-
Postów
7 765 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez chojrakowa
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Naemo nie wkręcaj sobie tylko proszę! Umysł ma moc, wiesz sama. Trzeba było pytać Robaczki Nie jest tak, jak było kiedyś miedzy nami. Zdecydowanie. A ja czuję się gruba i wstrętna. Ciężka i łakoma. Głodna. Qrwa znów rozważam topamax, chory umysł. A może w tym szaleństwie jest metoda? No chaosu ciąg dalszy... -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Piotr 31, a co to za różnica w sumie jak to napisane? K - Krzysiek. No sprowadziłam go tu z wygody do literki, to znaczące? Juz myślę o tym ile kalorii ma to co jedliśmy, piwo i jaka jestem przez to zalosna. Wdech.... Chryste dopomóż -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
B-2, mądrze prawisz Mi zginął mój najdroższy kot, przez co nie poszłam na spacer (nie rozładowałam napięcia, nie spaliłam kalorii...) i zwyłam się tragicznie. Myślałam że wypuściłam go wychodząc rano do pracy. Godzina wyjęta z życiorysu, byłam u wszystkich sąsiadów zapytać czy go nie widzieli i już miałam szukać kolo bloku kiedy usłyszałam płacz zza pralki. Nie wiem jak tam wlazł, ale jednak. Jestem zmęczona psychicznie. Wykończona. Piję piwo z K i nie mam noc do dodania, wszędzie cholerny chaos. CHAOS -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Nie nakręcaj się tylko, wszystko jest przejściowe, minie. Śpię dziś u K i mam mieszane uczucia. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
B-2, no podobno nic nie dzieje się bez przyczyny Naemo co się działo? Od tego się tu mamy. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Kontrast, haha nieee, chodziło mi raczej o "dobry" B-2, rany, powodzenia w takim razie, trzymam kciuki. Znikać nie musisz zupełnie, wystarczy nie grzebać chyba co? Z resztą, to twój wybór, sam wiesz co dla Ciebie najlepsze. A to jest jakiś na terapię moment zły, nieodpowiedni? Pewnie lepsze lub gorsze jedynie. Chwilowo ogranicza mnie bardzo specyficzna relacja z dotychczasową terapeutką i totalny brak hajsu. Ale chętnie porozmawiałabym z kimś, kto zechciałby mnie wysłuchać, bezsprzecznie. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
B-2 a to akurat podstawa podstaw ale ileż trzeba przejeść, żeby dojść do takich mądrych wniosków Mnie ostatnio po głowie chodzi raczej terapia, oczywiście póki myślę trzeźwo. B-2 jak się masz? -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Kontrast, jak miło Cię widzieć. Pytanie co ten epitet w tym konkretnym przypadku oznacza. Znów spałam z Imovane, wszystko przez Niego. Nastrój low. A u Was? -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Dawno nie byłam u psychiatry. Poza tym idąc tam, zawsze dostawałam to, co mi się akuratnie zamarzyło. Zawsze w dobrej wierze. Oczywiście sugestie pani doktor brałam zawsze pod uwagę, ale wiedziałam swoje. Przynajmniej w nawiązaniu do ostatniego lekarza, który miał (nie?)przyjemność mnie prowadzić. Raczej subtelny dreszczyk emocji, czy się dogadamy, czy nie. Zawsze się dogadywałyśmy. Czytam opowiadania Kinga (milion pierwszy raz). Uspokoiłam się znacznie i nawet spać mi się chce. Naemo trzymaj się, dasz radę, dawaj znać co i jak. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
B-2, oczywiście masz rację. Coś dają coś zabierają i zawsze tak to działa. Ale w utrapieniu wizja ulgi zawsze jest kusząca, a kwestia ewentualnych jej konsekwencji jakoś blednie. Odrobinę mi lepiej, przeczekałam, w sumie nie zrobiłam nic specjalnego oprócz popłakania przy muzyce pod prysznicem (popłakania, sic, ja to wyję jak pies raczej ) To strasznie trudne momenty, pomiędzy pisaniem dziennika, czytaniem książki i piciem herbaty zastanawiam się DLACZEGO i próbuję po sznurku dojść do emocji, która zapoczątkowała ten cyrk. Pojęcia nie mam, ale zmęczyłam się. Mam przemożną ochotę zarzucić plecak na plecy, wyjść z domu i już nigdy nie wrócić do tego życia, które tu mam. Od siebie nie ucieknę, ale to zawsze coś. Ależ piehrdole smęty, wybaczcie -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Naemo i świetnie! Kiedy następna randka? Ja jestem zmęczona. Zmęczona Nim, ale przede wszystkim zmęczona sobą. Spałam ok, Imovane działa niezawodnie i chyba nawet umiarkowanie jedynie oblewał mnie pot. Albo przeschłam do rana Mam okropne huśtawki nastroju. Aktualnie napięcie max, jestem spięta, wściekła i smutna w dodatku. Dlaczego? Dobre pytanie, nie mam pojęcia. W dodatku cały dzień katuje się myśleniem o jedzeniu, spalaniu i chudnięciu. Nie umiem przestać, robię co mogę ale nie potrafię. Wraca jak bumerang wciąż i wciąż. Wiem że nie powinnam tak mówić ani myśleć ale w takich momentach jak ten czuję, ze jestem przypadkiem beznadziejnym. No, właśnie rozpłakałam się sama nad sobą. Chyba powinnam brać leki co za dno. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Nie mogę spać. Kurva, z nocy na noc jest coraz gorzej. Dziś nocowałam u K i za każdym razem kiedy udawało mi się przysnąć czułam, jak oblewa mnie zimny pot. I pobudka. Ile razy? Nie wiem kurva, z milion. Pieką mnie oczy i mam serdecznie dość wszystkiego. Jestem zmęczona, smutna i wqurwiona sama na siebie. I brzydzę się sobą. To przejściowe, na pewno. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
No racji Wam nie odmówię, nie da się. Jak jest u Was dziś? Moja uwaga skupia się na żarciu i wyglądzie - wydźwięk negatywny. Ale pomijając to, myślenie idzie mi "zdrowo" chociaż tematy raczej trudne. Coś za coś, rozważam zacząć bieganie od rana chociaż to gowniane podejscie do problemu, wiem. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Kontrast, NORMALNI mówię A tak serio - to co, za bardzo rozdrapuję to i trawię czy emocje patologiczne myślisz? -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Naemo i mają rację. Ty masz życie ogarniać na zewnątrz w społeczeństwie, a nie wśród chorych w szpitalu. Z resztą tu masz oddział jak ta lala Zazdroszczę możliwości pójścia w kimono, ja siedzę w pracy i mam niemoc zupełną dziś. Mam jakiś problem pt. nastrój. Bezsens, smutek i złość. I zastanawiam się czy inni ("normalni"?) też mają takie wahnięcia, stany depresyjne i tak dalej i tak dalej. Pewnie tak, chociaż nie wiem czy występują w takim natężeniu. A może to kwestia analizy własnego położenia, może zbytniej? Nie wiem, jest poniedziałek i ja się wypisuję -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Nie rozumiem więc co ten szpital miałby Ci dać. Ale nie muszę, nie bierz tego do siebie. Od godziny rozważam zjedzenie jabłka, chyba jestem niepoważna. Idę zjeść i spać, dobranoc robaczki. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Naemo jak chcesz zobaczyć jak to jest w szpitalu, to idź. Ale nie sądzę, żeby to coś zmieniło. No, może prócz tego, że docenisz "wolność". Oczywiście jest to jedynie moje własne skromne zdanie. