-
Postów
19 341 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez *Monika*
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
*Monika* odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Caipirinha, na BPD składa się wiele różnorodnych zachowań. Przeważnie BPD idzie w parze z zaburzeniami lękowo - depresyjnymi. Mając zdiagnozowane BPD można mieć/ma się depresję lub/i nerwicę. Radzę samemu nie diagnozować się. Czytając różne opracowania w necie na temat zaburzenia osobowości typu BPD mogłabym stwierdzić, że wiele zachowań do mnie pasuje, co nie oznacza, że mam zaburzenia ze spektrum BPD. Fajnie byłoby, gdyby Cię zdiagnozowano i pod tym katem prowadzono psychoterapię. -
pinda, Uwielbiam Cię Argish, w pantalonach pupa też może fajnie prezentować się
-
blah!, faceci też mogą nosić stringi. Pkt d) jest w Ich przypadku zbawienny
-
*Wiola*, te dane są mi niezbędne do modyfikacji moich poglądów co do noszenia majtek różnych krojów. Bo... noszę majtki z push up'em w niedziele i święta, stringi gdy się opalam, pantalony jak jadę do schroniska w górach, w dni pracy... nie noszę blah!, pkt d) "inne" potraktuj jako" inne możliwości noszenia", więc warstwowe noszenie w Twoim przypadku możesz wpisać w pkt d)
-
Steviear, tak, masz rację, takich jak w stylu tej powyższej np.: "Jaki krój majtek preferujesz? a) stringi b) pantalony c) nie noszę d) inne... (jakie?) Ankieta z możliwością wypowiedzi otwartej z uwagi na pkt d) Chodźcie lepiej spać...
-
Nigdy nie miałam problematycznej... Myślę, że ten naturoterapeuta po prostu... na wizycie dokonuje jej oględzin. Przecież na jej podstawie też można się wielu rzeczy na temat stanu zdrowia pacjenta dowiedzieć. sprite20, a mógłbyś podać jakieś ciekawe chińskie? np. dla uprawiających fitness?
-
Nie chcę Cię uświadamiać, ale sama widzisz... żartujesz sobie i masz gdzieś uwagi czy konstruktywną krytykę.
-
Chcesz powiedzieć, że zgadzasz się z chamstwem ? Bo to co napisała osoba, którą zacytowałaś było delikatnie mówiąc nie na miejscu i zamiast to cytować, powinnaś wywalić do kosza. W koszu zaraz wyląduje cały ten wątek.
-
Ankieta musi mieć jasno sprecyzowany cel. Konstruuje się ją po to, żeby zbadać opinię wśród określonej grupy ludzi, mając na na uwadze zachodzące zjawiska. Przeważnie służy do poprawy,planowania, weryfikacji czy podwyższenia standardów badanego przedmiotu, zjawiska. Można też ankietować, jeśli istnieje obowiązek sprawozdawczości... Wybacz Arasha, ale znów zaczyna się zaśmiecanie, w dodatku działu Socjologia. Nie możesz w off topie pytać ludzi o ich stosunek do ankiet?
-
sprite20, nie chińskie. Polskie.
-
Prosiłabym o zaprzestanie docinek, dobrze?
-
sprite20, Teraz mam przerwę w braniu ziół, trwa 2 lata. Wcześniej zażywałam zioła bez przerwy przez okres czterech lat w postaci mieszanki składającej się z 7 ziół. Co miesiąc 7 innych ziół wchodziło w skład mojej mieszanki. Naparu z tej mieszanki nie mógł pić nikt inny. Parzyłam je sobie 3 razy dziennie 15 minut przed posiłkami. Zioła przepisywano mi indywidualnie podczas wizyty w oparciu o różne parametry, że tak się wyrażę. Co miesiąc prowadzono ze mną wywiad, oglądano stan śluzówek, skóry, mierzono tętno. Co miesiąc też miałam akupresurę. Bardzo jestem zadowolona, oczyściłam organizm, minęły somatyczne dolegliwości, dobrze śpię, nie mam bólów głowy. Chcę znów zacząć regularne picie, ale do mojego specjalisty są kolejki. Zadzwonię i umówię się na wizytę, a potem jak już będę w tej terapii to szybciej umówię się na kolejną. Facet jest po studiach z zakresu ziołolecznictwa, jest naturoterapeutą. Uważam, że terapia ziołami jest zbawienna
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
*Monika* odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
izzie, Czyli są tematy tabu. To pewnie wynika z faktu, że w domach rodzinnych Twoich rodziców też unikało się rozmów na tematy trudne, w tym wstydliwe. Czyli powielanie... Z Tobą wcale tak nie musi być. Jeśli chcesz, możesz to zmienić. -
Błagam o pomoc, żona zazdrosna o wszystko.
