
frytka
Użytkownik-
Postów
936 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez frytka
-
ona123, ja się zdecydowanie przychylam do wypowiedzi ekspert_abcZdrowie. znałam osobę, która przeżywała podobne 'katusze'. poznałam ją w szpitalu psychiatrycznym. terapia mu bardzo pomogła przede wszystkim uspokoić się, ponieważ zdał sobie sprawę jakiego 'psikusa' robi mu psychika, myśli. nabrał przekonania, iż jest dobrym człowiekiem, nie zrobił nic złego a to, co się dzieje jest chorobą. polecam zatem udanie się do psychologa/psychiatry.
-
konto w banku - pieniądze
-
kurde, oby nie ja jestem jeszcze z epoki jaskiniowej, w której bito po łapie za pisanie lewą ręką... stąd jestem oburęczna z przewagą mańkutyzmu ale czy leworeczność oznacza automatycznie problemy z dys...? ja mogę recytować słowniki, zasady ortograficzne, a gdy przychodzi mi coś napisać to nawet bohater napiszę przez 'ch'... przestawianie, zjadanie liter standard. napisanie tego akapitu zajęło mi chwilę a poprawa błędów - 5 razy tyle - czerwono było :)
-
urzędniczka z ZUSu do mnie zadzwoniła bo się martwiła, czy doszło zaświadczenie na czas cóż za troska
-
jakby mówienie wprost miało jakikolwiek efekt... to by nie było profesji terapeuty czy psychologa. jeśli mówienie wprost jest takie sugestywne to powiedz sobie wprost że nie masz problemu i już.
-
karniszolimia - rodzaj zaburzenia odżywiania polegający na odruchu wymiotnym na widok karnisza, związane z koniecznością wykonywania przykrych dla chorego czynności mycia okna, prania i prasowania firan i zasłon oraz ich wieszania. nieuleczalne zaburzenie. objawy można zmniejszyć poprzez hipnozę, stosowanie nadmiaru farmakologii lub innych używek. lakier do paznokci
-
Depresja poporodowa (baby blues)
frytka odpowiedział(a) na Jaśkowa temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
emila89, do psychologa i to raz raz. a to dlaczego miałabyś nie dać rady i miałoby Cię coś przerosnąć. przecież jedno dziecko już wychowałaś. boisz się, że znowu zostaniesz sama z dzieckiem? -
uważam jak agusiaww. a skąd my mamy wiedzieć, co musisz zmienić, nad czym pracować i w jaki sposób zmienić Twoje nastawienie? to pokaże terapia.
-
beton - rozwalanie muru głową
-
język polski - nudny przedmiot w szkole
-
udało mi się zebrać i pozałatwiać parę ważnych spraw głównie urzędowych
-
nieistnieniejące - słowotwórstwo
-
Dystymia leczenie i przebieg Waszej choroby
frytka odpowiedział(a) na januszw temat w Depresja i CHAD
boję się tego tematu jak ognia a może nawet bardziej bo kwestia pożaru jest mi dość obojętna... z tym o czym piszesz lew już się urodziłam, całe głupie życie z tego się leczę, jakoś się funkcjonuje i masz rację, że poprzez cierpienie fizyczne i psychiczne można dostrzec sens życia, w ogóle można dostrzec co się ma (i wbrew pozorom jak wiele się ma w ogóle) i być może docenić to, można wykrzesać siły na kolejne zrywy ale kurcze ile tak można? -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
frytka odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
to płakaj kochana, czasem to pomaga -
gotycka katedra - monument
-
muszę sobie to zapamiętać
-
pogubiłam się przy drugiem akapicie Witaj
-
monk.2000, już sezon grzewczy? pozazdrościć tez chcę rozmowa z przyjacielem
-
Rozumie i ma to sens. A jaka jest diagnoza dla Twojej żony? I czy znana jest Wam przyczyna jej stanów?
-
byłam dzisiaj na ślubie - chociaż bardzo tego typu imprez nie lubię i oczywiście robiłam wiele, aby się wymigać od tego - ta była wyjątkowa, luźna, szczera, taka prawdziwa, zostałam bardzo mile przyjęta przez rodzinę, cieszę się, że dałam się przekonać i pojechałam
-
nemesis, nie dość, że się zdublowaliśmy to jeszcze mieliśmy to samo skojarzenie zima - śnieg
-
gips - rzeźba cześć bigfish
-
mitomania mojego meża
frytka odpowiedział(a) na anatheemka temat w Problemy w związkach i w rodzinie
a nie masz wrażenia, że to, za kogo go uważasz też jest jednym wielkim kłamstwem? skoro on kłamie, ma tyle twarzy, to ja bym już nie wiedziała, z kim tak naprawdę mieszkam, nad tym, kogo tak naprawdę kocham to w ogóle już bym się nawet nie zastanawiała... myślę, że już zrobiłaś co mogłaś. co jeszcze chcesz zrobić? obciąć język żeby nie mógł kłamać? i palce aby nie mógł pisać? (taki czarny żart)... jasne, za przeproszeniem ale swoją 'miłością' na pewno go nie uzdrowisz - nie zbawisz a on nagle na pewno się nie nawróci i nie będzie Cię całował po stopach z wdzięczności... zresztą, jakby się nawet ten cud zdarzył, kobiety kochające za bardzo w momencie, gdy osiągają swój 'cel' - irracjonalnie zaczynają być nieszczęśliwe w takim związku. poczytaj sobie n/t kochania za bardzo. mogę Ci podesłać ciekawe eboki podaj na pw emejla. a spytaj alkoholika, hazardzistę, narkomana czy ma problem... to działa kochana na tej samej zasadzie. to jego wybór. tak samo jak jego wyborem jest takie a nie inne życie. zacznij się szanować.