-
Postów
224 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez love_caffeine
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
galazka_jabloni czuję się dokładnie tak jak Ty, sama mogłabym coś takiego napisac. Wszyscy inni są silni i potrafią sobie poradzic z życiem, ze światem, tylko ja się błąkam jak dziecko we mgle...Nienawidzę siebie, stąd moja autodestrukacja, po której nie znoszę siebie jeszcze bardziej. Błędne koło... -
Ja czuję, że to co robię jest głupie, bo oprócz głeboko ukrytych blizn na sercu, mam blizny na nadgarstkach, przez które wszyscy widzą, jaka słaba jestem...Ale to silniejsze ode mnie, jak koszmarny nałóg.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
The_Grengolada to cudownie, że miałaś udany normalny dzień. Takie chwile warto pamiętac, jak przychodzi kryzys i wydaje się, że nigdy już nie będzie dobrze... Ja też dzisiaj nie płakałam, ale ciągle tkwię w swoim prywatnym piekiełku. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
Kiedyś myślałam, żeby tam pracowac, ale teraz bardziej widzę się w roli denata, ech... -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
Ja od tylu lat szukam swojego miejsca, czasami myślę, że to jedno z dwojga: szpital psychiatryczny albo zaklad pogrzebowy... -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
Stresuję się tym, że muszę wyjśc z domu... Co się ze mną porobiło... -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
Ja nie wierzę w Boga, piekło miało byc opcją po śmierci, a nie codziennością tylu ludzi... -
Sia - "Breathe me" czuję, że to piosenka o mnie...
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
Czeka mnie psychoterapia, ale wydaje mi się, że w moim przypadku ta choroba ma podłoże chemiczne, coś jest nie w porządku z moją głową... -
Ja biorę już ponad 3 tygodnie, początkowo z benzo teraz z Convulexem i czuję się fatalnie... Fizycznie niby nic mi nie dolega (oprócz braku apetytu i zmęczenia), ale psychicznie - są dwa stany: otępienie albo lęk. Autodestrukcyjne myśli też nie zniknęły. Nie wiem co robic, czekac, aż może zacznie działac?
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
A ja biorę leki już ponad trzy tygodnie, ale nie czuję się ani trochę lepiej, najwyżej trochę otumaniona, ciężko mi się myśli i czasami się "zawieszam". Mam już dosyc, czy cokolwiek jest w stanie pomóc? I czy warto walczyc... -
Też jestem pod wrażeniem.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
a czym ? Miałam zapytac się o możliwośc stażu w centrum kultury.. stresuję się, że będą jakieś problemy, trzeba będzie coś załatwiac, albo mnie wyśmieją... głupia jestem, najprostsze sprawy mnie przerastają, podczas gdy inni mają takie problemy. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
A ja znowu zestresowana jak cholera, chyba nie wyjdę dzisiaj z domu... -
Bardzo lubię Muse :) na przykład to Bliss jest takie pozytywne... :) Tak Bliss jest przepełnione radością. :) mnie pozytywnego kopniaka daje też "Knights of Cydonia": "No one's gonna take me alive, the time has come to make things right..." Czasami myślę, że tylko dla muzyki warto zyc.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
A mnie denerwuje, jak wszyscy myślą, że zakupy, kino czy lody poprawią mi humor i będzie jak dawniej... A ja mam ochotę zagrzebac się w łóżku i umrzec. Wrr. -
Dzięki scroll i do zobaczenia w niedzielę. :)
-
Raczej nie bedą to późne godziny wieczorne, bo nastepnego dnia jest poniedziałek i niektórzy muszą iśc do pracy, ale jako nowa nie znam zwyczajów takich spotkań. Dobrze byłoby już sie konkrtnie umówic.
-
aha juz rozumiem dlaczego love_caffeine, świetnie, koszta zmniejszone o pół bożeee, nie rozumiem jak można tak naciągać ubogą licealistkę. czyli co, na chwile obecna jakis statek na wiśle? łał nigdy nie bylam w takim miejscu tylko żeby krwiopijcy nas nie wykończyli. widzę, że jest trzecia chętna nowa osoba, więc dzielimy na 3, nie jest źle.
-
Muse - "Hysteria"
-
Lękowcy nie palcie marihuany...
love_caffeine odpowiedział(a) na bardziej_plejer temat w Nerwica lękowa
A ja kiedyś czytałam, że marychę przepisuje się w USA chorym na depresję. Nie mam nerwicy i kusi mnie żeby zapalic.. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
No właśnie ja mam nadzieję doprowadzic się do jako takiego porządku.. Dobrze jest miec poczucie, że chociaż jedno wspaniałe przeżycie czeka na mnie w przyszłości. :) Co prawda daleko mam do Krakowa i trochę się stresuję, że coś nie wyjdzie... Ale koncerty to dobra rzecz. :) -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
Tak, Muse. Jak ich słucham to nawet życ mi się zachciewa. Może też się wybierasz? -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
love_caffeine odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja
Ja mam na razie jeden cel: dożyc w jednym kawałku koncertu mojego ukochanego zespołu, więc do 21 sierpnia muszę byc w miarę grzeczna.:)