    Witam

    Witaj ダニエル!
  6. Lajla

    strach

    Idź do terapeuty, on na pewno Ci pomoże:)
  7. Zgadzam się z marciatka, Ty po prostu chcesz "przyećwiczyć" sytuacje, których pewnie się boisz. Ja tak robie nie tylko przed snem ale również w ciągu dnia.
  8. Lajla

    Fobia społeczna!

    Pomianowska, chyba masz racja, ale wbiłam sobie do tej głupiej głowy, że mam być idealna. Nie mogę milczeć, siedzieć jak tłuman wśród nich, że muszę być zabawna, wesoła, że nie mogę pokazać jak bardzo się ich boję. Chciała bym tam wejśc i powiedzieć "bardzo się was boję, chce mi się wymiotować", ale tego też się wstydze...
  9. Lajla

    Sny

    Nieudane ucieczki w snach to ma większość ludzi na tym świecie. Co do ciąży, to też mi się śni, ale co dziwne, że jestem już w zaawansowanej ciąży i cisze się, że zostanę matką. W realu chyba by tak nie było.
  10. Dobry początek! Trzymam kciuki
  11. Lajla

    Brak emocji

    Ja ukrywam większość swoich emocji, takich jak gniew, smutek, złość, frustracja. Ale to dlatego, że się ich wstydzę. Nie wiem, czy Ty tak masz. Ale z tego co piszesz to nie odczuwasz pozytywnych emocji, może masz depresję i ona Cię tak znieczula.
  12. Śledzę wasze posty, i tak doszłam do wniosku, że ja jestem naprawdę stuknięta. Na mnie nie robi większego wrażenia czyjś smutek, złość itp. Trudno mi jest czasem wykrzesać z siebie chociaż nutkę współczucia dla kogoś innego, niż ja. W żaden sposób rozpacz kogoś nie jest wstanie zepsuć mi humoru, ja się chyba nie przejmuje tym co inni czują. Nie wspominam już o empatii, którą znam tylko z definicji. Wiedziałam, że jestem egocentrykiem, ale żaby aż takim.
  13. Lajla

    Przywitanie i pytanie.

    Ale jakie masz te objawy fizyczne? Mi się wydaje, że masz depresje, nerwicę natręctw i lękową. AAA, zapomniałabym i fobie społeczną. Chyba zostanę psychologiem
  14. Wyszłam dziś na świeże powietrze A to się rzadko zdarza w moim przypadku .
  15. Dobrze Cię rozumiem i wydaje mi się, że musisz iść na terapię, przegadać z kimś dręczące Cie myśli. To pomaga
  16. Lajla

    Przywitanie i pytanie.

    No jak chcesz inaczej
  17. Nie wątpię... Ale 5 dni terapii i poprawa, tego jeszcze nie słyszałam. To jakieś czary, tak?
  18. Ja również nienawidzę lata, mi niestety na wakacyjnym wyjeździe nerwica dokucza jeszcze bardziej, a w środę wyruszam. Już się boję
  19. Lajla

    Witam:)

    Witaj Miaa30
  20. Lajla

    Przywitanie i pytanie.

    Pytanie jest takie co Ci jest? Masz jakieś objawy somatyczne, natręctwa stany depresyje? Napisz coś o sobie, wtedy może uda nam się pomóc
  21. znikacz, ja Ci proponuję iść na terapię i zrobić drugie podejście do tabletek przeciwlękowych. Jedne działają, inne nie. Może źle trafiłeś/aś. A tak poza tym to nie jesteś jedyny/a z takimi problemami. Mi też mój układ trawienny daje się we znaki, ale u mnie są to mdłości. Trzymam kciuki
  22. Lajla

    strach

    Wydaje mi się, że dobrze trafiłaś. Dla mnie twoje lęki świadczą o nerwicy lękowej. Ja też czasem jak sobie wkręcę że w pokoju jest duch to nie mogę usnąć, boj się iść do toalety itp. Mi pomogła psychoterapeutka, która wytłumaczyła, że te "potwory" są w mojej głowie. Umów się na wizytę u terapeuty. Będzie dobrze
  23. Ja takie alienacyjno-depresyjne przygody mam przed okresem. No ale Ciebie to raczej nie dotyczy Tak na poważnie, to możesz mieć depresję i początki nerwicy. Masz jakieś objawy somatyczne, oprócz tego łysienia? Wybierz się do psychiatry, poproś o antydepresanty, one dobrze działają nie tylko na depresje, ale także na stany lękowe. Może umów się na wizytę u psychoterapeuty. Takie niespodziewane nadejście niepokoju czy zdenerwowania musi mieć jakieś przyczyny, może masz jakiś konflikt wewnętrzny. Trzymam za Ciebie kciuki
  24. Ja w 100000000000000000000% polecam psychoterapię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
×