Skocz do zawartości
Nerwica.com

*Monika*

Użytkownik
  • Postów

    19 341
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez *Monika*

  1. Przy świetle księżyca para kochanków marzyła namiętnie o wspólnym wyjeździe do kołchozu. Ich masochistyczne pragnienia buzowały intensywnie niczym bąbelki białoruskiego szampana. Para kochanków lubiła chłostanie w szampanie, jęcząc nacjonalistyczne hasła takie jak np. precz z komuną! Tymczasem zza krzaka dobiegły ich śmiechy beztroskiej pary krasnali kompletnie ujaranych marichuaną. Pośród nich leżała martwa Królewna Śnieżka. Atmosfera stała się co najmniej patologiczna. Królik w dziupli obserwował całe zajście i miał antidotum, które ożywi Królewnę. Tanie wino marki 'owoc lux' roztaczało upojny zapach niepranych marzeń, które odżyły a brat Rafał powiedział "Idźcie i rozmnażajcie się".I poszli i rozmnażali się chędożąc do woli. Zwłaszcza krasnale, które obdarzone były wielkimi,długimi zaskrońcami, które pobierały opłatę za to by ich szukać u wróżki. Widząc to brat Rafał miąchał i miąchał. Był zadowolony że po raz pierwszy wróżka znalazła jego wrażliwy na pieszczoty punkt na ciele i zamienił sie wtedy w brata Micha - uległego masochistę uwielbiającego okładanie ołowianym pejczem, bo ból to jego tajna metoda na redukcję stresu po drapaniu się. Masochista miał także pewien wstydliwy problem w kolorze czerwonym , który będzie tematem krążącym w jego myślach. Problem dotyczył orientacji w terenie poszukiwań organów płciowych wielorybów. Jak powszechnie wiadomo ruja zielonych ogrów przypadała we wtorek czterdziestego dnia miesiąca. Zatem już niedługo tańce, hulanki, swawole,jak zwykle u brata Rafała przemienionego w brata Michała zwanego potocznie Michem miały zaowocować w nastepną zmianę imienia brat Michał -Rafał pomyślał, że zamieni sie w Megii,ale chwilę później pomyślał,że lepszy byłby przydomek Kikut , który jasno wyjaśniałby wygląd jego krocza a biorąc pod uwagę jego nerwice i trzęsące się ręce oraz długi nos zaczął popadać w kompleksy i umniejszać swoją wartość jako człowieka. Nagle za oborą z pomarszczonym troskami czołem brat Michał zobaczył coś czego by nie mógł polizać swoim długim językiem, który zwisał mu do pasa, ponieważ zastępował mu krawat, który był mu niezbędny do stania się niewidzialnym dla fotoradarów, które Jaśnie Wielmożny Pan,Władca Trzech Kamyków rozkazał zamontować na kurniku przy oborze. Brat Michał patrzył, patrzył i patrzył aż dostał mandat za zatrzymanie się w przypadkowym burdelu gdzie namierzyła go Święta liga Polskich Rodzin, i po wstępnej kastracji zabrali go na nadzwyczajne zgromadzenie Narodowego Funduszu Zdrowia, które po długich obradach wysadziło się w powietrze, uwalniając wreszcie ludzi z tego przybytku, gdzie byli torturowani coraz bardziej wyszukanymi metodami okazywania miłości rodem z PRL. W związku z tym, że feministki pozornie są tylko feministkami rośnie liczba mężczyzn irytujących się feminizmem. Kobiety uwielbiają krzywdzić się tnąc swoje jajowody ciętymi ripostami. Natomiast faceci zawsze chcą by było po ich myśli, bo to podłe. Wredota jest ich niewspółmierna do tego, co potrafią robić, gdy się napiją. Wówczas aż strach pomyśleć co zrobi, jeśli nie będzie musiał już jej chować przed kobietą. Pomijając fakt, iż kobiety również potrafią ugryźć do krwi, mężczyźni są z natury odważni, męscy i wrażliwi. Wrażliwość i odwaga, są cechą ludzi, którzy należą do grona świrniętych pojebów, co to lubią sobie porządnie zaruchać. Pod pozorem świętości, ich dziwaczne pragnienia kiełkują w sposób nieprzewidywalny dla otoczenia. Skutkuje to potwornym, wręcz nienaturalnie przerośniętym zapałem do dziwnych tańców rytualno-godowych przy świetle księżyca. W mediach społecznościowych lansują się na grupę przeciwników prawa umożliwiającego większą swobodę w zawieraniu umów między lekarzami a pacjentami dotkniętymi syndromem przewlekłej nadmiernej paplaniny. Chorzy ci, będący zbyt gadatliwi, są niestety świetnym materiałem do napiętnowania i przedstawienia opinii publicznej nieprawdziwych i szykanujących informacji na ich temat. Dlatego też, wspomniane wcześniej świry szykują zamach bombowy którego celem będzie Naczelna Izba Świętoszkowatych Utylitarystów (skrót NIŚU). Do tego wszystkiego, materiały wybuchowe zostaną podłożone w klozecie i specjalnie pobłogosławione przez Mistrza Kup Urlicha von Śmierdzingera. Efektem zamachu ma być przejęcie całkowitej władzy i ośmieszenie międzynarodowych koncernów, produkujących przepychaczki do kibla. W obliczu tak wielce skomplikowanej operacji, specjalna grupa szambonurków, należąca do separatystów Wielkiej Loży Eleganckich Znawców Światowych Klozetów, dochodzimy do jednej konkluzji, iż szambonurkowie
