Skocz do zawartości
Nerwica.com

Majster

Użytkownik
  • Postów

    1 859
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Majster

  1. Opisz konkretniej sytuacje. Czyje to dziecko? Kim jest dla tego faceta? Na czym polega to spedzanie wolnego czasu? Jak rozumiec utrate glowy? Ile lat ma ten facet? Czy jest zonaty, ma jakas kobiete, wlasne dzieci? Caly ten kontekst sytuacyjny bedzie chyba kluczem do odpowiedzi.
  2. Majster

    cześć i czołem

    Nie moja zasluga. Zdecydowanie odrzucam tak trywialne zadania. Zgadza sie. Nie jestem idealem i nie staram sie nawet za takiego uchodzic. Ale potrafie jako tako sklecic 3 zdania i zdaje mi sie ze bywam zrozumialy
  3. Majster

    cześć i czołem

    Poprawniej byloby: "Czytam książki, ale z powodu takich akcji nie mogę sie na niczym skupić. Takie akcje rodzice mi fundują w domu często. :/ Teraz chcą żebym chodził na korepetycje, ja tez chce, ale nie u kogoś w domu." Robisz postepy. Dlaczego nie chcesz korepetycji? Przeciez ewidentnie ich potrzebujesz. Moglbys chodzic na korki kilka razy w tygodniu, to juz by bylo cos. Poza tym, zgodnie z radami Prezydenta i wielu innych ludzi z forum, zacznij czytac. Najlepiej teraz. Samo mowienie o tym to za malo. Zycze sukcesow i spelnienia marzen
  4. Nie jest to absolutnie zadne zaburzenie. To normalne, ze przedstawiciele tego samego gatunku nie sa dla siebie obojetni. Cech pedofilii nabiera dopiero po pojawieniu sie seksualnego kontekstu tych relacji.
  5. Majster

    cześć i czołem

    Jasne ze ogladam, uwielbiam Garfielda Ty nie? Kto dokucza? Gdzie? Prosze nie offtopowac
  6. Majster

    cześć i czołem

    OK - obiecalem ze milkne wiec milkne Bede czytal i cierpial. Moje oczy beda skakaly po ekranie nie widzac słów, zdan i sensu wypowiedzi. Moj mozg bedzie analizowal rozne warianty zapisu slowa i dopasowywal prawdopodobienstwo danej tresci do kontekstu wypowiedzi. Moj jezyk bedzie staral sie czytac to na glos, bez powodzenia niestety. Ale gdy zrozumiem wypowiedz i nadam jej prawdopodobny sens - bede czul satysfakcje, o ile wczesniej sie nie poddam. Czego i Wam zycze
  7. Majster

    cześć i czołem

    Mi nie, ale wątek to wątek. Zdaje sie, ze nasz kolega chyba poszedl na dobranocke. Dzisiaj leci Garfield :)
  8. Majster

    cześć i czołem

    Bron Boze. Jesli serio tak uwazasz to milkne w tym momencie
  9. Majster

    cześć i czołem

    Powiadam raz jeszcze: po przecinku powinna byc mala litera. To jeszcze ujdzie Tu przecinek jest calkiem zbedny. Poza tym lepiej brzmialoby: "Nigdy nie upadnę z powodu twoich śmiesznych opinii." Tez niezle. Ciesze sie ze robisz postepy, Ty pewnie tez sie cieszysz Tu tez calkiem niezle jesli nie patrzec na ta wielka litere, powiedzmy, ze obleci. Widzisz? Troche sie postarales i juz jest nieco lepiej Tak trzymac
  10. Majster

    cześć i czołem

    Panie szanowny, toz ja zadnej klotni nie prowokuje Piszemy w watku o naszej mowie ojczystej wiec tresc do tematu jest dostosowana. Wydawalo mi sie ze nasz kolega marzy o maturze, staramy sie wiec go odpowiednio zmotywowac. Jesli zas mowimy o liczbach, to jestem przekonany, ze ta okraglą, pewnie wspanialą i milą mu liczbe osiagnie nie za tydzien a najdalej pojutrze. Co do bana to glosu nie zabieram bo na szczescie tu nie administruje. Pozdrawiam :)
  11. Majster