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Naemo i co idziesz? Idź, co masz do roboty. Kontrast nooo malutkiego, taki kac to nie kac w zasadzie. Zrobiłam 8km z psami, wykończyłam biodro na amen. Ciężko mi określić nastrój w jakim się znajduję, więc chyba jest w miarę. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Łiki, haha you made my day Spokojnie, to taki wątek specjalnej troski, w ktorym każdy może się wykrzyczeć i pozwolić wszystkim swoim bolączkom ujrzeć światło dzienne. Kontrast jak jest? Naemo, głupolu wstrętny i po co Ci to? Jakie plany na dziś? Co z tym gościem? Randka ok. Mam trochę do przemyślenia, ale na spokojnie. Może pójdę na spacer czy co. Na plus. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Kontrast, mamy do pogadania Naemo, trzy oddechy zanim coś napiszesz komuś pozornie niezaburzonemu A ja staram się trzymać fason mimo że jestem pijana. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Kontrast, niezmiennie Cię uwielbiam, jak tam moja kolejka? Pięknie, że u Ciebie pięknie, jakby nie było. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Tella, jeśli o mnie mowa to jest to polski pies szlachetny półkrwi, w dodatku sztuk dwie No znaczy kundle bure dwa, znalezione-przygarnięte. Naemo i super, fajnie zapierdalać po bandach ale ile to kosztuje Ja nadal mam takiego wqurwa, że aż mnie zęby bolą i milion negatywnych myśli na swój temat w związku z powyższym zapewne. Nieważne, keep going, trzymajcie kciuki za mnie wieczorem bo mam randkę ze swoim własnym chłopem -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
B-2, dobrze myślisz, to do terapii się kwalifikuje. Nie ma sensu roztrząsać tematu chyba, bo on z założenia jest spaczony. Myślę sobie że to borderow cecha wspólna, dążenie do takiej bezwarunkowej miłości przepełnionej ekstremami. Wyidealizowanej w umyśle, a realnie napędzanej przez negatywne przecież emocje, jak choćby lęk przed opuszczeniem właśnie. Nie da się, no nie da i póki człowiek takiego czegoś szuka, daje i oczekuje to po chwili ekstazy zawsze przychodzi długa droga w dół. I bolesna, przerabiałam nie raz. A mężczyzn to kręci swoją drogą. Kobieta oddana jak pies, w zasadzie uległa a jednak elektryczna, w łóżku torpeda bo napięcia do rozładowania masa a na koniec da poczucie, że zaopiekuje się zawsze na zawsze i mimo wszystko. I to chyba przynęta na niedojrzałych lub równie zaburzonych samców. Rozgadałam się nieco ale juz wracam na ziemię. Wstałam późno w nastroju koszmarnie depresyjnym plus napięcie max więc bez większego namysłu ruszyłam z psami. 6km i lepiej mi nieco, chociaż napięcie nadal w czerwonej strefie Widzę się z Moim dziś, stresuje mnie to. A u Was dzieciaki jak? Naemo? B-2, piesy wyprowadzone czy nadal błocko straszy? -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
B-2, moje dwie razem tyle nie ważą chyba Oj taki moment szczerości z samym sobą to jak oddech w biegu Miewam i po nich wszystko jest trochę inaczej. Tylko ostatnio bardzo skromne, jeśli w ogóle no aaaale Korzystaj! Naemo o co cho? -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
chojrakowa odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
B-2, mi żadne błoto niestraszne jak potrzeba jest I zazdroszczę lasów w okolicy. A dziewczynki moje mądre w sumie, bezdomniaki dwa jedne gucio szkolone Polazłam, zapaliłam w którymś momencie, wróciłam i trochę mi odpuściło. Pewnie tylko na chwilę ale dobre i to. Już mi zaczyna huczeć głowa i jeść mi się chce... B-2, przyznałeś się przed sobą, jeszcze trzeba to zaakceptować a potem nauczyć się z tym sprawnie obchodzić imo. Każdy niesie swój plecak.