*Monika* odpowiedział(a) na naimad temat w Problemy w związkach i w rodzinie
naimad, Miłość miłością, ale Ty już żyjesz w dysfunkcyjnej rodzinie i serwujesz taką przyszłość swojemu dziecku. Tą miłość nazwałabym "małpią miłością"... Uważam, że masz wpływ na zmianę tej patologicznej sytuacji. W normalnym domu powinno się normalnie rozmawiać i mieć dobre stosunki ze sobą jak i rodzicami. Ty się godzisz na to, żeby Twoja żona traktowała Ciebie w tak poniżający sposób. Dziecko ma już dwa lata, niestety muszę Cię rozczarować, ale już nabywa zachowań, które obserwuje na co dzień. Bardzo możliwe, że żona ma syndrom Otella wskutek stylu wychowania, jaki preferowano nieświadomie w jej domu rodzinnym. Ona powinna pójść na terapię, a przy okazji Ty, jeśli zależy Tobie na Rodzinie. W Twoim domu dochodzi do przemocy fizycznej! a to już skrajna patologia, której Ty nie kwestionujesz, zgadzasz się na nią. Sam nie doprowadzisz do sytuacji, w której nagle żona zmieni mechanizmy swojego postępowania. Tu potrzeba specjalistycznej pomocy łącznie z psychoterapią. Żona nabywała "takich" zachowań przez większość swojego życia więc terapia na pewno rozciągnęłaby się w czasie, oczywiście pod warunkiem, że wyrazi na nią zgodę. -
Katastrofa airbusa / zdrowie psychiczne pilota
*Monika* odpowiedział(a) na pieśń_wędrowna temat w Socjologia
blah!, Dużo jest tzw. luk, dziur, czegoś co być powinno, a nie ma. Wszystko jest dobrze dopóki nic się nie stanie. Wyobraź sobie, że nauczyciel, który ma zaburzenia emocjonalne, zaburzenia osobowości tak widoczne, że psuje relacje z całym otoczeniem współpracowników, w tym swoje, innych i z pracodawcą oraz rodzicami społeczności, nadal może pracować w danej placówce, dopóki dzieciom nie dzieje się krzywda. Mało tego, pracodawca nie może go wysłać na "badania psychiatryczne" bo ten może poczuć się dotknięty i wnieść sprawę do sądu o dyskryminację. Jest wiele przepisów, w których ustawodawca nie wziął pod uwagę zagrożeń mając na uwadze dobro drugiego człowieka. Temat szeroki jak rzeka... Każdy człowiek, który decyduje czy współdecyduje w zawodzie o losie drugiego człowieka powinien moim zdaniem przechodzić takie badania, testy czy psychotesty regularnie. Tylko pytanie... na ile takie narzędzia pozwolą wychwycić poważne zaburzenia, które mogą przyczynić się do nieświadomej czy świadomej krzywdy drugiego człowieka czy grupy ludzi? Czy tak na prawdę wszystko jest mierzalne? Co jest normą w przypadku kiedy człowiek przebył załamanie, ma za sobą jakąś tam przeszłość z epizodem depresji czy innego zaburzenia? Czy takiemu człowiekowi po przebytej traumie, depresji można powierzyć los innych ludzi? To są trudne pytania i nie ma na nie jednoznacznych odpowiedzi. -
dia, Niską samoocenę można troszkę niefachowo mówiąc... podwyższyć. Moi Przedmówcy zauważyli, że jesteś silną Osóbką. Życie Cię nie oszczędziło. Nie dziwię się, że nie wierzysz w swój potencjał... jako dziecko powinnaś być wspierana przez rodziców, niestety tego nie doświadczyłaś. Musiałaś szybciej dorosnąć, stąd teraz biorą się Twoje trudności. Żeby nie zatracić siebie, żeby wszystko poukładać musiałabyś zechcieć pójść na psychoterapię. Wierzę w to, że na niej poruszyłabyś i przepracowała ważne dla Ciebie kwestie, nawet te, o których jeszcze nie wiesz bo są dla Ciebie nieświadome. Tyle już przeszłaś, brakuje Ci motywacji. Myślę, że przemyślisz sprawę z terapią, która sprawi, że z tym, z czym borykasz się teraz pokonasz z palcem w nosie. Wiem, że łatwo się mówi, ale trzeba od czegoś zacząć. Trzymam kciuki!
-
Ja troszkę podbiłam Twój wiek do 25. Ale tak na poważnie... na tym zdjęciu wg mnie na tyle właśnie wyglądasz :) A mi radość sprawia ostatnio każdy dzień
-
Pinker, Porady lekarskie przez internet? Chyba żartujesz... Arasha, troszkę jesteś nadwrażliwa, to fakt. No, ale trzeba walczyć ze swoimi trudnościami
-
Arasha, Słonko... Gdzie Tobie cokolwiek zarzuciłam w temacie postępowania wbrew przepisom? ... jak zawsze przesadzasz. Co do leków userzy powinni wymieniać się swoimi doświadczeniami po ich zażyciu, a konsultować leki z lekarzem.
-
Niestety, ale nieomylny nie jesteś, nie będę tłumaczyła się kto z moderacji wrzucił posty do kosza to raz, a dwa... zapomniałeś najwyraźniej o specyfice tego forum. Wielokrotnie zostałeś poproszony o kulturę słowa, która obowiązuje na Forum wszystkich bez wyjątku. Ostatni raz napiszę... reaguję na posty Osób, które poczuły się dotknięte Twoimi odzywkami i epitetami kierowanymi w Ich stronę. Jedyną Osobą, która cokolwiek wyolbrzymia... jesteś Ty. Nie potrafisz dostosować się do próśb snując domysły na temat liczby Twoich ofiar. Moje podejście od Twojego dzieli przepaść. Jeśli się Tobie wydaje, ze będziesz Tu traktowany na specjalnych warunkach, to jesteś w błędzie. Proszę... skończ z dziecinnym przekonaniem, że musisz mieć ostatnie zdanie.
-
Jak widać poziom Twojej dyskusji ogranicza się do bezczelnej pseudo polemiki, jak w innych wątkach. Jak sobie chcesz pożartować to odwiedź fora o takiej właśnie specyfice, albo zaśmiecaj wątki off top. I mnie nie pouczaj. A to czy straciłam wiarygodność, nie Tobie to oceniać. Fakt jest jeden... obrażasz Userów. I nie jest to wyłącznie moja opinia. Co do relacji z innymi Userami... czytaj ze zrozumieniem, jak widać nie można Tobie zwrócić uwagi, nie ten poziom... Nie mam też obowiązku pisać do Ciebie PW i kopiować Tobie zgłoszeń, po drugie, zbyt dużo ich jest. Szkoda mi paluszka, żeby Tobie nim machać... Sprawę zostawiam otwartą, następnym razem zastosuję wobec Twoich słownych zachowań Regulamin Forum, nie będę z Tobą w ogóle polemizowała.
-
Panie Reiben, Reaguję na skargi Osób, które skarżą się z uwagi na to, jak się do nich odzywasz. Są to konkretne Osoby. Nie wnikam w to, czy większość rozumie Twoje żarty czy nie bo nie śledzę Twoich wypowiedzi na forum. Tak się składa, że na Forum nie spędzam większości mojego czasu. Nie interesuje mnie też to, jakie masz relacje z pozostałymi Userami. Są ludzie, którzy mogą nie rozumieć Twojego sarkazmu, weź to proszę pod uwagę. Na dziecinną grę jestem troszeczkę za duża. Co do mojej pracy... nie organizuj mi proszę czasu i nie mów co mam robić.
-
Reiben, Skarżą się userzy i mają pretensje, że ich obrażasz. Możesz zmienić swoje zachowanie w stosunku do nich? Do Koleżanki Zupypomidorowej też powinieneś grzeczniej odzywać się. Twoje żarty są na niskim poziomie.
-
Arasha, Porady lekowe powinien udzielać lekarz - specjalista. Nikt z nas tu nim nie jest więc niepoważne jest konsultowanie tych porad z userami. To forum ma charakter informacyjny.