-
Postów
1 052 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez El Chupacabra
-
Takich lekow nie ma.
-
Omega-3, witaminy, minerały
El Chupacabra odpowiedział(a) na fantomek temat w Medycyna niekonwencjonalna
http://www.viamedica.pl/gazety/gazeta8/darmowy_pdf.phtml?indeks=30&indeks_art=228 1 mg EPA = 20 mg Fluoksetyny czy to mozliwe ? :) -
OKSAZEPAM (OxazepamTZF/GSK/Espefa)
El Chupacabra odpowiedział(a) na cichy00 temat w Leki przeciwlękowe
Polecam tez lekture swiezego watku w tym dziale: xanax-jak-z-tego-wyj-szukam-pomocy-t15601.html Xanax jest benzodiazepina. -
OKSAZEPAM (OxazepamTZF/GSK/Espefa)
El Chupacabra odpowiedział(a) na cichy00 temat w Leki przeciwlękowe
To tego... nara LadyLuna - Benzodiazepiny nie sa zadnym leczeniem. Jest to stara grupa lekow o silnych wlasciwosciach uzalezniajacych. Po ich odstawieniu problem wraca. Popros lekarza, zeby powaznie potraktowal Twoj problem i przepisal Ci jakis lek z grupy SSRI, SNRI, ewentualnie TLPD (anafranil jest bardzo skuteczny na lęki). Po paru latach leczenia, jak juz to odstawisz to masz szanse na rownowage bez lekarstw. A najlepiej w ogole z nim nie gadaj, tylko idz do innego, bo ten to jakis konowal -
OKSAZEPAM (OxazepamTZF/GSK/Espefa)
El Chupacabra odpowiedział(a) na cichy00 temat w Leki przeciwlękowe
Nerwice leczy sie lekarstwami o dzialaniu przeciwlekowym, a nie antydepresyjnym. Akurat SSRI ma jedno i drugie, co nie oznacza ze masz racje. Przykladem lekarstwa, ktore dziala przeciwlekowo i bardzo slabo przeciwdepresyjnie (SNRI - nie mozna go nazwac antydepresantem) jest chociazby Trittico CR. Wybaczam, ale idz lepiej pojezdzic swoim BMW ! -
OKSAZEPAM (OxazepamTZF/GSK/Espefa)
El Chupacabra odpowiedział(a) na cichy00 temat w Leki przeciwlękowe
Piszesz tak jakbys tych lekarstw na oczy nie widziala. Bronisz benzo, ale odradzasz je autorce watku.... Na dodatek doradzasz LadyLuna, zeby leczyla nerwice lekowa antydepresantem. Szacun ! Probowalas kiedys swoich rad uzywac ? BTW - Moj dziadek przezyl wojne bez lekarstw - pedzil ruski bimber. I co, da sie ? -
OKSAZEPAM (OxazepamTZF/GSK/Espefa)
El Chupacabra odpowiedział(a) na cichy00 temat w Leki przeciwlękowe
Oczekujesz od osoby, ktora ma fobie spoleczna (LadyLuna pisala o leku przed wyjsciem z domu), ze bedzie brala te lekarstwa doraznie ? Powodzenia Zbyt duza pokusa, zeby nie brac tego czesciej i czesciej... codziennie... dwa razy dziennie... itd. Bierzesz pigulke i zapominasz, ze jestes chory. Ja tej pokusie kiedys uleglem. Przyznaj chociaz, ze jest to co najmniej ryzykowne. Zwlaszcza, ze dostala od lekarza recepte tylko na to. -
OKSAZEPAM (OxazepamTZF/GSK/Espefa)
El Chupacabra odpowiedział(a) na cichy00 temat w Leki przeciwlękowe
Ok, wiecie wszystko najlepiej to sobie to cpajcie. Napisalem jakie mam zdanie o tych lekach i jest to poparte moim doswiadczeniem. Sa normalne lekarstwa, ktore lecza, nie uzalezniaja i nie oglupiaja - benzo do nich daleko. Nie mam nic wiecej do dodania. -
Czemu ? Jest przeciez dodatnia korelacja pomiedzy dopamina i TSH. Kurde machnalem sie. Myslalem, ze TSH = testosteron. Stad nieporozumienie :)
-
OKSAZEPAM (OxazepamTZF/GSK/Espefa)
El Chupacabra odpowiedział(a) na cichy00 temat w Leki przeciwlękowe
Że co? To musisz być bardzo zdolny, bo okres półtrwania benzo w organizmie jest bardzo, bardzo krótki. To ciekawe jakim cudem mogłeś odczuwać ich skutki przez rok. A propo- branie benzo przez 2 miesiące jest bezpieczne nawet wg ulotki każdego benzo. No wyobraz sobie, ze moglem. Nasilenie lekow, oslabienie pamieci, trudnosci w koncentracji - powinnas sprobowac. Wiesz gdzie mam te ich ulotki ? Przerabialem te leki i wiem co czulem. Wyobraz sobie tez, ze koszmar nie znika odrazu po odstawieniu benzo. Te lekarstwa przeciez uzalezniaja. Zreszta tak samo jest przy kazdej innej psychoaktywnej substancji, ktora uzaleznia. Od alkoholu mozesz sie uzaleznic w 2 miesiace, a nawet nie pijac bedziesz cierpial cale zycie. Okres poltrwania tez ma przeciez bardzo, bardzo krotki :> -
Czemu ? Jest przeciez dodatnia korelacja pomiedzy dopamina i TSH.