    cześć i czołem

    Nie wiem w jakim to jest jezyku wiec tego nie poprawie. Domyslam sie tylko ze pokpiwasz w ten sposob z paradoksy, a to niegrzeczne z Twojej strony. Poprawniej byloby: "Lepiej tego nie skomentuje." Poddawac mozna cos ocenie, poddawac mozna sie w walce (odradzam), mozna sie poddac jakiemus badaniu lub wyrokowi, ale komentarzom nikt sie nie poddaje. Zwrot prawidlowy. Nie jestem polonista, ale bledu nie widze. Poprawniej byloby: "Majster, odpowiedź już znasz." Po przecinku nie mamy nowego zdania wiec piszemy z malej litery. Pozdrawiam z zyczeniami wielu sukcesow! :)
  12. Majster

    cześć i czołem

    Poprawniej byloby:"Majster, jakbyś nie zauważył to wszystkie zdania są poprawnie zbudowane. :/" Teraz gramatycznie jest prawidlowo, logicznie natomiast jest to jedna z wiekszych bredni jakie u Ciebie wyczytalem. Poprawne zdanie zbudowales jak dotad zaledwie dwa razy. Tu bledu nie ma. Podmiot jest domyslny, orzeczenie widoczne, wiec raczej OK. W dodatku te emocje: "!", tak wlasnie uzywa sie wykrzyknika, brawo! Poprawniej byloby:"Nie czytaj, bo jak jeszcze raz mnie poprawisz to uznam Cię za debila." Bylo prawie dobrze, tylko jednego przecinka zabraklo. Moze o przecinek nie powinienem sie czepiac, sam takze czasem jakiegos zapomne - uznajemy wiec: bylo na 3+ Natomiast Twoja deklaracja nie jest dla mnie odkrywcza, prawdopodobnie masz mnie za debila juz od jakiegos czasu, podobnie innych poprawiajacych Cie, teraz jedynie werbalizujesz swoje mysli. Pozdrawiam serdecznie :)
  13. Majster

    cześć i czołem

    Poprawniej byloby: "Majster, dobra, nie obchodzi mnie co powiesz." Poprawniej byloby: "Wymądrzasz się jakbyś był nie wiadomo kim!" Brawo! Prawidlowo zbudowales zdanie! Gratuluję! Rozumiem jednak, ze nie masz dla mnie szacunku wiec piszesz mnie z malej litery. Brawo! Po raz drugi prawidlowo zbudowales zdanie! Gratuluję!W dodatku w powyzszym poscie popelniles tylko jednen blad ortograficzny, az milo sie Ciebie czyta :)
  14. Majster

    cześć i czołem

    Poprawniej byloby: "Bardzo proszę!" Poprawniej byloby:"Chodziłem do psychologów, nie wiem co mi zdiagnozowali ponieważ mi nie podali wyniku. Wydłużono mi pisanie testu w gimnazjum." Poprawniej byloby:"Ja się uczę, czy nie widzisz, że staram sie poprawić moją interpunkcję?!" Serio? Nie widze. Przykro mi.. Poprawniej byloby:"Moje oceny w szkole to piątki i czwórki." Poprawniej byloby:"Niezależnie, czy to humanistyczne, czy to ścisłe, ale gramatyka mnie nie kręci." Teraz jest gramatycznie poprawne, ale logicznie to jedno przeczy drugiemu. Nie wiem co chciales powiedziec. Poprawniej byloby:"Ale wiedzę podobno mam dużą, jedna pani powiedziała o mnie "chodząca encykopedia", a pani od polskiego mówi, że umiem się wypowiadać i na każdy temat mam opinię." Umiejetnosc wypowiadania pozostaje kwestia otwarta, bedziemy to cwiczyc, OK? Natomiast jesli mowa o opinii na kazdy temat, to mozesz wierzyc lub nie, ale do erudycji jeszcze dluga droga. Rzeklbym, ze bardziej chyba chcesz uchodzic za takiego. Pozdrawiam cieplo :)
  15. Majster

