bibi

ojej ! to akurat może być bardzo groźne !! Michał pisał o tym ,że jak przestał brać lexapro wcześniej niż powinien to mu się pogłębiło. może poczytaj opinie na forum nie postępuj pochopnie ja wiem że z tego leku wychodzi się bardzo stopniowo i powoli. mozna nawet to przeciągnąć do pół roku.

nie chorowałam na nic. przy wzroście 162 ważyłam 55 kilo. teraz ważę 65 i waga dalej rośnie. mogłabym ciągle jesć, szczególnie teraz jak jestem w domu i nie mam pracy- a z tym wiąże sie również to że nie mam pieniędzy na pierdoły. ale i tak ciągle coś jem....nawt ostatnio papier do kserokopiarki przeżuwam

cieszę się że cię widzę witaj na forum

wymiary 300x700 a rozmiar do 100 kb tyle miało moje zdjęcie. ale jak wejdziesz na jakies inne zdjęcie na tym temacie prawym przyciskiem myszy to pokaże ci się pasek, a na nim, na samym dole są "własciwości ". jak klikniesz na nie, to wyświetli ci się jaki ma rozmiar obrazek i ile waży pozdrawiam

serdecznie cię witam Maduro

jakie to szczeście że tu trafiłas witaj na forum

ale śliczne kiciusie!!!!!!!!! wszystkie!!

czy to znaczy że poszłaś do terapeuty? witaj na forum

a to moja suczka Kora szkoda ze musiałam zdjęcie zmniejszyć. jest piękna

ja równiez uwielbiam zwierzęta!!!kochamm swojego psa Korę i wszytkie koty na świecie!!!! jak będe na swoim to bede miała wiele kotów. A TO MOJA "WREDOTKA"

bądź z nami jak najdłużej się da. jak znikniesz, to będę bardzo tęsknić i dostanę ataku, albo dwóch... buziaczki :*

co racja to racja ile można miec sztuczny grymas na twarzy? przecież to można skurczu szczęki dostać badź soba co z tego że sie zmieniłeś, zachorowałeś, przeciez masz do tego prawo żeby zacząć inaczej myślec , inaczej sie zachowywać. co cię obchodzi co sbie ludzie pomyślą? tyle na początek moich bzdur. reszta będzie później. witaj na forum i bądź sobą

na temat lexapro są różne opinie. lekarz mi powiedział że nie ma wpływu na ciśnienie. wiemy napewno że trzeba go barć dość długo na początek, zeby zaczął działać a teraz działają skutki uboczne i to one pogarszają nastój. faktem jest również, że leki nie działają na nas tak samo.

przestań! przeciez my nie jesteśmy lekarzami!!!! poszukaj w internecie. skoro na ulotce pisze że nie wolno to raczej nie wolno. zobacz tu http://psychologia.apl.pl/forum/viewtopic.php?t=1246&highlight=zoloft a na naszym forum tu http://www.nerwica.com/forum/viewtopic.php?t=1087&highlight=zoloft

owszem że to miłośc to wiem...ale co dalej? co ta dziewczyna ma zrobić z ta miłością? ok, chłopak się poświęcił....ale ona jest teraz sama jeżeli go kocha mocno to bedzie miała poczucie winy że wchodzi w związek z innym troche to pogmatwane

ślub dopiero w grudniu. do tego czasu wiele się może zmienić , nie martw się na zapas. myśl o dniu jutrzejszym --ale nie dalej :D

równiez mam taką nadzieję :* witaj na forum

kochanie, rozumiem to załamanie. nie dziwię ci się, skoro nie masz wsparcia w tej drugiej osobie to jest naprawdę trudno. Uczucia które w tej chwili przeżywasz sa bardzo mocne, jest wściekłośc, żal, porażka, rozczarowanie, samotność, ból, urażenie i wiele ,wiele innych odcieni gniewu i smutku. ale widze tez poczucie winy----dlaczego? dlaczego piszesz, że nie powinno cię na tym świecie być? kazdy z nas ma swoje do zrobienia na tej ziemii. nie twiredzę ze twoja sprawą jest cierpieć. czy masz szansę żeby wydostac się z tego koła? cieplutko pozdrawiam :*

szok, aż mnie ciarki przeszły. nie wiem czy takie coś jest możliwe...chyba w filmach, albo w harlekinach

kłutni, alkoholu, seksu, papierosów, egoizmu, krzywdy dzieci, zwierzat, obrazania godności, wyśmiewania, upokarzania nie lubię swoich uczuć :nieśmiałości, zazdrości, strachu, lęku, bezradności, bezsilności

musisz dać sobie czas na rozpoznanie uczuć i przeanalizować własne działania ustal priorytety ale na spokojnie. nikt cię nie goni. daj sobie czas a ja cię witam na forum

dla mnie wyjaśnione ale co z moim avatarkiem? czy da się go wstawić tak żeby się ruszał?

myslałam ze ze mnie kpisz emocje mnie zaraz zjedzą nie pisałam ostro , ani nie było to bez kontoli przestańcie mnie w końcu oceniac swoimi kategoriami. Ja do ludzi z pustymi rękoma a oni we mnie śnieszkami to niesprawiedliwe

szefie witam dawno Cię nie widziałam. niestety jak sobie tego avatarka zapiszesz i spróbujesz wstawić to zrozumiesz że on nawet nie wchodzi , a co dopiero mówić o ruszaniu. żeby go wstawić to Drań musiał mi pomóc no i....nie rusza sie Wiem o co mi chodzi , bo się już z tym męcze od jakiegoś czasu i wcale nie pisze ostro tylko na luzie znów mnie źle odbierasz więc jak? jest na to jakaś rada? jak wstawić avatarka żeby się ruszał? --tego mojego avatarka

doskonale cię rozumiem masz rację ze to zły lekarz nie zrażaj się to tak jak zszukaniem pracy-niestety trzeba się nachodzić aby dobrą dostać. przykro mi ,że darmowy lekarz tak cię załatwił musiało cię to bardzo zdenerwowac pewnie gdybyś poszła do niego prywatnie to by cię przyjął jak człowieka , a nie jak pacjenta powtarzam -nie zrażaj się . szukaj dalej.