-
Postów
12 850 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Korba
-
wova, czy Ty musisz mnie denerwować???????
-
związek z osobą o wiele lat starszą
Korba odpowiedział(a) na monika88 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
a to się dopiero okaże -
Badziak, też wyluzuj, nie odnosiłam się konkretnie do Ciebie w swojej wypowiedzi. dziękuję Ci bardzo Kochana, ale nie pomyślałaś czasem, że to nie jest głupota tylko element mojego zaburzenia?
-
związek z osobą o wiele lat starszą
Korba odpowiedział(a) na monika88 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
namiestnik, mój ojciec był starszy od mojej mamy o 15 lat. mój dziadek od babci o 13 (a to była wielka miłość!!!). więc 11 lat dla mnie jest nienajgorzej. mam 34 lata, jestem chora, facet w moim wieku mnie nie ogarnie..., natomiast dojrzały 45-latek już tak. ja 34 on 45 - to chyba nic nadzwyczajnego, tak mi się zdaje :) [Dodane po edycji:] całkowita racja. rób to, co jest dla CIEBIE najlepsze. no i najlepiej ogranicz kontakty z tym panem.... rzucać pracę po jednym pocałunku? nie warto. warto natomiast złapać dystans i zaopiekować się sobą. -
wiem jak to jest pragnąć się wyspać, ale mieszanki mocne sobie zapodajesz powiem Ci. ile śpisz po takim zestawie? jesteś w stanie wstać bez zamulenia? ja wczoraj tradycyjnie 1 estazolam, do zaśnięcia długa droga, za to rano nieprzytomna, w pracy pojawiłam się o 10.00 ale oczywiście wzięłam go bardzo późno. cholera, muszę wyrobić w sobie nawyk brania go wcześniej i kładzenia się wcześniej, ech. dzień jak co dzień chyba, odwołałam kolejny raz gina, no bo nie wyrobiłam się na 9.20 - a to jedyne badanie, które mi zostało do zrobienia z zestawu zleconego przez reumatologa... wieczorem idę do kosmetyczki i zarazem dobrej kumpeli, ma mi zrobić "coś super" na buzię, no i poklachamy sobie.
-
PhilosophyOfLife, nienawidzi gejów, swojej ex-żony, swojej matki itp itd....
-
związek z osobą o wiele lat starszą
Korba odpowiedział(a) na monika88 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
a mężczyzna 11 lat starszy też jest takim objawem? -
rozwiązywanie testów w internecie, interpretowanie samopas i stawianie autodiagnozy to czysta głupota. owszem, ja sobie zdiagnozowałam borderlina - ale nie na podstawie testu z netu, tylko obserwacji. następnie zachęcona zaczęłam stwierdzać u siebie: schizofrenię prostą, autyzm schizofreniczny, CHAD (to akurat u mnie długo podejrzewano), dystymię, anhedonię.... - mam wymieniać dalej? także sorry, ale nie stawia się diagnozy samemu i to na podstawie czegoś zdobytego w sieci. ja byłam u psychologa specjalizującego się w diagnostyce. dodatkowo moja psychoterapeutka już wcześniej stwierdziła cechy bpd.
-
[videoyoutube=i2h1OwNUxaQ&feature=related][/videoyoutube]
-
po prostu mam dużo do powiedzenia miałam więcej, byłam tu już od marca 2008, w zeszłym roku zrobiłam sobie kilkumiesięczną przerwę i oto jestem znów od początku roku ale bez przesady, są lepsze statystyki
-
ma to po właścicielce Bacha, to czekamy :)
-
bamvalo, większych liter nie było w podpisie? idę wziąć hot bath...
-
-
dominika92, masz całkowitą rację. natomiast w tej chorobie postępowanie takie jest też elementem manipulacji, nie mówię tu konkretnie o Hani akurat, wiem to po sobie, tak zachowuję sie w realu. ja np zaprzyjaźniłam się wirtualnie z Hanią, przynajmniej ja to tak odebrałam. i także mam zaburzenie, identyczne jak Hania, które powoduje, że odejście i zniknięcie nawet z forum jest dla mnie porzuceniem i mimo że jestem dorosła, to niestety uważam, że wrzucono mnie do śmietnika i że nigdy żadnej przyjaźni nie było. także rozumiem impulsywne działanie, ale mnie to akurat w tym konkretnym przypadku bardzo zabolało. jesteśmy zaburzeni, ale pamiętajmy też o innych.
-
tak zrobię. już podjęłam decyzję. M. to przeszłość choć zawsze będę go kochać. jednak W... to W, jest tym, czego szukam. ale poprawił mi się humor. jestem wstrętna, próżna... niech tęskni. pragną mnie oooo, to oznaka zaufania, tak
-
dupa nie wieczór
-
LukLuk, tu nie ma kto komu czego przebaczać. czasem się kogoś kocha, ale to nie wystarczy, okoliczności nie sprzyjają. poza tym czasem ciężko zlokalizować, czy ta miłość jeszcze gdzieś w nas mieszka... no, przynajmniej ja tak mam. a pistacje pojawiły się odnośnie moich dylematów, czy to taka Twoja luźna refleksja? :) [Dodane po edycji:] otóż to!!! dobrze prawisz :)
-
Ja miałam robione testy DKO, AP, Rorschach.
-
heh, dostałam sms-a od exa, że tęskni. akurat kiedy postanowiłam odstawić go na dobre, bo znalazłam kogoś, kto jest dla mnie właściwy. teraz to dopiero chce mi się ryczeć. co jest grane, co jest grane, czy ktoś mi powie? co ja czuję? co czują inni do mnie? ja nic z tego nie kapuję, kurva! nic a nic!
-
paradoksy wiesz jakie dni są teraz... większość ludzi z rodzinami siedzi lub lata po grobach...
-
Jeżozwierz, hehe, to miłe co piszesz, może kiedyś wstawię swój, ale do Julii to mi daleko [Dodane po edycji:] oraz w Save the last dance po polskiemu W rytmie hip-hopu - kultowy film
-
nie tylko w 5, jest już od kilku odcinków i raczej się nigdzie nie wybiera [Dodane po edycji:] na czas jakiś... potrzeba mi zmiany, ale wrócę do tamtego, bo go uwielbiam. ale to jedna i ta sama Julia :)
-
ma odłączenie od aparatury podtrzymującej...
-
z depresji do agresji... [videoyoutube=z9-iDm1U5Y8][/videoyoutube] I Guess it's Time For you To hate me again Let's begin now hand me the pen How should I begin it and where does it all end The world is just my medicine ball, you're all in I said