Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Nie interesuje mnie zupełnie wasza patologia sprzed lat. Jest to dla mnie obrzydliwe wszystko to nie jest świat relica. To jest Pogranicze relica jak już, istna patologia. Nie interesuje mnie to. Ani nie potrafiliście mnie zrozumieć, ani nic. Że dziewczyna sobie z chłopakiem jak z bratem mieszkanie wynajmuje, nawet kilka lat. No i co to ku*rwa już musi być związek miłość, bo gość mi się podobał gdy miałam 14 lat, a później nie? Jest wiele osób, które tak mieszkają i nic to nie znaczy. I tak się wściekaliście przez to jak czuby, tyle widzieliście i nic nie widzieliście, że jestem nieszczęśliwa, szukam miłości i dlatego włóczę się po czatach, forach. -
Moim sensem życia jest rodzina, pasje i ludzie. Samoe życie jest sensem. Masz gramofon?
-
W moim przypadku na prawdę trudno stwierdzić czy esketamina mi coś dała. Raczej bym stawiała że była neutralna. Obecnie od pół roku nie biorę już żadnych leków, ale sertralina rzeczywiście była dla mnie najlepszym lekiem. Co też stwierdził mój lekarz sam z siebie, że to jest lek jakby stworzony dla mnie, bo działała i nie powodowała żadnych skutków ubocznych, a mogłam skakać z dawkami o 100mg z dnia na dzień. Były okresy, że przestawała działać i zmieniałam na inny SSRI, ale zawsze prędzej czy późnej i tak wracałam do sertraliny. Odstawienie leków było wbrew wszelkiej logice, bo nie czułam się wcale dobrze, a lekarz zapisał mi na wcześniejszej wizycie tylko jedno opakowanie, bo mieliśmy się widzieć po miesiącu, a że zrobił mnie w balona i wizyty po miesiącu nie było, na smsa z prośbą o receptę też nie zareagował, to stwierdziłam, że mam go gdzieś. Nie ma leków, to nie biorę. Oczywiście było wielkie zdziwienie na następnej wizycie, że jak to, odstawiłam leki, to mu grzecznie przypomniałam, że upominałam się o receptę, której nie otrzymałam i że ma sobie darować kazanie, bo on zawalił. Jeszcze większe zdziwienie było jak mu powiedziałam że czuję się dobrze i nie chce na razie żadnych leków. Jestem pod okresową kontrolą lekarza nadal, ale na razie do leków nie wracamy.
- 312 odpowiedzi
-
- nowy lek
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
@Catriona czyli koniec końców po podaniu było lepiej choć trochę na jakiś dłuższy okres? Czy zero? Jakie leki teraz bierzesz? Czytałem, że sertralina Ci pomogala I to w niskiej dawce. Przestała działać?
- 312 odpowiedzi
-
- nowy lek
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Po zwiększeniu wg większości osób znów organizm musi się przyzwyczaić kilka tygodni, jest to irytujące w sertraline, że lekarze często stawiają za cel żeby dobić do 150. A jak wyżej tu pisali użytkownicy często dawka 25-50 jest wystarczająca. @Catriona te 25 mg lekarz nie kazał Ci zwiększać z automatu po 2 tygodniach, czy po prostu czułaś tak szybko efekt i w związku z tym nie zwiększalas?
-
Fatalnie.
- Dzisiaj
-
Chcialem sie tylko pozalic, ze ocd i adhd to piekielna kombinacja i ktokolwiek ja stworzyl i zeslal na mnie niech sie smazy w piekle
-
A skąd wiesz?
-
Ja wierzę w istnienie nieśmiertelnej duszy i w życie po życiu, kiedyś czytałam książkę: "Życie po życiu" Raymonda A. Moody'ego i przestałam bać się śmierci.
-
Terapeuci nie znają się na narcyźmie
Mic43 odpowiedział(a) na morskikamień temat w Zaburzenia osobowości
Dla mnie używanie sformułowania czerwona flaga, wprost z tiktoka, jest czerwoną flagą No zdjęcia były ładne, miała w ogóle opis, co jest rzadkością. No a poza tym, jak mówi staropolskie przysłowie, kto wybrzydza ten nie rucha.- 17 odpowiedzi
-
- narcyzm
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ostatnio rzadko. Lubisz pływać?
-
Mizofonia, bodźce dźwiękowe i nie tylko - jak sobie radzicie?
