New-Tenuis, Agnieszko, znam uczucie takiego chaosu i rozumiem jak piszesz, że to wcale nie jest fajne.
Często w życiu rozpraszałam się na różne osoby, na różnych mężczyzn. Głównie dlatego, że Ci, do których mi biło serce, byli niedostępni albo zachowywali się niejasno (albo ja się tak zachowywałam).
Teraz - wydaje mi się, że pierwszy raz w życiu wiem, czego chcę. I nie dam się już nikomu rozproszyć, bo tym razem to jest dobre...
-- 11 mar 2011, 16:36 --
lukasz1, mówiłeś to na terapii?