Skocz do zawartości
Nerwica.com

*Monika*

Użytkownik
  • Postów

    19 341
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez *Monika*

  1. *Monika*

    Skojarzenia

    internet-wirtualny świat
  2. Sookol123, jakie mięli wymagania wobec Ciebie?
  3. Sookol123, Witaj. Myślę, że samemu będzie Tobie trudno zmienić się. Powinieneś umieć zaakceptować siebie takim, jakim jesteś. Kazdy ma wady i zalety. Z jakiś przyczyn sobie nie radzisz ze swoimi trudnościami. Jak przedstawiają się Twoje relacje z rodzicami?
  4. Wiesz, zawsze powinno się schodzić stopniowo,żeby właśnie nie odczuć tych skutków odstawiennych.
  5. Biogenix, czytałeś na poprzedniej stronie o czym napisałam?
  6. alkoholizm-rodzica-jak-na-was-wplynal-t24052-42.html syndrom-dda-t990.html ddd-dzieci-dysfunkcyjnych-domow-t20122-126.html
  7. Biogenix, Widzisz, mamy tu na forum kompetentną osobę Mad_Scientist'a. Takie informacje, które On Tobie udzielił, powinien udzielić Ci lekarz. Wydaje mi się,że powinieneś pomyśleć też o psychoterapii po kątem syndromu DDA/DDD bo się wykończysz. Zaraz Ci podeślę linka, tak?
  8. Kuba13579, Porozmawiaj z rodzicami o tym, jak ich bardzo kochasz, że lękasz się o ich zdrowie, że nie są już tacy młodzi, żeby szanowali się dla Ciebie.
  9. Omdlenia nie są częscią natury. To stan chorobowy Dominiko.
  10. Biogenix, Pora zacząć myśleć o powodach jego zażywania. Na co Ci je przepisał? Na lęki? Myślę, że w poniedziałek powinieneś wylądować u psychiatry, może psychoterapia, jeśli masz nieświadome lęki.
  11. dominika92, jak dla mnie to ominęłaś kwestię neurologiczną jak to określiłaś. Ja szukałabym w tym kierunku. Wykonałabym będąc na Twoim miejscu specjalistyczne badania, które wskażą na przyczynę omdleń. Bo to nie jest normalne Dominika,żebyś mdlała bez przyczyny. Mówiłaś, że nie jest to spowodowane zaburzeniami lękowymi więc trzeba szukać w innym kierunku. No, ale wyjść z domu musiałabyś,żeby wykonać takie badania, ponieważ nikt do Ciebie nie przyjedzie ze specjalistycznym sprzętem do rezonansu czy eeg etc.
  12. sens, Olciu? a Co u Ciebie laleczko? Stabilniej?
  13. polakita, nie zawsze, niestety.
  14. polakita, Widzę,żeś poruszona, nie przejmuj się kochana, nie na takie sytuacje jeszcze natrafisz w życiu.
  15. *Monika*

    No sie ma

    Ciasny Wiesiek, Witam na forum, czuj się z nami dobrze.
  16. Paranoja, no 5 posiłków ...w porządku. Może zastosuj jakąś z diet, jak pisała linka.
  17. A dziękuję Łukasz:*,że pytasz. Piję kawę, potem idę na zakupy. W środę do pracy, jestem na urlopie.
  18. Paranoja, widzisz kochana, więc to jeszcze za krótki okres czasu, żeby mówić o efektach. A ile razy dziennie wkładasz coś do ust? Mam na myśli posiłki
  19. Noopii, Ja mam ta ksiązkę, ale powiem Tobie, że za dużo sobie obiecałam. Czułam wielką frustrację po jej przeczytaniu. Chyba nieumiejętnie podeszłam do sprawy -- 19 sie 2011, 10:21 -- Paranoja, Słonko, a od kiedy Ty chodzisz na ten basen?
  20. Paranoja, Zawsze jest tak, że chcemy tego, czego nie mamy. Brakuje Tobie samoakceptacji. Słuchaj, czasem też dieta to nie wszystko. Zrobiłaś pierwszy krok-zdrowo się odżywiasz. Spróbuj zapisać się na ćwiczenia gimnastyczne....może power bike, siłownia, aerobic, basen, zobaczysz jak szybko kilogramy polecą w dół, a ciało będzie jędrniejsze. Dodatkowo kup sobie skakankę i skacz w domu, miej ją na oku i wejdzie Ci w krew to skakanie. Buzię masz ładną, dobrze o tym wiesz. Ja też chciałabym spaść jeszcze z parę kilogramów. Ale wiem, że jesli nie podejmę aktywności fizycznej...będzie ciężko. Aha...żeby zatuszować malkamenty sylwetki, można też odpowiednio się ubrać, przynajmniej do czasu kiedy uzyskasz odpowiednią wagę, która Cię będzie satysfakcjonowała. NIe smuć się, nie wszystkim mężczyznom podobają się szczupłe kobiety. -- 19 sie 2011, 10:15 -- Paranoja, Zenuś ma rację.....jeszcze sobie wykonaj badania dodatkowe, poziom hormonów np. tarczycy.
  21. Noopii, tahela, samara22, Sabaidee, dune, Buziaki :* dzień dobry.
  22. Pony, Prześwietlenie rtg, usg etc.
×