    cześć i czołem

    Poprawniej byloby:"Solipseo, nie, ponieważ chodzi o to, że udało mi się czytać około godziny. Więcej się nie udało z powodu lęków." Poprawniej byloby: "Chodzi mi o to, że udało mi się czytać przez konkretny czas .:)" Poprawniej byloby:"Moja polonistka chwali mnie w szkole." Poprawniej byloby:"Wam się może coś nie podoba, ale mogę się poprawić, dla Was, dla siebie. :)" Zwracanie sie do kogos z Wielkiej litery jest powszechnie przyjetą formą grzecznosciową. Poprawniej byloby:"Będę czytał książki. Ja mówię o czytaniu książek autorów takich jak: Tolkien i Lem." Świetny masz gust - ja tez lubie Tolkiena i Lema. Poprawniej byloby:"Bo jak bym tak wyliczał, to to forum też bym w to wliczył." W domysle chodzi o wliczenie w łączny czas czytania? Zgadłem? Poprawniej byloby:"Ale mi chodzi konkretnie o książki." Slowo "bezpośrednio" ma inne znaczenia niz usilujesz mu nadac. Poprawniej byloby:"Maturę zdam, na Was takie wrażenie zrobiłem, ale inni mnie chwalą, ja chcę się uczyć i robię to." Podziwiam, latwo pewnie nie masz, ale kazda droga zaczyna sie od postawienia pierwszego kroku. Poprawniej byloby:"Solipseo, nie zdiagnozowano u mnie nic tekiego". W takim razie jak wyjasnic fatalna pisownie? Lenistwo? Poprawniej byloby:"Istnieje cos takiego jak "domyślanie się" skoro była o tym mowa w poprzednim zdaniu." Mam nadzieje, ze dobrze zrozumialem Twoje intencje przekazywania tresci i wlasciwie je przetlumaczylem. Za ewentualne bledy przepraszam, ja rowniez nie jestem idealem. Podoba mi sie, ze zaczales stosowac kropke "." jako znak zamykajacy zdanie. Sprawia to, ze nieco latwiej mozna zrozumiec co miales na mysli. Pozdrawiam :)
  16. Majster

    cześć i czołem

    Popieram w 200%!! Czytanie niesamowicie rozwija, poprawia pamiec, wyobraznie i spostrzegawczosc. Pozwala patrzec na swiat oczami innych ludzi, poszerza horyzonty, czyni ludzi wrazliwszymi. Gdyby nie ksiazki ludzie nadal dzieliliby sie na klasy jak w epoce feudalnej. Slowo pisane poprawia przyswajanie wszelkiej wiedzy, zwieksza zasob słow (!!), poprawia zakres kontaktow z otoczeniem. Gdyby nie druk i pismo nadal czerpalibysmy wiedze wylacznie od swoich przodkow. Bez tego wspanialego wynalazku nie powstalby internet, telefony komorkowe i gry RPG.. ba - nawet komputer by nie istnial. Drogi chlopcze - namawiam goraco do lektury. Ktos zauwazyl (zapewne slusznie), ze Bravo sie nie liczy - moze i mial racje, ale mysle, ze bylbys szczesliwszy gdybys czytal dziennie 6h, chocby nawet gazetki dla dzieci. Zapewne poznalbys nieco dokladniej wszelkie zasady dot. polskiej (poprawnej) pisowni - stosowanie roznych ż/rz, h/ch itd, ale nie tylko. Gleboko wierze, ze interpunkcje zaczalbys pojmowac nie tylko jako wstawianie przecinkow przed czasownikiem (sic!... orzeczeniem!), ale rowniez jako wlasciwe operowanie takimi dziwnymi znaczkami jak: ";", "-", ":" itd. (nie mylic z :), itd. to do interpunkcji nie nalezy), a przede wszystkim zaczalbys wreszcie budowac zdania (taki wynalazek Twojej pani od polskiego, Panie miej ją w opiece!). A co najwazniejsze: stalbys sie zrozumialy dla wszystkich, a nie tylko dla Gostha i MPrezydenta. Kto wie, moze nawet zdalbys mature? Z calego serca Ci tego zycze, ale nie osiagniesz tego poprzez siedzenie przy kompie. Pozdrawiam goraco
  17. Brawo - zrob ze soba porzadek! Jaka forme porzadku preferujesz? Polegajaca na gadaniu czy raczej na czynach? A jakie czyny uwazasz za najlepsze? Takie. ktorych nie da sie cofnac, palenie mostow czy konstruktywne, dajace nadzieje na przyszlosc? Doczytales poprzedni post do konca? Zrozumiales go?
  18. Majster

