-
Postów
680 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Goldielocks
-
OMG - Hiszpania przegrała ze Szwajcarią!
-
mam dzisiaj - pięknie obcięte włosy
-
krówka - redbull
-
Decyzje sędziów niestety często zaskakują. Przyznają rzuty karne "wymuszaczom", albo tak jak piszesz przeoczają fakt, że zawodnik oddający strzał był na pozycji spalonej... Albo odwrotna sytuacja, zawodnik nie był na pozycji spalonej, chciał oddać strzał (albo strzelił w kierunku bramki), aż tu nagle z boku (pojawia się ) powiewa żółto-pomarańczowa chorągiewka... No comment. Wracając do Diega Maradony, który bodajże w ćwierćfinale, już dokładnie nie pamiętam, wbił piłkę do siatki ręką... Zapewniając w ten sposób zwycięstwo swojej drużynie. A sędzia tego nie zauważył...
-
Yans - to akurat nie jest najsłabsza grupa na mistrzostwach. Chyba w najlepszej sytuacji (chociaż za pewne, przy wyższych rangą konkurentach, też dali by radę) jest Hiszpania, która bez problemu powinna zdobyć 9 punktów. BTW - nie wiem, co kobiety widzą w Christiano Ronaldo (metroseksulany taki bleeee )... Dla mnie osobiście, w ogóle nie jest atrakcyjny.
-
Anglicy są rewelacyjni, gdyby nie ten kiks wpuszczony przez Greena, podczas ostatniego meczu, to byłabym pewna, że dojdą do finału. Maradona... Buhahaha... Tak, a potem obelisk runie... Zresztą, jak dla mnie Diego, to jeden z największych oszustów w historii mundialii. Leo Messi - oooooooo tak!!! Tylko niech się, tak tymi Lays'ami nie objada, bo spasie się, jak Ronaldo.
-
A ja się boję much i os... Chyba nawet osy są gorsze, bo mogą użreć.
-
Goldie, bo nie jesteś komarem! Ojejku, chodziło mi o to, że mnie nie chroni przed nalotem komarzym nooo.
-
Na mnie ten cały OFF w ogóle nie działa... [Dodane po edycji:] A tam kałach, od razu lepiej jakiś uran, co by zmajstrować coś konkretnego...
-
bita śmietana - ptasie mleczko
-
najcenniejsze - wartości
-
Fajny temat. Ja kibicuję Anglii, mam nadzieję, że powtórzą wreszcie sukces z 1966 roku. Faworyci, jak na moje oko: Brazylia (muszą się odkuć za mundial w 2006 roku), Hiszpania, Niemcy, Anglia ( ), Argentyna. Najprzystojniejsi piłkarze: Steven Gerrard (Anglia), Fabio Cannavaro (Włochy), Iker Casillas (Hiszpania), Didier Drogba (Wybrzeże Kości Słoniowej), Kaka (Brazylia).
-
Brak sprawiedliwości i dwulicowość - to chyba najbardziej mnie wkurza. :/
-
Nic się nie stało! Chciałam tylko powiedzieć, że ludzie z ADHD, w żaden sposób nie odbiegają od innych, jeżeli chodzi o poziom inteligencji. "Kuleją" raczej w innych dziedzinach życia społecznego. Problemy z tzw. "kumaniem", częściej mają dzieci z syndromem Aspergera. Ale przy odpowiednich metodach nauczania i pomocy ze strony nauczycieli, dają sobie całkiem nieźle radę. Pozdrawiam.
-
sesja - okres występowania odmiennego stanu świadomości
-
jabłko - pomidor
-
Jak bym czytała o sobie... A z tym układaniem ubrań, to wcale nie takie głupie, przynajmniej nie musimy niczego szukać, bo wszystko jest na swoim miejscu. Byłaś już kiedyś u specjalisty? Polecam Ci ją z całego serca. Pozdrawiam.
-
Mam taką koleżankę w grupie - ma same piątki. Wiesz, chodziło mi raczej o dzieci niepełnosprawne umysłowo - na przykład z ADHD. Bo nie wiem czy osoba, która jeździ na wózku musi chodzić do klasy integracyjnej. Wystarczy, że szkoła ma odpowiednie podjazdy i toaletę. Osoba z ADHD jest niepełnosprawna umysłowo... To ciekawe, skąd mam świadectwo z paskiem po liceum i indeks wyższej uczelni. Nie obraź się, ale tu niestety nie masz racji. Pozdrawiam. :)
-
poniżanie - coś najbardziej obrzydliwego na świecie...
-
No ale magnez chyba jeszcze bardziej obniża ciśnienie no nie? W sumie nie chodzi o sam magnez - bo to tylko dodatek. Napój zawiera kofeinę i to ona ma pobudzać. Chyba niedokładnie sprecyzowałam, co mi daje akurat ten "dopalacz". Dziś akurat znowu postawił mnie na nogi.
-
Ja mam bardzo niziutkie ciśnienie... Od jakiegoś czasu trudno mi się zwlec z łóżka. Najprawdopodobniej, to skutek uboczny działania leków. Jak jest na prawdę fatalnie, to sobie zapodaję Plusz z magnezem.
-
pamiętam i w tym problem - przykre słowa
-
wilcza jagoda - gumi-jagoda
-
Dokładnie tak - świetnie ujęłaś sedno sprawy. Pozdrawiam refrenie. :*
-
Z kolei u mnie nazwa użytkownika, awatar i podpis - stanowią jedna zwartą całość. Mój nick - zaczerpnięty z interpretacji Bettellheima - bajki "O Złotowłosej i trzech misiach" - służy ukazaniu struktury mojej osobowości... To osoba, która mimo usilnych starań zespolenia się z grupą, na ogól bywa niezrozumiana, a gdy tak się dzieje - odchodzi, winą za to obarczając siebie... Awatar - to taka drewniana wersja Goldielocks, taki mały separujący się ludzik, zakrywający swoje lęki pod maską sztucznego uśmiechu. Niby wesoły, ale zdrewniały od środka...