bibi

ja równiez nie wyobrazam sobie leczenia bez leków. terapia terapią...ale żeby mieć siłę na nia, trzeba się czuć w miarę dobrze. w końcu ta terapia nie jest przez dzień czy dwa ale trwa czasami też latami. nie chcesz brać leków? trudno....ale co mogę ci poradzić? terapia tak na sucho to duzy wysiłek i nie wiem czy jest powodzenie. (niektórzy dali radę)) zresztą tez masz doświadczenie , więc wiesz coś na ten temat

odnośnie tego co napisał Reirei.... ja mam takie coś...hm... kilka przykładów I. myślę sobie ... "zdążę do domu żeby spotkać siostrę"- nie zdążam "pójdę do szkoły córki- pogadam z wychowawczynią"- nie ma jej już "nie chcę siedziec na kiosku i pomagać rodzicom"-wychodzą z taką prośbą tak mam codziennie jak coś pomyślę że się uda ---to się nie udaje II. myślę sobie.... "kurcze zaraz będzie padac"- wychodzi słońce "nie załatwię tego pomyślnie"- cud! załatwiam "znów bedę stać na czerwonym"- zapala sie zielone tak mam codziennie jak coś pomyślę że się nie uda --to się udaje całe moje życie jest do góry nogami wszysko mam na odwrót i mam wrażenie że tak było od zawsze jak to zmienić???? zakodowałam to tak głęboko ze jak pomyślę o czymś co by mogło to zmienić to wpadam w panikę że jak zacznę sobie dobrze życzyć i planować to umrę dlatego żyję w ciągłym "oj będzie źle"

siemka cieplutko witam

witaj na forum :D

ale mam talent :D :D :D tylko zapomniałes dodać ze trzeba to zapisac w formacie jpg

będzie ci o tyle lepiej że będziesz z rodziną i nie będzie takiego tłumu zrób sobie parę ćwiczeń ale z rodziną. sprawdź jak to będzie wyglądało. poza tym chyba możesz wziąść persen, albo walidol(?)

ale masz super:D chciałabym miec tyle lat co ty :D

witaj motylku niebieski:D

witaj Kimm:D w takim razie jesteś swieżą nerwuską wszyscy przez to przeszliśmy!!! przykro mi że to dopadło i ciebie:( być może twój stan potrwa tak długo , aż nie pójdziesz lekarza psychiatry ale być może ci przejdzie po piciu jakichś ziółek, braniu persenu lub deprimu . przejżyj sobie forum, nasze posty i bądź dobrej myśli będzie dobrze pozdrawiam:D

w sumie mimo że sama to napisałam (przepisałam) to ja równiez mam problem z wyciszeniem również jak mnie coś bierze, a mam dużo energii to próbuję ją rozładowac , a dopiero potem mam jakiegoś doła , gdzie lezę i czekam aż mi przejdzie.

witaj PROPANOROL --pierwsze słysze jaki to ma skład ? objawy masz nerwicy....ale to moze tylko lekarz ustalic byłas u psychiatry?

ja dziękuje jej serdecznie uratowała mi zycie. a że nienawidze sie tak czuć.......

Grazyko. według mnie nie ma się nad czym zastanawiać. nic nie stracisz jeżeli się tam udasz za to wyjaśnione zostaną ci twoje pytania i obawy o temperamencie już rozmawialiśmy na forum.... nie bardzo braliśmy go pod uwagę. nie pisałaś w sumie co ci tak naprawdę dolega z twoich postów wywnioskowac można że nie radzisz sobie z codziennym zyciem , że cię przerasta.....że może powoli łapiesz nerwicę....ona też objawia się frustracją i agresją może wystarczył by ci odpoczynek? relaks, cisza.... a może już potrzebujesz leków? przejdź się do lekarza pozdrawiam ciepło:*

witaj grażynko:D

ale to może być poprostu nerwica depresyjna, lub depresyjno -lękowa ---jeżeli masz lęki

na głównej stronie forum na samej górze w górnym prawym rogu jest rejestracja

no i dziś już było słoneczko. pewnie to te twoje Elu mam nadzieję że takich złych dni będzie mniej w moim zyciu. nie lubię jak w jeden dzień zwala mi się na głowę wszystko co tylko może. Masz rację Elu, że nie doceniamy normalnych i lepszych dni. trzeba się cieszyć jkażdą dobrą chwilą

a tak poza tym to witaj na forum

przede wszystkim witaj na forum Nesti a teraz opieprz dlaczego przerwałeś kurację lekiem bez wiedzy lekarza? prawdopodobnie bedziesz teraz musiał zwiększyc działkę! tych leków nie odkłada się na półkę tak o--jak ci się znudzą. jak już brałeś to trzeba było brać aż do konsultacji z lekarzem Kto ci ten lek przepisał? rejonowy czy psychiatra? bez względu na to kto to idź do psychiatry!! i to koniecznie! bedzie dobrze ale tą wizytę musisz mieć za sobą a poza tym, powtarzam miło cię widzieć

jejku wreszcie ktoś kto ma to samo co ja ....lęki na tle ciśnienia. mam nadzieję że się dogadamy witaj na forum

idę sie powiesic nie miałam dziś żadnych lęków ale to był tak nie udany dzień że masakra:( na dodatek przed chwilą zamiast córki mix-plusa doładować ( za ostatnie pieniądze!!) to doładowałam sobie!! i jej musze też bo we wtorek kończy się ważność konta siedzę i płacze. piszę sobie o was juz ...10 minut? co za życie dlaczego są takie dni' przecież to koszmar poraka masakra ciekawe kiedy ja teraz wyjdę na prostą. eeehhhh.......

jacy my dzieli jesteśmy:D wiem że dziś nie umrę. jak będzie taki dzień jak wczoraj to przeżyję. ale przeważnie "jutro jest lepiej" więc dziś bedzie dobrze:D:D

pozdrawiam również witaj na forum

witaj na forum:D

Oj mój dzień dziś był podły i głowa mnie boli i w pracy miałam mały atak. Nie mogłam wpisywać danych poborowych do kompa bo mi sie obraz rozmazywał. Przedłużałam pracę innym Ze stresu rozbolała mnie głowa i boli aż do teraz. Podły dzień. jeszcze ojciec się upił. wywiadówka córki --bardzo źle! idę zaraz spac. zostawiam to wszystko za sobą i uciekam w ramiona Orfeusza może jutro będzie lepiej