-
Postów
1 460 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bibi
-
witaj kamilu skad ty kopiowałeś ten tekst?
-
również ciepło witam
-
dziękuje że tak się o mnie troszczysz. przecież mi nie zalezy na tym :/ dajcie mi spokój
-
Jednak nerwiczki potrafią. jesteście tego żywymi przykładami vivat Konrad!!!
-
Zegnajcie ;( buzka papapa;(
bibi odpowiedział(a) na osia nie dam sie pokonac! temat w Kroki do wolności
kurcze , i tak bywałeś rzadko, ale dałes się poznac jako fajny gostek. Mam nadzieję ze zdjęcie nam zostawisz? ja będę tęsknic. Jak cos to się odezwij ... uściski!!! -
ale dupa ze mnie sorki :*
-
to w takim razie już niedługo............. oj dopilnuje żebys dostała zyczenia
-
poddaje się, to nie ma sensu
-
znów gafa!!! nie przejżałam dokładnie wątku przepraszam kochany wodniczku!!! jaka data? bo ja 11.02 (miałam tydzien temu ur.
-
no cóż Moniczko, byc może masz rację. To wszystko zależy od twojego podejścia do nas i swojej choroby. ja obiecuje Ci , że na 100% nie zapomnę. a jezeli zmnienisz zdanie i pojawisz się wcześniej to będę się bardzo cieszyć. życzę ci udanych przemyśleń. gorace buziaczki:*
-
yupii !!! bardzo się ciesze!!
-
Dziwne jest dla mnie twoje tłumaczenie . To w takim razie jeden błąd (na którym mnie złapałeś bezpośrenio przed zmianą posta ) ma zaważyc na twojej opinii o mnie?(jakakolwiek by ona nie była)? Czyli ty zakładasz że posty wogóle mają jakąs ważnośc? inni moga się zmienic po jednym dniu...a ja mam wyrok dożywotni nie mogę zmienic ani zdania? przejść metamorfozy? dlaczego właśnie do mojego zdania się tak odnosisz? Piszesz, że skasowałeś mój post o treści 2 emotikonek--(pośpieszyłes się , chciałam go zmienic-)-ale to nie tylko ten post skasowałeś. Wczesniej jeszcze 2 inne posty mi skasowałes i wcale mnie nawet nie poinfomowałeś o tym. Mówisz że na forum powinien byc porządek. zgadam się z toba całkowicie. ale dlaczego widzisz moje błędy?? a innych nie? Przyjmuje przeprosiny. Ja chcę tylko zrozumiec.
-
jolu to chwilowy kryzys. nie przejmuj się. zaraz to się rozpłynie jak mgła czasmi tak bywa
-
wreszcie jakiś wodnik!!! myślałam żem ja sama
-
pisze tu ten temat bo nie podoba mi się postępowanie szefa. Protestuję! Przede wszystkim protestuję przeciwko takiemu postępowaniu z moją osobą. Szef ocenia mnie poprzez pryzmat mojego postu w który napisałam miesiąc temu (10 stycznia) o treści zauważyłam że jestem uzależniona od tego forum. no cóż...jest wciągające. jednakże zamiast pomagać, rozmawiać , to zaczynam reagować agresywnie na ludzi którzy mają inne zdanie....CZY JA WSZYSTKIE ROZUMY POZJADAŁAM???? bardziej mi zalezy na ilości postów jak na własciwym wykorzystaniu tego forum...... twierdzi że ja do tej pory tak postepuje, Napisał mi wszem i wobec twierdze że jestem wściekła. bo.....już dawno tak nie jest!! i czuję się się upokorzona! nawet 15 lutego napisałam w temacie "rangi" i to chyba o czymś świadczy -prawda? poza tym naprawdę staram się żeby moje posty były wartosciowe. Czuję się źle traktowana, mam Ci Schadow za złe, że mna pomiatasz. A poza tym czy napisany przez Paulę post wysłany dziś o 14:30 o temacie "nerwica kobiety żyć mi sie nie chce" jest w porządku?(sorki Paula to dla idei) albo przez Arielkę o godzinie 15.58 w temacie "nerwica czy agresja"???( sorki Arielka) przecież byłes na forum. Mój post skasowałes w ciagu 5 minut. Nie rozumiem twojego postępowania. Dlaczego Ty sie mnie czepiasz co? Co się z toba dzieje??
-
cieplutko witam ja sie będziesz źle czuła to zawsze możesz wysiąść z tramwaju , odpocząć i wsiąść w następny
-
co sie dzieje reirei-u??? czemu mnie budzisz
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
nie??? zajżyj parenascie tematów wstecz :D:D staramy sie jak możemy ale nie wszyscy to doceniaja dziękuje (w swoim imieniu) i tak własnie o sobie myslę :D:D (mimo, że ktos może twierdzic inaczej ) dziękuje Ci za ciepłe słowa, które w tej chwili były mi bardzo potrzebne. Apropo tematu. własnie pracuję nad tym żeby nie miec poczucia winy, na wiele rzeczy nie miłam wpływu, poza tym to jest strasznie raniące uczucie. nie lubię go czuć. robie wszystko żeby nie mieć z nim styczności. -
witam cię ciepło i serdecznie :) nie martw się , świat się nie zawali. będzie dobrze pozdrowienia dla taty :)
-
dokładnie!! pisz co ci leży na serduszku. :) witam cie ciepło i bardzo się ciesze że to jednak żaden guz!!!! aaa nerwica...cóż wyleczymy:D:D:D ( nie bierz tego dosłownie)
-
Czy udajecie przed innymi ze wszystko jest OK???
bibi odpowiedział(a) na Poetka temat w Nerwica lękowa
ja również miałabym problem żeby powiedziac o tym komuś. to nie jest lekki temat. nie jest łatwo rozeznać się czy dana osoba jest odpowiednią osoba żeby o tym jej mówic. ale piszesz że nie ma ona nic przecikwo takim osobom. co będzie jak zaryzykujesz? jak to się może skończyć? -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
ja również z tego samego powodu mam lęki i nerwicę, tylko że bardzo się boję podnieśc sobie ciśnienie. nie piję nawet capucino, ani herbaty, ani coli nic , nic , nic.....o godzinie 15 muszę się kimnąć na półtora godziny a potem już ok. w nocy spie normalnie. -
a ja od wielu wielu dni czuję sie świetnie!!! zastanawiam się czy jest sens zmieniać leki. w kazdym badź razie czuję sie zdrowa
-
ja przy kompie tez czuję się fajnie!!! nie ma nikogo do kanasty??
-
dobre to fakt , ze terapeuta to w sumie sułucha, a inni chorzy mówią. ja przerabiałam wiele rzeczy , i w sumie to nawet teraz jak jakiś pacjent coś powie to mi się coś przypomni z mojego życia , takiego że wiem że to co niby przerobiłam było zrobione niedokładnie.