-
No i mam juz wyniki. Hipoteza sie potwierdzila, mam zatrzymaną wlasna produkcje testosteronu i bede musial brac Clomid lub HCG na oblokowanie. Ogolnie to czeka mnie przez to ladnych pare tygodni koszmaru Mój wynik TSH to 2,12 ng/ml, przy normie 2,8 - 8 (w moim wieku powinno byc powyzej 6). Nie jest to jednak zwiazane z Requip lub jest bardzo posrednio. Nie rezygnuje wiec z tego leku. Musze po prostu w przyszlosci dostosowac dawke Omnadrenu.
-
OKSAZEPAM (OxazepamTZF/GSK/Espefa)
El Chupacabra odpowiedział(a) na cichy00 temat w Leki przeciwlękowe
Oxazepam - zreszta tak jak kazde benzo - to jeden wielki klopot i syf. Odstaw to jak najszybciej, bo dopiero sie doigrasz - tymbardziej, ze nie czujesz satysfakcjonujacej poprawy. Moje zdanie nt. lekow z grupy benzo jest takie, ze nie roznia sie od cpania. Co to za lekarstwo, ktore uzaleznia i odmozdza ? Sam kiedys wpadlem w ciag i bralem to i inne mocniejsze benzodiazepiny przez 2 miechy. Po tym przez rok dochodzilem do siebie psychicznie i intelektualnie... Dziwie sie, ze jeszcze to przepisuja. Niby XXI wiek, a taka ciemnota panuje. Ciekawostka - problemy psychiczne Michael'a Jacksona w duzej mierze wynikaly z uzaleznienia od tych zamulaczy. Sorry, ale mowie jak jest. -
Pomyslalem o tym samym... Czy istnieje sposob, zeby lekarstwami obnizyc noradrenaline, bez wzrostu dopaminy ? Czy poziom noradrenaliny mozna wiarygodnie zbadac ?
-
Pomiedzy testosteronem i dopamina jest dodatnia korelacja, czyli jak jedno rosnie, to drugie tez. W druga strone to samo. Libido poczatkowo mi wzroslo, czulem sie bardzo fajnie. Teraz jednak zdecydowanie spadlo, wiec ewidentnie cos jest nie tak. Moja hipoteza: Wzrost dopaminy spowodowal wzrost poziomu testosteronu. W polaczeniu z Omnadrenem - ktory przyjmuje - doprowadzilo to do jednego z dwoch: a) niedmiernego poziomu testosteronu (agresja, nerwowosc i poirytowanie), b) zahamowania wydzielania testosteronu androgennego (wlasnego) - tzw. zablokowanie - co rowniez powoduje agresje, poirytowanie i drazliwosc + nasilenie dołów i lęków. Wyniki badania bardzo dużo mi powiedzą, dlatego tak na nie czekam. Ehh kiedy bedzie w koncu dobrze ?
-
8-smy dzien na dawce 2 X 0,25 mg Requip. Bylo calkiem niezle, ale zaczely sie dziac dziwne rzeczy. Mianowicie wzrosla moja agresja, mowiac wprost nosi mnie, jestem nerwowy i latwo sie kloce z ludzmi - wszystko mnie wkurza. Pobieglem dzisiaj do laboratorium zrobic badanie pod katem poziomu testosteronu. Podejrzewam, ze przez Requip skoczyl mi poziom tego hormonu. We wtorek bede mial wyniki i napisze, czy to sie potwierdzilo. Sytuacja z testosteronem jest u mnie specyficzna, poniewaz przyjmuje go w zastrzykach (Omnadren) jako lekarstwo na lekki hipogonadyzm. Wczesniej jednak Omnadren mnie tak agresywnie nie nastrajal, stad podejrzenie padlo na Requip. Jesli hipoteza z TSH sie potwierdzi, to przejde na nizsza dawke Omki i powinno byc ok. Ogolnie to mam dola, bo chcialem zeby juz bylo po prostu dobrze
-
5-ty dzien na dawce 2 X 0,25 mg na dobe (co 12 godzin). Lekarstwo mi pomaga. Daleki jestem od hurra-optymizmu, poniewaz rezultaty ocenia sie min. po miesiacu. Bralem juz lekarstwa, po ktorych czulem sie dobrze a potem przestawaly dzialac. Na razie jednak jest ok. Lęki sie zmniejszyly, natrectwa tez, mam wiecej energii i bardziej pogodny nastroj. Bardzo mocno ustapilo poczatkowe rozkojarzenie i sennosc, moge normalnie funkcjonowac nawet w pracy. Od soboty doloze jeszcze jedna tabletke, ustabilizuje to dawke Requip w organizmie (lek dziala 8 godzin). Zobacze jak wtedy bedzie i dam znac :) Teraz biore pigule o 12 i 24. Zauwazylem, ze wieczorem (20-23) wzmaza sie we mnie jakis niepokoj. Mysle, ze to jest zwiazane wlasnie z tym, ze okres poltrwania Requip mija.
-
0,5 mg starczy ? Gdybym chcial brac 2 razy dziennie 0,25 mg , to jak sie to ma do krotkiego okresu poltrwania leku ? Jak to przyjmowac - jedna tabletka na noc i jedna rano ? edit: Wlasnie skonsultowalem to telefonicznie z moim lekarzem. Lekarstwo dziala w organizmie przez 8 h, dlatego docelowo powiniennem go przyjmowac 3 razy dziennie. Przez pierwszy tydzien bede przyjmowal to raz na 12 h, czyli 2 tabletki dziennie. Zobaczymy co z tego bedzie :)
-
Jestem drugi dzien na requip i wskoczylem na dawke 3X0,25 mg. Dalej czuje sie wyluzowany i wyciszony, ale po 3-ciej tabletce czuje niesamowita sennosc i rozkojarzenie. Mam nadzieje, ze to przejsciowe, bo inaczej bede musial rozwazyc branie tego na noc :) Jak na razie ani sladu nerwowosci i bezsennosci.
-
Dzisiaj jestem pierwszy dzien na Requip 0,25. Na razie wzialem wzialem 2 tabletki - rano i w poludnie - i jestem fajnie wyciszony. Nie mialem dzisiaj natrectw, ani wiekszych lekow. Czuje lekki spadek cisnienia, ale umysl mam jasny - kawa stawia na nogi. Ogolnie budzi to moja nadzieje na lepsze :) Moze w koncu trafilem w lek ? Jutro wchodze juz na dawke 3 X 0,25 mg. Napisze jak sie czuje.
-
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
El Chupacabra odpowiedział(a) na jowita temat w Leki - Indeks leków
Testowalem te lekarstwa z osobna na sobie. Po zadnym z nich nie powiniennes przytyc tak jak po mianserynie (lerivon). Po Trittico wieczorem spi sie bardzo dobrze, ma tez umiarkowane dzialanie przeciwlekowe - ale nie przymula... no moze przez pierwszy tydzien :) Coaxil ma slabe dzialanie przeciwlekowe, chociaz niektorzy sobie chwala. Dla mnie byl za slaby. Tydzien przerwy od Zoloftu powinien starczyc, zeby wprowadzic nowe lekarstwa. Czy da Ci to wewn spokoj i rownowage ? Nie wiadomo, za duzo zmiennych. Na jednych dziala, na drugich nie. Trzeba poeksperymentowac, zeby znalesc swoj lek. Powodzenia. Z ciekawosci, czemu odstawiasz Zoloft ? -
a jak dlugo to przyjmujesz ?
-
Nerwica lekowa + delikatne natrectwa oraz stany depresyjne. Po lekarstwa siegnalem juz 7 lat temu, ale mialem tez dlugie przerwy. Na lekach, ktore wymienilem, jestem od ponad roku. W miedzy czasie troche zmienialem dawki. Ostatnio tez odstawilem lerivon (czulem sie niezdrowo pobudzony) i bede chcial za jakies 2 tyg zastapic go Ropinirolem. Byc moze tez zwieksze troche dawke Anafranilu, czego nie chce, ale zmuszaja mnie do tego nasilajace sie natrectwa. Wciaz nie jest do konca dobrze, ale nie pekam :) Duze nadzieje wiaze z Ropinirolem, sporo rzeczy wskazuje na to ze moge miec problemy z poziomem dopaminy. M. in. jest to niski wlasny testosteron i wysoka prolaktyna. Z jednym i drugim radze sobie za pomoca lekarstw (Undestor + Dostinex).
-
Wiem jak to jest. Bylem z tym u seksuologa i on mi to wymyslil. U mnie pomoglo :) Co wiecej bylem w podobnej sytuacji co Ty, SSRI tez na mnie nie dzialaja. Na nogi postawila mnie mieszanka: Lerivon + Trittico CR + Anafranil (bardzo mala dawka). Pierwsze dwa maja korzystny wplyw na sfere seksualna, zwlaszcza Trittico - ktory jest przepisywany nawet w leczeniu impotencji. Anafranil z kolei kladzie libido, ale w bardzo malej dawce (10 mg) i przy przyjmowaniu pozostalych dwoch lekarstw jest to nieodczuwalne. Tymbardziej, ze ma krotki okres poltrwania. Ja biore jedna tabletke rano, a w pracy i tak nie mysle o dupach ;D Po pracy juz jestem w dobrej kondycji, jak to sie mowi "zwarty i gotowy" :) Lerivon i Trittico przyjmuje na noc.