  2. Arasha, Nie da się ukryć... natrzaskałaś tu tych postów, że ho ho ho...
  3. MaciejMarkowski, Możesz gdybać... snuć domysły dlaczego spotkało Cię to czy tamto... to bez sensu. Sam niczego nie wymyślisz. Tu trzeba działać. Idź na psychoterapię
  4. znowu piszesz słowa bez pokrycia, to Ty nie masz bladego pojęcia na temat mojej wiedzy z zakresu psychoterapii, więc może nie powtarzaj tego tekstu jak mantry. Twoja wiedza na temat psychoterapii jaka jest widzimy wszyscy. Nie interesują mnie bzdury jakie rozpowszechniasz bo nie masz fundamentalnej wiedzy na jej temat, powtarzam to po raz kolejny. Tak jak napisała koleżanka Kaja123... siejesz niepotrzebny zamęt i ferment. Uczepiłeś się stawek jak rzep psiego ogona. Zawsze możesz zostać terapeutą i wykonywać pracę ku chwale ojczyzny.
  5. MaciejMarkowski, Witaj na forum. Masz obsesje i kompulsje. Powód tego zaburzenia jakiś jest. Ja Tobie nie powiem jaki. Musisz chcieć poddać analizie Twoją historię życia, przemyślenia, relacje z rodzicami, otoczeniem etc. na psychoterapii. Gdy poznasz powód-przyczynę i nauczysz się nowych mechanizmów, zaakceptujesz, albo odrzucisz stare, przepracujesz na psychoterapii parę spraw to zapomnisz, że masz nerwicę natręctw... to tak w skrócie
  6. na_leśnik, I tym miłym akcentem powinno zakończyć się dyskusję w tym temacie
  7. jetodik, błaznuj dalej... sięgnij po odpowiednią literaturę zanim zaczniesz pisać na temat rzeczy, o których nie masz zielonego pojęcia. Brak Tobie fundamentalnej wiedzy, żeby poruszać takie tematy. Stąd takie bzdury wypisujesz. Arasha... trzeba umieć być asertywnym i pisać wprost, nie rozpisywać się zanadto, nie musisz być aż tak miła, nie każdy musi Cię przecież lubić. Co do krytyki... taka moja mała dygresja... ludzie będą krytykowali, krytykują i krytykowali. Ważne, żeby umieć z konstruktywnej krytyki wyciągnąć wnioski i nie obrażać się. Pamiętaj, że są też tacy, którzy krytykują bezpodstawnie bo nie mają wiedzy, jak User powyżej.
  8. Twoje wywody w temacie, który założyłeś... nie wiem po co... bo jest tu mnóstwo wątków o podobnej treści... są dalece mijające się z prawdą. Nie ukończyłeś żadnej terapii więc nie zamierzam z Tobą dyskutować. Jak pochodzisz przynajmniej półtorej roku to się ewentualnie zastanowię. Tosiu... jak ktoś terapię nazywa słuchaniem opowieści, zamiast pozyskiwaniem informacji o pacjencie, a potem mówi, że ktoś pobiera za to kwotę 100 zł. nie wiedząc ile z tej kwoty trzeba odprowadzić do ZUS-u, wynajem pomieszczenia, media etc. to nie dziwię się też, że można polecić ortodontę jako terapeutę. Ludzie wypisują takie bzdury... nie wiedzą jak bardzo ośmieszają się.
