Skocz do zawartości
Nerwica.com

Alienated

Użytkownik
  • Postów

    3 485
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Alienated

  1. Masz zupełną rację dune, boli jak jasna cholera...
  2. Dune, w te jedyne już raczej nie wierzę . I nie chodzi tu wcale o to, że mam we krwi robienie kogoś w przysłowiowego konia. Po prostu próbuję postępować tak, jak jeszcze do niedawna postępowano ze mną... I nie ma w tym stwierdzeniu żadnego negatywnego wydźwięku. Dopóki nie czuję się w stosunku do kogoś szczególnie zobowiązany, nie staram się też zanadto stresować... W sumie wiele więcej mi nie pozostało .
  3. A byłaś właśnie jedną z osób, na które dzisiejszego wieczora liczyłem! .
  4. Alienated

    Co teraz robisz?

    Wiola, nie sugeruj mi tu dzisiaj proszę takich dziwnych rzeczy, ponieważ w tym stanie gotów jestem rzeczywiście zacząć zastanawiać się: "a nuż rzeczywiście coś w tym jest :?" .
  5. We are making Lucifer so proud! [videoyoutube=TyYXKhYGsUA&feature=related][/videoyoutube]
  6. Alienated

    Co teraz robisz?

    . Jak to??? -- 05 lis 2011, 22:08 -- Yyyy... Przeczytałem: "Mój sąsiad jest w ciąży" .
  7. Alienated

    Co teraz robisz?

    Skończyłem słuchać utworu Malmsteena z płyty The Seventh Sign, i w przerwie usłyszłem jak sąsiad z dołu rzyga . Jesus fuckin' Christ, jest jeszcze grubo przed dwunastą . A myślałem, że to tacy porządni ludzie .
  8. To jak to, Monika z Reddsem nie dotarła?
  9. Alienated

    Samotność

    Smsów z życzeniami, była mowa o smsach Ja święta lubię i nie lubię jednocześnie. Lubię świąteczne filmy i choinkę, nie lubię przebywania z rodziną. Łudzę się, że może kiedyś, w odległej przyszłości, będę miała własną rodzinę i własne, przyjemne święta... Ale moi rodzice też pewnie tak myśleli. Przecież nikt nie planuje patologii... Temat świąt zapewne w najbliższym czasie znowu wypłynie. Większość ludzi w sposób dość szczególny traktuje ten okres, ma jakieś związane z nim oczekiwania itd... Po części podpisuję się pod tym co napisała Kiya. Sam lubię święta, choć od kilku lat spędzam je w samotności. Nie interesuje mnie przesiadywanie z rodziną i chłonięcie tej sztucznej atmosfery. Nie czuję się wówczas jakoś specjalnie samotny czy coś z tych rzeczy. Może ostatnio w trochę mniejszym stopniu uświadamiam sobie, że w ogóle coś się wokół mnie takiego dzieje. Jeśli już, bardziej spowodowane jest to przebywaniem na zewnątrz, gdzieś na ulicy, w sklepach... Kiedy jeszcze oglądałem TV, cały ten świąteczny nastrój bardziej dawał mi się we znaki (w sensie jak najbardziej pozytywnym). Teraz jest to już jakby mniej istotne...
  10. Spontaniczny pomysł z wizytą u stomatologa oraz sposób jego realizacji .
  11. Dzisiaj w drodze powrotnej do domu miałem okazję dosiąść się w autobusie do jakiejś młodej sympatycznej dziewczyny. Było to w owym momencie jedyne wolne miejsce. Zaskoczyła mnie trochę jej reakcja, kiedy po chwili, dostrzegając siedzenie, które zwolniło się znacznie dalej, przeprosiła mnie pospiesznie i ruszyła w tamtym kierunku. Nasze spojrzenia na chwilę się spotkały i udało mi się dostrzec w jej oczach coś jakby znajomego... bliskiego w jakiś sposób... Później zdołałem jeszcze przyłapać ją przynajmniej dwukrotnie jak odwraca się w moim kierunku i... podobnie jak ja szuka w myślach odpowiedzi na pytanie skąd i czy w ogóle się znamy??? Zbieg okoliczności, czy może coś więcej...???
  12. Również proponowałbym nie zakładać z góry najczarniejszego z możliwych scenariuszy . Gdyby jednak przypadkiem, w co raczej powątpiewam, Twoje obawy się potwierdziły, podaję link do bardzo fajnie zorganizowanej grupy wsparcia, gdzie w razie czego będziesz miała okazję skonfrontować swój problem z ludźmi znajdującymi się w podobnym położeniu... http://www.hivaidstribe.com/
  13. Alienated

    FREAKZLOT 2012 - POGAWĘDKA

    Pod koniec sezonu urlopowego miałem pomysł, aby samodzielnie odwiedzić Międzyzdroje w trakcie któregoś w weekendów. Przeglądałem sobie w związku z tym pobieżnie oferty, które udało mi się znaleźć na tej bodajże stronie. Jest tam tego w sumie całkiem sporo, więc pewnie bez problemu uda się coś wybrać. Nie wiem tylko jak się przedstawia dostępność tych propozycji w odniesieniu do okresu, na który zaplanowaliśmy się spotkać (???). Być może niektórzy właściciele ze względu na specyfikę święta, jakim jest Sylwester będą zwyczajnie obawiać się szkód wyrządzonych przez znajdujących się pod wpływem alkoholu gości (???). http://www.fajnewczasy.pl/noclegi/miedzyzdroje
  14. Dzień w zasadzie do niczego. W miarę jego upływu coraz dobitniej zaczynało do mnie docierać, że niczego produktywnego najprawdopodobniej nie zdołam już z siebie wykrzesać i trzeba po prostu pogodzić się z myślą, że długi weekend dobiega właśnie końca. Po nocy spędzonej przy butelce (początkowo w towarzystwie, później już samotnie), obudziłem się kompletnie rozmontowany. Pomimo walącego po oczach, przebijającego się przez zaciągnięte zasłony słońca, zdołałem w końcu przysnąć na kilka godzin. Kiedy się obudziłem, było już zupełnie ciemno i pomyślałem, że być może niegłupim pomysłem będzie chociaż przespacerować się nieopodal pobliskiego cmentarza (jako że temperatura na zewnątrz jest w tej chwili wyjątkowo przyjazna tym co za mrozami ani upałami nie przepadają). W miarę jednak jak zaczynałem zbliżać się do miejsca, które obrałem sobie za cel, napotykałem po drodze coraz więcej ludzi, co z kolei spowodowało, że poczułem niespecjalnie przyjemny ścisk w żołądku i ostatecznie zmuszony byłem sobie pomysł z cmentarzem odpuścić. Mam zamiar nie angażować się już teraz w nic co mogłoby potencjalnie zmącić wewnętrzną równowagę, łyknąć później wieczorną dawkę prochów i położyć się spać nieco wcześniej. Te trzy dni w pracy jakoś tam wytrzymam... I tak od weekendu do weekendu... .
  15. [videoyoutube=-mDuJ5-Kj8I][/videoyoutube] -- 01 lis 2011, 12:03 -- [videoyoutube=N9z1xRM04DE&feature=related][/videoyoutube] -- 01 lis 2011, 12:17 -- [videoyoutube=fmLEtsVzYqs][/videoyoutube]
  16. dune, to jakaś forma terapii??? -- 01 lis 2011, 11:40 -- Przepraszam! Mam nadzieję, że Cię swoim pytaniem niepotrzebnie nie uraziłem, ale zdjęcie od razu skojarzyło mi się z tym filmikiem . [videoyoutube=-2o71kJ-SME&list=LLD20xvSJKliEq5VDy5P4bIw&index=29&feature=plpp_video][/videoyoutube] -- 01 lis 2011, 11:45 -- Ufff! Chyba za siódmym podejściem .
  17. Kornelia, dzisiaj rano Bóg mi się objawił . ... Just kidding . Oślepia mnie wpadające przez okno słońce .
  18. Niczego lepszego nie udało mi się znaleźć .
  19. Radość sprawiła mi sposobność napisania kilku postów na forum bez wspomagania środków o działaniu znieczulającym tudzież wdanie się z kilkoma osobami w bezpośrednią wymianę zdań (również bez udziału tychże). Nie dotyczy to może akurat dnia dzisiejszego, ale z pewnością była to jedna z tych niewielkich rzeczy, które potrafią cieszyć. Oby więcej takich momentów w przyszłości! .
  20. Alienated

    Co teraz robisz?

    Będziesz kiedyś w okolicy to daj znać. Uprzedzam, że teoretycznie mogłaby też zaistnieć sytuacja odwrotna ... Właśnie wziąłem 50mg Trittico i 0,25 Afobamu. Pewnie mój dobry nastrój zacznie się stopniowo ulatniać . -- 30 paź 2011, 12:29 -- I tym oto krótkim stwierdzeniem udało mi się odstraszyć całkiem sympatyczną koleżankę .
  21. Alienated

    Co teraz robisz?

    Tak mi się jakoś samo napisało. W sumie też za nimi niespecjalnie przepadam .
  22. Alienated

    Co teraz robisz?

    Stettin -- 30 paź 2011, 11:52 -- W sumie daleko nie masz
×