Skocz do zawartości
Nerwica.com

Korba

Użytkownik
  • Postów

    12 850
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Korba

  1. Agnieszko, edytowałam, ale nie wiem, jak dokładnie chciałaś napisać. Wiem Kobito, że tak nie napisałaś. Ale jak spojrzę na siebie z boku, to zdaję sobie sprawę, że mogę być do wyrzygania -- 31 mar 2011, 13:13 -- ja to wiem, gdy myślę racjonalnie, ale niestety, jak wpadam w kryzys, szał, rozpacz, to pitolę 3 po 3...
  2. ja aktualnie czuję się w sytuacji patowej, w której nic nie mogę już zrobić.
  3. _asia_, Asiu..., coś na pewno..., ale nie wszystko....
  4. Korba

    Wkurza mnie:

    moja głupota i niemożność pogodzenia się z nią i trudność w unikaniu jej przejawów.
  5. Korba

    Co teraz robisz?

    Sabaidee, Jacku Piję kawę energetyczną z przyprawami i miodem, usiłuję się zobojętnić i ogarnąć mój stan. Comedy Central w tle. Potrzebuję ogłupiaczy i odrobiny dobrego humoru.
  6. linka, moja black mamba się wzięła z Kill Billa oraz z ksywy mojego ulubionego koszykarza Kobego Bryanta
  7. paradoksy, Basiu, a co myślisz o sprawie z W.? Jak będziesz miała odpowiedni feeling, to napisz mi...
  8. mi się już kończy L4. jutro idę do mojej lekarki, wiem, że mogę je bez trudu przełożyć. ale nie powinnam tego robić, ze względu na pracę i samą siebie. fizycznie odpoczęłam przez te 2 tygodnie, ale psychicznie - nie bardzo. we wtorek kolejna wizyta na 7F.... dzisiejszy dzień..., usiłuję znieść pogodę i złe samopoczucie, popołudniu odbieram autko, a o 18.40 terapia, na którą nie mam siły. od jutra oficjalny weekend, mój siostrzeniec wyjeżdża, mogę się zatopić w samoudręce i w jej znieczulaniu.
  9. człowiek nerwica, możesz mieć problem z okazywaniem dobroci, ale to nie jest równoznaczne z tym, że jesteś złym człowiekiem. a jeśli już idziemy w tym kierunku, ja mam tyle złych uczynków na koncie, bez wyolbrzymiania, szczerze, że możecie mnie już spalić na stosie.
  10. a długo to potrwa? i utrzymujesz to mimo tego co nawyrabiałam i co mi powiedział - o ile czytałaś te wszystkie moje bzdurki?
  11. Basiu, ostatnio niewiele tu komentujesz... A czasem przydałby mi się Twój komentarz...:* -- 31 mar 2011, 11:10 -- linka, właśnie, przypomniało mi się! zgłaszam zażalenie do Twojego przeczucia!
  12. człowiek nerwica, nie jesteś złym człowiekiem, weź mi tu Darek nie pitol Pomimo kiepskiego samopoczucia radość mi sprawił mój kolega mechanik, Maciek, którego bardzo lubię i który mnie całuje na przywitanie. Wiem, głupie. Ale cieszy mnie w tej chwili każda drobna zażyłość z mężczyzną, którego bardzo lubię. Choć tu nie ma żadnych podtekstów, mimo że wiem, że mu się podobam. Popołudniu będę miała wypieszczoną moją czarną mambę i znikną wszystkie drobne ryski. To też mi sprawi radość.
  13. a co to ma wspólnego ze stwierdzeniem, że musisz cierpieć? to Twój wybór. masz wolną wolę, możesz pokonać wstyd.
  14. -- 31 mar 2011, 10:57 -- No tak, ale jeśli mamy jakiś ideał to możemy próbować się do niego zbliżyć. Jeśli zaś jest to coś w gruncie rzeczy nie wiadomo co to możemy błądzić całe życie. zgadzam się. to jeden z najpiękniejszych cytatów o miłości. jest wzniosły, ale taka jest prawdziwa miłość, która zdarza się niesamowicie rzadko. ale jest to, tak jak napisałeś, coś czego powinniśmy się uczyć. -- 31 mar 2011, 11:01 -- Co do Coelho, również go nie lubię. Ale uważam, że to taka wyższa literatura z tej średniej półki (nie chcę powiedzieć, że dla tych mniej wybrednych intelektualnie, choć kusi by tak właśnie to określić). Upraszczając, lepiej jeśli ktoś zrezygnuje z harlequinów na rzecz Coelho.
  15. I bardzo dobrze !!! Bo przyjmując bezkrytycznie takie poglądy: niektórzy muszą cierpieć. Poddajemy się....... A nie wolno, bo nie mamy pojęcia co nas jeszcze w życiu czeka, a ponadto ja wychodzę z założenia, ze nasze życie w ogromnej części zależy od nas, są rzeczy na które nie mamy wpływu - ale od nas już zależy co z takimi sytuacjami zrobimy, jak je wykorzystamy, jak zareagujemy itd Całkowicie się zgadzam, uważam, że ciągłe porażki są wynikiem moich chorych mechanizmów, które podświadomie wciąż jednak powtarzam, mimo terapii. To co mnie wścieka, to to, że tak ciężko przychodzi mi pozbycie się ich. Frustracja czasem powoduje, że się poddaję.
  16. no to sprostuję: sama się poniżyłam do granic możliwości. no po prostu nie umiem sobie z tym poradzić. kiedyś ksiądz mi powiedział, że może moim przeznaczeniem jest być samotną. ehmmm......., nigdy się nie pogodzę z takim przeznaczeniem. gówno.
  17. jęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęk............
  18. obudziłam się z uczuciem całkowitego poniżenia. nie wiem, ile czasu będzie musiało minąć, zanim się go całkowicie pozbędę.
  19. Nie wiem Darku, czy xanax ma profil na fb, ale ma swoją piosenkę: [videoyoutube=Df5Atl0br34][/videoyoutube]
  20. Korba

    Wkurza mnie:

    że nie wiem, czy zasnę...
  21. Korba

    Co teraz robisz?

    Monika, też Cię kocham :*
  22. Korba

    Co teraz robisz?

    Monika1974, nie zawsze, ale czasem mam swoje dobre momenty
  23. Korba

    Co teraz robisz?

    był w off-topie wątek kulinarny, jak znajdę to podam linka. znalazłam 3 wątki, połączyłam w jeden: w-tek-kulinarny-przepisy-forumowiczow-t16562-672.html
×