-
Postów
3 324 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Dryagan
-
Oj tam zestrzelony - przecież tylko 3 zestrzelili, a było 19, to znaczy, że reszta sama spadła.
-
@You know nothing, Jon Snow tak naprawdę pracuję, tylko zdalnie z domu. Głowa trochę boli, ale przeżyję. To już trochę inny covid niż wcześniej, ot zwykła choroba sezonowa (na jesieni więcej przypadków). Będzie już z nami jak grypa.
-
Słabo - dopadła mnie choroba. Chorujemy razem z córką - covid -test pozytywny. Nie poszedłem do pracy
-
No i super, nie zdążyłem odpowiedzieć
-
Większość Waszej dyskusji z tego miejsca nadaje się do kosza, co zaraz nastąpi. Widzę, że nowi przybysze są tu głównie po to, żeby zaśmiecać Forum. Naprawdę nie mamy tyle czasu, żeby tu latać z miotłą. Proszę o pilnowanie tematu wątku, bo wszystkich potraktujemy jak spamerów. To poważne Forum, nie Kafeteria.
-
@Krejzi1 można. Nie lubię ani żywych malin, ani niczego co ma w sobie maliny. Taki ze mnie wybryk natury
-
Ciasto z malinami odpada, bo malin nie lubię. I jestem nieprzekupny
-
@You know nothing, Jon Snow Na Forum obowiązuje zakaz publikowania treści propagandowych oraz pochwalających działania wojenne i agresję państwową. Twój wpis narusza te zasady – nie ma tu miejsca na pochwałę Rosji ani bagatelizowanie sytuacji na Ukrainie czy Białorusi. Proszę o zaprzestanie takich wypowiedzi. Kolejne tego rodzaju komentarze będą traktowane jako złamanie regulaminu.
-
Możecie zostać pod warunkiem, że nie będziecie nam rozwalać Forum. Na razie średnio to widzę, To jest Forum tematyczne, dedykowane ludziom, którzy mają poważne problemy. Dlatego takie pajacowanie trochę zaburza jego charakter. Poza tym - u nas się przestrzega regulaminu.
-
Nerwica.com tylko działa na WP, ale jest zupełnie osobnym autorskim Forum. Zależymy trochę od zasad WP, ale mamy też własne zasady. Forum psychologiczne to zbyt poważny temat, dlatego od wielu lat jest tu własna ekipa, nie ta z WP
-
-
No ja jestem z Lublina, w zasadzie zanim dostałem alert obudziły mnie wozy na sygnale (chyba policja). Mieszkam niedaleko głównej drogi. Wcale nie jest śmiesznie. Mieszkanie teraz na ścianie wschodniej to realne niebezpieczeństwo.
-
Jeśli tu się zaczną słowne przepychanki, kłótnie i inne takie, to zapowiadam, że zamknę wątek. Sorki, ale Forum Nerwica.com nie służy do tego typu "zabaw". A moja cierpliwość dzisiaj jest wątła, oj wątła.
-
Oto jeszcze głos z Ekipy (poza tym co tu @Melodiaa pisała)- wczoraj mnie nie było, zatem dzisiaj: Witam serdecznie Uciekinierów z Kafeterii — rozgośćcie się, zaparzcie herbatę czy kawę, ale… kapcie zostawiamy przed wejściem. Nerwica.com to miejsce przede wszystkim dla ludzi z realnymi problemami, więc: Nie ma tu „wolnej amerykanki”. Mamy zasady i ich pilnujemy: szacunek, bez wulgaryzmów, bez personalnych wycieczek, bez trollowania i dram z innych serwisów. Wygłupy dopuszczalne w Off top, ale nawet tu Regulamin obowiązuje; w wątkach tematycznych trzymamy poziom. Reklamy, śmieciowe linki, multi-konta, wywlekanie cudzych prywatnych wiadomości – wylatują do kosza. Moderacja działa prosto: ostrzeżenie → mute → deportacja (tak, „pajacowanie” kończy się biletem w jedną stronę). Nie siedzimy 24/7, więc jeśli coś przegapimy, śmiało używajcie „Zgłoś” – reagujemy. Nowym (zwłaszcza „uciekinierom”) mówimy: super, że jesteście – ale na start jesteście pod baczniejszą kontrolą, dopóki nie złapiecie lokalnych zwyczajów. Przeczytajcie Regulamin, przywitajcie się i poczujcie klimat wsparcia. Trzymajmy tu dobrą atmosferę. To forum ma pomagać – i od tego nie robimy wyjątków. Wyciąg z Regulaminu ku przestrodze, czyli czego pisać nie można (szczegóły w Regulaminie, tu tylko przykłady): Użytkownik nie może umieszczać na Forum komentarzy: niezawierających treści zawierających treści, które mogą doprowadzić do pogorszenia zdrowia lub zagrożenia życia innej osoby (niedopuszczalne jest zwłaszcza zalecanie innym użytkownikom sposobów leczenia, używania wyrobów medycznych, „diagnozowanie” innych użytkowników Forum) dotyczących handlu lekami lub przekazywania sobie leków przez użytkowników dotyczących lub mających związek z popełnieniem, próbą popełnienia lub przygotowaniem do popełnienia czynu zabronionego propagujących pedofilię lub pornografię zawierających prowokacje, kontynuujących kłótnie, "słowne przepychanki", zawierających ataki personalne i odpowiedzi na ataki, zawierających treści typu "podbijam", "up", itp., które nie wnoszą wartości merytorycznej do dyskusji, a mają jedynie za cel "podbicie" wątku w celu prowokacji do zamieszczania treści dotyczącej sedna sprawy zawierających wulgaryzmy, treści obraźliwe, obsceniczne, naruszające powszechnie uznawane zasady etyczne i zasady kultury osobistej będących dyskusją z administracją / moderatorami oraz kwestionujących ich decyzje, obrażających członków Ekipy
-
-
Miło, że tak piszesz. Ja nie jestem specjalistą - bez przesady. Staram się tylko czasem zrozumieć drugiego człowieka, co zresztą nie zawsze się udaje. Czerpać mogę tylko z własnych doświadczeń
-
Co dziś zrobiliśmy konstruktywnego
Dryagan odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
Tak trzymaj!!! -
Wróci na pewno, obiecał mi - chociaż chciał kasować konto.