    moja depresja

    ms93, mam nadzieje ze nie bierzesz sobie zbytnio do serca powyzszych "dobrych rad". Jakie masz relacje z rodzicami? Zdaje sie ze nie sa najlepsze skoro w tym wieku szukasz pomocy w sieci. Jak to w ogole wyglada u Ciebie w domu? Czy rodzice okazuja sobie wzajemnie jakies uczucia? Czy kazde siedzi ze swoją krzyzowką?
  19. eldruto, dobrze i slusznie prawi. Wiera natomiast jest nakrecona. Nie szukalbym pomocy i nauczyciela WF, predzej czy pozniej wyjdzie to na jaw a autor watku wyjdzie na kapusia a w najlepszym razie na lizusa. Ja tez bylem kiepski z WF w podstawowce, ale za to w szachy ogrywalem wszystkich z nauczycielem wlacznie. Poza tym kondycja czy sprawnosc fizyczna polegajaca na tym, ze ktos potrafi zrobic 1000 przysiadow albo 120 pompek, przebiec o szklance wody 10km to jeszcze nie wszystko. Ja tego nigdy nie potrafilem i nie bede potrafil, za to niezle jezdzilem na rowerze i calkiem dobrze radzilem sobie we wszystkich rajdach na orientacje, podchodach i innych zabawach terenowych wymagajacych pioza miesniami nieco szarych komorek slusznie wyzej zauwazono - nikt nie musi byc perfekcyjny, ale warto znalezc w sobie jakies zalety, cos co wychodzi Ci niezle. Ja np zauwazylem, ze calkiem niezle piszesz - raczej nie robisz bledow, w przeciwienstwie do rzeszy analfabetów jakze jaskrawo widocznych w sieci. Mysle, ze calkiem dobrze radzisz sobie w przedmiotach wymagajacych uzywania szarych komorek. To niemalo WF to tylko jeden z przedmiotow-reliktow poprzedniej epoki, nie wiem czy warto sie tym przejmowac. Powodzenia
  20. Witaj, Jedno mi sie spodobalo - nie ma w Tobie jakiejs skrajnej postawy roszczeniowej, wlasciwej wszelkim uzaleznieniom. Nie obwiniasz o swoja sytuacje swiata, rodziny, sasiadow itd. Masz swiadomosc, ze sam jestes za siebie odpowiedzilny, to juz cos Poszukaj sobie jakiejs odwykowki, mysle ze zacznij od psychologow. Jesli jestes z jakiegos wiekszego miasta to bedziesz mial latwiej Powodzenia.
  21. Chorobliwe objawy czesto przyjmuja taka wlasnie forme. Latwiej jest myslec o samobojstwie niz o skutecznych sposobach bo nie są one tak proste jak skok z okna. Ani mnie nie smieszy ani nie dziwi. Dlaczego dziwne? Twoim zdaniem powinno byc inaczej? Chorobliwa zazdrosc dokladnie tak wyglada. Ja zapytam tylko czy mieszkacie razem? Czy widujecie sie regularnie, czy laczy Was cos wiecej niz Twoje do niej uczucia? Czy ona odczuje twoj brak? Ktos wyzej juz to zauwazyl, to dobre pytanie Nieprawda. Prawda jest natomiast to, ze innego wyjscia w ogole nie szukales. Tylko mi tu nie mow, ze rozwazania nt innych wyjsc podczas porannej pobudki lub przed zasnieciem sa jakims poszukiwaniem rozwiazania. Rozwiazaniem problemu bedzie terapia z psychologiem, najlepiej jakas grupowka. Tam poznasz innych ludzi chorobliwie zazdrosnych i ich metody dzialania. Tu wlasnie popelniasz blad. Mechanizm Twojego myslenia polega na tym, ze blokujesz jakiekolwiek mysli prowadzace w bok od samobojstwa, to takie klapki na oczy Powodzenia.
  22. Majster

    zadajesz pytanie

    Z lenistwa Czy jesz sniadania? Co najbardziej lubisz?
  23. To są te Twoje slynne "dobre rady" i "pomaganie innym"?
  24. Majster

    zadajesz pytanie

    Nie mam kolacji Co chcialbys miec na kolacje?
×