  9. jetodik, wiesz... widzę, że masz już utarte zdanie na temat terapeutów i pracy, którą wykonują. Nie masz pojęcia dlaczego za terapię trzeba płacić i nie masz też fundamentalnej wiedzy na jej temat. W dwóch zdaniach nie wytłumaczę Tobie tego. To jest bardzo obszerny temat. Nie z takim podejściem jakie masz. Zresztą... nie mam zamiaru Cię do niczego przekonywać.
  10. Widać nie wiele wiesz na temat psychoterapii.
  11. *Monika*

    Ile śpicie?

    W tygodniu kładę się między godziną 2:00, a 2:30, czasem 3:00. Wstaję o godz. 6:00. W weekendy kładę się także po godz. 2:00, a wstaję o godz. 10:00. Nie umiem wcześniej zasypiać... szkoda mi czasu. Wiem, że sen jest ważny bo organizm wtedy regeneruje się. Niestety to stwierdzenie nie wywiera na mnie wpływu, żeby zadbać o zdrowie wysypiając się.
  12. Hej, skąd ja znam taki schemat? Powiem Tobie, ze w większości przypadków tak zaczynają się zaburzenia lękowe... Sytuacje, które opisałeś miałam poprzedzone atakami paniki, codziennie pogotowie w domu i relanium w pupę. Zaczynasz przygodę z hipochondrią... Guza Pancoasty nie masz, bolał by Cię specyficznie bark i kawałek szyi Co Ci mogę doradzić... takie przeżycia i odczucia mam dawno za sobą. Okupione to było ponad trzyletnią psychoterapią. Napiszę tylko, że było warto Moja rada... nie słuchaj dr'a google, szkodzisz sobie. -- 21 lut 2015, 01:12 -- RunForrest, tu tabletki nie pomogą, nie spowodują, że pozbędziesz się lęku. Lęk jest nieświadomy, żeby go sobie uświadomić możesz potrzebować psychoterapii. Musisz troszkę pogrzebać pod okiem terapeuty w przeszłości, być może nauczyć się nowych schematów funkcjonowania, wyzbyć się, albo zrozumieć stare. Przyczyna leży w psychice i jest Tobie nieznana, a objawy masz czysto fizyczne, że się tak wyrażę. Są następstwem, skutkiem, a nie przyczyną Twoich dolegliwości. Napiszę tak: szwankuje psychika i generuje objawy somatyczne.
  13. abrakadabra xx, Powinieneś jednak postawić na psychoterapię, mimo wszystko.
  14. miko84, w innych wątkach można się doszukać.
  15. miko84, Z powodu HIV u kolego nasiliły się lęki, bezsenność etc. Jak najbardziej to forum może odpowiadać potrzebom wynikpozytywny. Chłopak potrzebuje wsparcia.
  16. Andrew7826893, Tylko psychoterapia, a leki jako leczenie wspomagające.
  17. abrakadabra xx, Czyli narkotyk był zapalnikiem uaktywnienia się Twoich objawów. W większości przypadków tak jest. Zaburzenia osobowości leczy się psychoterapią, a leki w tym przypadku mogą być pomocne. Sam nie dasz rady wyeliminować mechanizmów, w oparciu o które funkcjonujesz, nie ma szans... nie jesteś obiektywny w stosunku do siebie, nikt nie jest.
  18. DOMINIKKKK, masz tendencję do ucieczki przed przykrymi zdarzeniami po to, żeby w rzeczywistości nie pracować nad prawdziwymi trudnościami, które Cię dotyczą. Nie wiem czy robisz to umyślnie czyli świadomie czy nieświadomie. Mam na myśli terapię. Może jesteś na początku jej drogi... Myślę, że po pewnym czasie zaczniesz dostrzegać swoje prawdziwe problemy, jeśli będziesz wytrwale pracował na terapii
  19. miko84, dlaczego nie to forum?
  20. Biedroneczka38, Mąż będąc w depresji ma tzw. krzywy obraz patrzenia na wiele spraw. Podjął decyzję o wyprowadzce, bo może nie chce Cię krzywdzić. Tylko czy tak postępuje osoba, która czułaby się bezpiecznie w związku? Ciężko powiedzieć. Czy mąż ma w Tobie oparcie? Może na Tobie polegać? Wiążąc się z nim... wiedziałaś przecież, że ma za sobą spory bagaż doświadczeń. Myślę, że w drodze do zdrowia męża musielibyście przejść razem. Tylko czy Ty jesteś na to gotowa?