-
Do @Verinia i @Catriona oraz innych osób, które zgłaszają zastrzeżenia, że tolerujemy posty/wątek You know noting chciałbym wyjaśnić, że reagujemy wtedy, gdy naruszany jest Regulamin, czyli gdy pojawiają się wulgaryzmy, obrażanie czy ataki personalne - staramy się te posty ukrywać. Natomiast nie ukrywamy automatycznie wszystkiego, co brzmi chaotycznie czy nielogicznie – dla niej to wciąż jest forma wyrzucenia emocji. Staramy się tu zachować balans: usuwać to, co łamie zasady, a jednocześnie nie stygmatyzować osoby, która ewidentnie zmaga się z trudnościami psychicznymi. Forum ma być miejscem wsparcia, ale rozumiem też, że takie wpisy mogą być dla niektórych obciążające czy denerwujące. Dlatego jeśli ktoś nie czuje się dobrze, czytając ten wątek – zawsze może go zwyczajnie omijać
-
Wyjaśniam jasno i kategorycznie: administracja tego Forum nie zna żadnego „Szczura”, nie ma z nim żadnego kontaktu i w żaden sposób nie jest zastraszana. I proszę o zaprzestanie wypisywania tego rodzaju bzdur. To, co się działo na innych forach, nie ma nic wspólnego z tym miejscem. Proszę też po raz kolejny o przestrzeganie Regulaminu – w szczególności w kwestii używania wulgaryzmów. To nie jest miejsce na takie insynuacje ani na agresywny język.
-
Ty to jak twardziele w filmach akcji sami sobie zrobią operację i dalej do boju
-
Czasem życie potrafi zaskoczyć dokładnie wtedy, kiedy już człowiek przestaje wierzyć, że coś się zmieni. Nigdy nie jest za późno na miłość czy na związek. Sam jestem przykładem, że można spotkać właściwą osobę w zupełnie nieoczekiwanym momencie i miejscu. To, że teraz czujesz pustkę, nie znaczy, że tak będzie zawsze
-
@Fuji wiesz co… dla mnie Ty się wydajesz naprawdę fajnym człowiekiem. Masz pasję, osiągnięcia, potrafisz sensownie pisać i masz dobre podejście do wielu spraw – tylko do siebie samego nie. Ciągle umniejszasz swoją wartość i nie wiem skąd to się wzięło, że widzisz siebie w tak negatywnym świetle. Sam napisałeś, że człowiek często sam sobie wyrządza krzywdę. To właśnie robisz teraz. Bo serio, jak się czyta Twoje posty, to wcale nie ma wrażenia, że jesteś takim „niczym”. Raczej odwrotnie. Ja przyglądam się z podziwem...
-
@Fuji serio – nie widzę tu żadnej „kompletnej porażki”, tylko kogoś, kto ma mocno zaniżoną samoocenę. 9. miejsce w Polsce w tak trudnej konkurencji to ogromne osiągnięcie, a Ty to bagatelizujesz, jakby nic nie znaczyło. Większość ludzi nawet nie podjęłaby takiego wyzwania. Dlatego gratulacje!!!! Rozumiem, że czujesz żal i smutek, że coś tam w życiu nie poszło jak chciałeś, ale warto też zobaczyć to, co masz. Niektórzy mogliby właśnie Tobie zazdrościć – że robisz coś fajnego, masz pasję i potrafisz się w niej odnaleźć. Zawsze znajdą się tacy, którzy mają lepiej, i tacy, którzy mają gorzej. Porównywanie się do innych to ślepa uliczka – a to, że masz takie myśli, nie znaczy, że nie warto iść dalej. Wręcz przeciwnie – może właśnie teraz najbardziej warto. A życie może się zmienić w każdej chwili. Serio...
-
@Fuji jesteś ważną częścią tej społeczności, niezwykle wartościową osobą.