Asiu, znowu mam ten nastrój, gdy chcę wszystko rzucić w cholerę i zakończyć. nie chcę już się rozpisywać, bo nie chcę Wam jęczeć i nie chcę byście myślały, że Wami manipuluję.
zresztą to nie tylko o W. chodzi, ale o całokształt.
i zadałam wcześniej bardzo ważne dla mnie pytanie, ale nikt mi nie odpowiedział.
pocięłam sie po miesiącu przerwy i chce mi się jeszcze.