Skocz do zawartości
Nerwica.com

DEPERS

Znachor
  • Postów

    2 519
  • Dołączył

Treść opublikowana przez DEPERS

  1. I co śledził byś innych? Do policji z zaburzeniami psychicznymi? Dobry pomysł dać takiemu człowiekowi broń. Może mnie przyjmą w końcu pobicie było w 2004, a napad w 2005 to może już zapomnieli, a i tej depresji leczonej od 13 lat , też może nie będą mieli w systemie
  2. On ma 50 lat. 40 lat to jest okres w którym człowiek powinien być najsilniejszy. Także nie cuduj:) zapisz się na zabieg i po sprawie. Mój kolega 10 lat żarł leki przeciwbólowe i chodził na rehabilitację i ciągle miał ból , w końcu poszedł na zabieg i na drugi dzień chodził bez bólu. Teraz sobie nie może darować tych straconych 10 lat. Nie rozumiem ludzi którzy leczą coś, gdy można to usunąć raz na zawsze. To tak jak ja z migotaniem brał bym leki przeciw arytmiczne po których bym się czuł jak tygodniowe zwłoki, gdy można było ją usunąć i leków nie brać wcale
  3. Ja się nie gniewam:) pisałem żeby Cię nakierować na odpowiedni tor i zadawałem pytania na które znałem odpowiedzi, a służyły po to żeby trafiły w Twoje błędnie postrzegane bodźce i wyciągnęły Cię z nich
  4. Nadmiar bo się rozwija mocno w częstotliwości i obszerności wypowiedzi:) do tego niska serotonina i jest to co jest
  5. Społeczeństwo działa tak, że jak jesteś słaby i nic nie wnosisz to się od ciebie odsuwa i nie ciągnie na siłę, a Twój przypadek jest o tyle wyjątkowy , że byłeś gaduła, a nagle się zmieniłeś i Twoje otoczenie się zastanawia co się dzieje, a Ty ciągle to tłumisz nie masz odwagi chociaż powiedzieć im na to na co zasługują i tym samym się zagrzebujesz coraz bardziej w gównie które sam rozlewasz i ze zwykłej depresji zradza się paranoja i układanie sobie scenariuszy które na dzień dzisiejszy Twoja logika akceptuje, bo niski poziom serotoniny, a wysoki dopaminy to świetne podłoże do właśnie takich scenariuszy które są destruktywne i męczące, powtarzane wielokroć stają się realną prawdą. Tak więc zastanów się czy z samej depresji, wyszlifować sobie depresję paranoidalną która będzie jeszcze bardziej męczyć. Masz depresję to zacznij ją jak najszybciej leczyć i ustał nietykalne punkty zaczepienia. Jak nie możesz zapanować nad myślami które Ci narzucają, że jesteś obserwowany to huj z nimi, niech Cię obserwują i tak nie mogą nic zrobić dopóki nie stwarzasz zagrożenia. Prawo działa tak, że musi być artykuł inaczej w pompę Cię cmokną, a obserwować i gadać pod nosem to sobie mogą do woli. Zniknie depresja, zniknie obserwacja którą teraz jesteś w stanie zauważyć, a później nawet nie będziesz w stanie sobie tego przypomnieć, tak to działa:) ja jestem po wyroku za napad i nie czuję się obserwowany, a jak obserwują to tylko tracą czas i swoje życie, a ja nie tracę nic
  6. Tak więc odpowiedziałeś sobie kiedy Cię obserwują, wtedy kiedy masz depresję, a w remisji masz spokój. Jaki z tego wniosek?
  7. W czasie gdy miałeś odpoczynek od depresji też byłeś obserwowany?
  8. Tu jest też trochę gry aktorskiej. Nie odpowiada na pytania które rozwiązują jego problem, omija te pytania i wyskakuje z czymś nowym
  9. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że jak zaczniesz brać leki to z automatu przestaniesz być śledzony i jak to uzasadnisz?:)
  10. Musisz mieć na twarzy coś napisane skoro tak przykuwasz uwagę
  11. To jak Cię śledzi policja to dostrzeże tych psychopatów których jesteś celem, bo sam przecież wczoraj o nich napisałeś. Przy okazji inwigilacji Twej osoby rozbiją szajkę psychopatów o charakterze fotograficznym i tym samym staniesz się bohaterem narodowym i zostaniesz odznaczony żelaznym krzyżem bo u Nas jest dość często rozdawany na takie okoliczności. Jak Ci się to czyta? Bo to Twój tok rozumowania:)
  12. Jak znajdę to Ci wyślę, że jest przyjęte prawnie, że od 22 do 6:) https://photos.app.goo.gl/tMugDket1tqCZRf88
  13. Ale pora nocna jest ujęta KPK i to jest pora od 22 do 6:) i
  14. Jak nie umierasz ani nie chcesz udusić męża, to nie mogą. Cisza nocna ogranicza nawet CBS i AT:)
  15. Wbrew pozorom sił do walki psychicznej jest dużo, tylko trza podjąć walkę:) depresja pojedzie na wczasy jak leki jej zarezerwują pobyt na nich, a wtedy Ty odpoczniesz
  16. A jak długo brałaś maksymalną dawkę wenli?
  17. Próbowałaś miksu mirtazapiny z wenlafaksyną w maksymalnych dawkach?
  18. Nie chce. To jest po prostu depresja stan w którym świadomość Ci mówi, że nie będzie lepiej, ale to minie
  19. Spokojnie, jedne wakacje to nie całe życie. Na następnych już się wyszalejesz
  20. A skąd wiesz jaką mają intencje? A Ty jaką masz jak robisz?
  21. Na natręctwa mi pomogła paroksetyna z sulpirydem. Za szybko odstawiłeś anafranil, dwa tygodnie to najgorszy okres. Trazodon u mnie powoduje agresję
  22. Ej no zarzucanie komuś czegoś co się samemu robi to trochę hipokryzją zalatuje kolego
×