Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dryagan

Administrator
  • Postów

    3 105
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Dryagan

  1. Nie chodzi za nim. Pracują razem, trudno się unikać. A jak @enrike uważa, że tak jest to powinien jeszcze raz zapytać, czy się z nim umówi. Tak po prostu. Jeśli po raz kolejny odmówi, będzie miał jednoznaczną odpowiedź i nie będzie musiał konfabulować nierzeczywistych sytuacji
  2. O czym ty piszesz, jeszcze bardziej nakręcasz @enrike. Dziewczyna mu już powiedziała, że nic z tego nie będzie. Ma innego faceta, z którym mieszka. Jaki jest sens wkręcania sobie, że coś jeszcze z tego może być? Niepotrzebna nadzieja... To nie jest już ten moment.... Nie są to nieznane sobie osoby, które okazują sobie spojrzeniami zainteresowanie. To po prostu wkręcanie zakochanego faceta, któremu się coś tam wydaje, bo chce, żeby tak było. Z tego co tu napisał Enrike naprawdę nie wynika, że ona go teraz w jakikolwiek sposób uwodzi, dała mu wprost do zrozumienia, że nic między nimi nie będzie
  3. a to dobre, w sumie mogę się pod tym podpisać.
  4. @enrike wtedy nie miała, teraz ma. Koniec... Nie rób sobie nadziei, bo nic z tego nie będzie. Zanim się wejdzie w związek czasem się próbuje z różnymi osobami.
  5. @enrike nie byliście w związku. Dziewczyna zakończyła niewinny flirt, wiedząc, że nic z tego nie będzie. Chyba dobrze, że Cię nie zwodziła, tylko od razu Ci to powiedziała, że nie chce wchodzić w bliższą relację. Nie potraktowała Cię jakoś szczególnie źle, twoja reakcja jest trochę dziecinna. Z pewnością nie jest to powód do przeżywania tego bez końca. Bo co tu jest do przeżywania - trzy dość przypadkowe spotkania? Wszystko co piszesz mieści się w zakresie zwykłego koleżeństwa, czy znajomości z pracy. Sam się nakręcasz negatywnie.
  6. EEEE, nie chce mi się jutro iść do roboty. Ale muszę
  7. @enrike tu nie ma co rozkminiać za bardzo, bo się tylko będziesz wpędzał w doły. Nie rozkładaj na czynniki pierwsze każdego jej słowa, bo to już nic nie zmieni. Zamknij te drzwi, traktuj ją jak zwykłą koleżankę z pracy - w końcu przecież do niczego między Wami nie doszło. Po prostu daj sobie spokój. Znajdziesz jeszcze inną dziewczynę, z którą zajarzy
  8. Ano tak - chodzi mi o spotkanie u Ciebie w domu - to tam popełniłeś jakiś błąd. I ona teraz Poza tym powiedziała Ci wprost, dlaczego nie zaiskrzyło: Uznaj, że to zamknięty temat. Nie ma do czego wracać, nie zaiskrzyło i tyle. Znajomość skończyła się zanim na dobre się zaczęła
  9. Ja myślałem, że alkohol służy, żeby się znieczulić i mniej czuć, nie więcej. A tak serio to niczemu nie służy, zwłaszcza jak się bierze takie leki, jakie bierzesz. Równia pochyła, ale ... jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz
  10. Dryagan

    Wątek Betixy

    @Betixa chorobę psychiczną leczy się u psychiatry - lekarza. Natomiast psycholog czy psychoterapeuta lekarzami nie są. Zatem pytanie jest źle sformułowane.
  11. No to nie wolność, ale niewola nałogu hehe
  12. Dryagan

    Witam wszystkich

    Tego życzę z całego serca. Witam na Forum, rozgość się. Może w jakiś sposób obecność tutaj Ci pomoże - poznasz przynajmniej ludzi z podobnymi problemami. Stres to najgorszy doradca
  13. Dzień dobry w niedzielny poranek - śnieg leży, czyli po krótkim przebłysku wiosny - nadal zima. Mokro, nieprzyjemnie, nie chce się wychodzić z domu. Na szczęście wolny dzień, więc nie trzeba Życzę zatem miłego dzionka
  14. Ja tam nie widzę nic dziwnego w zachowaniu dziewczyny - nie wyszło Wam, ale razem pracujecie. To przecież normalne, że nie będziecie udawać, że się nie znacie. normalne, że w takiej sytuacji można też poprosić o pomoc w pracy. Nie widzę w jej zachowaniu żadnych elementów, które by wskazywały, że jest jakoś szczególnie teraz zainteresowana. Nawet jeśli na początku była, to jej przeszło. Nie wykorzystałeś okazji, to sobie znalazła innego. Z tego pieca chleba już nie będzie
  15. @AnissemSirch widocznie mają okres... To wtedy wiesz - z seksu nici
  16. Dryagan

    zadajesz pytanie

    W pewnym sensie - moja Żona uczyła mnie na studiach. Ile miałeś/miałaś lat, kiedy się po raz pierwszy zakochałeś/aś i kto to był?
  17. oj tam, białe wtedy, kiedy ku temu czas. Teraz już miała być wiosna
  18. Na pocieszenie - u nas też zima zwyciężyła w rozgrywce - i pada to białe g...o jak piszesz. Mocno teraz
  19. No cóż u mnie wczoraj była burza, bo się zima z wiosną pobiła. Ostro się naparzały! A dzisiaj ciepło (ok. 8 stopni) i pada - ale tak leciutko (kapuśniaczek)
  20. U mnie mokro, ale śnieg jest już tylko wspomnieniem (wczoraj rano jeszcze leżał)
  21. Ja w sumie też przyzwyczajenie z tygodnia, bo tak wstaję do pracy
  22. Witam, też już wstałem chociaż sobota. Ale mam swój własny, prywatny mały budzik Miłego dnia dla Was
  23. Poczekajmy aż przyjdzie miesiączka, to dopiero będzie się działo!
×