  21. zuza123, Nie wiem jaką lawinę wspomnień masz na myśli. Jeśli wspomnienia są skutkiem przebytej traumy, najlepiej byłoby je przepracować na psychoterapii bo mogą wracać jak bumerang i rzutować na przyszłość.
  22. ideaxp, samodzielne wyznaczanie sobie kary? Myślę, że człowiek nie jest na tyle obiektywny wobec siebie, żeby dozować sobie karę za przewinienie, która byłaby adekwatna do popełnionego czynu. Każdy przypadek należałoby skonsultować z kompetentnym specjalistą, żeby poznać przyczynę problemu. Gdybyś był obiektywny, wiedziałbyś, że taki eksperyment nie ma prawa zaistnieć bez specjalistycznej wiedzy.
  23. ZOK57, osoba, która ukończyła lat 13, ale wskutek choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego rodzaju zaburzeń psychicznych, w szczególności pijaństwa lub narkomanii, nie jest w stanie kierować swoim postępowaniem, np. narkomania może stanowić podstawę ubezwłasnowolnienia (całkowitego lub częściowego) również wtedy, gdy osoba nią dotknięta popadła w ten nałóg na skutek przyjmowania leków zawierających narkotyki albo podstawą ubezwłasnowolnienia może być również zarzut marnotrawstwa (hulaszczy tryb życia i trwonienie majątku), o ile łączy się on z chorobą psychiczną, niedorozwojem umysłowym albo innego rodzaju zaburzeniami psychicznymi. Poza tym ubezwłasnowolnienie może zostać orzeczone tylko wtedy, gdy służy to ochronie interesów ubezwłasnowolnionego. Dla osoby ubezwłasnowolnionej całkowicie ustanawia się opiekę, chyba że pozostaje ona jeszcze pod władzą rodzicielską. Jeżeli podstawą wniosku o orzeczenie ubezwłasnowolnienia jest choroba psychiczna lub niedorozwój umysłowy, sąd może zażądać złożenia świadectwa lekarskiego o stanie psychicznym osoby. Jeżeli natomiast ubezwłasnowolnienie ma nastąpić z powodu pijaństwa, może być wymagane zaświadczenie poradni przeciwalkoholowej. Poza tym, osoba, która ma być ubezwłasnowolniona, musi być zbadana przez biegłych lekarzy psychiatrów. W celu dokładnej oceny stanu zdrowia osoby, która ma być ubezwłasnowolniona, sąd może zarządzić umieszczenie jej na obserwacji w zakładzie leczniczym. Pamiętaj, że: Sąd może oddalić żądanie ubezwłasnowolnienia, jeżeli sytuacja życiowa chorego jest ustabilizowana, ma on zapewnioną dostateczną opiekę faktyczną i nie zachodzi potrzeba podjęcia żadnych działań wymagających ustanowienia opieki prawnej, a orzeczenie ubezwłasnowolnienia mogłoby prowadzić do zakłócenia, wbrew interesom chorego, korzystnie dla niego uregulowanej sytuacji faktycznej, Wniosek o ubezwłasnowolnienie powinien być zawsze uzasadniony, gdyż w przeciwnym razie ten, kto zgłosił wniosek o ubezwłasnowolnienie w złej wierze lub lekkomyślnie, podlega karze grzywny do jednego tysiąca złotych, Postępowanie o ubezwłasnowolnienie toczy się przy udziale prokuratora, Celem ubezwłasnowolnienia jest niesienie pomocy takiej osobie w załatwieniu jej spraw osobistych lub majątkowych. W żadnym razie ubezwłasnowolnienie nie może dotyczyć interesu wnioskodawcy np. syn chce ubezwłasnowolnić swoją matkę, po to, aby móc rozporządzać jej majątkiem, Sąd uchyli ubezwłasnowolnienie, gdy ustaną przyczyny dla których je orzeczono, np. osoba ubezwłasnowolniona z powodu pijaństwa poddała się leczeniu, które przyniosło pozytywne rezultaty. Podstawa prawna Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 roku Kodeks cywilny (Dz. U. 1964 r., Nr. 16, poz. 93 ze zmianami), Ustawa z dnia 17 listopada 1964 roku Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. 1964 r., Nr. 43, poz. 296 ze zmianami).
  24. Andrew7826893, Uczęszczasz jeszcze na psychoterapię?
  25. abrakadabra xx, Nie doczytałam wcześniejszych postów... Masz diagnozę? Dlaczego zacząłeś brać te leki?
×