Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
mrówki kleszcz czy tasiemiec?
-
Wczoraj miałam bardzo długi i przygodowy sen, który zakończył się sceną stojącej mnie przed dwoma wejściami do rur podziemnych. Jedno było oznaczone "Happy Ending", drugie "Bad Ending". Oczywiście wskoczyłam do rury obiecującej szczęśliwe zakończenie. Podróż okazała się bardzo nieprzyjemna i gwałtowna. Ciągle się obijałam o brudne ścianki rury, spadając z zawrotną prędkością. Dławiłam się pyłem i nie wiedziałam, gdzie spadam. Wybudził mnie alarm.
-
minarety a jak jest u Ciebie?
-
Scorpion Street Fighter, Mortal Kombat, Tekken?
-
Przenoszę pliki, słucham muzy, próbuję się czymś zająć...
-
Niekoniecznie to, bo też to są objawy nerwicowe z ciała, przy takim lęku jak ma autorka to zwykle są. @acherontia styxdzięki za odp Autorko jeśli już masz leki i terapię i nie pomaga to szukaj dalej, bo jak tak będzie ciągle no to łatwo sobie wyobrazić że prędzej czy później ci to przeszkodzi w tym zawodzie. Choć analityka to może siedzisz w laboratorium. No nie wiem
- Dzisiaj
-
Zaburzenia lękowe a dalsze studiowanie
mała_mi123 odpowiedział(a) na Karolin00 temat w Nerwica lękowa
Przecież drżenie mięśni, fascykulacje, wzdrygania to typowy skutek uboczny pewnej grupy leków która pewnie zażywasz. Przeczytaj sobie ulotki. Poczytaj sobie też o objawach pozapiramidowych. -
Atlantycki Raygust, Kogetsu czy Scorpion?
-
Zaburzenia lękowe a dalsze studiowanie
Karolin00 odpowiedział(a) na Karolin00 temat w Nerwica lękowa
Wybrałam analitykę medyczną właśnie po to żeby ten kontakt z pacjentem był ograniczony do minimum, ale mimo tego ogromnie mnie stresuje to wszystko. Na terapię chodzę i leki biorę, natomiast nadal na wykładach (nie na labach- na wykładach to się dzieje jak moja głowa zaczyna wybiegać w jakieś straszne scenariusze) - zaczynają mi drżeć mięśnie albo się tak dziwnie wzdrygam z lęku. Straciłam ostatnio kompletnie motywację do terapii i zastanawiam się czy nie zmienić terapeuty... -
Tak. Urojen było dużo zwłaszcza w psychozie.
- Wczoraj
-
Wyszedłem dziś na owo miasto. W drodze do sklepu zapachniało mi bzem, zapachniało wspomnieniami z dzieciństwa, czułością, spokojem. To był dobry dzień. Wg mnie to, co się liczy - definiujesz Ty i tego powinieneś szukać i cieszyć się tym. Kto wie, co będzie jutro? @You know nothing, Jon Snow napisał: "...bez wiary nie ma życia." . "Odkryłem, że całkiem dobrą strategią, gdy ktoś pyta mnie, czy jestem ateistą, jest uświadomić mu, że on również jest ateistą, wszak nie wierzy w Zeusa, Apollona, Amona Ra, Mitrę, Baala, Thora, Wotana, Złotego Cielca ani w Latającego Potwora Spaghetti. Ja po prostu poszedłem o jednego Boga dalej." - Richard Dawkins, Bóg urojony
-
MOKLOBEMID (Aurorix,Mobemid,Moklar)
Olek5567 odpowiedział(a) na mała_ja temat w Leki przeciwdepresyjne
Czy ktoś po zwiększeniu dawki leku zmagał się z migrenami? U mnie wystąpiła pelnoobjawowa migrena, gdzie nigdy nie miałam z tym problemu. pojawiła się aura - problemy ze wzrokiem, wymioty etc… -
Pytanie do Admina/Moderacji
Cień latającej wiewiórki odpowiedział(a) na Astro temat w Forum NERWICA.com
Ok, dzięki. -
Namiętność
-
Umiem, nawet lepiej niż w warcaby a zasady prostsze. Aż mnie to dziwi. Co myślisz o Turcji, pierwsze skojarzenie jakie Ci przychodzi do głowy?
-
Praca w fabryce, chyba że jest to fabryka czekolady ; ) Być pogryzionym przez komary czy przez mrówki?
