Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Jakoś tak się stało że miałem stany lękowe nerwicowe przeciążony zbyt pobudzony układ nerwowy który objawiał się między innymi bezsennością myślami lękowymi objawami somatycznymi itp itd który nie mógł się wyłączyć próbowałem wszystkiego aktywność fizyczna medytacja, ćwiczenia oddechowe itp jednak objawy były nasilone i nie ustępowały nie schodziły długo chyba z pół roku broniłem się przed lekami lekarz mówił jednak że warto spróbować że one mają wyciszyć nadpobudliwy układ nerwowy no i stało biorę ale nie umiem się z tym pogodzić ciągle myślę o tym że je biorę że to leki na mózg i, że stanę się psychiczny po nich czuje się jakimś gorszym człowiekiem, ciągle wszędzie widzę straszenie skutkami ubocznymi oraz efektami odstawiennymi aż sam jakbym nie wierzył że mogą mi pomóc czuje się jak w jakieś pułapce bez wyjścia. Jak zmienić sposób myślenia? Jak myśleć o tych lekach pozytywnie czy tak się da? Czy ktoś może pomóc mi zmienić moje zniekształcone myślenie o lekach? Jeżeli ktoś uważa ten post za głupi temat to można usunąć i przepraszam.
-
Hmm no czuje się wewnątrz, ale w moim mniemaniu na to poczucie wpływa to, co na zewnątrz. Wszystko co jest w środku nas ma przecież swoje źródło w świecie zewnętrznym ostatecznie. Szczęście to chyba też taka chwila, że wszystko wydaje się być "na miejscu". To jest w mojej opinii bardzo ulotne. Przynajmniej ja tak mam, bo z natury jestem pesymistą z bardzo dużą wrażliwością na wszystko, co nie jest idealne.
- 6 odpowiedzi
-
- filozofia
- (i 2 więcej)
-
Dołączył do społeczności: Dziwny_przypadek123
-
Czym jest szczęście?
AntiSocialButterfly odpowiedział(a) na AntiSocialButterfly temat w Kroki do wolności
To też bardzo ładne haha. Nie zapominajmy jednak, że uśmiech może mieć różne znaczenie. Och okej, czyli było bardziej "od zewnątrz" jeśli dobrze zrozumiałam. Skala szczęścia to też ciekawe określenie, może pewnych rzeczy po prostu się nie zauważa lub nie uważa się ich za szczęście?- 6 odpowiedzi
-
- filozofia
- (i 2 więcej)
- Dzisiaj
-
Chyba tylko kilka razy w życiu czułem się szczęśliwy. U mnie jakoś się to wiązało zawsze z drugą połową, że tak to ujmę. Ale pewnie poziom szczęścia można stopniować, jak wszystko, a to, co opisałem było w górnej pozycji na skali. "Mniejszych szczęść", się może tak nie pamięta.
- 6 odpowiedzi
-
- filozofia
- (i 2 więcej)
-
Szczęście to mieć uśmiechniętą buzie tak jak banan
- 6 odpowiedzi
-
- filozofia
- (i 2 więcej)
-
Do oglądania youtube na telefonie polecam po prostu przeglądarke Brave - blokuje reklamy, dźwięk gra w tle po przełączeniu na inną aplikacje. Co prawda nie ma podglądu w małym okienku, jeśli to must have to trzeba albo zapłacić albo się pomęczyć z instalacją jakiegoś Youtube ReVanced, z tym że przestaje działać raz na rok bo youtube gdy mu się zachęcę zaczyna walczyć z tymi pirackimi apkami i trzeba znowu ogarniać patchowanie bla bla Na pc wystarczy uBlock na jakiejkolwiek przeglądarce A do tworzenia i edycji muzyki polecam Mixcraft, bardzo zaawansowany program z banalnym interfejsem (w porównaniu z FL Studio i innymi takimi), ma też wbudowane miliony wirtualnych instrumentów. Da się legalnie za niewielkie pieniądze ogarnąć licencje na ich stronie, a za darmo jest na 14 dni jeśli sie nie myle. W Audacity też się da wiele rzeczy zrobić, robiłem proste podmianki wokali itp. lata temu i wychodziło całkiem nieźle
-
-
Czym jest szczęście?
AntiSocialButterfly odpowiedział(a) na AntiSocialButterfly temat w Kroki do wolności
Odrzuciłeś a odpowiedziałeś Bardzo ładna definicja, nawet jeśli uznajesz swój dzień za neutralny można znaleźć w nim coś pozytywnego, szczęśliwego. I ten kontrast też jest ciekawy.- 6 odpowiedzi
-
- filozofia
- (i 2 więcej)
-
Przezczaszkowa stymulacja magnetyczna TMS -opinie, wrażenia, testy
AnnoDomino34 odpowiedział(a) na stracony2 temat w Medycyna niekonwencjonalna
ktos jeszcze korzystał? ja już mam wiele sesji i powtórek za soba.. -
To ja dorzucam , nieszczęście: to stan gdy nie możesz znaleźć żadnej nadziei. szczęście: gdy uznajesz wieczorem swój dzień za dobrze przeżyty.
- 6 odpowiedzi
-
- filozofia
- (i 2 więcej)
-
Kościół dzisiaj mówi jedno, inni mówią coś innego, jeszcze inni nie myślą o tym, a za jakiś czas coś może się zmienić, ponieważ ludzie się zmieniają. Ja z reguły unikam takich ideologicznych konfliktów o to kto ma jedyną słuszną rację. Spotkałem niejednego fajnego księdza, ale oni przeważnie dużo podróżowali po świecie i mieli wiele ciekawych historii, które podnosiły na duchu jak i przyciągającą osobowość, w porządku bardzo. Kiedyś też pamiętam, jak mnie ciary przechodziły gdy słuchałem naukowych badań na temat kosmosu i fizyki kwantowej. Było to takie głębokie i że to co widzimy oczami jest nierealne i selektywne i subiektywne. Tylko co z tego? Nic to nie zmieniło, wciąć musiałem żyć według tego co sam doświadczam, niż ślepo wierzyć w to co naukowcy uważają za bardziej prawdziwe. Jest takie powiedzenie filozoficzne, że "Porządkowanie prawdy ją unieważnia." Staram się siebie nie określać i nie oceniać tego, gdy ktoś w coś wierzy a ja nie. W Biblii też jest tak napisane: "Zapytany przez faryzeuszów, kiedy przyjdzie królestwo Boże, odpowiedział im: «Królestwo Boże nie przyjdzie dostrzegalnie; i nie powiedzą: "Oto tu jest" albo: "Tam". Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest» Łk 17 I myślę, że najlepsze co można zrobić to się rozwijać swoją drogą, byle by nie stać za długo w miejscu.
-
Robię to, co zwykle Masz wadę wymowy?
-
Może lekki błąd Masz cukrzycę?
-
Nie Masz na coś alergię?
-
Czy ktoś ma jakieś patenty jak mózgiem przestać samooklaczec mózg
-
Ostatnio uczestniczyłam w ciekawej rozmowie na ww temat. Zacznę: Szczęście to stan, w ktorym mogę wyjść do ludzi, łączy się on z wolnością. Nie przynosi dochodów ale czasem wiąże go z satyfakcją w pracy. Jest bardziej osobisty, wewnętrzny i daje mi dostęp do spokoju i przestrzeni, która jest dla mnie bardzo ważna. Polecam siąść samemu i na prawdę o tym pomyśleć. Zapraszam do dyskusji
- 6 odpowiedzi
-
- filozofia
- (i 2 więcej)
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane