Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Dzisiaj
  3. @piter123pomyliłeś chyba fora. Co to za teksty??? Jeszcze raz i dostaniesz bana na ochłoniecie... Pamietaj, że pw też można zgłosić wieć nie czuj sie tam taki bezkarny
  4. A próbował ktoś niskie dawki selegiliny ? Podobno działa cuda na libido i anhedonie ?
  5. marra

    Filmy i seriale

    Serial Ukochane dziecko ma dobre opinie... taki tytuł znalazłam w kategorii kryminalne.
  6. Idzie się chyba na modlitwę a nie na rewie mody. Tak przynajmniej powinno być.
  7. Ja to w ogóle nie maluje @mała_mi123, obgryzam i do gry muszę mieć krótkie. Tak tylko dla przykładu napisałam. A co do tych cmentarzy to prawda jest taka od dzieciństwa mojego, że groby grobami, ale rewia mody najważniejsza. Nowe kurtki, buty, tak było jest i będzie. Nie mówiąc w tych czasach bardziej, bo kiedyś to się pochwalili kurtkami teraz tym co pod spodem; ) To, że każdy chce ładnie wyglądać to inna sprawa, z mszami niedzielnymi w kościele jest podobnie.
  8. @alone05 @Catriona Dzięki! Impreza trwa nadal, częstować się!
  9. Mój mentalny przedział wiekowy na którym się zatrzymałem
  10. Szczucie doopa na cmentarzach jest dnem dnôw. Tak tylko dla przypomnienia https://czytamyetykiety.pl/lakiery-hybrydowe-zakazane-od-2025-roku-czy-twoj-manicure-jest-bezpieczny/ Z https://www.medonet.pl/choroby-od-a-do-z/choroby-nowotworowe,czy-hybrydy-powoduja-raka--polscy-onkolodzy-wyjasniaja,artykul,33296136.html
  11. Chodź na różaniec, zaraz będzie. Nigdy nie wiadomo co przyjdzie, może coś do głowy nowego...
  12. O tym jak działa reklama możesz sobie pewnie gdzieś poczytać, która ma na celu przykuć jak największą uwagę odbiorców (działać także na instynkty) i to działa lepiej po prostu. Czasem pewne cechy w kimś uzewnętrzniane są zewnętrznie np. poprzez przez fryzurę czy makijaż.itp jako wyrażenie czegoś w sobie. Myślę, że to nie jest tak, że jak oceniasz kogoś po wyglądzie to niby źle zawsze, bo możesz kogoś chociaż trochę określić, choćby trochę. To jest nawet fajne, gdy ktoś zrobi ze swoim wyglądem i chciałby wyrazić coś innego, pokazać innym. Ktoś bardziej delikatny może chcieć się wyrażać/prezentować inaczej niż ktoś z bardziej dominującą naturą. Super, lubię oglądać różnorodność, i tak właściwie lubię obserwować ludzi, jak się zachowują też, ale nie gapie się przy tym na nich. Glany czy łańcuchy mnie nie odstraszają, bo różni ludzie są i poznałem takich co je nosili i byli fajni po prostu, tylko lubili słuchać heavy metal i tyle, to wszystko. Tylko to jest też myślę jeszcze szerszy temat, bo można zrozumieć, że ktoś chce się wyrażać tak jak najlepiej mu pasuje, ale też nie wszędzie dobrze o tym świadczy, jak np. dzisiaj gdy widziałem, niejedna kobietę w krótkiej, naprawdę serio w krótkiej czarnej falbankowej mini na cmentarzach, bo nie wiem... bo całkiem ciepło było? Niby spoko, bo owszem wolność tylko... to tak sobie...
  13. Wszystko było bezpiecznie, i za dobrowolną zgodą uczestników. Ja nigdy nie znałem kogoś kto utonął, współczuję.
  14. Ogólnie charakter idzie w parze ze stylem z modą. To od razu raczej widać po kimś, ale też w sumie zależy czy ktoś na to zwraca uwagę. A jeśli nie zwraca to też dla niektórych, np. dla mnie świadczy o Jego ubogiej perspektywie patrzenia i rozumienia człowieka, właśnie Jego osobowości. To jest ważne. Np. niektóre kobiety lubią długie paznokcie, ładnie pomalowane a są prace, gdzie te paznokcie przeszkadzają, albo ubierają się w sposób wyzywający czy są takimi metalowcami, albo noszą kolczyki, tatuaże i muszą to poświęcić dla pracy. Jeżeli jest warto no to ok, ale to jest część ich osobowości jednak, wygląd zewnętrzny.
  15. Co za chory pomysł, co to za poprane pomysły ludzie mają?! Oburzylam się aż. Nic nie jest bardziej niesmaczne Znam historie co by do tego pasowała, ale nie będę pisać o tym, wgl do całej twojej odpowiedzi co teraz napisałeś. A pamiętasz Joanne darc? Ty masz jakieś zdolności spiritu, zainteresuj się tym, bo to jest mega dziwne DZIWNE Jak to powalone jest co ty teraz napisałeś. Moja siostra miała chłopaka co utonął jak miał 17 lat w Łebie, razem z ojcem jeden drugiego ratował, ojca wylowili na brzeg, miał piasek w płucach, ale przeżył ostatecznie A on nie. Jakis wir ponoć byl No i chyba tak wyszło że syn uratował ojca Na to wyszlo*
  16. Nawet nie wiem co odpisać żeby nie było bez wyrazu i głebi... Czasem lepiej z kimś pomilczeć... Dzięki że odpisałeś, może nie powinnam spytać. Bardzo doceniam
  17. Szedłem po cmentarzu i świeży grób był. Jakaś młoda dziewczyna rocznik 95. Tyle razy się zastanawiałem co się mogło stać. Niedawno postawili pomnik ze zdjęciem. Piękna młoda uśmiechnięta blondynka. No co się mogło wydarzyć.... Dowiedziałem się, że zostawiła małe dziecko. Jednak nie był to wypadek czy choroba. Powiesiła się...... przystanąłem i tak popatrzyłem ze smutkiem i szokiem. Ehhhhh Przykre to... najgorsze, że zawsze w takich chwilach nikogo nie ma obok kto by powstrzymał...
  18. Siostra to coś innego, to więzy krwi. Widziałem kiedyś jakiś dokument, gdzie ludzie mieli za zadanie wytrzymać jak najdłużej bez powietrza pod wodą, ale robili to w intencji dla kogoś. i gdy mieli to zrobić dla członka rodziny to tam gdy ich pokrewieństwo było największe, potrafili się zauważalnie bardziej poświęcić. PS: Jakby co ja nic do ciebie nie mam, u mnie czysto, bez komplikacji, karma zerowa xd @Grouchy Tam masz imię, a czym jest 12, 15? Z ciekawości pytam.
  19. Brata... Mamę... Babcię.... To najbliżsi
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×