Verinia odpowiedział(a) na xxkxxa temat w Pozostałe zaburzenia
Też nie cierpię ględzenia i darcia twarzy przez dzieci. Są mega irytujące. Nie lubię też, gdy wstaję rano i ktoś coś do mnie wtedy mówi, a ja nie kontaktuję i potrzebuję ciszy. -
Terapeuci nie znają się na narcyźmie
Verinia odpowiedział(a) na morskikamień temat w Zaburzenia osobowości
A sprawdziłeś chociaż ją w środku? XD Co do Grażyna to tak. Wszędzie pełno smutnych zdjęć z napisem Manipulant, Narcyz, psychopata - jak go rozpoznać... Wszyscy dopisują sobie Narcyz i psychopata do własnego wyobrażenia o partnerze, który owszem może mieć wady, ale niekoniecznie musi być zaburzony. Narcyza czy psychopatę powinien zdiagnozować dobry psycholog lub psychiatra, a nie Grażyna, która wścieka sie, że jej partner nie skacze koło niej i nie jest dla niej dostępny 24 godziny na dobę. Często właśnie czytając posty tych kobiet miałam wrażenie, że to one są zaburzone i że tak one manipulują swoim facetem. Bo nie odpisał od razu, bo nie był w dobrym humorze i nie wyznał jej miłości, bo nie miał dziś czasu ... Kobieta z niską samooceną i zaburzonym stylem przywiązywania będzie tego faceta osaczać. Będzie domagać się potwierdzenia miłości i tego, że na nią zasługuje. Sama w to nie wierzy, więc w swojej głowie buduje obraz mężczyzny, który nie jest dla niej dość dobry. Ale nie odejdzie od niego, bo jest uzależniona od tego wymuszonego wyznawania jej miłości i komplementów. Te Grażyny mają obsesję na punkcie "miłości" i związków. Czują się niekochane i samotne. Nie lubią siebie i swojego życia. Zawsze im mało.są wiecznie nienasycone. I stąd wzięła się modą na NARCYZM. KOBIETY, KTÓRE NAŁOGOWO PRAGNĄ MIŁOŚCI, POTWIERDZENIA I KOMPLEMENTÓW. CHCĄ ZAPEŁNIĆ PUSTKĘ I ULECZYĆ SWOJE RANY DRUGĄ OSOBĄ WYKORZYSTUJĄC JĄ. tak właśnie to widzę- 17 odpowiedzi
-
- narcyzm
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mam podobne ciche nadzieje
-
Pierwszy dzień po urlopie... Nic nie zrobiłem w pracy. Aż dumny jestem z siebie
-
Dzisiaj czuje się...
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na katrin123 temat w Depresja i CHAD
Bardzo rozdrażniona, niewyspana.. -
Terapeuci nie znają się na narcyźmie
Cień latającej wiewiórki odpowiedział(a) na morskikamień temat w Zaburzenia osobowości
No właśnie. Odnośnie takiego oversharingu, miałem kiedyś dziwną sytuację. Wchodzę do budynku, w którym była przychodnia (akurat tam pracowałem), wychodzi jakaś dziewczyna. Patrzę na nią, ona na mnie, chyba oboje się sobą zahipnotyzowaliśmy Śliczna była. Pyta czy mam ognia, nie palę. Trzyma w ręku wyniki badań, pokazuje mi. USG transwaginalne. „Tak wyglądam w środku”. Chwila na speszenie się. „Sorry, czasem jestem zbyt bezpośrednia”. „Lubię bezpośrednie” Ale ogólnie WTF. Wymieniliśmy się numerami, ale nic z tego finalnie nie wyszło. Może i lepiej.- 17 odpowiedzi
-
- narcyzm
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Terapeuci nie znają się na narcyźmie
Dalja odpowiedział(a) na morskikamień temat w Zaburzenia osobowości
Dla mnie też red flag by był, intuicja by mi mówiła że nawiedzona babka typu tych grazynek Ok teraz rozumiem, jak zwykle co się do mnie mówi czy pisze to biorę dosłownie. Męczy to, już lepiej wgl do mnie nie gadać lol. Chodziło że zdrowa osoba nie wytrzymałaby akcji osoby pojebanej O matko, czemu cenzura nie działa. Tylko działa na /cenzura/ lub kurwę O jak odmienisz wulgaryzm to już nie dziala Nie powinno tak być- 17 odpowiedzi
-
- narcyzm
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mizofonia, bodźce dźwiękowe i nie tylko - jak sobie radzicie?
Cień latającej wiewiórki odpowiedział(a) na xxkxxa temat w Pozostałe zaburzenia
Ja mam w sumie tylko z dźwiękami wydawanymi przez dzieci – płacz, to ich gęgotanie, itd. -
Zupę pomidorową i pieczywo z pieczarkami.
-
Japońską herbatę kokosową i dodałam do niej cynamon Na wieczór wypiję napar z szyszek chmielu, które mega relaksują. Polecam.
-
Mizofonia, bodźce dźwiękowe i nie tylko - jak sobie radzicie?
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na xxkxxa temat w Pozostałe zaburzenia
Ja też mam. A jako muzyk jeszcze cięższą niż inni. Mam ochotę kogoś rozszarpać jak podnosi głos, gdy nie trzeba albo zaraz chce mi się płakać. Nie znoszę chrapania, sapania itd.. -
Terapeuci nie znają się na narcyźmie
Cień latającej wiewiórki odpowiedział(a) na morskikamień temat w Zaburzenia osobowości
To FB teraz ma randki? Dla mnie taki opis byłby czerwoną flagą. Nie przez samą terapię (choć osobiście nie związałbym się z osobą, która jest w terapii, nawet jeśli bardzo popieram i szanuję, że ktoś chce pracować nad swoimi problemami i ograniczeniami), tylko przez oversharing już w samym profilu. Inna sprawa, że ogólnie wg mnie dobrze, że się o tym mówi. Ludzie, którzy potrzebują pomocy terapeutycznej, mają teraz łatwiej, żeby ją dostać. Gorzej jeśli zaburzenia stają się czyjąś tożsamością, a terapia sposobem na życie.- 17 odpowiedzi
-
- narcyzm
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Moim zdaniem dusza i ciało są w stanie żyć osobno. Niektórzy mają tylko ciało, duszy nie posiadają, jakąś energię życiową jedynie, stan ducha im towarzyszy, bardziej wypływający z umysłu i ciężko to nazwać, że jest to w pełni dusza.
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane