-
Postów
3 510 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Sorrow
-
Ja na swoje nieszczęście ostatnio znalazłem sobie pracę przy sprzątaniu fabryki. Mam już tego dość . Czuję, że to jest bez sensu i czuję, że jest ze mną coraz gorzej psychicznie. Ostatnio jestem ciągle rozdrażniony i przygnębiony, dzisiaj byłem przygnębiony w pracy i pracowałem byle jak, znowu się odezwał zespół jelita wrażliwego i kilka razy musiałem iść do WC. Czuję, że jutro całkowicie się załamię. Chciałbym się wreszcie wydostać z tego koszmaru ...
-
24 ...
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
Sorrow odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Naprawdę? Coś mi mówi, że nie chodzi tu o zwracanie uwagi na *sam* wygląd, ale na wygląd w ogóle. Jako, że związki tego typu obejmują także seks, nie ma nic złego w szukaniu osoby, która będzie atrakcyjna seksualnie. Taaa... Bo mężczyzna powinien być brzydki i odpychający, by łatwiej można nim gardzić ... -
Mam trochę nowych prac: Amawyn Zbuntowany Robotnik Necrotic Elektryczny Ryczerz Jakieś komentarze, plz?
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
Sorrow odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A mnie dziewczyny ignorują . To na pewno przez mój brzuch i brak odpowiedniego umięśnienia . -
Miałem podobnie w podstawówce i pierwszym liceum. W końcu znalazłem taką szkołę, że byli w miarę normalni ludzie i tam znalazłem trochę znajomych.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Sorrow odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Nie no, jutro muszę wstać o czwartej, by iść na 6tą do tej przeklętej roboty . NIECH TEN KOSZMAR SIĘ WRESZCIE SKOŃCZY, JA DŁUŻEJ TAK NIE MOGĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Sorrow odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Dzisiaj znów idę do szkoły . Zaspałem i na dodatek boli mnie brzuch. W ogóle, to kilka dni po podjęciu pracy zaczął mnie boleć brzuch i teraz chodzenie gdziekolwiek to udręka ... -
Ja ubieram się głównie na czarno. Od dawna. Kiedyś, pod koniec podstawówki pewien starszy pan, który był przyjacielem rodziny kupił mi eleganckie spodnie. Czarne. Od tego czasu pokochałem czarne ubrania, dlatego, że czarny to najszlachetniejszy z kolorów a inne przy nim wydają się albo blade albo zbyt krzykliwe.
-
Brak pewności siebie, wiary we własne siły...
Sorrow odpowiedział(a) na Nadziejaaa temat w Depresja i CHAD
Heh. Mi się bardziej podobają wysokie dziewczyny. Ja mam 194cm i trochę nie wyobrażam sobie bycia z dziewczyną, która byłaby ode mnie np. o głowę niższa. Poza tym niskie dziewczynie wyglądają tak jakoś niepraktycznie - jakby się miały zaraz rozpaść... -
Zakichać by się na wiosnę, znaczy zakochać chciałam napisać
Sorrow odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ech, znam ten ból . Bo żyję w społeczeństwie wyznaniowo, kulturowo i (nie)moralnie obcym? -
Byłem dzisiaj w szkole. Nie wyspałem się, ale odkryłem, że polepszyła mi się zdolność koncentracji. Przez 3 godziny byłem skupiony na robieniu zaliczenia z grafiki komputerowej. Dzisiaj jest późno i jutro znów będę niewyspany .
-
Z tego co wiem, to psychopaci są niezdolni do odczuwania lęków.
-
co wam pomaga w zapomnieniu o problemach ???
Sorrow odpowiedział(a) na azaroth114 temat w Nerwica natręctw
Jakaś fajna gra, gdzie można sobie postrzelać do bezbronnych cywilów. Ostatnio ściągnęłem sobie moda do Operation Flashpoint dodającego żołnierzy i broń z drugiej wojny światowej. Nic tak nie relaksuje jak strzelanie do cywilów z MG42 :) . -
Trafiłaś na toksyczną klasę/szkołę. To się czasami zdarza w liceum. Też tak miałem jak poszedłem do swojego pierwszego liceum. W takim wypadku najlepiej zmienić liceum. Ja tak zrobiłem i poznałem kilku ciekawych ludzi, którzy przez dobre kilka lat byli moimi bliskimi znajomymi dopóki nie dopadły ich studia, praca, itd.
-
Zakichać by się na wiosnę, znaczy zakochać chciałam napisać
Sorrow odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Tak to bywa, że gdy się szuka, to się nie znajduje... Najgorsze jest to, że jak na razie, to nie spotkałem żadnej dziewczyny, która by mi pasowała. -
A dlaczego Ci nie pasują? tzn?
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Sorrow odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Dzisiaj znowu byłem w pracy. Przez 2 godziny były dobrze a potem dopadł mnie straszny dół - przez godzinę miałem myśli samobójcze . Teraz jak kładę się spać i zamykam oczy to znowu widzę i słyszę te maszyny, tak jakby praca nie chciała mi dać spokoju . -
Zakichać by się na wiosnę, znaczy zakochać chciałam napisać
Sorrow odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ja nie szukam miłości, mi jej zwyczajnie brakuje. -
Ostatnio najbardziej mnie dobija poczucie ogromnej samotności wynikającej z alienacji, życia wśród obcych. Jestem wyobcowany nie dlatego, że mam nerwicę/depresję, ale dlatego, że większość ludzi jest dla mnie obca. Jak w: oni są do siebie podobni (i mają podobne zwyczaje), ale nie są podobni do mnie . Mam tego już dosyć... Chciałbym się wreszcie znaleźć wśród swoich ...
-
10-12 godzin, inaczej lenistwo? To już pachnie mi znęcaniem się nad pracownikami. A masz przynajmniej więcej wolnych dni?
-
Zakichać by się na wiosnę, znaczy zakochać chciałam napisać
Sorrow odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ostatnio czuję się bardzo samotnie. Na dodatek widzę pary na ulicach i od razu robi mi się przykro, bo nikogo nie mam . -
Ano, niestety bycie silnym/silną zużywa energię. Mi zwykle starcza jej na dwa, trzy dni bycia silnym a potem popadam głębiej w nerwicę i staję się mega-drażliwy.
-
To znaczy, że niewłaściwie działają odpowiednie służby. Poza tym zamiast dbać o higienę, "odpowiednie" służby dbają o to, by wrogom ludzkości było dobrze.
-
Przyłączam sie do tego życzenia... Znowu zawiodłem samego siebie........znowu się obżarłem jak porąbany ....co za brak konsekwencji........ .. Czy ja w końcu zmądrzeje??czy nadal będe się zachowywał jak dziecko we mgle???inni ludzie wiedzą czego chcą w życiu i jak do tego dojśc a ja nie wiem czego chce w życiu.....synalek mamusi /// I Ja. Czuję, że nie potrafię sobie poradzić z życiem, z nauką, z pracą. I im dłużej żyję, tym więcej jest rzeczy, z, którymi nie potrafię sobie poradzić.