-
Na Słońce choćby, chyba, że nie lubisz, ale aura, pogoda jest przyjemna. Trochę pospacerowałam, popiłam na łonie Natury najlepiej, widziałam urocze widma. Tylko krwiopijcy już atakują, a nawet nie wiem czy ją krew we mnie piją. Jakby mało było zarazy to jeszcze te syfilizm roznoszą.
-
Zaburzenia lękowe a dalsze studiowanie
acherontia styx odpowiedział(a) na Karolin00 temat w Nerwica lękowa
Skreślić nie skreślą, bo jeśli ktoś się ewidentnie nie nadaje to praca samodzielna to szybko zweryfikuje a same uczelnie przepychają im bliżej końca studiów. Ale ciężko powiedzieć czy mogą nie zaliczyć praktyk jak nie wiadomo czy chodzi o lekarski/stomatologie/pielęgniarstwo czy jaki inny medyczny kierunek, bo jednak te praktyki się różnią, ale tak, zawsze będzie też oceniane podejście do pacjenta na studiach medycznych. Jednak w mojej opinii może co najwyżej to wpłynąć na obniżenie oceny, a nie na sam fakt czy skreślą z listy studentów czy nie. Akurat studiując kierunki medyczne i później pracując w zawodzie bardzo często spotyka się tych samych ludzi co na studiach czy to w pracy czy w toku kształcenia podyplomowego, które po studiach medycznych jest poniekąd obowiązkowe A co do autorki wątku: wątpliwości pt. "czy się nadaję?" ma każdy na studiach medycznych, prędzej lub później i to jest normalne. Jednak jeśli problemem jest silny lęk, utrudniający funkcjonowanie, to mimo wszystko polecam zasięgnięcie opinii psychiatry i psychoterapię, żeby popracować nad tym lękiem, bo medycyna to praca z ludźmi. A pacjenci bywają różni, tak jak ludzie bywają różni, ale to co skreśla jakiegokolwiek medyka w oczach pacjenta to pokazanie, że się boję/panikuję. Oczywiście każdy się czasami boi, bo sytuacje w pracy bywają różne, ale wtedy trzeba uruchomić tryb "bój się i rób", ale tak, żeby nie dać po sobie poznać, że się boimy -
Och, jakże rozkminiane przeze mnie tematy widzę u Ciebie. Mogę zapytać czy miałaś paranoje, urojenia? Skoro wykluczyli tylko przez brak halucynacji i głosów, obstawiam że miałaś
-
Znowu cały dzień w przyczepie. Nie mam po co wychodzić.
-
Wiara w siebie jest najważniejsza. Uważam jednak, że bez cierpienia nie ma jako takiej wielkiej mądrości, chyba, że taka wystudiowana, książkowa. Największą mądrość posiada ten, który coś tam w życiu wycierpiał i wyciągnął z tego naukę, wnioski. Ale takie hasło jest tak czy inaczej dobre by sobie powtarzać, wtedy według sekretu powinno przyciągać się tylko to co pozytywne. Jeżeli cierpienie samo nie przyszło z jakiegoś powodu to nie ma co go szukać. Każdy ma chwile zwątpienia, tym bardziej gdy się jest wyjątkowym w jakiejś dziedzinie, innym od innych wtedy potrzeba jest normalności. Też to czasem czuję, ale skoro tak jest to trzeba być sobą, być silnym, z jakiegoś powodu tak jest.
-
Ach, jesteś na medycynie. Znam kogoś kto teraz studiuje... nic już nie powiem. Stopnie są najważniejsze, jak masz stypendium to może skończysz. Jak wylecisz to pójdziesz do prywatnej i też dostaniesz PWZ. Czym tu się stresować? Pewnie bardziej martwisz się reakcjami ludzi. Ale na terapię mogłabyś zajrzeć, może masz jakąś fobie i nie wiesz tego. A to z tym opanowaniem, to mnie też zaciekawiło. Czy mogą teoretycznie skreślić jak uznają że ktoś nie ma predyspozycji, na pewno masz praktyki który musisz zaliczyć, jak ktoś ci ich nie zaliczy to wtedy @acherontia styxbędzie wiedzieć bo jest z branzy
-
Ja mówiłam o parach z jednym kontem na fb i jednym telefonem:D to co Ty opisales najpewniej unieszczesliwia te aktywna strone, ale może są ludzie którym to pasuje Ale pewnie to bardzo niewielu o ile w ogóle takie osoby istnieją, może te co maja zaburzenia odczuwania emocji. Tak sobie gdybam A z tą kurtka nie takie głupie, bo kobiety pożyczać mogą bluzy czy koszule od mezczyzn szczególnie w obecnej modzie, hihi
-
Pięknie napisane.
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane